Cytat Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta. Żydowska maksyma |
Refluks Żołądkowo jelitowy
Darcia137 - 2009-01-03 23:48 Witam drogie wizazystki, zalozylam ten watek, w celu dowiedzenia sie co to jest tak właściwie refluks żołądkowo jelitowy. Czytalam o tym dużo, ale wszędzie pisano o refluksie przełykowym i nie wiem czy to sie cos różni. A zastanawia mnie to wszystko, dla tego, ze akurat stwierdzono ten relfuks u mnie żołądkowo jelitowy, tak na prawde nie wiem po jakich objawach:) Wiem moze to głupio brzmi, ale Pani doktor mówila co to takiego, mi i moim rodzicom, ale dowiedziałam sie tylko tyle, ze się go leczy albo przez całe zycie tabletkami, albo operacyjnie ( szczególnie u młodych osób). Więc mogłybyście mi jakoś to normalnie wyjaśnic co ja takiego mam?? Z góry dziękuje:) whatIthink - 2009-01-04 09:32 Dot.: Refluks Żołądkowo jelitowy Nie mogę Ci na naukowo powiedzieć, co to jest, ale mój tata na to cierpi - polega to z tego co mi wytłumaczono na tym, że na końcu jelita prowadzącego do żołądka jest taki odźwiernik, który normalnie otwiera się tylko w jedną stronę wrzucając jedzenie do żołądka. Refluks polega na tym, że to jedzenie z żołądka wraz ze żrącymi kwasami z tego organu cofa się przez ten odźwiernik do jelit. Mogą przez to się tam porobić wrzody, mogą być też inne konsekwencje (jakie - do końca nie pamiętam, ale może są na wizażu jacyś medycy :P). Mój tata często ma zgagę z tego powodu i bierze Rennie. Trzymaj się ciepło, pozdrawiam :) Darcia137 - 2009-01-04 10:06 Dot.: Refluks Żołądkowo jelitowy Aha dziękuję za informacje hehe, w tym problem, ze ja nie mam zgagi :D:D agnes188 - 2009-01-04 13:07 Dot.: Refluks Żołądkowo jelitowy nie masz zgagi? a po jakich objawach lekarz ci stwerdzil ze masz refluks? Arethaf - 2009-01-04 13:23 Dot.: Refluks Żołądkowo jelitowy Ej ale jak możliwa zgaga w refluksie żołądkowo-jelitowym? Ja mam żołądkowo-przełykowy i zgaga jest zrozumiała, ale w tym drugim? Kurde, muszę poczytać na ten temat. Darcia137 - 2009-01-04 17:41 Dot.: Refluks Żołądkowo jelitowy No cos tam doktorka mowila, ze mam jakies przelewanie w zoladku czy cos, sama juz nie wiem, i chcialobys sie tutaj cos dowiedziec, bo od doktorki nic nie kumam... :) novakia - 2009-01-04 18:50 Dot.: Refluks Żołądkowo jelitowy Darcia137, taka mala dygresja, bo widze juz ktorys z kolei Twoj watek-jestesmy wizażankami a nie wizażystkami. Darcia137 - 2009-01-04 18:58 Dot.: Refluks Żołądkowo jelitowy sorry kazdy ma prawo do bledow novakia - 2009-01-04 19:05 Dot.: Refluks Żołądkowo jelitowy Cytat: Napisane przez Darcia137 (Wiadomość 10341647) sorry kazdy ma prawo do bledow oczywiscie, wspomnialam o tym aby juz sie nie pojawil:) pozdrawiam lexie - 2009-01-04 22:09 Dot.: Refluks Żołądkowo jelitowy Cytat: Napisane przez whatIthink (Wiadomość 10333705) Nie mogę Ci na naukowo powiedzieć, co to jest, ale mój tata na to cierpi - polega to z tego co mi wytłumaczono na tym, że na końcu jelita prowadzącego do żołądka jest taki odźwiernik, który normalnie otwiera się tylko w jedną stronę wrzucając jedzenie do żołądka. Refluks polega na tym, że to jedzenie z żołądka wraz ze żrącymi kwasami z tego organu cofa się przez ten odźwiernik do jelit. Mogą przez to się tam porobić wrzody, mogą być też inne konsekwencje (jakie - do końca nie pamiętam, ale może są na wizażu jacyś medycy :P). Mój tata często ma zgagę z tego powodu i bierze Rennie. Trzymaj się ciepło, pozdrawiam :) Przecież jelita nie prowadzą DO żołądka, tylko OD. Pewnie Twój tata mam refluks żołądkowo-przełykowy. cytrynka3002 - 2009-01-05 11:43 Dot.: Refluks Żołądkowo jelitowy Moja przyjaciółka ma refluksa, nieprzyjemna sprawa:(. Musi brać 3 rodzaje tabletek 2xdziennie, w dodatku gastrolog powiedział jej, że może się wyleczyć, a moze też mieć tą chorobę do końca życia. Przede wszystkim nie może pić kawy, alkoholu, palić papaierosów, jeść smażonego, owoców i surowych warzyw, kasz, ciemnego pieczywa, jogurtów etc. W sumie najlepiej jeść gotowane lub pieczone w folii chude mięsa, białe pieczywo, chude twarogi, gotowane warzywa, z owoców banany lub gotowane jabłka, miód. U niej refluks objawia się wymiotami, zgagą, problemami z wypróżnieniem i okropnym bólem żołądka po zjedzeniu jakiejś "zakazanej" potrawy...Niefajnie!! Ja w zeszłym roku cierpiałam miesiąc na zapalenie żołądka, na szczęście mam to już za sobą. Od tego czasu wiem, co znaczy prawdziwy ból żołądka - okropne uczucie!! Nie jesteś w stanie na niczym się skupić, cały czas jesteś wzdęta, napchnięta, ja miałam wrażenie, że nie mogę oddychać. Refluks żołądkowo - jelitowy objawia się często tym, że masz takie jakby "bąbelki" w jelitach, ciągle się w nich coś przelewa. Lekarz powiedział mi, że choroby żołądka i jelit to już choroba cywilizacyjna. To wynik stresy, szybkiego tempa życia, jedzenia w pośpiechu niezdrowych rzeczy, ciągłego zmęczenia - domena młodych ludzi. I patrząc na moich kolegów z roku - połowa z nich ma jakieś problemy z żołądkiem, jelitami. Życzę jak najwięcej zdrowia!! Darcia137 - 2009-01-05 14:49 Dot.: Refluks Żołądkowo jelitowy dziękuje, za odpowiedz, ja biore jeden rodzaj tabletek jeden raz dziennie heh. i wlasnie tez mi doktorka powiedziala, ze moge go wyleczyc tylko peracyjnie, a zaleczyc tabletkami przez cale zycie. My jendak mamy przesr... z ta choroba taka dieta ze szok. caly czas sie zbieram aby ja przestrzegac ale mi to nie wychodzi hehe :) Arethaf - 2009-01-06 15:18 Dot.: Refluks Żołądkowo jelitowy Cytat: Napisane przez Darcia137 (Wiadomość 10352074) dziękuje, za odpowiedz, ja biore jeden rodzaj tabletek jeden raz dziennie heh. i wlasnie tez mi doktorka powiedziala, ze moge go wyleczyc tylko peracyjnie, a zaleczyc tabletkami przez cale zycie. My jendak mamy przesr... z ta choroba taka dieta ze szok. caly czas sie zbieram aby ja przestrzegac ale mi to nie wychodzi hehe :) Wiem jakie to upierdliwe, mam refluks żołądkowo-przełykowy i też jest uciążliwy. Cokolwiek byś nie zjadła, to zgaga. Na 3 lutego umówiłam się do gastrologa, coś mi się pogarsza ostatnio zdrowie. Darcia137 - 2009-01-06 16:48 Dot.: Refluks Żołądkowo jelitowy A ja mam wiecznie te babelki w srodku fajnie je slychac hehe, ale tak samo czesto wymiotuje po nie takim jedzonku jak trzeba. Ja jeszcze nie wiem kiedy mam do gastrologa wizytę, ale jakos niedlugo, zeby sie dowiedziec co dalej zemna. Kurcze obawiam sie, ze moi rodzice beda chcieli abym miala ta operacje... Arethaf - 2009-01-06 18:43 Dot.: Refluks Żołądkowo jelitowy Cytat: Napisane przez Darcia137 (Wiadomość 10370135) A ja mam wiecznie te babelki w srodku fajnie je slychac hehe, ale tak samo czesto wymiotuje po nie takim jedzonku jak trzeba. Ja jeszcze nie wiem kiedy mam do gastrologa wizytę, ale jakos niedlugo, zeby sie dowiedziec co dalej zemna. Kurcze obawiam sie, ze moi rodzice beda chcieli abym miala ta operacje... Szczerze Ci powiem, że operacja to chyba najlepsze wyjście. Ja sama może kiedyś się takiej poddam, bo wg lekarza jestem w grupie ludzi, którzy do końca życia będą musieli brać leki. A wątroba czasem pobolewa. cytrynka3002 - 2009-01-07 07:46 Dot.: Refluks Żołądkowo jelitowy Widzisz, a mojej przyjaciółce gastrolog doradził, aby jeszcze nie decydowała się na operację. Jak już wspomniałam, leczenie tego typu chorób może być kwestią miesięcy, ale i lat. Operacja natomiast nie gwarantuje, że choroba nie powróci. Gastrolog powiedziała jej, że najpierw warto spróbować zaleczyć go tabletkami, a nie niepotrzebnie od razu narażać się na ból operacji, która zresztą okazać się może bezowocna. Każdy przypadek jest inny, może u Darci137 konieczna będzie operacja, a może tylko leczenie. W każdym bądź razie, jeżeli zabieg będzie powodował zahamowanie choroby, to oczywiście to jest najlepsze wyjście. Branie tak długo tabletek to też nic fajnego, wiem coś o tym, bo sama choruję na nadczynność tarczycy i prawdopodobnie moje tabletki będę brała jeszcze baaardzo długo:(. pozdrawiam, pamiętajcie, że najważniejsze, to nie poddawać się:*. Darcia137 - 2009-01-08 12:30 Dot.: Refluks Żołądkowo jelitowy Mi doktorka powiedziala, ze bede sie leczyc tabletkami ok roku, i pozniej jak mi nic nie przejdzie ( lecze sie od jakiegos polroku i nie przechodzi) to dopiero operacja bedzie... Bo mowi, ze u mnie te tabletki to nie bedzie wyjscie, skoro mi teraz tez nic nie pomagaja...:(:( santos - 2009-01-08 13:55 Dot.: Refluks Żołądkowo jelitowy Witam, ja mam reflux. I pierwsze slysze, zeby przy refluksie zakaz byl jedzenia ciemnego pieczywa a nakaz jedzenia jasnego. Niemniej prawda jest, ze najwazniejsza jest dieta. Ja mialam tabletki - Controloc, ale teraz staram sie nie jesc. W koncu tablety wala ostro na nerki i watrobe... Darcia137 - 2009-01-09 18:55 Dot.: Refluks Żołądkowo jelitowy ja biore tabletki helicid i mi tak srednio pomaga, a pieczywo jem jasne bo ciemnego nie lubie Arethaf - 2009-01-10 21:32 Dot.: Refluks Żołądkowo jelitowy Cytat: Napisane przez santos (Wiadomość 10398312) Witam, ja mam reflux. I pierwsze slysze, zeby przy refluksie zakaz byl jedzenia ciemnego pieczywa a nakaz jedzenia jasnego. Niemniej prawda jest, ze najwazniejsza jest dieta. Ja mialam tabletki - Controloc, ale teraz staram sie nie jesc. W koncu tablety wala ostro na nerki i watrobe... A lekarz Ci zalecił odstawienie? Jeśli nie to gratuluję, być może z czasem dorobisz się blizn na przełyku, że będziesz mieć utrudnione połykanie pokarmów :] Od kiedy to leki na refluks szkodzą na nerki? Pierwsze słyszę. Biorę je tyle lat i nic mi się nie dzieje- to nie są leki przeciwbólowe. Na wątrobę- owszem, mogą z czasem, ale robi się próby wątrobowe kontrolnie. Nie obraź się, ale moim zdaniem jak ktoś ostawia leki i działa na własną szkodę, to raczej jemu "wali ostro na głowę". santos - 2009-01-10 21:37 Dot.: Refluks Żołądkowo jelitowy Cytat: Napisane przez Arethaf (Wiadomość 10432787) A lekarz Ci zalecił odstawienie? Jeśli nie to gratuluję, być może z czasem dorobisz się blizn na przełyku, że z czasem będziesz mieć utrudnione połykanie pokarmów :] Moze daruj sobie zlosliwe uwagi skoro NIE WIESZ? Lekarz kazal mi zjesc 2 opakowania, jedno Controlocu 40 i jedno 20 i zakonczyc w ogole kuracje. Ja jadlam jeszcze dluzej, nieregularnie, bo czulam, ze jest zle. Zle jest dalej, ale chwilowo mam problemy z watroba i wogole tabletek nie jem zadnych. Nie jestem juz pod opieka gastrologa, bo nie jestem w Polsce. W UK wszystko, co nie jest stanem krytycznym i zatrzymaniem akcji serca nie jest dla nich choroba. Moj refluks olali totalnie, chociaz przynioslam opis gastroskopii i rozpoznaie. Co do "biore je tyle lat i nic mi sie niedzieje" to tez daruj sobie takie idiotyczne "logiczne" wywody, bo ja moge napisac ,ze moj wujek opd 50 lat pali i nie ma raka wiec palenie nie powoduje raka. Wiekszosc tabletek szkodzi na watrobe. I tak przy dluzszym uzywaniu. Ale jak sie JUZ ma chora watrobe to beda OD RAZU szkodzic. Arethaf - 2009-01-10 21:52 Dot.: Refluks Żołądkowo jelitowy Cytat: Napisane przez santos (Wiadomość 10432853) Moze daruj sobie zlosliwe uwagi skoro NIE WIESZ? Lekarz kazal mi zjesc 2 opakowania, jedno Controlocu 40 i jedno 20 i zakonczyc w ogole kuracje. Ja jadlam jeszcze dluzej, nieregularnie, bo czulam, ze jest zle. Zle jest dalej, ale chwilowo mam problemy z watroba i wogole tabletek nie jem zadnych. Nie jestem juz pod opieka gastrologa, bo nie jestem w Polsce. W UK wszystko, co nie jest stanem krytycznym i zatrzymaniem akcji serca nie jest dla nich choroba. Moj refluks olali totalnie, chociaz przynioslam opis gastroskopii i rozpoznaie. Co do "biore je tyle lat i nic mi sie niedzieje" to tez daruj sobie takie idiotyczne "logiczne" wywody, bo ja moge napisac ,ze moj wujek opd 50 lat pali i nie ma raka wiec palenie nie powoduje raka. Wiekszosc tabletek szkodzi na watrobe. I tak przy dluzszym uzywaniu. Ale jak sie JUZ ma chora watrobe to beda OD RAZU szkodzic. Nie bądź taka agresywna. Chyba nie potrafisz odróżnić poważnego tonu od złośliwości. Pisz jaśniej, a unikniemy nieporozumień. Nie pomyślisz o tym, że ktoś wejdzie tutaj i przeczyta Twoje "bo tabletki walą ostro na wątrobę i nerki" i stwierdzi: "Aha, faktycznie, to ja mam w d. te leki, skoro jej się nic nie dzieje, to mi pewnie też nie". Jak masz niepełne informacje to daruj sobie TAKIE IDIOTYCZNE LOGICZNE WYWODY (Twoje słowa), bo widać, że masz małe pojęcie na temat tej choroby. To, że szkodzą na wątrobę, to jest oczywiste, Ameryki nie odkryłaś. Doczytaj moją wypowiedź i już się nie kompromituj. Jasno napisałam, że mi na nerki nie szkodzą, a słowem o tym, co dzieje się z moją wątrobą nie napisałam, więc oszczędź sobie chamstwo. santos - 2009-01-10 22:56 Dot.: Refluks Żołądkowo jelitowy Skoro to taka powazna wypowiedz, to po co jest niby zakonczona ironicznym usmieszkiem o "gratuluje"" (ze niby to nie ironia) nie wspomne?? To raz. Dwa. Skoro ja mam uwazac piszac, bo ktos wejdzie i pomysli (nota bene, nie napisalam, ze nic mi nie jest przez to, ze nie jem tych tabletek) to co mam powiedziec otwojej wypowiedzi "ja tyle lat jem i nic mi nie jest"???? Bo chyba ta tymbardziej sie kwalifikuje do tego typu " a jak ktos tu wejdzie i przeczyta", zwlaszcza, ze ja nie napisalam, ze nic mi nie jest. Napisalam ze juz nie jem, bo taka jest prawda. To co, mam klamac ze jem zeby ktos przypadkiem sie nie zasugerowal? no cizus Poza tym szczerze nie bardzo przejmuje sie ludzmi, ktrorzy beda decydowac o swym zdrowiu na podstawie postow na forum internetowym, oni sa i tak straceni w swej glupocie. Napisalas, ze jesli ktos odstawia leki i dziala na wlasna szkode et cetera. A nie przyszlo ci do glowy, ze odstawia leki dzialajac na korzysc lub unikajac wiekszego zla? Bo moze jest inne powazniejsze schorzenie, ktore tego wymaga. Cos za cos. Jak sobie tu przeczytalam w poscie cytrynki co powinnam i czego nie powinnam przy refluksie jesc to i tak moge sobie to w d wsadzic. Bo np nie moge jesc pszenicy - jestem uczulona. I jak niby mam jesc biale pieczywo zamiast ciemnego w takim razie? Jedzienie kasz mam z kolei zalecane z powodu choroby jelit. I tak dalej. CHCIALABYM miec sam refluks, zycie pod wzgl. zdrowia byloby wtedy baaardzo proste, zapewne jak twoje, odnosze wrazenie (moze mylne). Ja niestety mam kilka chorob ukladu pokarmowego z wzajemnie wykluczajacymi sie zaleceniami wiec jestem zmuszona podejmowac decyzja pt mniejsze zlo. Arethaf - 2009-01-11 12:12 Dot.: Refluks Żołądkowo jelitowy Cytat: Napisane przez santos (Wiadomość 10433956) Skoro to taka powazna wypowiedz, to po co jest niby zakonczona ironicznym usmieszkiem o "gratuluje"" (ze niby to nie ironia) nie wspomne?? To raz. Dwa. Skoro ja mam uwazac piszac, bo ktos wejdzie i pomysli (nota bene, nie napisalam, ze nic mi nie jest przez to, ze nie jem tych tabletek) to co mam powiedziec otwojej wypowiedzi "ja tyle lat jem i nic mi nie jest"???? Bo chyba ta tymbardziej sie kwalifikuje do tego typu " a jak ktos tu wejdzie i przeczyta", zwlaszcza, ze ja nie napisalam, ze nic mi nie jest. Napisalam ze juz nie jem, bo taka jest prawda. To co, mam klamac ze jem zeby ktos przypadkiem sie nie zasugerowal? no cizus Poza tym szczerze nie bardzo przejmuje sie ludzmi, ktrorzy beda decydowac o swym zdrowiu na podstawie postow na forum internetowym, oni sa i tak straceni w swej glupocie. Napisalas, ze jesli ktos odstawia leki i dziala na wlasna szkode et cetera. A nie przyszlo ci do glowy, ze odstawia leki dzialajac na korzysc lub unikajac wiekszego zla? Bo moze jest inne powazniejsze schorzenie, ktore tego wymaga. Cos za cos. Jak sobie tu przeczytalam w poscie cytrynki co powinnam i czego nie powinnam przy refluksie jesc to i tak moge sobie to w d wsadzic. Bo np nie moge jesc pszenicy - jestem uczulona. I jak niby mam jesc biale pieczywo zamiast ciemnego w takim razie? Jedzienie kasz mam z kolei zalecane z powodu choroby jelit. I tak dalej. CHCIALABYM miec sam refluks, zycie pod wzgl. zdrowia byloby wtedy baaardzo proste, zapewne jak twoje, odnosze wrazenie (moze mylne). Ja niestety mam kilka chorob ukladu pokarmowego z wzajemnie wykluczajacymi sie zaleceniami wiec jestem zmuszona podejmowac decyzja pt mniejsze zlo. Mam wrażenie, że dalej do Ciebie nie dociera... Leki na refluks nie szkodzą nerkom! To nie jest Apap, albo inny lek przeciwbólowy :mdleje: Poza tym, co Ty możesz wiedzieć o moim stanie zdrowia? Nie wiesz na co jeszcze choruję i się zapewne nie dowiesz, ale zdziwiłabyś się, bo każdy ma swoje problemy zdrowotne. Jeśli to dla Ciebie "tylko refluks" to zazdroszczę, bo dla mnie to upierdliwa choroba, z którą będę musiała żyć, a kolorowo nie jest. Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę miłego dnia. Darcia137 - 2009-01-11 12:50 Dot.: Refluks Żołądkowo jelitowy Dziewczyny proszę się nie kłocić :):):) Co do tego, ze tabletki szkodzą na watrobe czy coś tam, to ja opwiem, ze na początku mojego brania tabletek na zoladek, piłam płyn osłonowy, ktory się rozpuszczało albo z przegotowana wodą, albo z herbatą.... on mial mi chronic zolądek i te inne naządy przed zniszczeniem tymi tabletkami:) Arethaf - 2009-01-11 12:55 Dot.: Refluks Żołądkowo jelitowy Cytat: Napisane przez Darcia137 (Wiadomość 10438573) Dziewczyny proszę się nie kłocić :):):) Co do tego, ze tabletki szkodzą na watrobe czy coś tam, to ja opwiem, ze na początku mojego brania tabletek na zoladek, piłam płyn osłonowy, ktory się rozpuszczało albo z przegotowana wodą, albo z herbatą.... on mial mi chronic zolądek i te inne naządy przed zniszczeniem tymi tabletkami:) Ja brałam leki osłonowe przy kuracji antybiotykowej na helicobacter- bo jak miałam pierwszy raz badanie, to okazało się, że mam refluks, helicobacter właśnie, zapalenie błony śluzowej i dwa polipy (to było jakieś hm... 4 lata temu) Ale tak to nie biorę normalnie: robię próby wątrobowe, nerki mam zdrowe (bo też i dbam o nie, ale np. mój dziadek miał niewydolność). Najbardziej się tylko boję, że znowu wrócę do poprzedniego stanu. Te bóle przy helicobacter były okropne, nie mogłam spać po nocach, dużo schudłam, itp. Darcia137 - 2009-01-11 13:00 Dot.: Refluks Żołądkowo jelitowy Ja przy pierwszym badaniu i wogole przy pierwszej wizcie u gastrologa, mialam zapalenie błony śluzowej zoladka, owrzodzenie przelyku, i niedoczynnosc czy nadczynnosc tarczycy i cos z sercem hehe.to bylo jakies pol roku temu, na ostatniej wizycie wszystko jakby znikło a pojawil się ten refluks, przepisala mi doktorka jakies inne lekarstwa, ale byly za mocne, bo wymiotowalam strasznie, i biore teraz te co wczeniej. A osłonówki bralam przy pierwszych tabletkach, teraz juz ich nie biore... santos - 2009-01-11 14:28 Dot.: Refluks Żołądkowo jelitowy U mnie za to stwierdzono przy gastroskopii reflux i duza nadzerke na przelyku. Nie wiem, czy dalej ja mam.... Ale z zoladkiem wsio w porzadku nie jest. Nie mam juz cotrolocu, tu dadza mi tylko Losec, jesli w ogole cokolwiek mi dzadza. Slyszalyscie o tych nowych operacjach na trefluks? Podobno robia tak jak gastroskopie, bez ciecia brzucha i szybko sie wychodzi. Darcia137 - 2009-01-11 17:53 Dot.: Refluks Żołądkowo jelitowy Nie nie słyszałam o tym... karolinakubiak - 2009-01-19 13:48 Dot.: Refluks Żołądkowo jelitowy witam, ja slyszalam i widzialam nawet w tv gdzie chwalono sie przeprowadzeniem takiej operacji,niestety eksperymentalnie w Polsce, gdzie pewien francuzki lekarz zaprezentowal ten nieinwazyjny sposob na pewnej szczesliwej juz Polce. Ja sama cierpie na to schorzenie coraz dotkliwiej. Mieszkam w Irlandii gdzie - podobnie jak przedmowczyni mieszkajace w UK - jesli serce ciagle bije tzn, ze nie jest zle. Mam tabletki, pomagaja na gora kilka dni, ale odstepy w ich braniu sa coraz krotsze. Eliminuja bol ale nie eleminuja uczucia ''podnoszenia sie'' tresci zoladka, nieustannego poczucia, ze cos jest w gardle oraz to co najbardziej przykre-pojawiajacego sie brzydkiego zapachu z ust (o tym na razie nikt nie wspomnial) oraz bulgotow w jelitach, co tez znajduje swoje przykre konsekwencje (tyle ze z drugiej strony ;-) ). Tak czy inaczej, czuje sie ostatnio dosc zdesperowana aby podjac sie operacji, nawet inwazyjnej. Przegladam internet i tak tez trafilam na to forum, szukam czy gdzies jest konkretne miejsce w Polsce gdzie ten zwieracz mozna odtworzyc? pozdrawiam wszystkich udreczonych. Karolina santos - 2009-01-19 15:03 Dot.: Refluks Żołądkowo jelitowy Cytat: Napisane przez karolinakubiak (Wiadomość 10553767) witam, ja slyszalam i widzialam nawet w tv gdzie chwalono sie przeprowadzeniem takiej operacji,niestety eksperymentalnie w Polsce, gdzie pewien francuzki lekarz zaprezentowal ten nieinwazyjny sposob na pewnej szczesliwej juz Polce. Ja sama cierpie na to schorzenie coraz dotkliwiej. Mieszkam w Irlandii gdzie - podobnie jak przedmowczyni mieszkajace w UK - jesli serce ciagle bije tzn, ze nie jest zle. Mam tabletki, pomagaja na gora kilka dni, ale odstepy w ich braniu sa coraz krotsze. Eliminuja bol ale nie eleminuja uczucia ''podnoszenia sie'' tresci zoladka, nieustannego poczucia, ze cos jest w gardle oraz to co najbardziej przykre-pojawiajacego sie brzydkiego zapachu z ust (o tym na razie nikt nie wspomnial) oraz bulgotow w jelitach, co tez znajduje swoje przykre konsekwencje (tyle ze z drugiej strony ;-) ). Tak czy inaczej, czuje sie ostatnio dosc zdesperowana aby podjac sie operacji, nawet inwazyjnej. Przegladam internet i tak tez trafilam na to forum, szukam czy gdzies jest konkretne miejsce w Polsce gdzie ten zwieracz mozna odtworzyc? pozdrawiam wszystkich udreczonych. Karolina Hej. Jakie masz leki? Losec? Ja mam Controloc i musze powiedziec, ze pomagal na to "podnoszenie sie tresci". Ja mam takie uczucie, jakby co jakis czas zoladek skakal mi z cala zawartoscia do gory, jak odbina pileczka kallczukowa! Bardzo nieprzyjemne!!! Na razie nie biore nic, bo chwilowo koncentruje sie na watrobiei jelitach, ale czuje ze moj stan sie pogarsza :( Chyba przejde na jakas diete refluksowa i bede czekac az ta technika operacji sie rozwinie. Nie dam sie pokroic, bo te operacjie nie sa za dobre.... Arethaf - 2009-01-19 15:08 Dot.: Refluks Żołądkowo jelitowy Ja biorę Losec, ale nie czuję podnoszenia treści żołądkowej. Tzn. czuję jak dużo zjem. Dlatego staram się nie przejadać, bo potem umieram :( Darcia137 - 2009-01-19 15:16 Dot.: Refluks Żołądkowo jelitowy A ja biore Helicid, u mnie jest dobrze po tych tabletkach, tylko gorzej jest z tym ze jak zjem cos to pozniej cala noc czuje jak mi to jedzenie lezy na zoladku tak ciezko... Arethaf - 2009-01-19 15:19 Dot.: Refluks Żołądkowo jelitowy A też macie tak, że po niektórych rzeczach Was po prostu "muli"? Jak zjem jakieś chipsy itp. to potem chce mi się wymiotować- nawet jak się nie obżeram. Nie wiem, czy to wynika z choroby, czy po prostu mam wrażliwy żołądek. Darcia137 - 2009-01-19 15:36 Dot.: Refluks Żołądkowo jelitowy Ja tez tak mam, ze mam takiego normalnie zamuła w zoladku ze az mi nie dobrze i zazwyczaj wymiotuje. A macie tak ze jak cos zjecie to was tak ssie? karolinakubiak - 2009-01-20 09:40 Dot.: Refluks Żołądkowo jelitowy witam, mam nieprzespana noc z bolacym zoladkiem i chocby mnie torturowac nie przypomne sobie nazwy wlasnych tabletek, Pro cos tam, dam znac jutro, az mi glupio bo zwykle ratuja mi zycie ;-). Komentujac jednego z przedmowcow - nie wyobrazam sobie zjesc chipsa i nie ''zdychac'' potem. Jesli idzie o moje odczucia - moj zoladek nie skacze, za to wszystko co w jego wnetrzu owszem, najgorszy jest czas kiedy zaczyna trawic, czyli mniej wiecej pol godziny po jedzeniu. Ciagle mam poczucie, ze cos mam w gardle. Az mi wstyd o tym pisac, ale caly ten kwas zmienia mi w gardle flore bakteryjna co z kolei powoduje przebarwienia jezyka i to co przykre dla mnie - nieprzyjemny zapach, nie zawsze ale czesto, coraz czesciej. Zapowietrzone jelita to druga sprawa- nigdzie nie ruszam sie bez Espumisanu badz jego tutejszego odpowiednika-Imogazu. Ktos wspomnial o diecie refluksowej-czy mozna by przyblizyc temat? Pytam dlatego, ze tatus mnie obciazyl nieciekawym krazeniem i musze byc na diecie cholesterolowej, ktora co tu duzo mowic, dosc krzyzuje sie z zoladkowa. Samson moze masz racje chcac czekac na inny charakter operacji, ja od pewnego czasu czuje sie dosc przybita ta dolegliwoscia, jej wplywem na moje zycie. no to sie wybiadolilam ;) pozdrawiam karolina Darcia137 - 2009-01-20 14:32 Dot.: Refluks Żołądkowo jelitowy Ja mam nieprzyjemny zapach z buzi, np jak nic nie jem albo rano gdy wstane... Dieta refluksowa polega na tym ( z tego co ja wiem i sie nie myle), ze musisz jesc same gotowane rzeczy i pic wode mineralna. nic innego tylko wszystko gotowane na parze albo np, jak mi doktorka mowila to jablko zanim zjem musze we wrzotku wygotowac, aby sie pozbyc tych kwasow... Jedna szklanka mleka dziennie (trudno mi sie z tym pogodzic). No i przedewszystkim jesc w regularnych godzinach. Jak doktorka się dowiedziala ze jadam sniadanie o 12 w poludnie to omalo co mnie nie zabila. Jak ona mi napisala to musze jesc sniadanie albo o 8 albo o 9 rano (nie pozniej!!!) obiad o 13-14, o 16 lekki podwieczorek, i najpozniej o 19 kolacje. Ja jadalam kolacje nawet o 1 w nocy, to doktor mi powiedziala, ze wtedy moj zoladek tego nie trawil i pracowal cala noc... To na tyle moglam sie podzielic moimi wiadomosciami co do tej diety. Jak mam jakies braki to bardzo proszę o ich wypełnienie... |
|
Free website template provided by freeweblooks.com |