Przejrzyj wiadomości  
Cytat
Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta. Żydowska maksyma
Strona startowa zielonka Kolega ... Szkocja     Witamy

co mam zrobic z bezkarnym moderatorem?



mylady21 - 2006-08-10 18:36
co mam zrobic z bezkarnym moderatorem?
  Prosze o pomoc.
teks moderatora o mnie :
Niestety pani ma osobowość wieloraką na wizażu i w każdym profilu ma podaną inną liczbę lat. :] Z jednego profilu wynika, że teraz jest na wakacjach i piecze sobie tyłek na słońcu... ;)

Chciała jakoś zaistnieć, wybić się, każdy sposób jest dobry byle zauważono. :rolleyes: Niestety, ale dla mnie to jest działanie samemu sobie na szkodę. ;)

moderator - pomadka

Cytat:
Mam tylko jeden profil przykro mi.Na urlopy nie wyjezdzam bo nie lubię.Smazyć się na słoncu tez nie mam gotycki koloryt J

Przez grzeczność nie podam innych nicków, bo na komputerze założone są, z tego co pamiętam, trzy konta.

- moderator rzastin.


Wszystko można sobie pozwalać wobec mnie,ale nie pozwolę sie obrazać przez kłamstwo !


Prosze o ukaranie moderatorów.




amistad.k.m.s - 2006-08-10 18:49
Dot.: co mam zrobic z bezkarnym moderatorem?
  To jest chyba prowokacja z twojej strony :confused: :rolleyes:



Germini - 2006-08-10 18:56
Dot.: co mam zrobic z bezkarnym moderatorem?
  chyba nie do konca czaje :crazy: :confused:



amistad.k.m.s - 2006-08-10 18:58
Dot.: co mam zrobic z bezkarnym moderatorem?
  Germini chodzi o wątek, który założyła Mylady21... został zamknięty przez samą szefową :jap:




Rock_Fanka - 2006-08-10 19:03
Dot.: co mam zrobic z bezkarnym moderatorem?
  O co chodzi? :crazy:



Germini - 2006-08-10 19:11
Dot.: co mam zrobic z bezkarnym moderatorem?
  Cytat:
Napisane przez amistad.k.m.s Germini chodzi o wątek, który założyła Mylady21... został zamknięty przez samą szefową :jap: aaa, to mam juz jakis punkt zaczepienia, bo myslalam, ze ten post jest totalnie z kosmosu :D :rolleyes:
w takim ukladzie dalej wnikac i glowy sobie zasmiecac juz nie bede ;)
pozdrawiam :-)



qrczak - 2006-08-10 19:12
Dot.: co mam zrobic z bezkarnym moderatorem?
  o matko :eek: przytoczona dyskusja miała miejsce jakiś czas temu, czy ktoś jeszcze o niej pamięta?



Estella - 2006-08-10 19:33
Dot.: co mam zrobic z bezkarnym moderatorem?
  Z regulaminu forum
"8. Każdy użytkownik ma prawo wnieść skargę na admina czy moderatora, jeśli ten jego zdaniem złamał regulamin.
Osoba, która zgłasza zauważoną nieprawidłowość jest zobligowana do wysłania maila lub PW do AgiZ, ale zawsze do wiadomości osoby (tu: moda), co do której mamy takie czy inne obiekcje.
(od strony technicznej – wszyscy moderatorzy mają aktywne opcje PW. Wystarczy w adresie odbiorcy wpisać dwie osoby AgaZ plus nick moderatora)
Każda sprawa będzie rozpatrywana na forum BO, a wnioski i ustalenia user otrzyma na PW."



nekome - 2006-08-10 20:01
Dot.: co mam zrobic z bezkarnym moderatorem?
  Cytat:
Napisane przez Estella Z regulaminu forum
(ciach)
Estello - niektorzy jak widac sadza, ze sa ponad regulaminem ;)



nika135 - 2006-08-10 21:27
Dot.: co mam zrobic z bezkarnym moderatorem?
  Cytat:
Napisane przez nekome Estello - niektorzy jak widac sadza, ze sa ponad regulaminem ;) I widac że nie czytaja regulaminu :]



Aeterna - 2006-08-10 21:49
Dot.: co mam zrobic z bezkarnym moderatorem?
  Przeczytać regulamin, ale to już wiesz.

Super. Obudziłaś się. ;)
Szkoda tylko, że nie wnosisz nigdzie o ukaranie Ciebie za Twoje chamstwo, jakiego nie odmówiłaś sobie zakładając Ów Wątek.
To była koncertowa bezkarność, moim skromnym zdaniem.

A co kłamstw i tego, skąd się one wzięły.
No ja tam nie wiem, ale nie zaszkodzi Ci poszukać sobie informacji na temat tego, co to jest Robot (http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...1&postcount=1).
:jap:



silva - 2006-08-10 22:32
Dot.: co mam zrobic z bezkarnym moderatorem?
  Ale o co chodzi?:>



nena-mycha - 2006-08-10 22:52
Dot.: co mam zrobic z bezkarnym moderatorem?
  Cytat:
Napisane przez silva Ale o co chodzi?:> no właśnie tez sie zastanawiam:confused:
wytłumaczcie nam prosze:pliz:



BERRY21 - 2006-08-10 22:55
Dot.: co mam zrobic z bezkarnym moderatorem?
  Chodzi o ten burzliwy watek- zamkniety przez AgeZ:

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=133730



warszawianka - 2006-08-10 23:01
Dot.: co mam zrobic z bezkarnym moderatorem?
  A co zrobiz z bezkarnym uzytkownikiem?
Ktory szydzi z innych?



nena-mycha - 2006-08-10 23:34
Dot.: co mam zrobic z bezkarnym moderatorem?
  Cytat:
Napisane przez BERRY21 Chodzi o ten burzliwy watek- zamkniety przez AgeZ:

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=133730
aha już rozumiem:cool:



Bellatrix - 2006-08-11 00:15
Dot.: co mam zrobic z bezkarnym moderatorem?
  Cytat:
Napisane przez warszawianka A co zrobiz z bezkarnym uzytkownikiem?
Ktory szydzi z innych?
To, co z całą resztą bezkarnych i szydzących.
Ostrzeżenie nr 1, ostrzeżenie nr 2, ... ; i coraz dłuższe odpoczynki od Wizażu.



warszawianka - 2006-08-11 00:18
Dot.: co mam zrobic z bezkarnym moderatorem?
  Bellatrix,wiem:)
Ciekawa bylam odpowiedzi Mylady21.
Jej opinii.



Bellatrix - 2006-08-11 00:23
Dot.: co mam zrobic z bezkarnym moderatorem?
  No tak, rozumiem (;
Ale aż się boję, co powie :D



bess - 2006-08-11 00:24
Dot.: co mam zrobic z bezkarnym moderatorem?
  aa... ten watek o mace,pamietam,wzbudzal az tyle emocji??no kto by pomyslal taka dyskusja mnie ominela;)



nena-mycha - 2006-08-11 11:40
Dot.: co mam zrobic z bezkarnym moderatorem?
  Cytat:
Napisane przez warszawianka A co zrobiz z bezkarnym uzytkownikiem?
Ktory szydzi z innych?
dokładnie:ehem:
wogóle nierozumiem po co ten wątek??
przeczytaj wszystkie swoje wypowiedzi z tametego wątku i może wyciągniesz jakieś wnioski, bo ty też obraziłaś inne użytkowniczki więc teraz nieczuj sie poszkodowana



Ines-ka - 2006-08-11 12:02
Dot.: co mam zrobic z bezkarnym moderatorem?
  Dziewczyny nie warto tracić nerwów... W tamtym wątku można było się przekonać że dyskusja z Mylady21 nie prowadzi do niczego :ehem: Bo przecież z mąką na twarzy jesteśmy fuj.;)



mylady21 - 2006-08-11 15:15
Dot.: co mam zrobic z bezkarnym moderatorem?
  Nie uważam ,że jestem ponad regulaminem.

I nie mam zastrzen co do tego ,że wątek został zamkniety.Sprawiał mi kłopoty,minął się z celem...ok...

PO PROSTU NIE MAM ANI DWÓCH ANI TRZECH ANI INNEJ MNOGIEJ LICZBY PROFILI.

Jest to kłamstwo moderatora i żadam wyciągniecia konsekswencji.
Możecie mi zarzucać wszystko - ale kłamstw na tym forum nie pisze.

W przeciwienstwie do tych moderatorów.



mylady21 - 2006-08-11 15:40
Dot.: co mam zrobic z bezkarnym moderatorem?
  Estella -dziękuję.

Na wizażu mamy doczynienia z tolerancją jednostronna.
Jak ja źle piszę o " mące " to jest ble,ochyda trzeba mnie rozszarpać ,mimo ,ze nikogo nie obraziłam "bezposrednio" nie napisałam "pani x jest kretynką ".

ale jak mnie się obraża "bezposrednio" i kłamie sie w najlepsze- i to kto - moderator! to wszystko jest super.

nawet nie napisałm na początku głupota tylko kwasizm...kwas ,kwasik itp. to raczej okreslenie "niewinnego głupstwa"



amistad.k.m.s - 2006-08-11 16:33
Dot.: co mam zrobic z bezkarnym moderatorem?
  Nie rozumiem po co wysłałaś do mnie PW. Każdy ma prawo się wypowiadać na forum, jeśli nie łamie regulaminu. Nie będziesz mi dyktowała, co i gdzie mam pisać.
Nie mam powodów nie wierzyć modom, tym bardziej, że znam ich nie od dziś i bardzo szanuje ich zdanie. A ty założyłaś cztery wątki z czego dwa zostały zamknięte przez szefostwo.
Dla mnie sprawa jest jasna, więc proszę oszczędzaj swój cenny czas dla kogoś innego i wymyślaj profile psychologiczne komuś innemu.



Tapcia - 2006-08-11 17:04
Dot.: co mam zrobic z bezkarnym moderatorem?
  O jezu kolczasty znowu bedzie zadyma!



rzastin - 2006-08-11 17:10
Dot.: co mam zrobic z bezkarnym moderatorem?
  Cytat:
Napisane przez mylady21 Przez grzeczność nie podam innych nicków, bo na komputerze założone są, z tego co pamiętam, trzy konta. Informacja taka została wygenerowana przez robota, nie jest to mój wymysł. Kto te konta założył, już nie wnikam. Pochodzą z komputera o tym samym IP.
Moja wypowiedź nie jest więc kłamstwem.
Sprawę pozostawiam do rozstrzygnięcia Szefostwu, ja mam czyste sumienie. Proszę o jak najszybsze wyjaśnienie tej sytuacji.
:jap:



Pomadka - 2006-08-11 17:15
Dot.: co mam zrobic z bezkarnym moderatorem?
  Zarzucasz mi kłamstwo, ale nie wiesz na jakiej podstawie to napisałam i wypadałoby się wpierw dowiedzieć, a później robić szum.

Każdy moderator ma dostęp do pewnej "maszyny", która wyłapuje wszystkie zdublowane konta użytkowników na podstawie IP i tak też było z Tobą. Maszyna ta pokazała, że występujesz jako mylady21 oraz wyświetliła 2 inne nicki-z jasnej przyczyny ich nie podam. Na tej podstawie oparłam swojego posta, podejrzewam, że Rzastin też. ;)
NIE JEST moją winą, że ktoś ma/miał takie samo IP jak TY! Widać "maszyna" doskonała nie jest.

Niestety Lexie też musisz pociągnąć do odpowiedzialności, bo wspominała o Twoich kilku kontach... Watha moderatorów, która się sprzysięgła przeciwko Tobie.

Kolejna sprawa, jeżeli czułas się bardzo dotknięta moim postem i tym co w nim napisałam, to trzeba było złożyć natychmiast takie zażalenie do Szefostwa, a nie po iluś tam dniach się obudziłaś, że cię źle potraktowano... :rolleyes: Aż Ci się dziwię, że chciało ci się wracać do tego i szukać dziury w całym.
Zażalenia składamy na PW, nie zakładamy wątki-to są sprawy między "poszkodowanym userem", a "złym moderatorem". Estella wkleiła CI ten wycinek regulaminu.

Kolejna rzecz to taka, że na 3-4 swoje wątki 2 zostały zamknięte. Pamiętam doskonale jaka byłaś niegrzeczna w stosunku do Weroniki i teraz w "mącznym" wątku byłas taka sam. Opriskliwa, niekulturalna... Wobec tego i ja będę ubiegać się o wyciągnięcie konsekwencji z Twojego zachowania.

I jesli ządasz kary to myślę, że i ty też powinnas ją ponieś, bo być może wiele wizażanek poczuło sie obrażonych, że ich pomysły [matowienie buzi maką] nazywasz jakimis epitetami-TY wizażystka.

Nie mam więcej pytań, podaję się do dyspozycji szefostwa, niech mnie ukrzyżują. :)

:jap:



agabil1 - 2006-08-11 17:15
Dot.: co mam zrobic z bezkarnym moderatorem?
  Cytat:
Napisane przez rzastin Informacja taka została wygenerowana przez robota, nie jest to mój wymysł. Kto te konta założył, już nie wnikam. Pochodzą z komputera o tym samym IP.
Moja wypowiedź nie jest więc kłamstwem.
fakt, to samo IP ma 3 konta na wizażu :)



amistad.k.m.s - 2006-08-11 17:26
Dot.: co mam zrobic z bezkarnym moderatorem?
  Cytat:
Napisane przez Tapcia O jezu kolczasty znowu bedzie zadyma! :hahaha:

Tapcia teks nieziemski :cmok:

P.S.
Przepraszam za zmianę tematu :jap:



nena-mycha - 2006-08-11 19:29
Dot.: co mam zrobic z bezkarnym moderatorem?
  Cytat:
Napisane przez Tapcia O jezu kolczasty znowu bedzie zadyma! :rotfl: :rotfl: :rotfl:
miejmy nadzieje że nie



wielko-polanka - 2006-08-11 20:04
Dot.: co mam zrobic z bezkarnym moderatorem?
  Mnie to czasem rozbrajają takie akcje na wizażu :lol:



warszawianka - 2006-08-11 20:35
Dot.: co mam zrobic z bezkarnym moderatorem?
  Ale ze tez jej sie chialo wracac do tego po takim czasie...
Mylady,oczywiscie wykluczasz taka mozliwosc,ze z Twojego komputera korzysta jeszcze ktos oprocz Ciebie,kto moglby zalozyc sobie na Wizazu konto?



zlosliwiec - 2006-08-11 22:02
Dot.: co mam zrobic z bezkarnym moderatorem?
  Cytat:
Napisane przez mylady21 Prosze o pomoc.
teks moderatora o mnie :
Niestety pani ma osobowość wieloraką na wizażu i w każdym profilu ma podaną inną liczbę lat. :] Z jednego profilu wynika, że teraz jest na wakacjach i piecze sobie tyłek na słońcu... ;)

Chciała jakoś zaistnieć, wybić się, każdy sposób jest dobry byle zauważono. :rolleyes: Niestety, ale dla mnie to jest działanie samemu sobie na szkodę. ;)

moderator - pomadka

Cytat:
Mam tylko jeden profil przykro mi.Na urlopy nie wyjezdzam bo nie lubię.Smazyć się na słoncu tez nie mam gotycki koloryt J

Przez grzeczność nie podam innych nicków, bo na komputerze założone są, z tego co pamiętam, trzy konta.

- moderator rzastin.


Wszystko można sobie pozwalać wobec mnie,ale nie pozwolę sie obrazać przez kłamstwo !


Prosze o ukaranie moderatorów.
Proszenie o ukaranie nie oznacza, że natychmiast prośbę spełnię - tym bardziej, że to moderator jest osobą cieszącą się większym zaufaniem od użytkownika. Mógłbym więc od razu wątek zamknąć jako nieregulaminowy - skarga na moderatora została złożona w sposób łamiący dobry obyczaj i nasz regulamin.

Pozwólcie, że na razie rozejrzę się po sprawie...



Brewka :) - 2006-08-11 22:11
Dot.: co mam zrobic z bezkarnym moderatorem?
  Cytat:
Napisane przez zlosliwiec Proszenie o ukaranie nie oznacza, że natychmiast prośbę spełnię - tym bardziej, że to moderator jest osobą cieszącą się większym zaufaniem od użytkownika. Mógłbym więc od razu wątek zamknąć jako nieregulaminowy - skarga na moderatora została złożona w sposób łamiący dobry obyczaj i nasz regulamin.

Pozwólcie, że na razie rozejrzę się po sprawie...
czekamy w napięciu :>



zlosliwiec - 2006-08-11 22:21
Dot.: co mam zrobic z bezkarnym moderatorem?
  Mylady21

Odpowiednio - z tego, co widzę wniosek dotyczy rzekomych kłamstw w wątku zamkniętym przez Szefową. Dla przypomnienia zacytuję Szefową:

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...99#post2407099
Cytat:
Napisane przez AgaZ Mylady21 czasami w tym zawodzie przydaje się odrobina pokory i skromności. Jesteś jeszcze młodziutka a woda sodowa uderzyła Ci do głowy. Jesteś tylko kulturalna jak Ci za to płacą, krzyczysz na klientki Nie chciałabym nigdy z Tobą współpracować, nie mówiąc już o tym, żeby być Twoją klientką.
Zastanów się trochę nad tym. W tym zawodzie nie liczy się wyszczekanie, ale talent i kultura osobista.
Widzę, że niekoniecznie dotarło do Ciebie przesłanie.

Otóż nie mam zamiaru nic zrobić, bo jak widzę skutecznie zadzierasz z każdą osobą na tym forum. Oczekiwałbym jedynie, że nie będziesz marnować mojego czasu i zarzucać moderatorom rzekomych kłamstw.

Robot nakrył Ciebie na przelogowywaniu się z jednego konta na kilka innych - sam sprawdziłem. Jeśli zaprzeczysz, rozpoczniesz dyskusję z faktem - życzę powodzenia.

Dla mnie - mam nadzieję - EOT.

:jap:



nena-mycha - 2006-08-11 22:42
Dot.: co mam zrobic z bezkarnym moderatorem?
  Cytat:
Napisane przez zlosliwiec Mylady21

Odpowiednio - z tego, co widzę wniosek dotyczy rzekomych kłamstw w wątku zamkniętym przez Szefową. Dla przypomnienia zacytuję Szefową:

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...99#post2407099

Widzę, że niekoniecznie dotarło do Ciebie przesłanie.

Otóż nie mam zamiaru nic zrobić, bo jak widzę skutecznie zadzierasz z każdą osobą na tym forum. Oczekiwałbym jedynie, że nie będziesz marnować mojego czasu i zarzucać moderatorom rzekomych kłamstw.

Robot nakrył Ciebie na przelogowywaniu się z jednego konta na kilka innych - sam sprawdziłem. Jeśli zaprzeczysz, rozpoczniesz dyskusję z faktem - życzę powodzenia.

Dla mnie - mam nadzieję - EOT.

:jap:
i sprawa wyjaśniona:jupi:



rzastin - 2006-08-11 22:53
Dot.: co mam zrobic z bezkarnym moderatorem?
  Gdybym była złośliwa, to żądałabym przeprosin i bana dla wszystkich trzech kont.
Jestem złośliwa.
Przeprosin się nie doczekam, nawet się nie łudzę, ale chciałabym wyciągnięcia konsekwencji wobec MyLady21. To jawne pomówienie z jej strony.
Dziękuję Zło, że tak szybko to załatwiłeś, jestem bardzo wdzięczna :)



bess - 2006-08-11 23:07
Dot.: co mam zrobic z bezkarnym moderatorem?
  moim skromnym zdaniem czegoz innego mozna sie bylo spodziewac po osobie ktora w profilu ma wpisane "specjalistka od prowokacji?"
moze po prostu nie dawac sie prowokowac?



zlosliwiec - 2006-08-12 06:29
Dot.: co mam zrobic z bezkarnym moderatorem?
  Cytat:
Napisane przez rzastin Gdybym była złośliwa, to żądałabym przeprosin i bana dla wszystkich trzech kont.
Jestem złośliwa.
Przeprosin się nie doczekam, nawet się nie łudzę, ale chciałabym wyciągnięcia konsekwencji wobec MyLady21. To jawne pomówienie z jej strony.
Dziękuję Zło, że tak szybko to załatwiłeś, jestem bardzo wdzięczna :)
Rzastin - proponuję ostrzeżenie do pamiętnika.
Zostawię Tobie wpisanie...
:cmok:



rzastin - 2006-08-12 10:13
Dot.: co mam zrobić z bezkarnym użytkownikiem?
  Cytat:
Napisane przez zlosliwiec Rzastin - proponuję ostrzeżenie do pamiętnika.
Zostawię Tobie wpisanie...
:cmok:

Wystarczy spojrzeć na dorobek tej pani: dwa zamknięte wątki na cztery, sposób dyskusji, prowokację, jawne pomówienie i dużą dozę bezczelności. Trochę dużo jak na 94 posty. :rolleyes:

Pozdrawiam :-)

Do zalecenia sie oczywiście stosuję :jap:



mylady21 - 2006-08-13 10:39
Dot.: co mam zrobic z bezkarnym moderatorem?
  Nie zrobiłam tego natychmiast - bo nie miałam czasu.
Nie wiem czy ktoś zauważył ,ale ja pracuję.Jeśli miałam czas na wizazowanie to odpowiadałam na wiadomosci od klientek.
"Robot " faktycznie nie jest doskonały...
A jeśli jakaś dziewczyna mieszka w domu gdzie z tego samego komputera zalogowały sie na wizażu jej dwie siostry,mama i 70letnia babcia to tez mam rozumiec napiszecie,ze ma 5 profili?
albo w czyimś biurze stoi jeden komp podłaczony do sieci, korzystaja z niego wszystkie pracujące w nim dziewczyny to napiszecie ,że ma ich dziesięć?DAJCIE BANA WSZYSTKIM SZCZEGÓLNIE BABCI !
Może na komputerze na którym parę miesięcy temu logowałam się w kawiarence,ktoś Też załozył sobie konto.Ale nie zrobiłam tego JA a tak zostało to zrozumiane przez inne wizażanki.
Przy dzisisiejszej technice możecie chyba sprawdzić 10 ostatnich moich logowań i sporawdzić ?Jeśli nie, to na przyszłość proponuję troche się zastanowić przy rzucaniu takich oskarżeń.
I to na tyle by było.
Bardzo wam dziękuję choć zastanawiam się po co powpisywały tu swoje nic nie wnoszące uwagi osoby,ktorych ten problem nie dotyczył,a musiały się wtrącić.Specjalistka od.... mam napisane odkąd WY sprowokowałyscie mnie w tamtym wątku .Od dawna jestem przyzwyczajona do "zadziobywania" mnie przez osoby od których sie róznię- w tym wypadku pudrujacych sie mąką.
Pozdrawiam wszystkich,przyjmuję wyjaśnienia i znikam stąd (z braku czasu )




Aeterna - 2006-08-13 11:11
Dot.: co mam zrobic z bezkarnym moderatorem?
  Wątek jest od tego, aby wypowiedziało się w nim i 400 osób, jeśli zechce.
Wyjaśniałabyś swój problem przez privy - miałabyś święty spokój ze strony reszty.

Kłopot w tym, że to nie Robot jest niedoskonały, lecz użytkownik.

Kwestia, o której wspomniałaś, również już na Wizażu była poruszana (jedyną Alfą i Omegą tutaj nie jesteś, inni również potrafią o czymś pomyśleć) - wystarczy poszukać, nawet niedaleko.
Uszanuj także czas innych - i sama sobie to znajdź.

I nie ośmieszaj się, tym lansowaniem się na wizażową Joannę d'Arc ;).

Z całym szacunkiem - przynudzasz już.
:jap:



aga01 - 2006-08-13 11:14
Dot.: co mam zrobic z bezkarnym moderatorem?
  Ja też mam 3 konta na jednym IP.... Właśnie moje, mojej mamy i mojej siostry... Nikt nas za to nie ścigał, wizażujemu sobie spokojnie.... Ale chyba dlatego... że nie szukamy dziury w całym :D



rzastin - 2006-08-13 15:10
Dot.: co mam zrobic z bezkarnym moderatorem?
  Sprawa została już załatwiona przez PW.
Przysłowiowej Babci dajmy już spokój ;)



mylady21 - 2006-08-14 11:40
Dot.: co mam zrobic z bezkarnym moderatorem?
  ccc



bemolka - 2006-08-14 12:07
Dot.: co mam zrobic z bezkarnym moderatorem?
  ojoj wszystkie nieszczęscia świata spadły na CIebie :(

edit: nieważne



amistad.k.m.s - 2006-08-14 12:29
Dot.: co mam zrobic z bezkarnym moderatorem?
  Cytat:
Napisane przez mylady21 Może pisac i 4000 osób pod warunkiem ,że ma cos do powiedzenia... Ale to nie ty będziesz o tym decydowała...

Powtórzę to co napisała Aeterna - Nie ośmieszaj się, tym lansowaniem się na wizażową Joannę d'Arc ;)




awia - 2006-08-14 12:46
Dot.: co mam zrobic z bezkarnym moderatorem?
  Cytat:
Napisane przez mylady21 I jeszcze jedno- napisałam co napisałam i nie życze sobie już żadnych głupich uwag takie rzeczy to tylko w erze.

biedna jestes - wszystkie nieszczescia swiata na Ciebie spadly.



Tapcia - 2006-08-14 17:47
Dot.: co mam zrobic z bezkarnym moderatorem?
  O jeżu kolczasty! To ja moze przy okazji powiem że moja siostra też jest zalogowana na wizazu zeby nie było zadymy że ja jakaś dwulicowa ;)

A co do przeszłości mylady21 - straszna :(
Ja bym sie nigdy nie pocieła bo boje sie bólu a i po co skoro nigdy nie miałam powodów ;)



sylwia.gda - 2006-08-14 17:53
Dot.: co mam zrobic z bezkarnym moderatorem?
  Cytat:
Napisane przez mylady21 Własnie - sprawa została wyjaśniona.
I dobrze bo przy nastepnej sytuacji tego typu pani która podobno "smazy sobie tyłek na słoncu" mogła by sie mocno zdziwic ,ze była na urlopie a tu wchodzi i ma bana :)

Powinno wyskakiwać ostrzeżenie jak zakładasz sobie konto.ze ktos ma takie samo IP.

Nie uderzyła mi sodowa do głowy: przezyłam pewnie wiecej niż AgaZ chociaz jest odemnie 10 lat starsza.Nie czuję się "młodziutko"

Pochodze z małego miasteczka - i wiekszość moich znajomych z tamtąd po prostu się stoczyło.Alkohol , narkotyki, czy po prostu brak pracy...
Miałam ojca psychopatę( bił na trzezwo mnie i moja mamę),rodzice stracili cały majątek,gdy miałam 14 lat,po czym się rozwiedli,miałam straszne problemy w szkole.Nie pojade na weekend do domu-bo go nie mam.
Mam całe lewe ramię pociete,żyletką,nożem,ska lpelem(pieknie to wygląda u wizażystki) ,tak sie załatwiłam mając 15 lat.
Dotatkowo mam za sobą bulimię i anoreksję.Mając 17 lat w okresie szczytowym rzygałam już krwią.
Szczęśliwie gdy miałam 18 lat przyszło opamietanie...
Wyprowadziłam się z domu i kłopoty się skończyły- przynajmniej autodestrukcyjne.
Wszyscy moi znajomi mają koło 30,40 bo rówiesnicy draznią mnie głupotą.
Mój obecny facet jest odemnie 20 lat starszy - mój pierwszy naprawde szczęsliwy związek.Nie kłocimy się,na wszystko mamy ten sam pogląd.
Ciekawe nie?
Żeby zarobić na kufer i zapłacić za mieszkanie w Warszawie ,wyrobic sobie jakąś pozycję prze kilkanaście miesiecy jadłam ziemniaki.
Zresztą do tej pory spłacam długi.
Wdodatku tak mam rozwalone stawy kolan,że prawdopodobie koło 40 nie bedę chodzić(skaza genetyczna)... nie mogę biegać ani skakać niestety- zupełnie jak staruszka...
Wyaczcie ale nie pozwole się traktowac jak smarkula która mieszka na garnuszku rodziców i nie wie co to życie.
A pomógł mi upór i to,że naprawde kocham to co robię.
Jeśli ktos mysli,ze się obrażę bo ktos mi napisze to czy siamto to jest śmieszny - mam raczej duzą odporność psychiczną...
Może nie bierzcie wszystkich 20stolatek pod "jedną kreskę"?

I jeszcze jedno- napisałam co napisałam i nie życze sobie już żadnych głupich uwag.Szczególnie dotyczacych "litosci".
Mje watki nie są spowodowane nie chęcią zwrócenia na siebie uwagi tylko jeśli uwazam ,ze coś jest głupie to piszę to " bez wazeliny".
Może pisac i 4000 osób pod warunkiem ,że ma cos do powiedzenia...
i ja się już tu nie wypowiadam...:nie:
jak ktos coś ma do mnie niech pisze na pw.
ODSUBSKRYBOWAŁAM UFF
Mylady, smutna ta historia-na pewno jesteś świetną wizażystką, a wszystko to co złe jest już za Tobą. Życzę jak najwięcej klientek i rozbudowanego wątku w Katalogu Wizażystek.



Aeterna - 2006-08-14 18:08
Dot.: co mam zrobic z bezkarnym moderatorem?
  Cytat:
Napisane przez mylady21 ... Nie widzę powodu, by pisać do Ciebie z jakiegokolwiek tu powodu PW.
Bo Ty wyrzucasz sobie wątek z subskrypcji. Wolna wola.

Z całym szacunkiem - ale po co to wszystko nam napisałaś?

Oceniłam negatywnie Twoją postawę jako użytkownika.
W oparciu o to, w jaki sposób się wypowiadasz i zwracasz do nas, a nie o to, o czym nas informowałaś.

Ty nie lubisz wazeliny a ja zwyczajnego chamstwa. Wszystko.



shiral - 2006-08-14 18:15
Dot.: co mam zrobic z bezkarnym moderatorem?
  Cytat:
Napisane przez BERRY21 Chodzi o ten burzliwy watek- zamkniety przez AgeZ:

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=133730

jej:eek: przeczytałam ten wątek od A do Z iraczej bym powiedziała że to ty stwarzasz sama kłopoty z niczego...a odzywałas się do kobitek po chamsku to nie jest miłe...

Mam nadzieje ze teraz wszystko juz się ułozy...A ta historia naprawde jest smutna i zycze Ci powodzenia



w.iwo - 2006-09-01 01:09
Dot.: co mam zrobic z bezkarnym moderatorem?
  Nabijanie przez jakiegoś użytkownika frekwencji na forum przez prowokowanie mniej czy bardziej mniemądrych dyskusji... to typowe zachowanie dlatrola... a jedyne skuteczne narzędzie do unikania tego typu sytuacji to ignorowanie go...



paulakrk - 2006-09-02 19:28
Dot.: co mam zrobic z bezkarnym moderatorem?
  A do czego służy ta maka o którą tyle halasu.....? :confused:

:D



lucyAS - 2006-09-03 17:33
Dot.: co mam zrobic z bezkarnym moderatorem?
  niektorzu uzywaja do twarzy;) tez probowalam w latach dorastania i wzmozonej aktywnosci twzrzy do swiecenia sie,nawet dobra:-)

no i rewelacyjna dla niemowlat zamiast pudru
100% gwarancji ze nie uczuli bobaska:D

a co do milady to tragiczne dziecinstwo[wedlug mnie historia mocno podkoloryzowana ale to moja opinia] nie usprawiedliwia chamstwa
ludzie ze wsi to nie buraki i grabie,nie kazdego stac na drogie kosmetyki i wizyty w salonach pieknosci[ zreszta sprobujcie pracowac w polu z 5-cm paznokciami]
milady powinna wzasc do reki takie grabie i sama sprobowac takiej pracy ludzi ze wsi i wtedy moze nie obrazala by ciezko pracujacuch "burakow i grabi"
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • mojaszuflada.htw.pl
  • comp
    Cytat

    Jak pchły skaczą myśli z człowieka na człowieka. Ale nie każdego gryzą. Stanisław Jerzy Lec (pierw. de Tusch - Letz, 1909-1966)
    Filozofia to dynamit do rozsadzania empirii. Henryk Elzenberg
    Dobre przy lepszym tanieje. Przysłowie ludowe
    Jak długo istnieje życie, tak długo istnieć będą nadzieje. Teokryt
    Deum sequere - idź za wezwaniem Boga; podążaj za Bogiem. Cyceron

    Valid HTML 4.01 Transitional

    Free website template provided by freeweblooks.com