Cytat Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta. Żydowska maksyma |
Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach
kosmarka - 2008-05-14 13:46 Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach Pomóżcie mi, bo nie wiem co mam robić:(. Zacznę od tego, że nie chciałabym farbować już włosów na ciemniejszy kolor :nie:. Woguler nie chcę już farbować :ehem:. Mam włosy orzechwy brąz - no może trochę jaśniejsze, resztki farb o odcieniach brąz - pod słońce jest masakra, na zdjeciach w słońcu wyglądam jak rudzielec :(. Swoich odrostów ciemny bląd mam jakieś 5,5 cm - za łądnie to też nie wygląda :cool:. A ha włosy zapuszczam i nie mam zamiaru ich ścinać, bo nie są zniszczone, tylko ten poblask ....:cool: Jeśli macie jakieś sugestie i porady co i jak mam robić - będę dozgonnie wdzięczna :jap:. LifeIsSoSad - 2008-05-15 12:48 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach mam ten sam problem ;) ale powoli dekoloryzuje wlosy, i farbuje farba w zimnym odcieniu, mysle ze nastepnym razem jak usune resztki ciemnej farby i potem nałoze blond to juz bedzie ok, tymbardziej ze fryzjerka trafila i uzyskala farbe w moim kolorze naturalnym (wiem to stad ze jestem 1,5 miesiaca po farbowaniu a odrostów nie widac na czubku glowy, tylko reszta ciemno-blond-rudo-rzygowinowa) :D kosmarka - 2008-05-18 11:20 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach Dekoloryzujesz - hm - chemicznie? Ale to chyba szkodliwe:confused:. Koleżanka kiedyś dekoloryzowała to wlosymiała koszmarne. Tak ogólnie w ciemnym pomieszczeniu nie jest źle ;), ale w świetle żarówkowym lub w słońcu to nieciekawie się prezentuje mój włos:cool:, może komu innemu by nie przeszkadzało tak bardzo ale ja zawsze na punkcie odrostów miałam bzika :rolleyes:. Zebym po koloryzowaniu włosów na ciemniejszy kolor-zawsze byly to naturalne odcienie, nie zabawiłą się w pasemka blond zeszłego lata i opalizujący kasztan to teraz nie miałabym takiego problemu:cool:. Za głupotę tzreba płacić słono. Ale nie będę już farbowala:nie:, płukanki przyciemniające będę tylko stosowała, może to i nic nie da na rudawy poblask, ale przynajmniej je megawzmocnię:ehem:. Dziś idzie pkrzywa i kora dębu :D. Jęsli któraś ma podobny problem lub miała i się go pozbyła to czekamy na wskazówki i pocieszające rady :ehem:. LifeIsSoSad - 2008-05-18 12:25 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach Cytat: Napisane przez kosmarka (Wiadomość 7592000) Dekoloryzujesz - hm - chemicznie? Ale to chyba szkodliwe:confused:. Koleżanka kiedyś dekoloryzowała to wlosymiała koszmarne. Tak ogólnie w ciemnym pomieszczeniu nie jest źle ;), ale w świetle żarówkowym lub w słońcu to nieciekawie się prezentuje mój włos:cool:, może komu innemu by nie przeszkadzało tak bardzo ale ja zawsze na punkcie odrostów miałam bzika :rolleyes:. Zebym po koloryzowaniu włosów na ciemniejszy kolor-zawsze byly to naturalne odcienie, nie zabawiłą się w pasemka blond zeszłego lata i opalizujący kasztan to teraz nie miałabym takiego problemu:cool:. Za głupotę tzreba płacić słono. Ale nie będę już farbowala:nie:, płukanki przyciemniające będę tylko stosowała, może to i nic nie da na rudawy poblask, ale przynajmniej je megawzmocnię:ehem:. Dziś idzie pkrzywa i kora dębu :D. Jęsli któraś ma podobny problem lub miała i się go pozbyła to czekamy na wskazówki i pocieszające rady :ehem:. no cóż, fakt, dekolor zniszczył mi troche wlosy, ale waxy, odżywki, tabletki, delikatne szampony bardzo mi pomogły :) ja rok temu zabawiłam sie w pasemka na calej glowie, tzn połowa włosów pofarbowana jasniej, druga połowa ciemniej, mialo wyjsc delikatnie a wyszlo strasznie ;) bo ten ciemniejszy wyszedl czarny, a jasniejszy po paru tyg na słoncu stał sie ciemnym złocistym blondem, bleh, nawet teraz po tym dekolorze 2-krotnym jeszcze na koncówkach włosow mam pasemka blondo-czarne ;D nie rzuca sie to jakos kosmicznie w oczy, ale jednak ... wgl tez mam obsesje na punkcie włosów moich :) teraz wygladaja dziwacznie ale tak za 2 tyg ide znowu robic z nimi porządek, wiec pewnie po wakacjach juz bede naturalna i wtedy koniec z farbowaniem! :) ewentualnie odczekam rok i zrobie jakies bardzo delikatne pasemka ;) teraz im robie terapie radicalem w amupłkach zeby troche szybciej rosły, bo odrost juz mam całkiem spory;) Jolie2601 - 2008-05-18 13:13 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach Cytat: Napisane przez kosmarka (Wiadomość 7552395) Pomóżcie mi, bo nie wiem co mam robić:(. Zacznę od tego, że nie chciałabym farbować już włosów na ciemniejszy kolor :nie:. Woguler nie chcę już farbować :ehem:. Mam włosy orzechwy brąz - no może trochę jaśniejsze, resztki farb o odcieniach brąz - pod słońce jest masakra, na zdjeciach w słońcu wyglądam jak rudzielec :(. Swoich odrostów ciemny bląd mam jakieś 5,5 cm - za łądnie to też nie wygląda :cool:. A ha włosy zapuszczam i nie mam zamiaru ich ścinać, bo nie są zniszczone, tylko ten poblask ....:cool: Jeśli macie jakieś sugestie i porady co i jak mam robić - będę dozgonnie wdzięczna :jap:. Marzenko, a może spróbować z płukankami fioletowymi/niebieskimi - skoro na włosach blond likwiduje żółte refleksy, to może na brązie zlikwiduje rudości:> LifeIsSoSad - 2008-05-18 13:20 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach Cytat: Napisane przez Jolie2601 (Wiadomość 7592919) Marzenko, a może spróbować z płukankami fioletowymi/niebieskimi - skoro na włosach blond likwiduje żółte refleksy, to może na brązie zlikwiduje rudości:> jolie, a czy te plukanki nie wysuszają włosów? kiedyś o nich myślałam, ale boje się efektu "fioletowej babci" :D chyba każda z nas wie o co chodzi ;D urocze staruszki z siwo fioletowymi włosami :D Jolie2601 - 2008-05-18 13:36 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach Cytat: Napisane przez LifeIsSoSad (Wiadomość 7592993) jolie, a czy te plukanki nie wysuszają włosów? kiedyś o nich myślałam, ale boje się efektu "fioletowej babci" :D chyba każda z nas wie o co chodzi ;D urocze staruszki z siwo fioletowymi włosami :D O ile roztwór nie będzie zbyt stężony to filoetową babcią nie zostaniesz;) A czy wysusza - z autopsji nie wiem bo nie sotsuję, ale podobo gencjana jest skuteczna i dobra dla włosów -> więcej na LU http://www.laboratoriumurody.pl/foru...na,t10514.html kasientos - 2008-05-18 13:40 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach moja mama ma bardzo podobny problem, za kazdym razem co farbuje wloski pojawia sie jakis odcien rudosci, ktorego najbardziej unika... to juz staje sie meczace... bo gdzie ta przyjemnosc z wizyt u fryzjera :cool: jak farbowala na ciemny miala cale rudawe wlosy.. teraz przerzucila sie na blond.. moze i lepiej ale ciegle byla niezadowolona... wiec zaczela robic balejaze... troche pomoglo..ale ta podkladowa farba ciagle ma ten niechciany odcien... kosmarka - 2008-05-18 18:07 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach Cytat: Napisane przez LifeIsSoSad (Wiadomość 7592425) ja rok temu zabawiłam sie w pasemka na calej glowie... jeszcze na koncówkach włosow mam pasemka blondo-czarne ;D nie rzuca sie to jakos kosmicznie w oczy, ale jednak ... odrost juz mam całkiem spory;) No właśnie jednak... - najgorsze, że inni nie zwracają na to uwagi, ale mys asame patrząc w lustro szału często doznajemy :mad: :baba: Cytat: Napisane przez Jolie2601 (Wiadomość 7592919) Marzenko, a może spróbować z płukankami fioletowymi/niebieskimi - skoro na włosach blond likwiduje żółte refleksy, to może na brązie zlikwiduje rudości:> :sol: coś czytałam o tych płukankach odżółcającyh włoski, ale jak doszłam, że to do siwych to zrezygnowałam, ale jak tak się zaastanowić-żeczywiście jak nie spróbuję to się nie przekonam, foletowych napewno nie będę miała, acz wysuszy - hm roztwór słabiej stęże, i na dodatek mega nawilżenie zastosuję. Dziękuję za podpowieć - jutro zajrzę do Rossmana :ehem:. Cytat: Napisane przez kasientos (Wiadomość 7593256) ...ale ta podkladowa farba ciagle ma ten niechciany odcien... No własnie:cool:, dlatego juz nie farbuję, no chyba, że na naturalne kolory i zblizone odcienie do mojego ciemnego blondu:-p. Jak kupię ta płukankę foletową i zacznę stosować, to dam wam znać o jego wpływie i skuteczności na włosy ciemne :ehem:. :jap: LifeIsSoSad - 2008-05-18 19:00 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach no i dlatego ja próbuje wrócic do naturalnego, ale dekolor zawsze wiąże sie z rudoscia - po dekolorze z ciemnego włosy są rude :( ale cóz, powolutku po malutku bede naturalna ;D kosmarka - 2008-05-18 19:10 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach Właśnie :ehem:, cierpliwość popłaca:ehem:. LifeIsSoSad - 2008-05-18 19:27 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach Cytat: Napisane przez kosmarka (Wiadomość 7596867) Właśnie :ehem:, cierpliwość popłaca:ehem:. hah :) "powiedz to mojemu sercu" jak to w pewnej piosence leci ;) ;D kosmarka - 2008-05-19 10:30 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach Czytam tak i czytam i mam wątpliwośi co jest lepsze: czy gencjana - fioletowy roztwór wodny np. 1 lub 2% z apteki, czy płukanka foletowa lub srebrna zakupina w drogerii :confused: Zapaliłam się choroba a nie wiem co lepsze, a może to to samo :cool: :confused: Jolie2601 - 2008-05-19 10:44 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach Cytat: Napisane przez kosmarka (Wiadomość 7601615) Czytam tak i czytam i mam wątpliwośi co jest lepsze: czy gencjana - fioletowy roztwór wodny np. 1 lub 2% z apteki, czy płukanka foletowa lub srebrna zakupina w drogerii :confused: Zapaliłam się choroba a nie wiem co lepsze, a może to to samo :cool: :confused: no raczej nie to samo, weź gencjanę, z tego co czytałam dobrze działa na włosy. kosmarka - 2008-05-19 10:51 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach Ah dziękuję i kąłniam się wpas, dam znać co z tego wyjdzie :ehem:. Na początek dam łyżkę na 500ml wody :D Jak myślisz, DOBRY TO POMYSŁ :confused:? Już się nie mogę doczekać mycia włosów - a to dopiero w środę :cool:. Jolie2601 - 2008-05-19 11:12 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach Cytat: Napisane przez kosmarka (Wiadomość 7601811) Ah dziękuję i kąłniam się wpas, dam znać co z tego wyjdzie :ehem:. Na początek dam łyżkę na 500ml wody :D Jak myślisz, DOBRY TO POMYSŁ :confused:? Już się nie mogę doczekać mycia włosów - a to dopiero w środę :cool:. Tego to ja już nie wiem, nie miałam z tym nigdy styczności. Zapewne coś będzie napisane na opakowaniu:) iziaczek - 2008-05-19 11:37 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach Mnie fioletowe płukanki nie zniwelowały rudości. Któraś z wizażanek pisała kiedys ,ze są specjalne płukanki do brązów,ale juz ich nie produkują:( eLWhy - 2008-05-19 21:27 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach napisz koniecznie jak z ta gencjaną! Ja mam podobny problem - mam naturalny ciemny zimny blond, a farba z której schodzę miała odcień ciepły (w dodatku bardziej brąz niż ciemny blond), więc tak czy inaczej jak się wypłukuje kolor, już po 2 tygodniach od wizyty u fryzjera wyglądam jak ruda, a ja wcale nie chcę :| tez doszłam do wątku, że płukanki niebieskie (polecane florillum) były ale.. no już nie ma ;) [dziewczyna najlepiej zorientowana znalazła coś podobnego, ale jeszcze nikt tego nie próbował więc strach trochę ;)] sama się zastanawiałam czy nie sprawić sobie delii fioletowej czy srebrnej, ale nie wiem czy to w ogóle warte (niby tylko 5-6 zł, ale to piechotą nie chodzi). Zwłaszcza, że piszecie tu, że nie pomogło... albo hmm.. może sama spróbuję? korci mnie straszliwie, a że codziennie myję włosy, to nawet jak coś brzydko zmajstruję, to umiarkowanie szybko się zmyje? poprawcie mnie jesli się mylę, bo wolałabym jakichs głupot nie zrobić ;P edit 2: no może jednak nie jutro... juz widzę mojego tżta, który głaszcze mnie po włosach i ma fioletową łapkę :/ Poczekam jam Tobie poszło ;) może nie taki diabeł straszny... kosmarka - 2008-05-20 08:51 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach Tak poczekaj :ehem:, jutro popłukam -zrobię zdjęcie przed i po :ehem:. A co do stężenia zobaczę w praniu ile nalać (coś ok. łyżki na 500ml -tak jak wczesniej pisałam), a potem wam napiszę jak było :D :ehem: - ja kupię tą gencjanę :jupi:. nikadomi - 2008-05-21 17:00 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach Ja używałam płukanki flor illum matowo - szarej, miałam po niej ładny, zimny brąz na głowie, kupowałam ją w sklepach fryzjerskich. Moje włosy są z natury w kolorze ciepłego brązu, co według mnie gryzło się z jasną, chłodną karnacją, a po płukance był zimny brązik. Nie wiem, czy ją jeszcze produkują. kosmarka - 2008-05-21 17:34 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach 4 załącznik(i/ów) Dodałaś mi otuchy :cmok:. Aha jeste ten kosmetyk w sprzedaży,a le najpierw swoją gencjanę zastosuję, a potem jak nie pomoże to będę szuakała dalej :ehem:. Miałm dziś płukać, ale postanowiłam, że z olejkiem rycynowym spędzę noc ;), i jutro rano dopiero płukanke zastosuję, ale obiecuję że dam znać jak wyszło. A w zalączeniu zdjęcia z obecnym kolorem, te ostatnie to z poprzedniego lata-marzą mi się spowrotem taki naturalny mój kolorek -ale czy aż tak mi się uda to czortostwo zlikwidować co pozostało na włosach :(:confused: coffee and cigarettes - 2008-05-22 12:00 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach Uda Ci się. Mam dokładnie takie włosy jak Ty. Mój naturalny kolor włosów jest nieco ciemniejszy od Twojego naturalnego, ale niewiele. Po farbowaniu spłukiwał mi się na taki jak Twój teraz. W lutym 2007 strzeliłam sobie gorzką czekoladę i pomimo tego, że dobrze się z tym kolorem czułam, stwierdziłam, że nie mogę dłużej niszczyć włosów farbowaniem. [Prostowałam je po każdym myciu]. Doszłam do wniosku, że nie chcę robić żadnych pasemek i innych sposobów zakamuflowania odrostów tylko jakoś je przeżyję. Niestety nie odrosty po kilku tygodniach okazały się najgorszym problemem a obrzydliwy rudy poblask, który z mycia na mycie zmywał się do marchewkowego, żóltego, a w końcu pod słońce włosy były zielonkawe. Każdy fryzjer powiedział, że nie podejmie się dekoloryzacji, bo potwornie zniszczone, matowe, zielonkawe włosy po prostu mi już wypadną. Kolejne farbowanie utworzyłoby błędne koło. Wtedy wpadłam na pomysł ze srebrną płukanką [mam tą firmy Delia, Rossmann, ok. 5 zł]. Na początku sprawiało mi trudność jej dozowanie, kosmyki z przodu były buraczkowe, a z tyłu wciąż rudawe. Plusem było jednak to, że płukanka trochę je przyciemniła, co mnie ucieszyło, bo miałam ciemne odrosty, które stały się zupełnie niewidoczne. Używam jej po każdym myciu i doszłam do perfekcji w jej używaniu [nie rozcieńczam jej w litrze wody jak na opakowaniu, tylko w małej miseczce, ok.1/4 nakrętki]. Włosy nabrały pięknego odcienia, piękna platyna, każdy pyta mnie jakie odcienie farb mieszam, że osiągnęłam taki efekt. Nie wyobrażam sobie mycia bez niej. Nie wiem nawet ile mam jeszcze odrostów, bo od pół roku nie zdarzyło się, żebym jej nie użyła. Myślę, że jak odrosną mi moje też będę jej używać. Muszę też podkreślić, że od 3 tygodni nie prostuję włosów [po 6 latach prostowania] i postawiłam na pielegnację. Zauważyłam, że na zdrowszych włosach płukanka o niebo lepiej się "rozprowadza" i daje bardziej naturalny efekt. Przypominają mi powoli odcień Julie Christie :) i są coraz jaśniejsze, bo wcześniej odrastały mi dużo ciemniejsze niż przed farbowaniem. Też prostujesz włosy, prawda? Nie rób tego, wiem jak trudno się przełamać, ja nie wyobrażałam sobie wyjścia bez tego zabiegu, bez prostowania, gdy je suszyłam miałam na glowie niewyobrażalne siano, szopę, już nawet nie żadne loczki, z czasem było coraz gorzej. Najgorsze jest chyba nastawienie psychiczne. Pierwszy tydzień był koszmarem, ale zaczynam lubić te swoje gdzienigdzie falki, gdzieniegdzie loczki. Im zdrowsze tym ładniejszy jest ich skręt. Pozdrawiam LifeIsSoSad - 2008-05-22 13:26 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach Cytat: Napisane przez kosmarka (Wiadomość 7623721) Dodałaś mi otuchy :cmok:. Aha jeste ten kosmetyk w sprzedaży,a le najpierw swoją gencjanę zastosuję, a potem jak nie pomoże to będę szuakała dalej :ehem:. Miałm dziś płukać, ale postanowiłam, że z olejkiem rycynowym spędzę noc ;), i jutro rano dopiero płukanke zastosuję, ale obiecuję że dam znać jak wyszło. A w zalączeniu zdjęcia z obecnym kolorem, te ostatnie to z poprzedniego lata-marzą mi się spowrotem taki naturalny mój kolorek -ale czy aż tak mi się uda to czortostwo zlikwidować co pozostało na włosach :(:confused: mam taki sam kolor włosów ( naturalny) jak Ty na zdjęciu ostatnim. a obecnie mam taki mniej wiecej jak Ty na pierwszych, ale troche bardziej niejednolity , pasemkowy, no i ciutek jasniejszy :P niech Cię ucałuję :* :* :-p Agusia007 - 2008-05-22 14:00 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach Może szampon wysrebrzający ? Nie trzeba kombinowac ze stężeniem. Mniej babrania i wogóle..:rolleyes: Ja ta zrobiłam i nie mam rudych refleksów( na szczęście) kosmarka - 2008-05-23 12:24 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach coffee and cigarettes - dziękuję za tak dokładny opis swoich włosów i problemu z nimi związanymi :ehem:. Ja miałm za wsze brązami farbowane a w sierpniu zeszłego roku walnęłam sobie pasemka:nie: - błąd wielki :cool: - ale na głupotę nie ma rady:cool:. Teaz właśnie pod słońce te pasemka są najjaśniejsze-na tych zdęciach słabo nawet je widać, mam zdjęcia na których moje włosy są rude :eek: - jak marchewka-ale to tylko w słońcu późnopopołudniowym ;). Włosków nie prostuję - choć mam prostownicę - to nie używam jej. Te włosy ze zdjęcia są po izycie u fryzjera po podcinaniu końcówek. A że sama nie umiem aż tak ułożyć swoich nieswornych loków to fryzjerka suszrką mi tak wymodelowała. Wogule to od kilku miesięcy staram się nie suszyć włosów nawe suszarką - od lutego suszyłam może 5 razy-ale nie więcej :ehem: :jupi:. Dbam o nie i widzę rezultaty-ale ten poblask... Skoro tobie się udało i jesteś zadowolona to i mi pewnie też się uda :ehem: - cierpliwości trzeba i broń boże żeby mi się przypadkiem znowu farbowania nie zachciało :cool: :D. Cytat: Napisane przez LifeIsSoSad (Wiadomość 7632185) mam taki sam kolor włosów ( naturalny) jak Ty na zdjęciu ostatnim. a obecnie mam taki mniej wiecej jak Ty na pierwszych, ale troche bardziej niejednolity , pasemkowy, no i ciutek jasniejszy :P niech Cię ucałuję :* :* :-p No widzisz, jest nas kilka :cmok:, też mam pasemkowy-tylko tu nie widać tak do końca ;). Dziękuję za całusy :dziekuje-kwiatek: Cytat: Napisane przez Agusia007 (Wiadomość 7632590) Może szampon wysrebrzający ? Nie trzeba kombinowac ze stężeniem. Mniej babrania i wogóle..:rolleyes: Ja ta zrobiłam i nie mam rudych refleksów( na szczęście) Jak gencjana nie pomoże to może i nad szamponem się zastanowię:rolleyes:, puki co zamówiłam ich 3 ostatnio na allegro z hhenną, migdałem i nawilżający z matrixxa - to tamte zużyję :ehem:, razem parwie 2 l :D. Ale dzięki za pomysł, będę mieć na uwadze :cmok:. Aż mi sie miło zrobiło (choć to problem te rudawe poblaski na włosach:(), że jest nas sporo i zareagowałyście na zdjęcia :ehem: :-p. Wczoraj zastosowałam tą gencjanę:ehem:. Kupiłam roztwór wodny 2 % - 3 zł w aptece :ehem:. Nalałam do miski wody może 1,5 l do 2 l. Polały mi się ze3-4 klople gencjany -woda zrobiła się ciemnofoloetowa :eek: - wystarszyłąm się tego koloru. Zaczęłam rozcieńczać do bardzo jasno foletowego. Popłukałam włosy w misce-troche głowę w niem potrzymałam coś z 3-4 min. Chyba różnicy nie ma żadnej :cool: - no może ciuktkę, podejrzewam, że za mocno rozcieńczyłam:rolleyes: (włosy które utkwiły przy korku w wannie -jak je wyciągnęła - ble :p: wygladałynawet imponująco :p:, bo wylewałam ten mocniejszy roztwór do odpływu, wówczas więcej na nie podziać musiało :-p niż na te w mosce maczane na głowie). W niedzielę znowu spróbuję tyko trochę mniej rozcieńczę :ehem:-NIE MOGĘ SIĘ DOCZEKAĆ :jupi: :jupi: :jupi: Agusia007 - 2008-05-23 12:50 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach Cytat: Napisane przez kosmarka (Wiadomość 7643135) coffee and cigarettes - dziękuję za tak dokładny opis swoich włosów i problemu z nimi związanymi :ehem:. Ja miałm za wsze brązami farbowane a w sierpniu zeszłego roku walnęłam sobie pasemka:nie: - błąd wielki :cool: - ale na głupotę nie ma rady:cool:. Teaz właśnie pod słońce te pasemka są najjaśniejsze-na tych zdęciach słabo nawet je widać, mam zdjęcia na których moje włosy są rude :eek: - jak marchewka-ale to tylko w słońcu późnopopołudniowym ;). Włosków nie prostuję - choć mam prostownicę - to nie używam jej. Te włosy ze zdjęcia są po izycie u fryzjera po podcinaniu końcówek. A że sama nie umiem aż tak ułożyć swoich nieswornych loków to fryzjerka suszrką mi tak wymodelowała. Wogule to od kilku miesięcy staram się nie suszyć włosów nawe suszarką - od lutego suszyłam może 5 razy-ale nie więcej :ehem: :jupi:. Dbam o nie i widzę rezultaty-ale ten poblask... Skoro tobie się udało i jesteś zadowolona to i mi pewnie też się uda :ehem: - cierpliwości trzeba i broń boże żeby mi się przypadkiem znowu farbowania nie zachciało :cool: :D. No widzisz, jest nas kilka :cmok:, też mam pasemkowy-tylko tu nie widać tak do końca ;). Dziękuję za całusy :dziekuje-kwiatek: Jak gencjana nie pomoże to może i nad szamponem się zastanowię:rolleyes:, puki co zamówiłam ich 3 ostatnio na allegro z hhenną, migdałem i nawilżający z matrixxa - to tamte zużyję :ehem:, razem parwie 2 l :D. Ale dzięki za pomysł, będę mieć na uwadze :cmok:. Aż mi sie miło zrobiło (choć to problem te rudawe poblaski na włosach:(), że jest nas sporo i zareagowałyście na zdjęcia :ehem: :-p. Wczoraj zastosowałam tą gencjanę:ehem:. Kupiłam roztwór wodny 2 % - 3 zł w aptece :ehem:. Nalałam do miski wody może 1,5 l do 2 l. Polały mi się ze3-4 klople gencjany -woda zrobiła się ciemnofoloetowa :eek: - wystarszyłąm się tego koloru. Zaczęłam rozcieńczać do bardzo jasno foletowego. Popłukałam włosy w misce-troche głowę w niem potrzymałam coś z 3-4 min. Chyba różnicy nie ma żadnej :cool: - no może ciuktkę, podejrzewam, że za mocno rozcieńczyłam:rolleyes: (włosy które utkwiły przy korku w wannie -jak je wyciągnęła - ble :p: wygladałynawet imponująco :p:, bo wylewałam ten mocniejszy roztwór do odpływu, wówczas więcej na nie podziać musiało :-p niż na te w mosce maczane na głowie). W niedzielę znowu spróbuję tyko trochę mniej rozcieńczę :ehem:-NIE MOGĘ SIĘ DOCZEKAĆ :jupi: :jupi: :jupi: Ja z szamponem nie miałam takich problemów, po prostu umyłam raz Marionem, zostawiłam na 3-4 minuty i spłukałam, efekt był natychmiastowy i trzymał się przed dwa kolejne mycia:ehem: kosmarka - 2008-05-23 12:57 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach Kusisz wiesz :> :cwaniak-okulary: :D. Zobaczymy zobaczymy :D :D :D - do niedzieli jeszcze sporo czasu :D. Agusia007 - 2008-05-23 13:08 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach Cytat: Napisane przez kosmarka (Wiadomość 7643525) Kusisz wiesz :> :cwaniak-okulary: :D. Zobaczymy zobaczymy :D :D :D - do niedzieli jeszcze sporo czasu :D. A bo ja to taka niedobra kobieta jestem:D Byłam do szamponu sceptycznie nastawiona, nie jest on nawet mój, ale sie polubiliśmy. Nakładałam go tylko na same włosy w obiawie przed reakcją alergiczną, zawierał jakiś alkohol ale nawet nie pamiętam jaki:D kosmarka - 2008-05-23 13:14 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach A nie wysuszał ich czasem? :cool: Agusia007 - 2008-05-23 13:21 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach Cytat: Napisane przez kosmarka (Wiadomość 7643656) A nie wysuszał ich czasem? :cool: Nigdy nie miałam z tym problemów. Moje włosy ogólnie cięzko przesuszyć..:rolleyes: kosmarka - 2008-05-23 13:23 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach To dobrze ci - możesz zióka do woli stosowac:ehem:, a ja muszę uważać :(. Jak znajdę ten szampon to skąłdzik pozytam-bo jestem ciekawa cow sobie kryje :cool:. Dzękuję za dobre rady :cmok: Szukać zaczęłam innych szamponików i znalazłam również to: http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produk...ecenzja=232628 http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=22220 http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=10594 polecany przez agisię007 -hm ... dużo jest możlwiości aby się pozbyć tego rudawego kolorku :), będzie w czym wybierać. Tylko jeszcze skałdzik sobie przeanalizuję ze słownikiem virki :). Agusia007 - 2008-05-23 16:56 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach Widzę że Joanna ma proteiny:) Jolie2601 - 2008-05-23 17:35 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach Cytat: Napisane przez kosmarka (Wiadomość 7643745) To dobrze ci - możesz zióka do woli stosowac:ehem:, a ja muszę uważać :(. Jak znajdę ten szampon to skąłdzik pozytam-bo jestem ciekawa cow sobie kryje :cool:. Dzękuję za dobre rady :cmok: Szukać zaczęłam innych szamponików i znalazłam również to: http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produk...ecenzja=232628 http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=22220 http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=10594 polecany przez agisię007 -hm ... dużo jest możlwiości aby się pozbyć tego rudawego kolorku :), będzie w czym wybierać. Tylko jeszcze skałdzik sobie przeanalizuję ze słownikiem virki :). ten Joanny był już analizowany [w opcjach produktu na KWC jest "analiza składu kosmetyku"- odsyła bezpośrednio do wątku składowego:)] kosmarka - 2008-05-25 11:12 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach A dziękuję Jolie-skorzystałam z analizy inapewno nie kupię Joanny - moje włosy są skłonne do przesuszania, a już po tym szamponie napewno będzie siano. Jestem po kolejnej gencjanie :jupi: - więcej jej tym razem dałam, jakieś 4 krople-nie więcej (przypominam że mam roztwór 2%) jest o wiele lepiej :ehem:. Łapki mam tylko teraz sinofoletowe :D. Robi się taki przygaszony brąz, ale jeszcze efleksy gdzieniegdzie widzę :cool:-jeszcze mokrawe włoski to dobrze nie widać-ale jestem na dobrej drodze-cieszę się bardzo. Jak tak dalej pójdzie to po jeszcze kilku plukankach wkleję zdjęcie z nowymi włoskami :ehem: :jupi: :jupi: . eLWhy - 2008-05-25 20:51 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach kosmarko, a możesz powiedzieć jak jest PO zastosowaniu gencjany? W przytaczanym wątku o niej było o tym, że dziewczyna przeczesuje ręką włosy w ciągu dnia i zostają jej fioletowe plamy:/ albo fiolet pod paznokciami.. szczerze mówiąc boję się takiego efektu - ze zabrudze pościel ręczniki, ubrania w miejscach styku z włosami itp. może powiecie tez coś o tej delii (tj pytania mam podobne jak do gencjany - o farbowanie nie włosów, bo efekt na włosach to pewnie zalezy od człowieka) kosmarka - 2008-05-26 13:54 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach Poduszka nie była foletowa-ale spać poszłam już z suchymi, na rękach przy przeczesywaniu nie było tez fioletu. Po płukaniu niałam filetowe dłonie-takie sinawe :ehem:, po płukankę przesiewaąłm w rękach i polewałam nimi ją po głowie :ehem:. Grzebień nie jest zabrudzony - narazie megapozytywnie wyglądają. Aha gencjana mi nie wysuszyła włosków, a szampony pewnie by to zrobiły, dlatego nie wiem czy warto ryzykować, jak to mi pomogło :ehem: :jupi:. Ale jak myłam włosy wczoraj po poprzedniej słabej płukance, to piana po szamponie była tycityli fioletowawa;). Najlepiej żebyś użyła ręcznika jakiegoś ciemniejszego lub w ciapki -ja taki mam właśnie-nawet nie sprawdzałam czy zabarwił:cool:. Jolie2601 - 2008-05-26 16:35 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach Cytat: Napisane przez kosmarka (Wiadomość 7678420) Aha gencjana mi nie wysuszyła włosków, a szampony pewnie by to zrobiły, dlatego nie wiem czy warto ryzykować, jak to mi pomogło :ehem: :jupi:. cieszę się, że się udało osiągnąć cel- oby tak było ze wszystkim;) eLWhy - 2008-05-26 18:04 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach przekonałyście mnie, ja w takim razie jutro sobie zrobię mały zakup w aptece... (zastanawiam się czy by się jeszcze dziś nie zmobilizować i nie wyjść po ten mały zakup ale chyba mi się nie chce :P). Bo jak patrzyłam na zdjęcia z minionego urlopu to się załamałam. Ja już nie mam jasno-średnio- brazowych włosów. One sa po prostu rude :| spróbuję zrobić zdjęcia 'przed' i 'po' i pokazać efekt... coffee and cigarettes - 2008-05-26 18:41 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach Ja zanim sięgnęłam po Delię używałam trzech szamponów "fioletowych" - Rossman, Renegal i Biosilk. Żadnego efektu nie widziałam, jeżeli już to włosy miały fioletowy połysk, a po Delii jest srebrny. Ponadto bardzo wysuszały mi włosy, zwłaszcza końcówki, nie mogłam ich rozczesać. Ale ja z natury mam bardzo suche włosy i były zniszczone od prostowania, więc niekoniecznie musi być to regułą. Nie ma co ukrywać płukanka też włosów nie pielegnuje :-). Trochę je wysusza, ale na pewno nie jak szampony. Dobra odżywka i jest to prawie niezauważalne. Koniecznie spróbuję tej gencjany. Ona występuje w kilku odcieniach? Co do farbowania na fioletowo to fakt - wanna jest fioletowa, jak płukanka gdzieś się rozleje trezba ją szybko opłukać, uważać na dłonie. Ja mam jeden ręcznik, który już jest przeznaczony tylko do osuszania włosów zaraz po płukaniu. Muszę prać go z ciemnymi rzeczami, a i tak plamy sie nie spierają, po prostu go odświeżam. :-) Agusia007 - 2008-05-26 19:20 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach Cytat: Napisane przez coffee and cigarettes (Wiadomość 7682340) Ja zanim sięgnęłam po Delię używałam trzech szamponów "fioletowych" - Rossman, Renegal i Biosilk. Żadnego efektu nie widziałam, jeżeli już to włosy miały fioletowy połysk, a po Delii jest srebrny. Ponadto bardzo wysuszały mi włosy, zwłaszcza końcówki, nie mogłam ich rozczesać. Ale ja z natury mam bardzo suche włosy i były zniszczone od prostowania, więc niekoniecznie musi być to regułą. Nie ma co ukrywać płukanka też włosów nie pielegnuje :-). Trochę je wysusza, ale na pewno nie jak szampony. Dobra odżywka i jest to prawie niezauważalne. Koniecznie spróbuję tej gencjany. Ona występuje w kilku odcieniach? Co do farbowania na fioletowo to fakt - wanna jest fioletowa, jak płukanka gdzieś się rozleje trezba ją szybko opłukać, uważać na dłonie. Ja mam jeden ręcznik, który już jest przeznaczony tylko do osuszania włosów zaraz po płukaniu. Muszę prać go z ciemnymi rzeczami, a i tak plamy sie nie spierają, po prostu go odświeżam. :-) Nie generalizuj tak, ja używałam Mariona i sprawdził się na 110% i włosów 1,5 roku prostowanych mi nie wysuszył;) eLWhy - 2008-05-26 19:31 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach 1 załącznik(i/ów) Zatem mam narzędzia, pora działać... Odpowiedzcie mi jeszcze na jedno pytanie... mam włosy takie jak na załączonym obrazku... w tym jasne pasemka... Przyznam, że boję się trochę, że one wyjdą fioletowe :/ Co myślicie? //o ręcznik już się nie martwię, mam taki 'do zadań specjalnych' - jeszcze z czasów ciemnej farby do włosów... EDIT: aaa.. i jeszcze.. ponieważ nie mam do dyspozycji miski, miksturę będę szykować w garnku.. i teraz pytanie jaki wziąć, żeby nie mieć strat w naczyniach... metalowy czy emaliowany? coffee and cigarettes - 2008-05-26 22:40 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach Cytat: Napisane przez Agusia007 (Wiadomość 7682915) Nie generalizuj tak, ja używałam Mariona i sprawdził się na 110% i włosów 1,5 roku prostowanych mi nie wysuszył;) Dlatego napisałam, których używałam, żeby było wiadomo, o których konkretnych piszę w kontekście wysuszania :-) A tego Mariona to w takim razie sama wypróbuje. eLWhy, nie rób tego w garnku! To wcale nie musi być duże naczynie. Ja już zmarnowałam jedną miednicę. Teraz używam takiej małej plastykowej miseczki żółtej knorr ;-). Znajdz takie małe naczynie, może nawet coś z jednorazowych - grillowych kompletów. I oczywiście zastosuj odpowiednie proporcje. Na Twoje jasne pasemka zastosuj najpierw dosłownie [dosłownie!] kilka kropelek na miseczkę wielkości takiej na lody na przykład. Później najwyżej stopniowo zwiekszaj. To kwestia wprawy. Nie masz jednolitego koloru włosów, więc jak nierównomiernie się "zafarbuje" to nie będzie się rzucało w oczy. Pamiętaj, że lepiej użyć płukanki drugi raz niż za pierwszym użyć jej za dużo. Wypłukać nadmiar tego cholerstwa jest niemożliwym :-) eLWhy - 2008-05-27 10:43 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach garnek przeżył, ale masz rację, poszukam czegos jednorazowego... to że raz nie zafarbował (bo wyjątkowo blady roztwór zrobiłam, ze strachu ;) ), nie znaczy, że z czasem mu się nie zdarzy... do przesady tez mi daleko, zanim cokolwiek zdziałam pewnie jeszcze arę razy uzyję słabego roztworu, żeby nie okazało się, że muszę łazić z fioletowa czupryną ;P Póki co zachowuję wszelkie środki ostrożności - zaopatrzyłam się w lateksowe rękawiczki i odkopałam ręcznik do zadań specjalnych ;) kosmarka - 2008-05-27 11:35 Cytat: Napisane przez eLWhy (Wiadomość 7688968) bo wyjątkowo blady roztwór zrobiłam, ze strachu ;) J ateż si bałam przy pierwszymj razie :ehem:, miskę mam beżową, aż tak mocno nie zafarbowała się po drugim płukaniu-tym mocniejszym-mleczkiem do kibla:p: raz dwa się wyczyściło :D. Powodzenia w dalszych płukankach :ehem:. Wybaczcie, że pos pod postem, ale jakoś cicho tu ;). Cytat: Napisane przez Jolie2601 (Wiadomość 7680572) cieszę się, że się udało osiągnąć cel- oby tak było ze wszystkim;) Miejmy nadzieję ;) :D. I stokrotne dzięki za pomysł-nie wiem czy sama bym się jakoś dziwnym tarfem dowiedziaął o tym sposobie :cool:. Cytat: Napisane przez coffee and cigarettes (Wiadomość 7682340) Ale ja z natury mam bardzo suche włosy i były zniszczone od prostowania, więc niekoniecznie musi być to regułą. Nie ma co ukrywać płukanka też włosów nie pielegnuje :-). Trochę je wysusza, ale na pewno nie jak szampony. ..... Koniecznie spróbuję tej gencjany. Ona występuje w kilku odcieniach? Skoro piszesz, że masz suche wlosy i stosowałaś juz inne szampony, to nie sądzę, że kolejny nie wysuszy również jeszcze bardziej. Sama gencjana jest bezpieczniejsza. Gecjana jest 1% i 2% - proś o roztwór wodny nie alkoholowy:nie:. Cytat: Napisane przez Agusia007 (Wiadomość 7682915) Nie generalizuj tak, ja używałam Mariona i sprawdził się na 110% i włosów 1,5 roku prostowanych mi nie wysuszył;) Ale o ile pamiętam ty wogule nie masz problemu z przesuszaniem włosów :-p- w takim wypadku szampony dla takich włosów jak tym masz to najwygodniejsze wyjście rzeczywiście :ehem:, ale nie dla skłonnych do wysuszania kłaczków ;). Agusia007 - 2008-05-27 19:42 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach Cytat: Napisane przez kosmarka (Wiadomość 7695179) Wybaczcie, że pos pod postem, ale jakoś cicho tu ;). Miejmy nadzieję ;) :D. I stokrotne dzięki za pomysł-nie wiem czy sama bym się jakoś dziwnym tarfem dowiedziaął o tym sposobie :cool:. Skoro piszesz, że masz suche wlosy i stosowałaś juz inne szampony, to nie sądzę, że kolejny nie wysuszy również jeszcze bardziej. Sama gencjana jest bezpieczniejsza. Gecjana jest 1% i 2% - proś o roztwór wodny nie alkoholowy:nie:. Ale o ile pamiętam ty wogule nie masz problemu z przesuszaniem włosów :-p- w takim wypadku szampony dla takich włosów jak tym masz to najwygodniejsze wyjście rzeczywiście :ehem:, ale nie dla skłonnych do wysuszania kłaczków ;). Co racja to racja:> Z tym , że użyłam go może z 5 razy i już więcej nie musiałam Jolie2601 - 2008-05-27 20:11 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach Cytat: Napisane przez kosmarka (Wiadomość 7695179) Miejmy nadzieję ;) :D. I stokrotne dzięki za pomysł-nie wiem czy sama bym się jakoś dziwnym tarfem dowiedziaął o tym sposobie :cool:. Nie ma za co;) polecam się:) eLWhy - 2008-05-28 22:24 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach no i drugi raz sobie zrobilam miksturę... tym razem ryzyk-fizyk ciemniejszą ;) [btw. wymysliłam, że można to rozmieszać w starej plastikowej butlece po wodzie mineralnej ;) sprawdza się :D] i jestem zachwycona! jeszcze zobaczę w świetle dziennym czy się z tym zachwytem nie pospieszyłam, ale wygląda na to że odcień zmienia się bardzo i to w kierunku o który mi chodziło;] co ja bym bez was zrobiła dziewczyny :D kosmarka - 2008-05-29 07:48 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach Cytat: Napisane przez eLWhy (Wiadomość 7710473) wygląda na to że odcień zmienia się bardzo i to w kierunku o który mi chodziło...co ja bym bez was zrobiła dziewczyny :D Mi również się zmienia-jestem po 3 płukance. Patrzę, że kżda jest ciemniejsza ;), by długo nie moczyć :D. Ale szkoda, że po umyciu szampnem piana jest filetowa :(. A jak przyjdzie lato i kąpiele wodne - strój sobie pofarbuję :mad:. A może z czasem to minie, teraz jak będę myła włosy już gencjaną nie będę płukała-raz przynajmniej zobaczę czy właściwy kolor się nie wypłukuje. Na dzień dzisiejszy jest lux :kciuki:. Zrobię zdjęcie to pokarzę efekt :ehem:. Jolie2601 - 2008-05-29 09:02 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach Cytat: Napisane przez eLWhy (Wiadomość 7710473) co ja bym bez was zrobiła dziewczyny :D Właśnie od tego jest wizaż:) Cytat: Napisane przez kosmarka (Wiadomość 7711712) Na dzień dzisiejszy jest lux :kciuki:. Zrobię zdjęcie to pokarzę efekt :ehem:. no to czekam na fotki:) kosmarka - 2008-06-01 11:06 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach Dziś coś wrzucę, bo jadę na sesję w plener :D, a że włoski świerzo umyte, będzie co fotografować :ehem:. Aha dziś też była gencjana-z tym, że teraz sięnie cukam, wlewam dużo kropelek-na oko z 8 i raz dwa spłukam zanurzając w misce i się nie cackam z moczeniem kilku minutowym ich w misce :ehem:. Offtopując: Wczoraj się trochę przyjarałam na słońcu:cool:, więc dziś będzie trzeba w cieniu siedzieć, i wyjść na światło dzienne dopiero przy zachodzie słońca :D, ale o fotki się postaram :ehem:. eLWhy - 2008-06-01 21:56 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach ja opanowałam już odmierzanie tej gencjany po kropelce ;P używam 3 krople 2% roztworu na 1,5 litra wody. Na razie robię sobie przerwę, bo o ile ciemniejsze włosy zaczęły przybierać naprawdę ciekawy kolor, to niestety pasemka się już fioletowiły (przedwczoraj miałam z jednej strony, po 'praniu' zeszło, ale teraz mam z kolei z innej strony :P). Musze jeszcze opanować równomierne rozlewanie, bo mam wrażenie, że włosy pod spodem się mocno przyjmują, a z wierzchu prawie wcale;P w każdym razie narzekać nie mam zamiaru ;) jedno mnie tylko zastanawia. Jakbym wpadła na szatanski pomysł pójścia do fryzjera (może nie teraz, ale jakoś w wakacje) i zrobienia sobie jasnego blondu, to czy po tych wszystkich eksperymentach w płukaniu gencjaną nie wyjdę jasno- fioletowa? :P kosmarka - 2008-06-02 21:06 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach 5 załącznik(i/ów) Pokazuję zdjęcia. Wszystko wszystkim :cool: zalezy od światla jakie mam w otoczeniu -takie wychodzą włoski-zresztą same ocenicie :ehem:: bronsee - 2008-06-06 18:59 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach Zakupiłam gencjanę i zamierzam eksperymentować :D Mam takie małe pytanko - czy jak zastosuję ją w ostatnim płukaniu po zmywaniu maski (Glorii), to "chwyci"? :) Z góry dziękuję za odpowiedź :dziekuje-kwiatek: kosmarka - 2008-06-08 20:33 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach Cytat: Napisane przez bronsee (Wiadomość 7797934) Zakupiłam gencjanę i zamierzam eksperymentować :D Mam takie małe pytanko - czy jak zastosuję ją w ostatnim płukaniu po zmywaniu maski (Glorii), to "chwyci"? :) Z góry dziękuję za odpowiedź :dziekuje-kwiatek: To zależy jak ją rozcieńczysz :ehem:, napewno różnicę zauwazysz. Nie bój się z kroplami jak masz włosy ciemniejsze :ehem:-fioletowe napewno nie będą :nie:. Niech płukanka będzie fioletow, ale nie tak jak sama gencjana :ehem:, siup raz polejesz bądź ciutkę pomocz-z 30 sekund-jak mocniejszy roztwór i będzie dobrze. Ja się teraz niecackam :D. Siup mocny roztwór i z głowy :D. eLWhy - 2008-06-08 21:39 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach ja sobie nie wyobrażam, żeby nie użyć odżywki po myciu (ziaja albo kallos), a po płukaniu i tak wiidać efekty ;) [w moim przypadku muszę uważac.. :) ale przyznam- część moich jasnych pasemek zrobiła się taka hm.. srebrna ;) jak już się sprała gncjana, zostawiła fajny odcień ;) szkodan, ze na reszcie włosów aż tak bardzo nie widać - ale chyba za dużo oczekuję, i tak jest całkiem nieźle] Dori1981 - 2008-06-10 20:20 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach Witam Poczytałam trochę o gencjianie i o tych srebrnych płukankach i szamponach,no i podziele się z wami swoim doświadczeniemm :) Szampon Silver Kallos jakoś na moich włosach nic nie zdziałał .Włosy mam takie blond ( może nawet miejscami popielate -mysie),ale po castingu mroźny beż kolor jakoś zrobił się rudawy.Ostatnio zafarbowałam je farbą Loreal preference popielaty blond ( kolor jak dla mnie super-szkoda ,że to farba a nie szampon) A co do płukanki i gencjiany to wyczytałam na innym forum ,że dziewczyny dodają po kilka kropel do odżywki ,a potem spłukują :D .Wypróbowałam i jestem zachwycona.Wielki + ,że nie trzeba moczyć włosów ,tylko ciach z odżywką ,chwilke potrzymać i spłukać efekt :jupi::D kosmarka - 2008-06-11 07:27 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach Trzeba spróbować :D, masz rację to by było wygodniejsze i czas się zaoszczędza :ehem:. Caeli-fer - 2008-06-13 22:22 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach Hej. Ciesze się, ze nie jestem sama ! Opisze więc moją sytuację : Farbowałam włosy przez około rok , na jasny blond , w styczniu tego roku coś mi strzeliło do głowy żeby zafarbowac się na rudo ... niestety okazało się że mam włosy wyżarte przez blond i nie zafarbowały mi się końcówki (zrobił sie tylko rudy poblask), a góra była mocno ruda, farbowałam włosy raz w tygodniu przez jakiś miesiąc! Poszłam do fryzjera, zafarbowac je profesjonalną farbą (liczyłam na to że to coś da) , kolor był piękny, ale tydzien pozniej zaczal sie zmywac i zrobil sie - sraczkowaty . Bylam zalamana, mialam wlosy do polowy plecow, scielam je do ramion i mocno wycieniowalam, bo pomyslalam, ze moze sa bardzo zniszczone, a to pomoże... Farbowalam wlosy szamponetkami przez jakies 8 tygodni i tydzien temu zafarbowalam trwalą farbą na ciemny blond (ciemny popielaty blond to moj naturalny) , bo stwierdziłam że chciałabym wrócić do naturalnego koloru . Niestety farba znowu się zmywa , a włosy robią się ciemno-sraczkowate z rudym poblaskiem... W poniedziałek idę na rozmowę w sprawie pracy , a na punkcie włosów szaleje ;) Mam dylemat : czy zafarbować włosy na jasny blond który miałam "kiedyś tam", czy zapuszczać włosy i wrócić do naturalnego koloru ( w czym brakuje mi siły woli) i starac się stracić jakoś ten rudy poblask, wzmacniając włosy. Przepraszam, ze się rozpisałam, ale już nie wiem co zrobić, bardzo licze na Waszą pomoc ! kosmarka - 2008-06-15 18:45 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach O ja cię :eek:-to sobie narobiłaś ambarasu. Odnośnie koloru to ja od jakiegoś czasu miałam problem z powrotem do naturalnego swojego koloru, jak zafarbowałam to i tak było widać odrosty:cool:. Nawet fryzjerka położyłą mi za ciemną farbę, na szczęście ta farba się spłukała i został rudawy pod słońce kolor-teraz wygladający o niebo lepiej po gencjanie. Włosów nie farbuję już prawie pół roku-za tydzień będzie :ehem: - i naparwdę nie żałuję, może mój kolor nie jest ciekawy-bo taki jakiś szary:cool:, ale przynajmniej spokój z odrostami i zniszczonymi włosami :D. Myśle, że na jaśniejsze już nie farbuj:nie:. Idź do fryzjera powiedz, że chcesz coś zbliżonego do naturalnych włosów i stopniowo tak farbuj, aż różnica się zniweluje do zera ;). Ja jak złapię za końcówki i przyłoże do włosów przy skórze na czubku głowy to różnica w kolorze jest:cool:, ale jak są rozpuszczone to ta różnica nie jest taka straszna. Dziś srubowałam gencjanę z odzywką mleczną kallos :-p-żeczywiście wygodne rozwiązanie:D. eLWhy - 2008-06-16 12:37 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach 1 załącznik(i/ów) Caeli-fer - Nie próbuj teraz nic robić z jasną farbą... bo efekt będzie ten sam, niestety. Problem w tym, że raz zmieniłaś odcień włosów z zimnego (rozumiem, że miałaś popielaty odcień) na ciepły. I teraz każda próba zmiany od razu na zimny-popiel skończy się (lub po paru dniach po zmyciu) odcieniem zielonego na włosach. miałam ten sam problem - tylko że ja schodzę z bardzo ciemnego czekoladowego brązu (od lutego tego roku). Powoli, stopniowo... Już pewnie sama coś wymysliłaś, ja bym na twoim miejscu odstawiła przede wszystkim szamponetki. regularnie pomagasz się włosom wysuszać i niszczyć... lepiej raz na 2 miesiące dobra farba + potem intensywne odżywianie... Może jakaś szara płukanka (delia, celia) ew właśnie gencjana? [w niskim stężeniu] ja teraz trochę przestałam używać gencjanę, bo niestety największe efekty było widac na pasemkach - fioletowiły się :P na szczęście po jednym praniu to schodziło. [tj zostały w baardzo zimnym odcieniu :D], generalnie jest trochę zmiany, jak dla mnie całkiem ok, zwłaszcza, że mam w planach jasny kolor... kosmarka - 2008-06-17 17:41 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach Cytat: Napisane przez eLWhy (Wiadomość 7902579) , generalnie jest trochę zmiany, jak dla mnie całkiem ok, zwłaszcza, że mam w planach jasny kolor... O tak różnicę widać:ehem:, choć tamte pierwsze zdjęcie robione było w świetle dziennym, ładnie to wygląda muszę przyznać - pozytywnie :ehem:. kropla w morzu - 2008-07-05 14:19 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach Nie wiem czy zagladacie jeszcze do tego wątku, bo już wyleczyłyście włosy z rudości ;) przestałam traktować włosy płukankami, bo słyszałam, że mogą one nadać srebrny kdcień włosom blond, ale miedziane/rude refleksy na włosach brązowych mogą jeszcze bardziej jeszcze uwydadnić. Sięgnęłam po gencjanę i mam wrażenie, że robi ona to samo- dadaje mi rudości. Stosuję teraz: płukanie gencjaną + mycie szamponem fioletowym joanny + odżywkę brunette expression pantene pro v. I nic. Jestem obrzydliwie pomarańczowo zrudziała pod światło. mam wrażenie że z mycia na mycie coraz to bardziej. Włosy moje naturalne to średni blond, zimny, a nałożony mam szampon na 24 mycia średni brąz. Wiem, z doświadczenia, że przy trwałej brązowej farbie mogę uzyskać zimny kolor, ale nie chcę wracać do farb. Cóż zrobić ? Kosmarko, marzę o takiej poświacie jaką mają Twoje włosy na avie ! zero pomarańczu. eLWhy - 2008-07-05 14:48 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach 1 załącznik(i/ów) ja moż enie bardzo pomogę, bo dążę do blondu... Powiem tylko, że mi gencjana pomaga. Mi się wydaje, że jeśli używasz szamponu do brązowych włosów to chyba jest duże prawdopodobieństwo że poblask będzie ciepły, a więc rudy... Joanny, płukanek i innych specyfików nie próbowałam, niemniej w innych wątkach piszą o ich nikłej skuteczności... Jakiej uzywałaś gencjany, tj w jakim stężeniu? Bo może z szamponem spływa, więc niestety rudziejesz [uroki schodzenia wszystkich ciepłych kolorów :/], a gencjana po prostu nie działa, bo jest jej za mało? CO do mnie.. żeby zostawić dla potomności ;) Włosy robiłam Garnierem 801 - delikatnie kryje, od spodu jeszcze widać pasemka ;) na zdjęciu po jednej gencjanie [ roztwór 2kropli 2% gencjany na 1,5l butelkę], bo jestem przewrażliwiona na punkcie rudości ;] WIęcej mi do szczęscia nie trzeba ;] YOUdith - 2008-07-05 21:39 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach U mnie miał być brąz a jest ciemny blond albo jak kto woli jasny brąz z odcieniem rudego. Ale tak najogólniej ujmując kolor moich włosów jestem RUDA:kwasny: Nie wiem co robić... Czy kupić brązową farbę i poprawić w domu to co zchrzanił fryzjer czy znów iśc do fryzjera i wrócić do jasnego blondu. kropla w morzu - 2008-07-15 17:27 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach eLWhy- mam gencjanę 1% i nie mogę dostać dwójki. BAnkowo nie dodaję jej za mało, wręcz przeciwnie, zawsze niechący wleję sporawo choć staram się mniej chojnie ją wlewać ;) U Ciebie efekty rzeczywiście są widoczne, o takie coś by mi chodziło ;) tyle że na ciemniejszyc włosach. A kolorek widoczny na ostatnim zdjęciu bardzo ładnie wyszedł. Przy okazji- ten patent z butelką po wodzie mineralnej jest genialny. Zawsze miałam duże problemy żeby się wypłukać w gencjanie czy czymkolwiek innym solidnie i rzetelnie, dzięki butelce jest to możliwe ;) Jeszcze co do mojej głowy- stwierdziłam, że ten czerwonawy a potem pomarańczowy poblask to robota Mariona- nie raz czytałam na forum, że choć świetny, to lubi spłukiwać się na takie kolory. Pozbyłam się go więc w pewnym stopniu i wróciłam do Castingu l'Oreala, chwilowo trochę przygasiłam chyba odcień marchwi no i zobaczę jak z tą rudością dalej będzie... W ramach info dla ewentualnych zainteresowanych- po forum krążą plotki jakoby szampon palette 'arktyczne srebro' miał nadawać włosom farbowanym, również na ciemniejsze brązy, zimny odcień. Trzeba nałożyć samą substancję koloryzującą, bez utleniacza, potrzymać 10 min... Ja trzymałam dłużej, dałam z utleniaczem, bo sądziłam że tak ma szansę złapać lepiej i nie wiem czy tylko u mnie, ale efektów nie było. To tyle z kolejnych (nieudanych) eksperymentów;) eLWhy - 2008-07-15 17:35 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach po forum krąży też informacja, że wszelkie farby pallette to zabójstwo dla włosów ('wgryzają się' w ich strukturę ;/) , więc nie wiem co gorsze.. ja chyba wolę być ruda niż łysa :< kropla w morzu - 2008-07-15 20:06 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach Też tak słyszałam, nie tylko na forum ale tez od fryzjerki... choć uczciwie przyznać muszę, że stosowałam trwałą farbę palette 2 razy- ten pierwszy raz to moje pierwsze farbowanie włosów było i to był najpiękniejeszy jasny brąz jaki miałam (choć wyszedł ciemnawo)- zero rudości właśnie, szybko zaczął się trochę wypłukiwać choć to farba była, ale w kierunku blondu a nie do jakiejś marchewki. Potem parokrotnie miałam szampon palette na 24 mycia, pozytywem było że brązy były brązowe nie rude. Ja jakiś tragicznych skutków nie widziałam - włosy nie suche, nie matowe tylko naprawdę w dobrym stanie. Chciałabym mieć takie włosy jak wtedy z powrotem, no ale to moje początki z farbą były, być może po dłuższym stosowaniu palette daje się boleśnie we znaki. Ogólnie złe opinie o tej firmie są tak częste, że już nie biorę jej pod uwagę. Z tym arktycznym srebrem kontra rudy to ostateczność była, mam dewizę odwrotną do Twojej- precz za wszelką cenę ;) A ogólnie to tak katuję moje włosy ostatnio przez tą batalię z pomarańczowym odcieniem, że dziwię się, że się jakoś trzymają jeszcze. Wstyd mi tylko, i to strasznie, chodzić do pracy z coraz to nowym kolorem głowy, jak idiotka jaka, naprawdę ... ;/ kropla w morzu - 2008-07-15 22:46 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach posłuchajcie, piszę posta pod postem bo chcę odrębną myśl zawrzeć: nie wiecie jak skutecznie wymyć gencjanę ? ledwo co zmroziłam kolor włosów Castingiem, kolorek naprawdę bardzo ładny wyszedł, nawet ich nie myłam tylko po pól dnia od farbowania nałożyłam odżywkę + płukankę + gencjanę do i za dużo jej pewnie dałam bo wściekle się mienię na marchewkowo znowu ;/ to jest chyba klucz, ja jej za dużo daję, włosy mi się przyciemniły baaardzo i świecą na ryżo. W zamieszczonym tu linku przeczytałam że efekt gencjany się zmywa dlatego to pukanie trzeba każdorazowo powtarzać- nie spodobało mi się to, bo chcę mieć trwale zimny kolor a nie że pójdę na basen i wrócę z niego marchewkowa. Ale wyszorowałam głowę dwukrotnie a tu nic... w słabym swietle jestem czarna, w mocnym pomarańczowa :| no koszmar. eLWhy - 2008-07-15 22:53 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach ja cały czas nie mogę pojąć jak od fioletowego barwnika może wychodzić rude :| jedyne co mi przychodzi do głowy, to interakcje koloru gencjany z innymi kosmetykami do włosów (z barwnikiem) :> próbowałaś przez jakiś czas używać tylko jednej z tych rzeczy? tylko odzywki, tylko gencjany albo tylko płukanki? Ja wiem, że farbowane włosy trzeba odżywiać, ale niezła z Ciebie ryzykantka, że w pół dnia po farbowaniu serwujesz włosom taką dawkę specyfików, wtym dwa mające wpływ na kolor... [co to za płukanka?] gencjana sama się wypłucze - po kilku praniach... jedno co, to przy zmywaniu, jak to z farbą, chyba mocniejsze są szampony z tych przeciwłupieżowych.. kropla w morzu - 2008-07-15 23:34 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach eh, zachłanność nie popłaca... chciałam podrasować ten ochłodzony kolor no i mam ;) Płukanka- srebrne flor illum, odżywka wax, cudowna notabene. Może to jest powodem tych dziwnych efektów, że składową fioletu jest czerwony, a skoro włosy mają już ciepły odcień to się ten rdzawy refleks wzmaga. Pocieszyłaś mnie tym, że się gencjana wypłucze jakoś z czasem, mam nadzieję, że tak się stanie. Jak nie to tylko Vanish został, heh ;) kosmarka - 2008-07-16 12:33 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach Cytat: Napisane przez kropla w morzu (Wiadomość 8114673) Kosmarko, marzę o takiej poświacie jaką mają Twoje włosy na avie ! zero pomarańczu. Też bym chciała takie :ehem:, tylko wyglądają zimne, bo w słońcu nie stoję, an innych widać, że już tak różowo nie jest :D. Na jakiś czas gencjanę odlozyłam, bo jakoś tak wyszło, ale dziś jak odzywkę zdejmę zasrwuję sobie. Tak ten patent z butelką po wodzie jest super :jupi:. Rudawość jest jak gencjany nie używam dłuższy czas-za każdym razem filetowa piana po umyciu szamponem była :ehem:, ale jak się chce ąłdny kolor to czego się nie robi :D. Na urlop jak się wybiorę napewno nie będę jej mazała, bo plecy będą fioletowe po kąpieli w pięknym morzu :D - wszyscy uciekną-bo pomyślą, że kałamarnica się pojawiła w wodziei płyny swoje rozsiewa :D. Cytat: Napisane przez eLWhy (Wiadomość 8115002) Mi się wydaje, że jeśli używasz szamponu do brązowych włosów to chyba jest duże prawdopodobieństwo że poblask będzie ciepły, a więc rudy... Jakiej uzywałaś gencjany, tj w jakim stężeniu? Bo może z szamponem spływa, więc niestety rudziejesz [uroki schodzenia wszystkich ciepłych kolorów :/], a gencjana po prostu nie działa, bo jest jej za mało? WIęcej mi do szczęscia nie trzeba ;] Koleżaka dobrze podpowiada. Właśnie-szampny do brązowych odstawić-kiedyś uzywałam to wiem coś o tym :ehem:. Rzeczywiście mogło to być za małe stężenie-nie buj się przy ciemnych jak poleje się więcje kropel gencjany-fioletowych włosów napeno nie będziesz miała :ehem:. eLWhy - jestem pod wrazeniem :ehem: :jupi: . Cytat: Napisane przez YOUdith (Wiadomość 8119146) U mnie miał być brąz a jest ciemny blond albo jak kto woli jasny brąz z odcieniem rudego. Ale tak najogólniej ujmując kolor moich włosów jestem RUDA:kwasny: Nie wiem co robić... Czy kupić brązową farbę i poprawić w domu to co zchrzanił fryzjer czy znów iśc do fryzjera i wrócić do jasnego blondu. Cytat: Napisane przez kropla w morzu (Wiadomość 8230270) po forum krążą plotki jakoby szampon palette 'arktyczne srebro' miał nadawać włosom farbowanym, również na ciemniejsze brązy, zimny odcień. Cytat: Napisane przez eLWhy (Wiadomość 8230363) po forum krąży też informacja, że wszelkie farby pallette to zabójstwo dla włosów ('wgryzają się' w ich strukturę ;/) , więc nie wiem co gorsze.. ja chyba wolę być ruda niż łysa :< Ja dziewczyny też kiedyś miałam doświadczenia z palette-brzydko mówiąc gówno i nic więcej-farba do d...-wysuszyła mi włsy i wogule nie starczyła na całą głowę-robiłam wówczas na ciemny brąz i miałam ciemny blond-łaty z tyłu głowy niezafarbowane-brrr na słowo palette-cokolwiek z tej firmy :p: Cytat: Napisane przez kropla w morzu (Wiadomość 8234754) posłuchajcie, piszę posta pod postem bo chcę odrębną myśl zawrzeć: nie wiecie jak skutecznie wymyć gencjanę ? ledwo co zmroziłam kolor włosów Castingiem, kolorek naprawdę bardzo ładny wyszedł, nawet ich nie myłam tylko po pól dnia od farbowania nałożyłam odżywkę + płukankę + gencjanę do i za dużo jej pewnie dałam bo wściekle się mienię na marchewkowo znowu ;/ to jest chyba klucz, ja jej za dużo daję, włosy mi się przyciemniły baaardzo i świecą na ryżo. W zamieszczonym tu linku przeczytałam że efekt gencjany się zmywa dlatego to pukanie trzeba każdorazowo powtarzać- nie spodobało mi się to, bo chcę mieć trwale zimny kolor a nie że pójdę na basen i wrócę z niego marchewkowa. Ale wyszorowałam głowę dwukrotnie a tu nic... w słabym swietle jestem czarna, w mocnym pomarańczowa :| no koszmar. rzeczywiście dziwne od gencjany-rude coś mi tu nie pasuje :eek:-wręcz niemożliwe. Etam każdorazowo-bez pzresady raz na trzy mycia wystarczy-zalezy jak mocna płukanka będzie zrobiona i jak często mylemy włsoy. Ja myjęco 3 4 dni-a płukankę wystarczy jak uzyję co 3 mycie-mogę powiedzieć, ze taka średnio mocna, choć ostatnio jak robiłam to było tak fest mocna :-p. To nie gencjna, przy włoasach czarnych-kiedyś tylko takie miałam-zawsze pod światło było rudo :eek: i gencjany nie używałam, po prostu ciemna farba wypłukując się pozostawia refleksy które w świetle błyszcząc się odcieniem kasztanu, mahoniu, bursztynu tak wyglądają-choćby nie wiem jak farba się spukiwała taki odcień będzie :ehem:. My musimy tylko go niwelować płukankami-nie ma innej rady :ehem:. Nic innego poblasu rudego ci nie zniweluje-każda farba pod światło będzie przebijać kasztanem - nawet czarna po 3 myciach :p:. kropla w morzu - 2008-07-17 19:49 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach To nie tak, że od gencjany zrobiłam się ruda, bo byłam taka zanim po nią sięgnęłam- po to właśnie sięgałam zresztą :) Jednak - nie twierdzę, że za każdym razem, bo aż to nie pamiętam- ale parokrotnie, a ostatnio ewidentnie, po zaaplikowaniu gencjany ceglany czerwonawy refleks wzmógł się. Z kolei wyraźnej zmiany w kierunku ochładzania kolorunie widziałam. Aha, eLWhy, próbowałam płukanek, różnych, przez bardzo długi czas w wersji solo, gencjany też, choć krócej. Spostrzeżenia niestety takie jak mówiłam... Po odżywkę brunette expression sięgnęłam dopiero po paru gencjanach, zdesperowana. Choć nie wiem czy akurat ona ma jakiś bardzo wyraźny wpływ na kolor, z ostrożności odstawiłam ją na czas dalszych prób po wskazówkach, że ona też może powodować rude refleksy. Najbardziej dziwiło mnie, gdy jeszcze za czasów Mariona (czyli nie tak dawno), nakładałam gencjanę zmieszaną z olejkiem rycynowym i odrobiną odżywki (nie koloryzującej)- mieszanka miała odcień bardzo chłodny niebieski, w trakcie trzymania mikstury na głowie wydawało mi się, że zimnego odcienia nabierały też popaćkane nią włosy, a po spłukaniu mieszanki z przerażeniem widziałam, że czerwonawy odcień Mariona się jakby jeszcze intensyfikował. Być może to właśnie to, że jednak włosy mam znacznie ciemniejsze od Waszych, o mocno nasyconym kolorze i zdecydowanie intensywniej rude- podejrzewam, że stąd mocna dawka gencjany działa inaczej niż na Waszych fryzurkach. No ale nic, popróbuję trochę z łagodniejszymi dawkami, teraz jeszcze trochę odczekam ze strachu ... Swoją drogą nie wiem czy aż tak intensywnie mieniące się miedzią włosy może oziębić jakaś tam gencjana, skoro ta miedź jest widocznie wpisana w kolor farby... (jakkolwiek farba by się nie nazywała ;/) Kate07 - 2008-09-03 15:04 Żółte refleksy na jasno brązowych włosach Hej dziewczyny! Bardzo Was proszę o szybka pomoc... Sytuacja przedstawia się tak... Moje włosy maja aktualnie kolor jasnego brązu, który jest ładny, ale ma bardzo intensywnie żółte refleksy, praktycznie aż pomarańczowe.. Zle sie z tym czuje.. Dodam, ze kiedys rozjasnialam wlosy, ale postanowilam wrocic do aturalnego koloru i je przyciemnilam. Moze to byc przyczyna. Aczkolwiek mam nadzieje, ze doradzicie mi cos, zeby jakos te refleksy zneutralizowac, bo przez nie kolor wydaje sie stasznie sztuczny i plastikowy. Pozdrawiam i z gory dziekuje !: ) Ines-ka - 2008-09-03 16:08 Dot.: Żółte refleksy na jasno brązowych włosach Spróbuj płukanek. Joanna ma taką fioletową serię do włosów rozjaśnianych, likwidującą żółty odcień. Powinno coś pomóc. Jolie2601 - 2008-09-03 16:31 Dot.: Żółte refleksy na jasno brązowych włosach Cytat: Napisane przez Kate07 (Wiadomość 8872700) Hej dziewczyny! Bardzo Was proszę o szybka pomoc... Sytuacja przedstawia się tak... Moje włosy maja aktualnie kolor jasnego brązu, który jest ładny, ale ma bardzo intensywnie żółte refleksy, praktycznie aż pomarańczowe.. Zle sie z tym czuje.. Dodam, ze kiedys rozjasnialam wlosy, ale postanowilam wrocic do aturalnego koloru i je przyciemnilam. Moze to byc przyczyna. Aczkolwiek mam nadzieje, ze doradzicie mi cos, zeby jakos te refleksy zneutralizowac, bo przez nie kolor wydaje sie stasznie sztuczny i plastikowy. Pozdrawiam i z gory dziekuje !: ) łączę z wątkiem o podobnej tematyce- na pewno znajdziesz tu jakiś sposób dla siebie:) kosmarka - 2008-09-14 10:25 Dot.: Jak zliwkidować rudawy poblask na włosach Hej dziewczyny po dość długiej wakacyjnej przerwie:jupi: Piszę co następujące: ja już nie walczę ze swoim rudawym poblaskiem, przed urlopem na jakieś 2 tyg. ostatni raz miałam gencjanę na włosach (na początku sierpnia), potem na urlop nie chciałam jej używać, bo jak wiadomo jej zmywanie podczas namoczenia włosów może co nieco zafarbować, tzn. np. kostium kąpielowy. A że miałam duuuuużżżżą dawkę słońca:D nie tylko na ciało ale i włosy(które swoją drogą chroniłam jak mogłam i matrixem sunsorials i nakryciami głowy w stylu sophia loren czy benazir butto:-p) pojaśniały mi do tego stopnia, że taraz nie mam rudawych włosów, tylko żółtawe, co jak się okzazało po przyjeździe z urlopu wygląda całkiem imponująco na moich lokach. Bedę dysponowała zdjeciem to pokażę, póki co gencjana narazie stoi w szafeczce. Pozdrawiam :cmok: |
|
Free website template provided by freeweblooks.com |