Cytat Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta. Żydowska maksyma |
Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej????
Juda - 2007-11-16 15:58 Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? Hej. Moja koleżanka Marta wystawiła swój samochód za 25.000 złotych na allegro. Zrobiła aukcję z licytacją oraz wpisała cenę minimalną. Ktoś jednak przebił cenę i zalicytował za 60.000 złotych. Później jednak dostała maila z prośbą o wycofanie aukcji bo chciał zalicytować za 6.000 zł i "źle wpisał". Ja pamiętam taką sytuację tylko że na odwrót. Koleś wystawił auto za 55.000 złotych ale nie zrobił ceny minimalnej i ktoś auto kupił za 15.000 złotych- w sądzie sprawę kupujący wygrał, no bo przecież aukcja została zakończona. Ja sama z siebie jestem ciekawa, jak powinna Marta się zachować. Dodatkowo przecież ona jako sprzedająca będzie musiała odprowadzić prowizję za sprzedaż i nie wiemy co teraz ma zrobić. Czy odwołać czy iść z tym do allegro (w sumie im było by to na rękę żeby ten koleś od pomyłki zapłacić bo oni z tego kasę z prowizji jeszcze dostaną) a później do sądu? Aggie125 - 2007-11-16 16:03 Dot.: Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? Nie wiem jak to wygląda od strony prawnej, ale na pierwszy rzut oka widać, że to była ewidentna pomyłka. Ja bym nie korzystała z cudzego błędu. Juda - 2007-11-16 16:15 Dot.: Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? No tak to prawda że korzystać z błędu to trochę głupie, ale jakby Marta źle zrobiła aukcję to na pewno na niej nikt by nitki suchej nie zostawił :D asiulkaa - 2007-11-16 16:34 Dot.: Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? Przy aukcjach sprzedaży samochodu opłata za wystawienie aukcji i prowizja jest stała, niezależnie od wartości samochodu. Jeżeli aukcja nie dojdzie do skutku to należy złożyć reklamację i zwrócą pieniądze. Jeżeli aukcja nadal trwa to można wycofać ofertę i dalej prowadzić aukcję. Jeżeli chodzi o tamtą sprawę to sprzedający mógł zmienić opcję aukcji przed jej zakończeniem, a tego nie zrobił dlatego sąd uznał że doszło do umowy, ale jeżeli koleżance ktoś napisał przed zakończeniem aukcji że popełnił błąd wpisując o jedno 0 za dużo to nie sądzę że sąd to uzna. Aeterna - 2007-11-16 16:41 Dot.: Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? Gdyby Marta zrobiła bład, i ustaliła cenę min. 2500, i by to szybko spostrzegła, rownie szybko zakończyłaby aukcje i miałaby problem z głowy, czyż nie? ;) Jak pisze Asiulka, jesli aukcja trwa, wycofać ofertę kolesia. Juda - 2007-11-16 16:43 Dot.: Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? Łiii tam ;) A już myślałam, że z Martą skoczymy na mega wielkie zakupy :P Aeterna - 2007-11-16 16:45 Dot.: Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? Jak to wlaśnie napisal obok w watku Fresiak - nie mów hap, dopóki nie hapniesz. :D Fresa - 2007-11-16 17:24 Dot.: Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? Cytat: Napisane przez Aeterna (Wiadomość 5803079) Jak to wlaśnie napisal obok w watku Fresiak - nie mów hap, dopóki nie hapniesz. :D Myślę,że w przypadku,o którym pisze Juda-jest szansa,żeby jednak 'hapnąć' . Nie tak dawno temu,w Uwadze był reportaż o pewnej aukcji na Allegro,gdzie 'przez pomyłkę' syn ojcowiznę ,za przysłowiową złotówkę :eek: sprzedał :rolleyes::D.I miał pecha,bo nabywcą okazała sie pani prawnik,która nie miała zamiaru oddać bez walki tego,co sobie wylicytowała ;). Nie wierzę jakoś,że przez pomyłkę można było jedno zero więcej wpisać,zwłaszcza,że cena wywoławcza to 25 000 ,czyli tych zer jest znacznie więcej,żeby licytować za 6 tysięcy. Jak się licytuje na All,to jest opcja 'potwierdź ofertę' ?? Bo (ponoć,nie wiem,bo nigdy nie korzystałam z All) ,przy wystawieniu towaru na aukcję,trzeba potwierdzić jego cenę wywoławczą,i właśnie na ten 'haczyk' powołuje się ta prawniczka-nie można przecież popełnić 2 razy tego samego błędu. A w przypadku koleżanki Judy,myslę,że ktoś sobie kawał zrobił i przestraszył się,że wygra auto (bo chyba nikt go nie przebije :D) . Cytat: Napisane przez Juda (Wiadomość 5802585) Hej. Moja koleżanka Marta wystawiła swój samochód za 25.000 złotych na allegro. Zrobiła aukcję z licytacją oraz wpisała cenę minimalną. Ktoś jednak przebił cenę i zalicytował za 60.000 złotych. Później jednak dostała maila z prośbą o wycofanie aukcji bo chciał zalicytować za 6.000 zł i "źle wpisał". Ja pamiętam taką sytuację tylko że na odwrót. Koleś wystawił auto za 55.000 złotych ale nie zrobił ceny minimalnej i ktoś auto kupił za 15.000 złotych- w sądzie sprawę kupujący wygrał, no bo przecież aukcja została zakończona. Ja sama z siebie jestem ciekawa, jak powinna Marta się zachować. Dodatkowo przecież ona jako sprzedająca będzie musiała odprowadzić prowizję za sprzedaż i nie wiemy co teraz ma zrobić. Czy odwołać czy iść z tym do allegro (w sumie im było by to na rękę żeby ten koleś od pomyłki zapłacić bo oni z tego kasę z prowizji jeszcze dostaną) a później do sądu? Izaluka - 2007-11-16 19:39 Dot.: Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? Ja bym zgłosiła sprawę do Allegro. Cudze pomyłki mnie nie obchodzą. Na moich też by inni skorzystali. Pamiętam sprawę łodzi sprzedanej za złotówkę. Bo ona na próbę sobie wystawiła, by sprawdzić, czy ktoś kupi. I kupił... Sprawę w sądzie wygrał. Aukcje to tranzakcje. Każdy jest poczytalny i wie co robi. A za błędy i glupotę się płaci. beti33 - 2007-11-16 20:32 Dot.: Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? Cytat: Nie wierzę jakoś,że przez pomyłkę można było jedno zero więcej wpisać,zwłaszcza,że cena wywoławcza to 25 000 ,czyli tych zer jest znacznie więcej,żeby licytować za 6 tysięcy. Przeciez ceny minimalnej nie widac :D Cytat: Napisane przez Izaluka (Wiadomość 5804596) ówkę. Bo ona na próbę sobie wystawiła, by sprawdzić, czy ktoś kupi. I kupił... Sprawę w sądzie wygrał. Aukcje to tranzakcje. Każdy jest poczytalny i wie co robi. A za błędy i glupotę się płaci. Nie ma szans na wygranie tej sprawy. Było to z ewidentnej pomyłki licytujacego (a nawet gdyby tak nie bylo to ciezko zaprzeczyć w sadzie - koleżanka dostała przecież email systemowy z allegro z ewidentnym przyznaniem się do pomyłki kupującego i to jeszcze w trakcie trwania aukcji - na co on może się powołać) Poza tym przy transakcjach drogą internetową kupujący ma prawo (nie wiem czy we wszystkich przypadkach) w okresie iluś tam dni do zwrotu towaru i żadania zwrotu pieniedzy bez podania nawet przyczyny ... czyli nawet po korzystnym wyroku koleżanka mogłaby wyjść na 0 Jest tez regulamin allegro "9.2. Sprzedający i Kupujący powinni nawiązać kontakt nie później niż w terminie siedmiu dni od daty zakończenia aukcji. W przypadku braku odpowiedzi ze strony kontrahenta w powyższym terminie, można od umowy sprzedaży odstąpić. A poza tym nie wiem jak mozna chciec wykorzystywać czyjąś pomyłkę dla swoich celów? Wystarczy wyobrazić siebie w pozycji kupującego i odpowiedź co należałoby zrobić wydaje się oczywista :D Maniwa - 2007-11-16 20:43 Dot.: Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? No właśnie, wiedział co robi, a jak robił to dla żartów, to raz na zawsze odechce mu się takich akcji. Do sądu i ściągać należności ;) Hosenka* - 2007-11-16 20:53 Dot.: Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? No ale kupujący licytujac potwierdza kwotę - wpisuję kwotę, a potem jeszcze ją zatwierdza. Gdyby to był bład to powinien w momencie zatwierdzenia zauważyć i poprawić Fresa - 2007-11-16 20:59 Dot.: Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? Cytat: Napisane przez beti33 (Wiadomość 5804983) Przeciez ceny minimalnej nie widac :D Owszem,nie widać ceny minimalnej. Ale poszperałam na All,z ciekawości ;) i na przykładzie kilku aukcji (opcja licytuj) widać wyraźnie,że kwota minimalna,od jakiej możemy przystąpić do licytacji jest już zasugerowana,bo nie może być mniejsza niż dotychczas osiągnięta kwota :) . Hosenka* - 2007-11-16 21:04 Dot.: Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? Cytat: Napisane przez Fresa (Wiadomość 5805174) Owszem,nie widać ceny minimalnej. Ale poszperałam na All,z ciekawości ;) i na przykładzie kilku aukcji (opcja licytuj) widać wyraźnie,że kwota minimalna,od jakiej możemy przystąpić do licytacji jest już zasugerowana,bo nie może być mniejsza niż dotychczas osiągnięta kwota :) . Cena minimalna to co innego :p: To co widzimy to cena wywoławcza. Sprzedający może ustalić cene minimalną czyli cenę, poniżej której nie ma obowiązku sprzedać przedmiotu mimo zakończenia licytacji i ofert. Przykładowo: cena wywoławcza to 10 zł, a cena nimalna to 50zł. Jeśłi licytacja sie zakończy a najwyższa oferta to 45 - sprzedający nie ma obowiązku sprzedac EDYCJA: znalazłam aukcje z cena minimalna: http://www.allegro.pl/item270871685_...y_gratisy.html Gdy ktoś przebije cene minimalną wtedy zniknie napis "cena minimalna nie została osiagnięta" Ines-ka - 2007-11-16 21:07 Dot.: Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? Czysty materializm. Ludziom zdarza się popełniać błędy, a ktoś na tym korzysta bez wyrzutów sumienia? Po nocach bym nie spała, że ktoś zaciągnął kredyt i długo go będzie spłacał, a ja nie mogłam tak po prostu zachować się ludzko i odpuścić... Hosenka* - 2007-11-16 21:08 Dot.: Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? Cytat: Napisane przez Ines-ka (Wiadomość 5805244) Czysty materializm. Ludziom zdarza się popełniać błędy, a ktoś na tym korzysta bez wyrzutów sumienia? Po nocach bym nie spała, że ktoś zaciągnął kredyt i długo go będzie spłacał, a ja nie mogłam tak po prostu zachować się ludzko i odpuścić... a masz pewność że kupujący się "pomylił" ?? :> Ines-ka - 2007-11-16 21:13 Dot.: Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? Cytat: Napisane przez Hosenka* (Wiadomość 5805257) a masz pewność że sprzedający się "pomylił" ?? :> Chodziło mi o sytuację gdzie kupujący wpisał nie taką stawkę. Wzbogacać się na czyjejś głupocie, niewiedzy, przeoczeniu? Kupujący który się pomylił powinien pokryć koszty prowizji, ale sprawy w sądzie? Dla mnie to nieludzkie. Chyba wychowałam się w innym świecie. :rolleyes: edit: Tak samo jak w przypadku kupienia czegoś po rewelacyjnie niskiej cenie, bo nikogo innego aukcja nie interesowała, a przedmiot był warty dużo więcej. Takie prawa allegro, ale moje sumienie to zupełnie co innego. Hosenka* - 2007-11-16 21:14 Dot.: Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? Cytat: Napisane przez Ines-ka (Wiadomość 5805306) Chodziło mi o sytuację gdzie kupujący wpisał nie taką stawkę. Wzbogacać się na czyjejś głupocie, niewiedzy, przeoczeniu? Kupujący który się pomylił powinien pokryć koszty prowizji, ale sprawy w sądzie? Dla mnie to nieludzkie. Chyba wychowałam się w innym świecie. :rolleyes: Pomyłka - chodziło mi oczywiście o kupujacego. Ale zrwóć uwagę na przykłady ktore były wczesniej podane - sprzedawca wystawił lódź za 1 zl i ktoś ją kupił. Sprzedawca tez mógłby powiedzieć że się pomylił. Kupującego to jednak nie obchodziło - kupił, powienien więc dostać lódź za 1zł. Czemu więc miałoby to nie działać w obie strony? Złożył ofertę, niech kupuje. A co to sprzedawę obchodzi że się pomylił? I tak jak napisałam wcześniej - po wpisaniu swojej ceny, kupujący jeszcze to raz zatwierdza. Dwa razy nei zauważyc? :rolleyes: dra - 2007-11-16 21:18 Dot.: Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? niech odwoła ofertę,pomyłki się zdażaja niestety,ja sama coś kiedyś licytowałam i chciałam wpisać 50zł,a tu jeszcze jedno zero dodałam nie zuważyłam i wyszło mi 500 ej no sorki,ale popełnia się błędy i na to tez trzeba zwracać uwagę,dobrze,ze ta osoba mi odwołała ofertę,poprostu bym musiała płacić za pomyłkę... Ines-ka - 2007-11-16 21:18 Dot.: Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? Może i jestem naiwna, ale wybaczyłabym. To sieć, ale po drugiej stronie też są ludzie i zachowałabym się jak w podobnej sytuacji w 'świecie rzeczywistym'. edit: Mnie obchodzi jeśli ktoś się pomylił. W obu przypadkach. Aeterna - 2007-11-16 21:26 Dot.: Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? wiem, co zaraz tu znajdę w odpowiedzi, ale mimo to powiem, że jeśli chodzi o potwierdzanie oferty, czyli drugi enter ;), na to się zwyczajnie nie patrzy. nie wiem, co tam sobie pani prawnik wymodziła, ale rację ma oczywiście Beti, w najgorszym razie10 dni na odstąpienie od zakupu, bo sie zakupik nie podoba. I sajonara. ;) Hosenka* - 2007-11-16 21:29 Dot.: Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? Cytat: Napisane przez Ines-ka (Wiadomość 5805372) Może i jestem naiwna, ale wybaczyłabym. To sieć, ale po drugiej stronie też są ludzie i zachowałabym się jak w podobnej sytuacji w 'świecie rzeczywistym'. edit: Mnie obchodzi jeśli ktoś się pomylił. W obu przypadkach. Są rożne osoby na Allegro. Niestety często mi się zdażają osoby wielce konfliktowe. Raz się zdarzyło, że za przesyłke zapłaciłam 20gr mniej niż to podałam na Allegro i kupujacy zarzadał oddania tych 20 gr :rolleyes: Tylko że widzisz, nikogo to nie obchodzi że ja jako sprzedający nieraz dopłacam 1 zł czy więcej. Lub maile że robię wielkie halo przypominjaac o wpłacie jakiejś niewielkiej kwoty (pomijam, że to kupujący mnie okłamał pisząc że pieniadze zostały kilka dni wcześniej włacone - kasy nie było - osoba wpłaciła w dzień w którym miała mi wysłać skan dowodu wpłaty :rolleyes: Allegrowicze (nie wszyscy oczywiście ;)) nie przebierają w środkach :rolleyes: Allegro uczy chamstwa, niestety :cool: Ja bym jednak starała się doprowadzić transakcję do końca :cool: Co do zatwierdzania: po to ono jest aby patrzeć i ewentualnie poprawić pomyłkę. Jeśli kupujący klika odruchowo, to sorry - już jego problem :rolleyes: organizm - 2007-11-16 21:32 Dot.: Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? No ja nie wiem czy to na pewno pomyłka.. jak chodzi o takie pieniądze, to zawsze sprawdzam czy trzy razy czy zamiast 6000 nie wpisałam 60 000.. :rolleyes: i myślę że więcej ludzi tak robi. Zresztą jak ktoś powiedział, jak sprzedający się pomyli, to kupujący to ma głęboko gdzieś. Wylicytowałem za złotówkę - to moje, należy mi się. A dlaczego nie może działać w drugą stronę? Bo to zdzierstwo, zarabianie na pomyłce? W drugą stronę też. Ale tak na prawdę, to nie wiem co bym zrobiła..:nie: Aeterna - 2007-11-16 21:37 Dot.: Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? Mogła być pomylka, a może znalazł lepszy samochód i chciał sie wycofać z zakupu tego, ale gdy cos licytujesz, szacujesz, ile to może być warte, jesli nawet sprzedająca rzucila cene min. 25 tys, to nie sadzę, by kupujacy widział w autku 60. Ines-ka - 2007-11-16 21:38 Dot.: Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? Allegro rządzi się swoimi prawami to wiadomo, ale nie zapominajmy o zwykłej wyrozumiałości itd. Każdy postępuje według swojego sumienia i nic mi do zakupu statku czy czegokolwiek za złotówkę. Mogę tylko poprzewracać oczami. :p: Hosenka* - 2007-11-16 21:40 Dot.: Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? Cytat: Napisane przez Aeterna (Wiadomość 5805559) Mogła być pomylka, a może znalazł lepszy samochód i chciał sie wycofać z zakupu tego, ale gdy cos licytujesz, szacujesz, ile to może być warte, jesli nawet sprzedająca rzucila cene min. 25 tys, to nie sadzę, by kupujacy widział w autku 60. Skoro dał 60 tys to wcale nie oznacza że za tyle by faktycznie kupił. Kupujący daje cenę MAKSYMALNĄ, co nie znaczy że za tyle rzeczywiście kupi. System sam licytuje i podbija - do 60tys mogłoby byc bardzo daleko. Aeterna - 2007-11-16 21:41 Dot.: Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? no prosze, jak tak, to by oddaly komorkę, i bez zajaknięcia się slowem o znaleźnym, a jak tak, to by kontrahenta trzymały na widelcu do konca. bo mógł uzyc mózgu, co nie. :D nie ma jak zrozumienie. :D freshona - 2007-11-16 21:41 Dot.: Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? Cytat: Napisane przez beti33 (Wiadomość 5804983) A poza tym nie wiem jak mozna chciec wykorzystywać czyjąś pomyłkę dla swoich celów? Wystarczy wyobrazić siebie w pozycji kupującego i odpowiedź co należałoby zrobić wydaje się oczywista :D Cytat: Napisane przez Ines-ka (Wiadomość 5805244) Czysty materializm. Ludziom zdarza się popełniać błędy, a ktoś na tym korzysta bez wyrzutów sumienia? Po nocach bym nie spała, że ktoś zaciągnął kredyt i długo go będzie spłacał, a ja nie mogłam tak po prostu zachować się ludzko i odpuścić... Cytat: Napisane przez Ines-ka (Wiadomość 5805306) Wzbogacać się na czyjejś głupocie, niewiedzy, przeoczeniu? Kupujący który się pomylił powinien pokryć koszty prowizji, ale sprawy w sądzie? Dla mnie to nieludzkie. Chyba wychowałam się w innym świecie. :rolleyes: edit: Tak samo jak w przypadku kupienia czegoś po rewelacyjnie niskiej cenie, bo nikogo innego aukcja nie interesowała, a przedmiot był warty dużo więcej. Takie prawa allegro, ale moje sumienie to zupełnie co innego. Cytat: Napisane przez Ines-ka (Wiadomość 5805372) Może i jestem naiwna, ale wybaczyłabym. To sieć, ale po drugiej stronie też są ludzie i zachowałabym się jak w podobnej sytuacji w 'świecie rzeczywistym'. edit: Mnie obchodzi jeśli ktoś się pomylił. W obu przypadkach. Otóż to. Nie rozumiem ludzi, którzy tylko czekają na takich, którzy się pomylili (jak wspomniana już wcześniej pani z kancelarii prawnej) Chyba też żyję w innym świecie. Aeterna - 2007-11-16 21:42 Dot.: Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? ale chciał, zaproponował cenę 6 tyś (to miało byc jego maksimum). zalicytował za 60, zobaczył, że osiagnął minimum, 4 x takie, i zszedł na zawał. ;) a Ty licytując torebkę sprzedawana u innych przez kt za 100 dajesz 200 max? Czy może raczej 90..? ;) Fresa - 2007-11-16 21:49 Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? Cytat: Napisane przez Ines-ka (Wiadomość 5805244) Czysty materializm. Ludziom zdarza się popełniać błędy, a ktoś na tym korzysta bez wyrzutów sumienia? Po nocach bym nie spała, że ktoś zaciągnął kredyt i długo go będzie spłacał, a ja nie mogłam tak po prostu zachować się ludzko i odpuścić... Czysty materializm? To,że ktoś chce dostać to,co mu się należy-to według Ciebie materializm? I jaką mogę miec gwarancje,że gdybym to ja 'się pomyliła',ktoś wspaniałomyślnie zachowałby się po ludzku,żebym mogła spokojnie spać po nocach,bez widma kredytu wiszącego mi nad głową? Cytat: Napisane przez Aeterna (Wiadomość 5805455) wiem, co zaraz tu znajdę w odpowiedzi, ale mimo to powiem, że jeśli chodzi o potwierdzanie oferty, czyli drugi enter ;), na to się zwyczajnie nie patrzy. Ciekawe,co spodziewasz się tu znaleźć w odpowiedzi:>:D. Powiem tak. Bądźmy poważnymi ludźmi,gdy sytuacja tego od nas wymaga. Jak można (rozumiem,że) odruchowo? kliknąć (powtórnie!) 'enter',bez spradzenia jeszcze raz dokładnie,czy wszystkie zera się zgadzają. No,bez przesady,ale między 6 000 a 60 000 jest wieeeelka różnica,którą nawet gołym okiem widać;) (60 000 optycznie jest 'bardziej upasione:-p) . Cytat: Napisane przez Aeterna (Wiadomość 5805455) nie wiem, co tam sobie pani prawnik wymodziła, ale rację ma oczywiście Beti, w najgorszym razie10 dni na odstąpienie od zakupu, bo sie zakupik nie podoba. I sajonara. ;) Też jestem ciekawa,jak cała sprawa się zakończyła,ale od jakiegoś czasu/z jakiegoś powodu Uwagi nie oglądam. No i znowu coś dziwnego. Kupisz w takim polskim MM jakiś sprzęcik i Ci się zwyczajnie odwidzi,i co?I nic,bo oddać do sklepu nie możesz:D. A na takiej internetowej aukcji-to już możesz. Dziwne i ciekawe. Co do tego,że Beti ma rację,to bym się kłóciła. Od tego są przepisy,żeby umieć je wykorzystać -zwłaszcza,że w tym przypadku sprawiedliwość jest po stronie sprzedającego (i nikt mi nie wmówi,że tak nie jest:D:-p) . No i sorki. Ale ja nie wierzę w takie przypadki,że ktoś przypadkiem 2 razy kliknął błędnie. Raz-można,bo mi też wiele razy ,zwyczajnie ręka się omsknęła i kliknęłam nie tam,gdzie trzeba. Hosenko* ,dzięks wielkie za wyjaśnienie;tak,jak pisałam w All nie siedzę ;),rzucam tylko okazjonalnie okiem,gdy ktoś/gdzieś zapoda linka,więc nigdy się w tajniki takiej formy sprzedaży/kupna nie zagłębiałam,bo mnie to zwyczajnie nie interesowało na tyle,żeby więcej uwagi temu poświęcić. Hosenka* - 2007-11-16 21:53 Dot.: Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? Cytat: Napisane przez Aeterna (Wiadomość 5805607) no prosze, jak tak, to by oddaly komorkę, i bez zajaknięcia się slowem o znaleźnym, a jak tak, to by kontrahenta trzymały na widelcu do konca. bo mógł uzyc mózgu, co nie. :D nie ma jak zrozumienie. :D nic z tego nie zrozumiałam :cool: Czy chodzi Ci o mój post bezpośrednio nad Twoim? Zasady sa troszke skomplikowane do wyjasnienia osobie która nie działa na allegro. Jeśli kupujacy daje cene maksymalną np 100zł, ale osobę poprzednia przebija o 50gr (tak podbija system - tzn ta kwota przebicia zwiększa się w zależności od ceny) więc cena jest np. 35,50. Kończy się licytacja i kupujący kupuje za 35.50 a nie za 100zł Cytat: Napisane przez Aeterna a Ty licytując torebkę sprzedawana u innych przez kt za 100 dajesz 200 max? Czy może raczej 90..? znowu nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi Ines-ka - 2007-11-16 21:54 Dot.: Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? Cytat: Napisane przez Fresa (Wiadomość 5805704) Czysty materializm? To,że ktoś chce dostać to,co mu się należy-to według Ciebie materializm? W tym przypadku tak. Cytat: Napisane przez Fresa (Wiadomość 5805704) I jaką mogę miec gwarancje,że gdybym to ja 'się pomyliła',ktoś wspaniałomyślnie zachowałby się po ludzku,żebym mogła spokojnie spać po nocach,bez widma kredytu wiszącego mi nad głową? Żadną. Jestem naiwna, bo jeszcze wierzę w ludzi. :) Fresa - 2007-11-16 21:57 Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? Cytat: Napisane przez Aeterna (Wiadomość 5805607) no prosze, jak tak, to by oddaly komorkę, i bez zajaknięcia się slowem o znaleźnym, a jak tak, to by kontrahenta trzymały na widelcu do konca. bo mógł uzyc mózgu, co nie. :D nie ma jak zrozumienie. :D Jeśli o komórkę chodzi,to nawet bym jej do ręki nie wzięła. Gdybym szła pustą ulicą i na mojej drodze stałby samochód na oścież otwarty,przy czym żywej duszy na tej ulicy by nie było-tylko ja i ta bryka-ominęłabym szerokim łukiem. Natomiast nie rozumiem,co jest złego w dochodzeniu swoich praw ? W końcu: -ja wystawiłam,ktoś kupił to niech zapłaci I zrozumienie nie ma tu nic do rzeczy. Dlaczego mam się wczuć w rolę kogoś,kto być może sobie ze mnie zakpił ? Cytat: Napisane przez Ines-ka (Wiadomość 5805756) Jestem naiwna, bo jeszcze wierzę w ludzi. :) Ja też jestem naiwna,bo też wierzę w ludzi . Sęk w tym,że ludzie nie zawsze mają czyste intencje i potrafią wspaniale żerować na czyimś dobrym sercu. Aeterna - 2007-11-16 22:01 Dot.: Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? nie, nic dziwnego, tylko kawałek normalności, przez net nie widzisz tego, co kupujesz, nie przymierzysz, widzisz tylko fotki. jeszcze by tego brakowało, aby i do zakupu korespondencyjnego ;) ludzi przywiązywali. ;) a to, że zgodnie z prawem nie mozesz oddać czego, co ci sie nie podoba, nawet po 10 min., to jest, hm, pasujace bardzo do Polski ;) Hosenka, jak to działa, przecież dobrze wiem. chodzi mi tylko o to, że przeciez gość nie znał ceny minimalnej sprzedawcy, pewnie ;) pomyślał sobie, a dam 6 tyś, zobaczymy, co tam wyjdzie. ;) normalnym trybem miałby, że cena min. nie osiągnięta, i albo by uznał, że się bawi do 10 np (i dalej nic tego by mu nie wyszło), albo by sie wycofal i szukał innego auta. Mało kto widąc przedmiot zaczyna licytację od wrzucenia ceny max, najpierw raczej chcesz rozeznac, jaka jest cena minimalna. Hosenka* - 2007-11-16 22:04 Dot.: Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? Cytat: Napisane przez Aeterna (Wiadomość 5805829) Hosenka, jak to działa, przecież dobrze wiem. chodzi mi tylko o to, że przeciez gość nie znał ceny minimalnej sprzedawcy, pewnie ;) pomyślał sobie, a dam 6 tyś, zobaczymy, co tam wyjdzie. ;) normalnym trybem miałby, że cena min. nie osiągnięta, i albo by uznał, że się bawi do 10 np (i dalej nic tego by mu nie wyszło), albo by sie wycofal i szukał innego auta. Mało kto widąc przedmiot zaczyna licytację od wrzucenia ceny max, najpierw raczej chcesz rozeznac, jaka jest cena minimalna. Skoro chciał sie tylko "rozeznać" to tym bardziej powinien uważać na to co wpisuje. Co w takim razie, gdyby "rozeznając się" wpisał 25tys?? Osiągnąłby cene minimalną i już by się pomyłką nie mógł usprawiedliwiać Fresa - 2007-11-16 22:06 Dot.: Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? I znowu mnie coś dziwi :D. Jak można,w takim razie,kupować auto przez internet,skoro nawet nie ma możliwości sprawdzenia,czy aby jeszcze jest na chodzie:D. Aeterna - 2007-11-16 22:07 Dot.: Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? No dobrze fresiaku, ale dajmy spokój, jakie tu sa zle intencje..? Jak wycofujesz ofertę, system wrzuca to co było wcześniej i koniec, nic nowego nie nalicza, więc jakie tu straty (no, chyba, że ktos sie obudzi po zakonczeniu aukcji, albo nie było się jak skontaktować ze sprzedawcą, ale i wtedy można starać pomóc rozwiązać problem). W takiej sytuacji odpowiadasz na mejl i mówisz, nie ma sprawy, odkrecamy, ale ty pokrywasz ewentualne koszty (to najczęsciej przy kup teraz. chociaz, jesli ktoś rezygnuje, to, przynajmniej teoretycznie, allegro zwraca prowizję). Poza tym, sprzedajacy nie tylko po to ma mozliwośc odwołania oferty, by rezygnowac z tych, którzy mu się nie podobaja, ale i z tych, co piszą, że łazienkę im zalało i nie stac ich własnie na płaszczyk. i albo to olejesz, albo bawisz się w Zorro. :-p Hosenka* - 2007-11-16 22:09 Dot.: Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? Cytat: Napisane przez Fresa (Wiadomość 5805879) I znowu mnie coś dziwi :D. Jak można,w takim razie,kupować auto przez internet,skoro nawet nie ma możliwości sprawdzenia,czy aby jeszcze jest na chodzie:D. Dla chcacego nic trudnego. Moja koleżanka kupiła w tym roku samochód w Londynie własnie przez aukcję. Przed zalicytowaniem umówiła sie ze sprzedającym na ogladnięcie samochodu. Pojechała (tzn nie Londynu, bo tam mieszka) zobaczyła, kupiła :] Aeterna - 2007-11-16 22:10 Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? Fresiaku, no to zabron zakupów przez tv, gazety, lub sieć. :D ludzie chca kupowac, ale chcą móc zwracać, gdy cos samym widokiem tylko ;) nie zaspokaja jednak ich oczekiwań. ja dla przykładu kiedys kupiłam na all okulary, w ktorych mi było beznadziejnie, ale, że to była 1sza aukcja allegrowiczki, to sie zlitowałam, i ich nie zwróciłam, okularki rzuciłam w kat. a mogłam odesłać i zażądać kasy. :-p :D myslisz: 5 tyś, nie więcej. jesteś rozgarnięty jak kupka siana i nie widzisz, że dajesz 50. a czy sprzedawca miałby minimalną 700 zł, 7 tyś, 70 - to nie ma nic do rzeczy bo nie ma zadnego znaczenia, co by wstukał kupujący. wyglądałoby, owszem, dziwnie, gdyby mowił, że chciał wbić 2,5 tys za furę ;), ale z 2 str allegro pełne jest aukcji, gdzie za wypasiona komórkę ludzie pragna dać całe 110 zł. wszystko tylko zależy od sprzedawcy. a ten, ciesząc się, że podłapał jelenia, powie mu: a fige. no to dobra, to jak tak, myślisz, że stracisz na procentach od sprzedaży, ale i tak zwrócisz auto, a ty mi frajerze ;), kasę. albo Ci wcale nie zapłacę, przez ten tydzien sie nie odezwę, a ty idź do sądu i walnij w necie negatyw, wielka strata. :-p Fresa - 2007-11-16 22:16 Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? Cytat: Napisane przez Aeterna (Wiadomość 5805903) No dobrze fresiaku, ale dajmy spokój, jakie tu sa zle intencje..? Mogę tylko gdybyć,ale-na przykład-ktoś sobie zażartował,no powiem wprost :'jaja sobie zrobił'. A za swoje czyny trzeba odpowiadać,za żarty też. Cytat: Napisane przez Aeterna (Wiadomość 5805903) Jak wycofujesz ofertę, system wrzuca to co było wcześniej i koniec, nic nowego nie nalicza, więc jakie tu straty (no, chyba, że ktos sie obudzi po zakonczeniu aukcji, albo nie było się jak skontaktować ze sprzedawcą, ale i wtedy można starać pomóc rozwiązać problem). Tu już nie o straty chodzi,ale o zasady. Cytat: Napisane przez Aeterna (Wiadomość 5805903) W takiej sytuacji odpowiadasz na mejl i mówisz, nie ma sprawy, odkrecamy, ale ty pokrywasz ewentualne koszty (to najczęsciej przy kup teraz. chociaz, jesli ktoś rezygnuje, to, przynajmniej teoretycznie, allegro zwraca prowizję). Poza tym, sprzedajacy nie tylko po to ma mozliwośc odwołania oferty, by rezygnowac z tych, którzy mu się nie podobaja, ale i z tych, co piszą, że łazienkę im zalało i nie stac ich własnie na płaszczyk. i albo to olejesz, albo bawisz się w Zorro. :-p Wiesz,wszystko ładnie,pięknie. Ale,gdy ktoś aż tak podbija cenę-to naprawdę dla mnie nie wygląda ani na przypadek,ani na czyste intencje. Owszem można się odgadywać,odwoływać,kombi nować,żeby i wilk był syty i owca cała. Pytanie tylko-dlaczego? Dlaczego mam iść komuś na rękę? Aukcje internetowe to nie zabawa w kotka i myszkę-pobawię się i a nóż widelec mi się uda wykaraskac z tego,co nabroiłam. Cytat: Napisane przez Hosenka* (Wiadomość 5805920) Dla chcacego nic trudnego. Moja koleżanka kupiła w tym roku samochód w Londynie własnie przez aukcję. Przed zalicytowaniem umówiła sie ze sprzedającym na ogladnięcie samochodu. Pojechała (tzn nie Londynu, bo tam mieszka) zobaczyła, kupiła :] Jeśli była taka możliwośc,to rozumiem. Natomiast,kota w worku bym nie kupiła. Cytat: Napisane przez Aeterna (Wiadomość 5805943) Fresiaku, no to zabron zakupów przez tv, gazety, lub sieć. :D To nie o to chodzi:D. Ale o mądre i odpowiedzialne korzystanie z możliwości,jakie daje nam internet. To tak samo,jak na forum. Ludzie myslą,że jak są anonimowi,to im wszystko wolno. A skoro jest taka bezkarność,to może ktoś przelicytuje obecną ofertę i też będzie się domagał unieważnienia oferty. Jak każdy będzie tak pogrywał,to All szybko padnie. Cytat: Napisane przez Aeterna (Wiadomość 5805943) ludzie chca kupowac, ale chcą móc zwracać, gdy cos samym widokiem tylko ;) nie zaspokaja jednak ich oczekiwań. Gdybym coś sprzedawała,to bym zaznaczyła,że zwrotów nie ma :-p. No,sorki;)-ale zanim ktoś coś kupi,to niech 5 razy się zastanowi. Cytat: Napisane przez Aeterna (Wiadomość 5805943) ja dla przykładu kiedys kupiłam na all okulary, w ktorych mi było beznadziejnie, ale, że to była 1sza aukcja allegrowiczki, to sie zlitowałam, i ich nie zwróciłam, okularki rzuciłam w kat. a mogłam odesłać i zażądać kasy. :-p :D No własnie i sama widzisz,że kupowanie w ciemno jest jednak ryzykowne. A skoro tak się upierasz przy tym,żeby jednak odpuścić dla gościa 60 kawałków-to dziwi mnie,że jednak nie zwróciłaś tych okularów (bo dlaczego miałoby Cię obchodzić,że to czyjaś pierwsza aukcja i zostawać zarówno bez kasy,jak i bez okularów,które teraz w kącie miejsce zajmują:-p) . Cytat: Napisane przez Aeterna (Wiadomość 5806000) myslisz: 5 tyś, nie więcej. jesteś rozgarnięty jak kupka siana i nie widzisz, że dajesz 50. a czy sprzedawca miałby minimalną 700 zł, 7 tyś, 70 - to nie ma nic do rzeczy bo nie ma zadnego znaczenia, co by wstukał kupujący. No,ok ;):D. Ale ,gdyby to on wygrał-to gdyby sprzedawca zgodził się puścić towar za tę cenę-to niech płaci,skoro jego oferta była nie do przebicia;). Aeterna - 2007-11-16 22:26 Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? istnieja mozliwości obejrzenia towaru na zywo, ale raczej kupując prostownice do włosów, mieszkając w zakopcu, do szczecina nie pojedziesz. ano własnie, tu jest pies pogrzebany, załóżmy, że ktos się machnął więc, czemu ja mam mu pomóc. bo on mnie może chciec oszukac. poza tym, on napisał w mejlu, że chciał dac 6 tys, kliknłą 60, sprzedawca kwoty max też nie widzi, jedynie np. że dał juz 25, czy, np. 30 Można zwrócić sie do allegro o wyjaśnienie sprawy, tylko po co sie szarpać? w przypadku takiej licytacji, konkretnie, tak naprawde nie ma oszustwa, sprzedawca cie wycofuje a licytacja trwa dalej, od tej ceny, od jakiej odbił ;) sie kupujacy sprawiajacy kłopoty ;), to nie jest 'kup teraz', gdzie od razu pojawia się problem odzyskania procentów od sprzedaży. Fresa, co Ty gadasz, porownujesz niesatysfakcjonujący zakup tanich okularów za 40 zł, do auta, załózmy, koncowo za 35 tyś. :-p nie nie mogłabys napisać, że zwrotów nie ma, nie masz do tego prawa. :D i zwróc uwage jeszcze na 1 drobiazg. nigdy nie wiesz, bedąc kupującym, czy sprzedawca nieuczciwie nie podbija ceny, i np. jego kumpel od piwka licytuje tylko po to, abys zapłacił więcej. system więc działa w obie strony, pomijam, że sprzedawca potrafi pisac, że spodnie sa świetne, a fotka pokazuje jakąś szmatke przyniesiona przez tajfun. :D Fresa - 2007-11-16 22:33 Dot.: Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? Cytat: Napisane przez Aeterna (Wiadomość 5806099) ano własnie, tu jest pies pogrzebany, załóżmy, że ktos się machnął więc, czemu ja mam mu pomóc. bo on mnie może chciec oszukac. Przecież o to cały czas mi chodzi:-p. Cytat: Napisane przez Aeterna (Wiadomość 5806099) w przypadku takiej licytacji konkretnie, tak naprawde nie ma oszustwa, sprzedawca cie wycofuje a licytacja trwa dalej, od tej ceny, od jakiej odbił sie kupujacy sprawiajacy kłopoty, to nie jest 'kup teraz', gdzie od razu pojawia się problem odzyskania procentów od sprzedazy. Ale dlaczego sprzedawca ma wycofać? No ,kurczaki-chcę za samochód 25 ,a ktoś mi daje 60 ... hmmm.... głupia bym była,jakbym odrzuciła taką ofertę ;):-p. Aeterna - 2007-11-16 22:35 Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? a najlepsi są ci, co to nic nie wiedzą, :lol:, np. telefon nagle przestał działac, nie wiem, czy da się naprawic, ale może spróbuj, albo monitor spadł z biurka i ekran jest ''trochę'' ciemny, może się da coś z nim zrobic, ale wiesz, jak co, to ja uważam, że jest prawie dobry. :D a czasami normale slady uzytkowania to są faktycznie - przejechałem po telu terenowką. ;) :D Cytat: Napisane przez Fresa (Wiadomość 5806154) Przecież o to cały czas mi chodzi:-p. Ale dlaczego sprzedawca ma wycofać? No ,kurczaki-chcę za samochód 25 ,a ktoś mi daje 60 ... hmmm.... głupia bym była,jakbym odrzuciła taką ofertę ;):-p. głupia to będziesz :D, jak gość Ci napisze, że jednak nie chce tego auta, Ty mówisz, a co mnie, a on Ci na to (pod nosem): taak..? to dobra. za 3 dni sie kończy aukcja, płacę, wysyłasz ;), odsyłam, żadam pieniędzy. a Ty robisz przelewik zwrotny, bo musisz i po miesiącu wystawisz sobie autko jeszcze raz (kupujący pokrywa koszty prowizji od sprzedaży, koszty wystawienia aukcji to już tylko problem sprzedawcy). Fresa - 2007-11-16 22:39 Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? Cytat: Napisane przez Aeterna (Wiadomość 5806133) Fresa, co Ty gadasz, porownujesz niesatysfakcjonujący zakup tanich okularów za 40 zł, do auta, załózmy, koncowo za 35 tyś. :-p A co ma do rzeczy ,czy były to okulary za 40 złotych,czy auto za 35 tysięcy? 'To' się wygrało ,i 'to' się wygrało-za jedno i drugie trzeba zapłacić. No,chyba koleś wiedział,żel icytuje auto,a nie okulary,prawda:> . Cytat: Napisane przez Aeterna (Wiadomość 5806133) nie nie mogłabys napisać, że zwrotów nie ma, nie masz do tego prawa. :D To bez sensu,bo w ten sposób można sobie (na przykład) 'kupić' perfumy na próbę,psiknąć 2 razy i jutro mieć już nowe:D,itd. Cytat: Napisane przez Aeterna (Wiadomość 5806133) i zwróc uwage jeszcze na 1 drobiazg. nigdy nie wiesz, bedąc kupującym, czy sprzedawca nieuczciwie nie podbija ceny, i np. jego kumpel od piwka licytuje tylko po to, abys zapłacił więcej. system więc działa w obie strony Wiem o tym,ale trzeba komuś udowdnić,że nieuczciwie podbijał cenę ,a ten gość od Judy auta raczej będzie miał problem,żeby udowodnić,że się pomylił (bo niby,jak to udowodnić?) . Cytat: Napisane przez Aeterna (Wiadomość 5806174) a najlepsi są ci, co to nic nie wiedzą, :lol:, np. telefon nagle przestał działac, nie wiem, czy da się naprawic, ale może spróbuj, albo monitor spadł z biurka i ekran jest ''trochę'' ciemny, może się da coś z nim zrobic, ale wiesz, jak co, to ja uważam, że jest prawie dobry. :D a czasami normale slady uzytkowania to są faktycznie - przejechałem po telu terenowką. ;) :D Dobre :lol: . Cytat: Napisane przez Aeterna (Wiadomość 5806190) głupia to będziesz :D, jak gość Ci napisze, że jednak nie chce tego auta, Ty mówisz, a co mnie, a on Ci na to (pod nosem): taak..? to dobra. za 3 dni sie kończy aukcja, płacę, wysyłasz ;), odsyłam, żadam pieniędzy. a Ty robisz przelewik zwrotny, bo musisz i po miesiącu wystawisz sobie autko jeszcze raz (kupujący pokrywa koszty prowizji od sprzedaży, koszty wystawienia aukcji to już tylko problem sprzedawcy). Aete,nie ze mną te numery :mdleje: . Pieniędzy bym nie odesłała i auta bym nie przyjęła i co by mi kto zrobił :)? Aeterna - 2007-11-16 22:45 Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? co do perfum, to nie, bo kolejny paradoks to jest taki, że masz zwrocic towar w takim stanie, jak rpzyszedł, czyli perfumki albo płytka ida zafoliowane tu jest kolejny pikus polskiego prawa, bo moge kupic płytę z kursem englisza, uznac, że jest denny, ale nie mogę zwrocić, bo nosi slady uzytkowania. co do perfum w samym tylko flakonie np., używanych, cóż, ryzyk fizyk, może kogos wypachnisz na imprę, może nie (chyba, że umiesz udowodnić, że jest mniej niż było). :D a co do okularów, mowa o satysfakcji z zakupów, nie o obowiązkach. pani od okularów też miałaby obowiazek je przyjąc, to moja wolna wola, że ich nie oddałam. a pan od samochodu i tak by go oddał, bo 60 tys to za duzo wg niego, by pomyslec: do kitu, ale nie szkodzi, nie stoi, nie chce mi się bawić dalej. Cytat: Napisane przez Fresa (Wiadomość 5806221) Dobre :lol: . Aete,nie ze mną te numery :mdleje: . Pieniędzy bym nie odesłała i auta bym nie przyjęła i co by mi kto zrobił :)? przyszłaby policja..? :> a potem - komornik..? :> :D edit, juz widzę Fresa - 2007-11-16 22:50 Dot.: Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? Cytat: Napisane przez Aeterna (Wiadomość 5806245) a co do okularów, mowa o satysfakcji z zakupów, nie o obowiązkach. pani od okularów też miałaby obowiazek je przyjąc, to moja wolna wola, że ich nie oddałam. a pan od samochodu i tak by go oddał, bo 60 tys to za duzo wg niego, by pomyslec: do kitu, ale nie szkodzi, nie stoi, nie chce mi się bawić dalej. To jaki jest sens istnienia tego Allegro,skoro wszystko może ,do właściciela,wrócić? Bez senssu,jak dla mnie. Cytat: Napisane przez Aeterna (Wiadomość 5806250) przyszłaby policja..? :> a potem - komornik..? :> :D A potem co:>?Do ancla:> ? Dlaczego to ja mam być na stratnej pozycji?Gdzie tu sprawiedliwość?? Aeterna - 2007-11-16 22:53 Dot.: Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? Cytat: Napisane przez Fresa (Wiadomość 5806289) To jaki jest sens istnienia tego Allegro,skoro wszystko może ,do właściciela,wrócić? Bez senssu,jak dla mnie. A potem co:>?Do ancla:> ? Dlaczego to ja mam być na stratnej pozycji?Gdzie tu sprawiedliwość?? czemu do ancla, weszliby Ci z ratką na zarobki, przecież ściąga sie dlugi z ludzi. no i właśnie dlatego, nie zobaczyłabyś pieniędzy, tylko głuchą ciszę na łączach, bo ludzie sie denerwują, czy sprzedawca zwróci kasę, czy tez zacznie mendzić i robic problemy. :-p Fresa - 2007-11-16 22:53 Dot.: Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? Cytat: Napisane przez Aeterna (Wiadomość 5806279) juz widzę Mam jeszcze inne okienko,ale ok:D-fajnie,że widzisz :cmok:. Aeterna - 2007-11-16 22:55 Dot.: Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? poza tym, jaka stratna, jaka stratna, uparta. :-p stratna 'tylko' przez to, bo łos się obudził, że załosiował, i chce odłosiować, ot co, a Ty możesz nie mieć nabywcy. :-p Fresa - 2007-11-16 22:55 Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? Cytat: Napisane przez Aeterna (Wiadomość 5806301) czemu do ancla, weszliby Ci z ratką na zarobki, przecież ściąga sie dlugi z ludzi. no i właśnie dlatego, nie zobaczyłabyś pieniędzy, tylko głuchą ciszę na łączach, bo ludzie sie denerwują, czy sprzedawca zwróci kasę, czy tez zacznie mendzić i robic problemy. :-p Sądząc po tym,jakie ludzie mają w Polsce długi i jak wygląda ich ściągalność-nie wiem,czy do mojej emerytury by zdążyli:-p (ogląda się różne Fakty i Wiadomości,to się co nieco wie;)) . Cytat: Napisane przez Aeterna (Wiadomość 5806321) poza tym, jaka stratna, jaka stratna, uparta. :-p stratna 'tylko' przez to, bo łos się obudził, że załosiował, i chce odłosiować, ot co, a Ty możesz nie mieć nabywcy. :-p Jaka uparta :>-nieugięta:D (lepiej brzmi:-p) . Zmykam lulu:D,ale nie ma co liczyć na to,że jak się z tym prześpię-to zmienię zdanie:-p. :cmok: Aeterna - 2007-11-16 23:04 Dot.: Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? żebys się nie zdziwiła. :D ;) nara. :) chocolatka - 2007-11-16 23:15 Dot.: Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? Cytat: Napisane przez beti33 (Wiadomość 5804983) Poza tym przy transakcjach drogą internetową kupujący ma prawo (nie wiem czy we wszystkich przypadkach) w okresie iluś tam dni do zwrotu towaru i żadania zwrotu pieniedzy bez podania nawet przyczyny ... Nie we wszystkich przypadkach. Cytat: Art. 16. 1. Przepisów o umowach zawieranych na odległość nie stosuje się do umów: 1) z wykorzystaniem automatów sprzedających, 2) z wykorzystaniem innych automatów umieszczonych w miejscach prowadzenia handlu, 3) dotyczących inwestycji kapitałowych, 4) ubezpieczenia, w tym o członkostwo w otwartych funduszach emerytalnych, oraz reasekuracji, 5) związanych z wykonywaniem czynności bankowych oraz takichże czynności dokonywanych przez spółdzielcze kasy oszczędnościowo-kredytowe, 6) rent, 7) dotyczących terminowych operacji finansowych i opcji, 8) zawartych z operatorami telekomunikacji przy wykorzystaniu publicznych automatów telefonicznych, 9) dotyczących nieruchomości, z wyjątkiem najmu, 10) sprzedaży z licytacji. źródło: Ustawa o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny, http://bap-psp.lex.pl/serwis/du/2000/0271.htm Aeterna - 2007-11-16 23:24 Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? O, to bardzo ciekawe. Nawet gdy podpiszesz abonament tel korespondencyjnie, przez kuriera, możesz się z umowy wycofać bez ponoszenia jakichkolwiek kosztów, podczas gdy podpisując to samo w punkcie, płacisz już za przyjemność rezygnacji, nawet, gdy sie rozmyślisz jeszcze przy stoliku. ;). a jakoś trudno uwierzyć w miłosierdzie lub niedouczenie prawników tych przykładowo firm. ;) Musze sobie to jutro całe przeczytać. może mnie ktoś oświeci, bo ja juz niekumata jestem. :P naprawdę ciekawe, czyli jak zamawiam abonamencik z budki, to się nie mogę wycofać, jak z własnej komórki lub stacjonarki, to mogę. hm. :-p Aeterna - 2007-11-16 23:37 Dot.: Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? Boże, aż mi się nie chce czytac :D ale tu juz jest jakas aktualizacja. :D http://www.abc.com.pl/serwis/du/2004/1204.htm mango bzik - 2007-11-16 23:48 Dot.: Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? O,przepraszam... Jeestem już na tyle nieprzytomna , że mi się uroiły dwie licytujące osoby , a chodzi o jednego licytującego , który absurdalnie wysoko przebił cenę sprzedawcy ... Dalszy ciąg mojej wypowiedzi jest teoretyzowaniem na zupełnie inny temat ;) A może to osoba , która licytowała 25.000 postanowiła zabezpieczyć się z tą dla niej satysfakcjonującą ceną i namówiła kogoś do złożenia na tyle wysokiej oferty , by nikt inny nie miał ochoty przebijać , bo np kupiłby tylko za max 30.000 . Osoba podstawiona miała się tylko w odpowiednim czasie usunąć , według regulaminu allegro , o ile dobrze pamiętam , w takiej sytuacji wygrywa aukcję osoba następna z najwyższą sumą . A że za wycofanie się z aukcji grożą jedynie ostrzeżenia wystawione przez serwis ... Aeterna - 2007-11-16 23:55 Dot.: Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? jeśli sprzedawca wycofa ofertę kupującego, system wraca do tego, co było przed wejsciem do gry, hm, fałszywego zainteresowanego. czyli nieuczciwe podbijanie ma sens tylko wtedy, gdy temu wrednemu ;) nie uda sie przebić oferty tego, kto naprawdę chce kupic. aaa, idę przeczytać sobie to, co tak lubię, co nie :-D, bo widze, że zmiana dot usług finansowych :P mango bzik - 2007-11-17 00:08 Dot.: Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? (Ciąg dalszy teoretyzowania bez większego związku z konkretną aukcją) Źle mnie zrozumiałaś Aeterna. Faktycznie chciała kupić osoba oferująca 25 , nie chciałą by inni podbili cenę do 30 ( bo ktoś mógłby chcieć właśnie tyle oferować) może więc będąc na szczycie listy (w pozycji wygrywającego) poprosić znajomego o fikcyjne zawyżenie ceny i wycofanie się po zakończeniu trwania aukcji (ten czas jest znany), inni widząc , że jej nie przeskoczą - nie licytują wcale , bo nie zakładają , że wycofanie się jest bardzo prawdopodobne , licytują inny wóz . Aeterna - 2007-11-17 00:18 Dot.: Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? a już kumam. faktycznie powinnam iśc spać. no, przekombinowane, ale gdy w miarę szybko zalicytowane 1 po 2, możliwe. Fresa - 2007-11-17 08:39 Dot.: Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? Cytat: Napisane przez Aeterna (Wiadomość 5806391) żebys się nie zdziwiła. :D Właśnie wiem,w pierwszej kolejności ściąga się ze zwykłego szarego człowieka. A ciekawi mnie,dlaczego,na przykład,takie instytucje mają długi,powiedzmy wobec elektrowni i jakoś nikt im prądu nie wyłącza. Cytat: Napisane przez chocolatka (Wiadomość 5806451) Nie we wszystkich przypadkach. źródło: Ustawa o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny, http://bap-psp.lex.pl/serwis/du/2000/0271.htm Choco,z nieba mi spadłaś:-p:cmok:. Wiedziałam,że mam rację;). I znowu potwierdza się,że nieznajomość prawa szkodzi,a sprzedający na All,którzy o tym nie wiedzą-sami sobie szkodzą przyjmując zwroty wylicytowanych towarów. Zresztą,nawet nie trzeba znać tego punktu ustawy-wystarczy logicznie pomyśleć. No,przecież to jest nielogiczne,żeby przyjmować zwrot czegoś,co ktoś kupił na aukcji internetowej i mu się odwidziało,z jakiegoś tam powodu. Ten punkt chroni prawa sprzedającego-i bardzo dobrze. Cytat: Napisane przez Aeterna (Wiadomość 5806560) Boże, aż mi się nie chce czytac :D ale tu juz jest jakas aktualizacja. :D http://www.abc.com.pl/serwis/du/2004/1204.htm Ten link na pewno działa?U mnie 'ie nie może wyświetlić strony'. Izaluka - 2007-11-17 09:35 Dot.: Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? Towar można zwrócić tylko wadliwy etc. i to w sklepie. Na aukcjach to dobra wola sprzedającego czy to przyjmie. warszawianka - 2007-11-17 10:47 Dot.: Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? Równo tydzień temu wzięłam udział w licytacji pewnej rzeczy. Ponieważ miałam zły humor a jak wiadomo najlepsze na to są zakupy:rolleyes: Za kilka minut zorientowałam się,że przecież to,co l icytuję to nie ten rozmiar co powinien być i mi to w zasadzie na nic się nie przyda-no bo po co za małe? Napisałam prędko maila ,w którym wyjaśniłam wszystko sprzedawcy i poprosiłam o usunięcie mojej oferty. Z jego strony cisza.... Po którymś moim mailu w końcu odezwał się z informacją,że nie wycofuje ofert. Wytłumaczyłam mu,że chcę zrezygnować ponieważ rozmiar jest za mały bla bla bla natomiast w odpowiedzi dostałam-"doskonale panią rozumiem ale ofert nie wycofuję,nawet w drodze wyjątku.Ja kupując na staram się to roić uważnie i ponoszę wszelkie konsekwencje" No cóż,miała rację,trzeba ponosić konsekwencje. Ja siedziałam jak na szpilkach do ostatniej sekundy,w której to ktoś w końcu przebił moj ą ofertę... Aeterna - 2007-11-17 16:16 Dot.: Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? zadnego postepu? ;) no nic, zaciekawilam się, wiec pewnie sobie do tematu jeszcze wrócę. :P Fresa - 2007-11-17 16:35 Dot.: Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? A ja się zastanawiam,co bym zrobiła,będąc na miejscu koleżanki Judy ;). paulinka_vel_paulinka - 2007-11-17 16:37 Dot.: Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? Apel do wszystkich zachowujmy się jak ludzie . Żyjemy w społeczeństwie i powinniśmy sobie trochę pomagać, nie tylko myśleć o czubku własnego nosa. Niech każdy (z tych którzy najchętniej ciągali by się po sądach), postawili się w sytuacji takiej osoby, jedna mała pomyłka i 40 tys. w plecy ;/ Oczywiście wg. mnie to działa w obie strony, więc jak np. ktoś wygra moją aukcje to nie robię tragedii jeśli się rozmyśli, występuje o zwrot prowizii i luzik. Aeterna - 2007-11-17 16:56 Dot.: Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? No i aha, czyli jak pani w sklepie wydając resztę da za dużo, to bierzemy bez mrugnięcia, bo powinna być bardziej odpowiedzialna za pieniądze, którymi dysponuje, jej strata, co nas to. :-p Fresa - 2007-11-17 17:08 Dot.: Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? A co ma jeden przykład,z drugim-wspólnego? Wydawanie reszty przez kasjerkę i klikanie w internecie mają ze sobą tyle wspólnego,co ja z lotem na Księżyc ;). warszawianka - 2007-11-17 17:25 Dot.: Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? Cytat: Napisane przez Fresa (Wiadomość 5810973) Wydawanie reszty przez kasjerkę i klikanie w internecie mają ze sobą tyle wspólnego,co ja z lotem na Księżyc ;). Halo,no. Ja np zamierzam kiedyś polecieć na księżyc. :D asiulkaa - 2007-11-17 17:47 Dot.: Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? Co do zwrotu towaru zakupionego na Allegro to sytuacja wygląda tak że jeżeli licytowaliśmy to faktycznie nie ma możliwości oddania towaru, ale jeżeli sprzedający sprzedawał przy pomocy opcji "kup teraz" to nie miała miejsca licytacja tylko sprzedaż na odległość i taki towar możemy zwrócić w ciągu 10 dni. Jakiś czas temu pisano o tym ale nie pamiętam gdzie wiec nie jestem w stanie podać źródła. warszawianka - 2007-11-17 17:53 Dot.: Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? Cytat: Napisane przez asiulkaa (Wiadomość 5811371) Co do zwrotu towaru zakupionego na Allegro to sytuacja wygląda tak że jeżeli licytowaliśmy to faktycznie nie ma możliwości oddania towaru, ale jeżeli sprzedający sprzedawał przy pomocy opcji "kup teraz" to nie miała miejsca licytacja tylko sprzedaż na odległość i taki towar możemy zwrócić w ciągu 10 dni. Jakiś czas temu pisano o tym ale nie pamiętam gdzie wiec nie jestem w stanie podać źródła. Ale może przecież wycofać ofertę licytującego. Z jakiegoś tam powodu-czy to jemu nie odpowiada bo np kupujący budzi zastrzeżenia lub właśnie na prośbę licytującego. Ja bardzo często widuję na aukcjach adnotacje o usuniętych licytacjach Fresa - 2007-11-19 15:06 Dot.: Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? Judka ,nasza dyskusja na cos się przydała ;):D? Sprawa się zakończyła,czy nadal w toku? Aggie125 - 2007-11-19 15:38 Dot.: Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? Cytat: Napisane przez Aeterna (Wiadomość 5810860) No i aha, czyli jak pani w sklepie wydając resztę da za dużo, to bierzemy bez mrugnięcia, bo powinna być bardziej odpowiedzialna za pieniądze, którymi dysponuje, jej strata, co nas to. :-p Cytat: Napisane przez Fresa (Wiadomość 5810973) A co ma jeden przykład,z drugim-wspólnego? Wydawanie reszty przez kasjerkę i klikanie w internecie mają ze sobą tyle wspólnego,co ja z lotem na Księżyc ;). Ma to wiele wspólnego. Chodzi o elementarną ludzka uczciwość. Ja bym nie była w stanie pójść do sądu i wyawanturować się o kupno łodzi za 1 PLN. Nawet, gdyby prawnie racja była po mojej stronie. Ktoś popełnił błąd - czy ja muszę korzystać z tego błędu? Nie muszę być takim ktosiem byle jakim, który zaciera rączki z uciechy, jak to się frajer dał okpić... Fresa - 2007-11-19 16:38 Dot.: Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? Cytat: Napisane przez Aggie125 (Wiadomość 5826941) Ma to wiele wspólnego. Chodzi o elementarną ludzka uczciwość. Ja bym nie była w stanie pójść do sądu i wyawanturować się o kupno łodzi za 1 PLN. Nawet, gdyby prawnie racja była po mojej stronie. Ktoś popełnił błąd - czy ja muszę korzystać z tego błędu? Nie muszę być takim ktosiem byle jakim, który zaciera rączki z uciechy, jak to się frajer dał okpić... Aggie,ale skąd miałabyś pewność,że ten ktoś się pomylił?,a nie zrobił sobie dowcip,żeby zobaczyć,co z tego wyniknie ?? Zasada ograniczonego zaufania,w takich przypadkach,bardzo się przydaje. Zresztą. Jestem ciekawa,co byśmy zrobiły będąc w sytuacji,w jakiej znalazła się koleżanka Judy. Zarówno osoby,które teraz twierdzą,że należy dochodzić swoich praw;jak i te,które ,teoretycznie, by ich nie dochodziły. Aggie125 - 2007-11-20 11:12 Dot.: Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? Cytat: Napisane przez Fresa (Wiadomość 5827626) Aggie,ale skąd miałabyś pewność,że ten ktoś się pomylił?,a nie zrobił sobie dowcip,żeby zobaczyć,co z tego wyniknie ?? Nigdy nie można mieć pewności. Można tylko zakładać, że ktoś najwyraźniej okazał się straszną fujarką i gapą, ale 6000 a 60000 to jeszcze można zrozumieć - o jedno zero za dużo. Gość zorientował się w pomyłce i wysłał do wystawiającej maila z wyjaśnieniem. Poza tym nie miałabym serca podawać z tego powodu kogoś do sądu. Wolałabym dać ujść płazem żartownisiowi niż zrujnować uczciwego człowieka z powodu pomyłki. Fresa - 2007-11-20 19:32 Dot.: Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? Cytat: Napisane przez Aggie125 (Wiadomość 5833349) Nigdy nie można mieć pewności. Można tylko zakładać, że ktoś najwyraźniej okazał się straszną fujarką i gapą, ale 6000 a 60000 to jeszcze można zrozumieć - o jedno zero za dużo. Jedno zero więcej robi różnicę-sześćdzisiąt tysięcy jest wizualnie bardziej 'upasione' niż sześć tysięcy . Aggie125 - 2007-11-21 09:14 Dot.: Allegro- kupujący zaoferował więcej, ale odwołał. Co dalej???? Cytat: Napisane przez Fresa (Wiadomość 5838231) Jedno zero więcej robi różnicę-sześćdzisiąt tysięcy jest wizualnie bardziej 'upasione' niż sześć tysięcy . Oj, robi różnicę, zwłaszcza, jak trzeba dopłacić pięćdziesiąt cztery tysiące na mocy wyroku sądowego... :D |
|
Free website template provided by freeweblooks.com |