Cytat Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta. Żydowska maksyma |
Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi.
dusia139 - 2009-05-15 17:40 Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. Mam piętnaście lat i często zastanawiam się czy ze względu na wiek coś mi pasuje, czy nie. Nie chcę uchodzic za "starą maleńką", ani nie chcę gorszyc swoim wglądem, czy zachowaniem osób dorosłych. Chciałabym spytac Was drogie Wizażanki zarówno te starsze jak i młodsze czy według Was np. taka piętnastolatka może spokojnie nosic różne chusty, apaszki itd. (moze dziwne pytanie, ale cóż...), czy może nosic spódnice "za kolano" Czy może ubrac się (oczywiście jak jest zimniej) w czarny płaszcz (mam na myśli taki normalny- nie długi :P ) -Czy gdy pomaluje usta błyszczykiem wygląda to dobrze, ?? Chciałabym, abyście udzieliły odpowiedzi jak Wy to widzicie :) Proszę jeszcze o "nie wyśmiewanie się" z tego wątku, jeśli komuś się nie spodoba. srubka - 2009-05-15 18:20 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. Cytat: Napisane przez dusia139 (Wiadomość 12317381) Mam piętnaście lat i często zastanawiam się czy ze względu na wiek coś mi pasuje, czy nie. Nie chcę uchodzic za "starą maleńką", ani nie chcę gorszyc swoim wglądem, czy zachowaniem osób dorosłych. Chciałabym spytac Was drogie Wizażanki zarówno te starsze jak i młodsze czy według Was np. taka piętnastolatka może spokojnie nosic różne chusty, apaszki itd. (moze dziwne pytanie, ale cóż...), czy może nosic spódnice "za kolano" Czy może ubrac się (oczywiście jak jest zimniej) w czarny płaszcz (mam na myśli taki normalny- nie długi :P ) -Czy gdy pomaluje usta błyszczykiem wygląda to dobrze, ?? Chciałabym, abyście udzieliły odpowiedzi jak Wy to widzicie :) Proszę jeszcze o "nie wyśmiewanie się" z tego wątku, jeśli komuś się nie spodoba. te przyklady, ktore podalas, jak najbardziej:ehem: zdecydowanie wole styl elegancki i jakas kulture, niz takie dziewczynki, co ida ulica, dupska na wierzchu, pepki na wierzchu, 10 cm make-up, i dra sie na cala ulice, chcac w ten sposob zwrocic na siebie uwage. Zawsze sie wtedy zastanawiam, czy nie maja nic innego do zaoferowania tylko te glupie wrzaski:rolleyes: dusia139 - 2009-05-15 18:21 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. Cytat: Napisane przez srubka (Wiadomość 12317908) te przyklady, ktore podalas, jak najbardziej:ehem: zdecydowanie wole styl elegancki i jakas kulture, niz takie dziewczynki, co ida ulica, dupska na wierzchu, pepki na wierzchu, 10 cm make-up, i dra sie na cala ulice, chcac w ten sposob zwrocic na siebie uwage. Zawsze sie wtedy zastanawiam, czy nie maja nic innego do zaoferowania tylko te glupie wrzaski:rolleyes: Miło słyszec taką opinię :) Zgadzam się z Tobą. BrillantE - 2009-05-15 18:22 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. Według mnie każdemu pasuje co innego ;) Znam dziewczyny które w chustach, apaszkach wyglądają świetnie, a inne w ich wieku wyglądają jakby dodały sobie kilka lat (co nie dodaje im absolutnie uroku :D). Moim koleżanką pasuje błyszczyk, mi nie :nie: Także różnie to bywa. Przesadą jest na pewno regularne odwiedzanie solarium przez nastolatki, nie mówie o tym żeby iść kilka razy, "przybrązowić" się, ale kilka razy w tygodniu. Znam dziewczynę (16 lat), która codziennie chodzi ze swoją matką na solarium, na 20 minut. Totalna głupota :mur: Tipsy na długość takie jak Jolanta Rutowicz, więc co za tym idzie całoroczne, lewe zwolnienie z wf-u :cool: No i dużo rzeczy by się jeszcze znalazło, ale te takie najważniejsze :-) butterfly008 - 2009-05-15 18:23 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. Cytat: Napisane przez dusia139 (Wiadomość 12317381) Mam piętnaście lat i często zastanawiam się czy ze względu na wiek coś mi pasuje, czy nie. Nie chcę uchodzic za "starą maleńką", ani nie chcę gorszyc swoim wglądem, czy zachowaniem osób dorosłych. Chciałabym spytac Was drogie Wizażanki zarówno te starsze jak i młodsze czy według Was np. taka piętnastolatka może spokojnie nosic różne chusty, apaszki itd. (moze dziwne pytanie, ale cóż...), czy może nosic spódnice "za kolano" Czy może ubrac się (oczywiście jak jest zimniej) w czarny płaszcz (mam na myśli taki normalny- nie długi :P ) -Czy gdy pomaluje usta błyszczykiem wygląda to dobrze, ?? Chciałabym, abyście udzieliły odpowiedzi jak Wy to widzicie :) Proszę jeszcze o "nie wyśmiewanie się" z tego wątku, jeśli komuś się nie spodoba. nie rob z siebie takiej zakonnicy por fabor. jestes mloda - szalej srubka - 2009-05-15 18:26 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. Cytat: Napisane przez butterfly008 (Wiadomość 12317967) nie rob z siebie takiej zakonnicy por fabor. jestes mloda - szalej zakonnicy? czy noszenie ladnego plaszcza, spodnicy czy apaszki to bycie zakonnica?:eek: cellophane - 2009-05-15 18:33 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. jak weszłam w ten temat, to myślałam, że zobaczę pytania typu czy można w tym wieku malować się do szkoły, wywalać biust na wierzch itp., więc jestem pozytywnie zaskoczona, że chodzi o ciemne, stonowane kolory, apaszki itp :) ja też mam 15 lat i lubię ubierać się w ciemne kolory, często na czarno, już nie raz słyszałam pytania od kolegów - żartobliwe - czy ktoś mi umarł? od niedawna zaczęłam ubierać się w troszkę kolorowsze ciuszki i powiem, że jakby poczułam radość życia. nie kładę już samych ciemnych spodni, t-shirtow i swetrów, ale zaczęłam nosić spódniczki, kolorowe rajstopy, kurtki, bluzki :) i lepiej mi z tym trochę, choc nieraz i tak ubieram się na czarno, szczerze to zalezy od nastroju :) ale nie uwazam, zeby jakis ciemny plaszcz, czy apaszki były niedobre dla wieku 15 lat, to wszystko zalezy od gustu, więc nie przejmuj się i noś co lubisz, jesli tylko się w tym dobrze czujesz :) Elliannia - 2009-05-15 18:33 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. Cytat: Napisane przez butterfly008 (Wiadomość 12317967) nie rob z siebie takiej zakonnicy por fabor. jestes mloda - szalej Tak oczywiście, niech ubiera się jak te młode wulgarne gówniary których wszędzie teraz pełno, i które krzyczą jakie to one są inne, a każda jedna jest wierną kopią drugiej :rolleyes: Ubierać się trzeba Z KLASĄ. Gimnazjalistce nie wypada moim zdaniem nosić 'dziwkarskich' ciuchów, typu mini ledwo zakrywająca pośladki, bluzka wielkości stanika czy gorset zamiast bluzki, wielgachnych dekoltów, BIAŁYCH KOZACZKÓW (ale to każdemu niezależnie od wieku), tony makijażu (rozumiem korektor, puder, tusz i błyszczyk w naturalnym kolorze), tipsów na 10 cm, opelenizny na skwarka ;) Apaszki, szale fajnie się komponują z takim artystycznym stylem, hippisowskimi spódnicami, a równie dobrze wyglądają do eleganckiej kreacji :) Spódnica za kolano, do kolan i trochę nad jest ok, ale takie spódnice wielkości znaczka pocztowego smacznie nie wyglądają ;) dusia139 - 2009-05-15 18:35 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. Cytat: Napisane przez srubka (Wiadomość 12318023) zakonnicy? czy noszenie ladnego plaszcza, spodnicy czy apaszki to bycie zakonnica?:eek: :hahaha: Właśnie o to mi chodziło- czy nie jestem tak postrzegana.. Co do tego co napisała BrillantE to właściwie zgadzam się, choc z pewnymi oporami. Chodzi o to, że nie wyglądam dorośle i boję się, że np. chusta mi nie pasuje. Z drugiej strony nie podoba mi się styl moich koleżanek - kolorowe rurki lub miniówka, bluza dresowa, lub inne takie "młodzieżowe reczy" pełne napisów, myszek miki etc. Co Wy o tym myślicie? butterfly008 - 2009-05-15 18:40 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. Cytat: Napisane przez Elliannia (Wiadomość 12318167) Tak oczywiście, niech ubiera się jak te młode wulgarne gówniary których wszędzie teraz pełno, i które krzyczą jakie to one są inne, a każda jedna jest wierną kopią drugiej :rolleyes: Ubierać się trzeba Z KLASĄ. Gimnazjalistce nie wypada moim zdaniem nosić 'dziwkarskich' ciuchów, typu mini ledwo zakrywająca pośladki, bluzka wielkości stanika czy gorset zamiast bluzki, wielgachnych dekoltów, BIAŁYCH KOZACZKÓW (ale to każdemu niezależnie od wieku), tony makijażu (rozumiem korektor, puder, tusz i błyszczyk w naturalnym kolorze), tipsów na 10 cm, opelenizny na skwarka ;) co to za stereotypy nie o taki look mi chodzilo. czemu na wizazu wszystko jest albo czarne albo biale? masakra paula78 - 2009-05-15 18:40 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. Ja zawsze powtarzam TŻ ,ze wole aby nasza corka byl atzw. Fusem czyli dredy,trampki i metal niz rózowa drąca sie na cala ulice,przeklinajaca i wystawiajaca du$##$% na kazdym rogu panną. wszytsko ma swoj czas i swoje miejsce ,lubie dziewczyny mlode ubierajace sie z wyczuciem i sylem. srubka - 2009-05-15 19:01 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. Cytat: Napisane przez Elliannia (Wiadomość 12318167) Tak oczywiście, niech ubiera się jak te młode wulgarne gówniary których wszędzie teraz pełno, i które krzyczą jakie to one są inne, a każda jedna jest wierną kopią drugiej :rolleyes: Ubierać się trzeba Z KLASĄ. Gimnazjalistce nie wypada moim zdaniem nosić 'dziwkarskich' ciuchów, typu mini ledwo zakrywająca pośladki, bluzka wielkości stanika czy gorset zamiast bluzki, wielgachnych dekoltów, BIAŁYCH KOZACZKÓW (ale to każdemu niezależnie od wieku), tony makijażu (rozumiem korektor, puder, tusz i błyszczyk w naturalnym kolorze), tipsów na 10 cm, opelenizny na skwarka ;) Apaszki, szale fajnie się komponują z takim artystycznym stylem, hippisowskimi spódnicami, a równie dobrze wyglądają do eleganckiej kreacji :) Spódnica za kolano, do kolan i trochę nad jest ok, ale takie spódnice wielkości znaczka pocztowego smacznie nie wyglądają ;) racja :oklaski: Cytat: Napisane przez dusia139 (Wiadomość 12318203) :hahaha: Właśnie o to mi chodziło- czy nie jestem tak postrzegana.. Co do tego co napisała BrillantE to właściwie zgadzam się, choc z pewnymi oporami. Chodzi o to, że nie wyglądam dorośle i boję się, że np. chusta mi nie pasuje. Z drugiej strony nie podoba mi się styl moich koleżanek - kolorowe rurki lub miniówka, bluza dresowa, lub inne takie "młodzieżowe reczy" pełne napisów, myszek miki etc. Co Wy o tym myślicie? to zrezygnuj z chusty, jesli czujesz, ze Ci jeszcze nie pasuje. Ale mysle, ze taka chusta fantazyjnie zawiazana bedzie pasowac:ehem: jesli podoba ci sie inny styl niz twoich kolezanek, to zostan przy swoim:ehem: Cytat: Napisane przez butterfly008 (Wiadomość 12318287) co to za stereotypy nie o taki look mi chodzilo. czemu na wizazu wszystko jest albo czarne albo biale? masakra nie;) czasem we watkach pojawia sie kolor rozowy;) Cytat: Napisane przez paula78 (Wiadomość 12318290) Ja zawsze powtarzam TŻ ,ze wole aby nasza corka byl atzw. Fusem czyli dredy,trampki i metal niz rózowa drąca sie na cala ulice,przeklinajaca i wystawiajaca du$##$% na kazdym rogu panną. wszytsko ma swoj czas i swoje miejsce ,lubie dziewczyny mlode ubierajace sie z wyczuciem i sylem. racja:ehem: dusia139 - 2009-05-15 19:01 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. Cytat: Napisane przez paula78 (Wiadomość 12318290) Ja zawsze powtarzam TŻ ,ze wole aby nasza corka byl atzw. Fusem czyli dredy,trampki i metal niz rózowa drąca sie na cala ulice,przeklinajaca i wystawiajaca du$##$% na kazdym rogu panną. wszytsko ma swoj czas i swoje miejsce ,lubie dziewczyny mlode ubierajace sie z wyczuciem i sylem. Ależ ja nie mówię o dredach i "metalowym" stylu, ale bardziej o eleganckim, klasycznym. srubka - 2009-05-15 19:03 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. Cytat: Napisane przez dusia139 (Wiadomość 12318614) Ależ ja nie mówię o dredach i "metalowym" stylu, ale bardziej o eleganckim, klasycznym. to byl tylko taki przyklad nie dot. ciebie:D ubieraj sie tak jak lubisz i jak ci wygodnie:ehem: blebleble22 - 2009-05-15 19:08 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. Ja uważam, że to bardzo ok :) Tylko wiesz, tak sobie myślę, że fajnie jest w tym wieku poszaleć z kolorowymi ciuchami - np kolorowy płaszczyk zamiast czarnego - też może być elegancki... no ale jak lubisz :) ja na przykład dopiero na studiach nadrabiam :D sine.ira - 2009-05-15 19:09 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. Cytat: Napisane przez Elliannia (Wiadomość 12318167) Gimnazjalistce nie wypada moim zdaniem nosić 'dziwkarskich' ciuchów, typu mini ledwo zakrywająca pośladki, bluzka wielkości stanika czy gorset zamiast bluzki, wielgachnych dekoltów, BIAŁYCH KOZACZKÓW (ale to każdemu niezależnie od wieku), tony makijażu (rozumiem korektor, puder, tusz i błyszczyk w naturalnym kolorze), tipsów na 10 cm, opelenizny na skwarka ;) Dodam, że nie ma wieku, w którym tego typu look byłby dla kobiety/dziewczyny odpowiedni. Co najwyżej jest taka jedna profesja :] Zgadzam się, ubierać się trzeba z klasą i wyczuciem. Strój trzeba dobierać do figury i okazji. Wiek nie jest już tak istotny. dusia139 - 2009-05-15 19:32 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. Cytat: Napisane przez sine.ira (Wiadomość 12318755) Dodam, że nie ma wieku, w którym tego typu look byłby dla kobiety/dziewczyny odpowiedni. Co najwyżej jest taka jedna profesja :] Zgadzam się, ubierać się trzeba z klasą i wyczuciem. Strój trzeba dobierać do figury i okazji. Wiek nie jest już tak istotny. Masz rację, choc nie generalizowałabym tak, bo np. według mnie głupio wygląda trzynasto-piętnastolatka w bardzo głębokim dekolcie, bo zE względu na figurę musi takie nosic.. smv - 2009-05-15 19:35 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. jetsem rocznikeim 86, ja jako 1 zaczelam nieszczesne gimnazjum. pracuje obecnie w skzole jako nauczyciel j. ang w skzole podstawowej i widze jak uczniowie klas 6 wyglądają...makijaz itp. za "moich" czasów nawet malowac oczu nam zabraniano...a dzis mama sama kupuje córce malowidła i chulaj dusza piekła nie ma... Gimnazjalistka powinna sie ubierac stosonie do wieku, do skzoly niehc ubiera sie po skzolnemu, w modne ale nie wyzywające ubrania, typu mini, bluzki z dekoltami, szpile itp.. ja do dzis chodze do pracy w adidaskach;) wyglądam jak uczennica;) czasami mnie nie rozrozniajaz rodzice od sowich dzieci;-) ha! elisee15 - 2009-05-15 20:01 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. sama mam 16 lat i uważam że chusty, apaszki jeśli tylko są odpowiednio skomponowane z całym strojem to wyglądają ok :) ale te spódnice za kolano to jakoś nie bardzo, jak dla mnie to nie pasuje młodym dziewczynom [chociaz to zależy od fasonu spódnicy]. aha, nie myślcie że jestem jakąś solarą, tipsiarą :D ja najbardziej lubie styl oldschoolowy i ogolnie te sprawy ;) no ale każdy lubi coś innego :ehem: dusia139 - 2009-05-15 20:19 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. Cytat: Napisane przez smv (Wiadomość 12319147) jetsem rocznikeim 86, ja jako 1 zaczelam nieszczesne gimnazjum. pracuje obecnie w skzole jako nauczyciel j. ang w skzole podstawowej i widze jak uczniowie klas 6 wyglądają...makijaz itp. za "moich" czasów nawet malowac oczu nam zabraniano...a dzis mama sama kupuje córce malowidła i chulaj dusza piekła nie ma... Gimnazjalistka powinna sie ubierac stosonie do wieku, do skzoly niehc ubiera sie po skzolnemu, w modne ale nie wyzywające ubrania, typu mini, bluzki z dekoltami, szpile itp.. ja do dzis chodze do pracy w adidaskach;) wyglądam jak uczennica;) czasami mnie nie rozrozniajaz rodzice od sowich dzieci;-) ha! Czy uważasz, że to co wymieniłam w pierwszym poście jest niestosowne dla gimnazjalistek? Wyrak - 2009-05-15 20:39 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. Cytat: Napisane przez dusia139 (Wiadomość 12317381) Mam piętnaście lat i często zastanawiam się czy ze względu na wiek coś mi pasuje, czy nie. Nie chcę uchodzic za "starą maleńką", ani nie chcę gorszyc swoim wglądem, czy zachowaniem osób dorosłych. Chciałabym spytac Was drogie Wizażanki zarówno te starsze jak i młodsze czy według Was np. taka piętnastolatka może spokojnie nosic różne chusty, apaszki itd. (moze dziwne pytanie, ale cóż...), czy może nosic spódnice "za kolano" Czy może ubrac się (oczywiście jak jest zimniej) w czarny płaszcz (mam na myśli taki normalny- nie długi :P ) -Czy gdy pomaluje usta błyszczykiem wygląda to dobrze, ?? Chciałabym, abyście udzieliły odpowiedzi jak Wy to widzicie :) Proszę jeszcze o "nie wyśmiewanie się" z tego wątku, jeśli komuś się nie spodoba. Z tego co pisalas, to nic nie jest przesada, raczej wazne, co Tobie pasuje/w czym dobrze wygladasz itd. Cytat: Napisane przez butterfly008 (Wiadomość 12317967) nie rob z siebie takiej zakonnicy por fabor. jestes mloda - szalej Cytat: Napisane przez butterfly008 (Wiadomość 12318287) co to za stereotypy nie o taki look mi chodzilo. czemu na wizazu wszystko jest albo czarne albo biale? masakra :mur::confused:A gdzie Ty widzisz zakonnice? Plaszcz? Apaszka? W jaki sposob ma szalec? Czy prezentowanie swojej mlodosci ma sie rownac makijazowi i ubiorowi jak u jakiejs lampucery? Stereotypami i to dennymi typu: apaszka = zakonnica, to sie sama poslugujesz i jeszcze do kogos masz o to pretensje? rapifen - 2009-05-15 21:01 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. a ja tam nie lubie jakiegokolwiek wychylania się. każda młoda dama w szkole najlepiej wygląda w dobranych ciemnych jeansach - koszulce z wesołym nadrukiem i spiętych włosach. czysto, schludnie, szkolnie. 15 latka moze wygladac jak 12 latka, i moze wygladac jak 18 latka. to wiek gdzie wygląd zewnętrzny jest niesamowicie zróżnicowany. jedna ma miesiączke od 11 roku życia i w wieku 15 ma figure kobiety, innej w wieku 16 rosną piersi. malutka płaska chuda dziewczynka w czarnym - DŁUGIM płaszczu wygląda raczej nieszczęśliwie w drugą strone też źle - czasem postarza. wszystko zależy od płaszcza i od faktycznego wyglądu, nie wieku :) co do chust - chusty mogą być przeróżne, zazwyczaj wygladają bardzo dobrze i nie są żadną przesadą. "spódnice za kolano to jakoś nie bardzo" - to też zależy. jezeli jest odcinana pod biustem, taka fantazyjna z szelkami guziczkami jak z h&mu, to okej, ale jeżeli to jest taki troszkę worek,to jak przyszła nauczycielka matematyki. makijaż - no tutaj jestem liberalna. pacynkujta się jak chceta ważne zeby przysłowiowe cycki nie wypadały. dodam że ja nosilam fantazyjny czerwony płaszcz - strażacka czerwień do kolan, w talii związywany. i wyglądałam bardzo fajnie. kto inny wygląda ładnie w czarnym kto inny w turkusowym. nie ma zasady. jest milion fasonów i jeszcze więcej kolorów ;) Muffi - 2009-05-15 21:08 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. A ja się zgadzam z wypowiedzią butterfly. Widzę tu jedynie dwa podziały 1. Dziewczyny chodzące na solarium, tapeta itp. 2. Czarne spódnice do kolan, glany, zakryta po same uszy. Ale tak, oczywiście, przeccież jak nie nosi glanów, spódnicy, to na pewno chodzi na solarium i odwrotnie. Dziewczyna ma 15lat, więc nie rozumiem pytań co wypada, a co nie. Noś co uważasz, w czym się najwygodniej czujesz. Ja stawiałbym na kolory, kolorowe chustki, bransoletki. Najlepiej niech sie zakryje po same uszy, spódnica do kostek, najlepiej niech wystawi tylko oczy zza apaszki, a może lepiej nie.. przecież może się tam, o zgrozo, pojawić tsz do rzęs! krasnoludka1234 - 2009-05-15 21:14 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. ja na przyklad jestem zaskoczona gdy dziewczyny z 6klasy podstawowej czy gimnazjum robia sobie koczyki przy ustach/brodzie czy brwi albo lataja z tzw biustem na wierzchu rapifen - 2009-05-15 21:28 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. Cytat: Napisane przez krasnoludka1234 (Wiadomość 12320885) ja na przyklad jestem zaskoczona gdy dziewczyny z 6klasy podstawowej czy gimnazjum robia sobie koczyki przy ustach/brodzie czy brwi albo lataja z tzw biustem na wierzchu a ja tam uważam że to swogo rodzaju wychowawcze. w wieku 13 lat zrobiłam sobie za pozwoleniem mamy kolczyk w wardze; foto - http://img38.imageshack.us/my.php?image=27504837.jpg gdy owoc był zakazany strasznie chciałam miec ten kolczyk... po prostu wariowałam. zrobiłam, nie jadłam dwa tygodnie ale hardo - jest kolczyk - jest świetnie (to był lipiec) wróciłam do szkoły, nauczyciele zaczęli mnie zaczepiać zwracać uwagę. wtedy stwierdziłam że tak naprawdę w ogóle mi na tym nie zależy nie wygląda to tak swietnie zeby o to walczyć i wyjęłam. od tamtej pory minęło ładnych parę lat, nie uznaje już kolczyków czy tatuaży na moim ciele. moje ciało to świątynia, każda ingerencja jak tatuaż czy kolczykw miejscu innym niż uszy, operacja np plastyczna, to rzecz zbędna moim zdaniem. szybciej doceniłam naturalność - bo niestety umysł 13 latki tak działa - im bardziej coś jest złe tym bardziej to chce. jak to mam, uznaje że w ogóle mi się to nie podoba i nie przemyślałam tego... ;) doszłam do wniosku że moja buzia nie wygląda wcale lepiej przez jakiś metal. oczywiście na tautaż mama by się nie zgodziła bo go nie zmyje od tak. ale kolczyk można zawsze wyjąć i osobiście pozwoliłabym 14 latce na coś takiego. Wyrak - 2009-05-15 21:39 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. Cytat: Napisane przez Muffi (Wiadomość 12320770) A ja się zgadzam z wypowiedzią butterfly. Widzę tu jedynie dwa podziały 1. Dziewczyny chodzące na solarium, tapeta itp. 2. Czarne spódnice do kolan, glany, zakryta po same uszy. A ja sie w ogole z tym nie zgadzam, bo to ona sama (tj. butterfly) wprowadza bezsensowny podzial tekstami o wygladzie zakonnicy :rolleyes: Cytat: Napisane przez Muffi (Wiadomość 12320770) Ale tak, oczywiście, przeccież jak nie nosi glanów, spódnicy, to na pewno chodzi na solarium i odwrotnie. Dziewczyna ma 15lat, więc nie rozumiem pytań co wypada, a co nie. Noś co uważasz, w czym się najwygodniej czujesz. Ja stawiałbym na kolory, kolorowe chustki, bransoletki. A ja nie rozumiem, jak w dzisiejszych czasach wiele podlotkow w ogole o tym nie mysli i sie nie pyta i pozniej chodza do szkoly ubrane jak na dyskoteke :rolleyes: Wlasnie w takim wieku, jak i kazdym innym, sa rzeczy ktore wypada nosic itd., a ktorych nie. Cytat: Napisane przez Muffi (Wiadomość 12320770) Najlepiej niech sie zakryje po same uszy, spódnica do kostek, najlepiej niech wystawi tylko oczy zza apaszki, a może lepiej nie.. przecież może się tam, o zgrozo, pojawić tsz do rzęs! Znowuz :rolleyes: Jak ktos nie "szaleje" (co to w ogole oznacza?), to znaczy ze nosi spodnice do kostek itd. Szalejace stereotypy. Muffi - 2009-05-15 21:46 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. Cytat: Napisane przez Wyrak (Wiadomość 12321380) A ja sie w ogole z tym nie zgadzam, bo to ona sama (tj. butterfly) wprowadza bezsensowny podzial tekstami o wygladzie zakonnicy :rolleyes: A ja nie rozumiem, jak w dzisiejszych czasach wiele podlotkow w ogole o tym nie mysli i sie nie pyta i pozniej chodza do szkoly ubrane jak na dyskoteke :rolleyes: Wlasnie w takim wieku, jak i kazdym innym, sa rzeczy ktore wypada nosic itd., a ktorych nie. Znowuz :rolleyes: Jak ktos nie "szaleje" (co to w ogole oznacza?), to znaczy ze nosi spodnice do kostek itd. Szalejace stereotypy. Rozumiem, że Ty nie byłeś nastolatkiem i nie 'buntowałeś się', nosąc co chcesz, uważając, że wyglądasz w tym niesamowicie fajnie. Moim zdaniem, prawie każdy przechodzi taki okres. Dopiero później, z perspektywy czasu inaczej się na to patrzy. Do niektórych coś dotrze, do innych nie. Cóż. Nie widzę tu żadnego podziału. Tak jej sie skojarzyło, więc napisała. Po co dalej roztrząsać ? Reijel - 2009-05-15 22:05 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. Tak szczerze powiedziawszy, o ile nie toleruję wyzwolonych jailbaits, tak też nie lubię, gdy młodziutka dziewczyna ubiera się bardzo poważnie. Piętnastolatka w żakietach, kostiumowych spodniach? Przesada. Prawdopodobnie będzie się tak ubierać przez całe dorosłe życie; teraz jest najlepszy czas na to, żeby się trochę pobawić strojem. To pisałam ja, właścicielka trampków (trampek?) Converse z logiem Batmana. Czuję przez skórę, że to się źle skończy, bo przypomniał mi się pewien słynny wątek... Muffi - 2009-05-15 22:06 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. Cytat: Napisane przez Reijel (Wiadomość 12321818) Tak szczerze powiedziawszy, o ile nie toleruję wyzwolonych jailbaits, tak też nie lubię, gdy młodziutka dziewczyna ubiera się bardzo poważnie. Piętnastolatka w żakietach, kostiumowych spodniach? Przesada. Prawdopodobnie będzie się tak ubierać przez całe dorosłe życie; teraz jest najlepszy czas na to, żeby się trochę pobawić strojem. To pisałam ja, właścicielka trampków (trampek?) Converse z logiem Batmana. Czuję przez skórę, że to się źle skończy, bo przypomniał mi się pewien słynny wątek... właśnie o to mi chodziło ;) sine.ira - 2009-05-15 22:13 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. Cytat: Napisane przez dusia139 (Wiadomość 12319101) Masz rację, choc nie generalizowałabym tak, bo np. według mnie głupio wygląda trzynasto-piętnastolatka w bardzo głębokim dekolcie, bo zE względu na figurę musi takie nosic.. A od kiedy ze względu na figurę jest PRZYMUS noszenia głębokiego dekoltu ? A przede wszystkim: jaki to typ figury ? lexie - 2009-05-15 22:25 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. To co wymieniłaś oczywiście "wypada". Chociaż ja bym odradzała spódnice za kolano, lepsze do kolan albo odrobinę krótsze bo po prostu lepiej się w takich wygląda :) Jeśli chcesz czarny płaszczyk to proszę bardzo, chociaż ja bym Ci radziła postawić na jakiś kolor :) Będzie młodzieżowo i stosunkowo elegancko. Apaszki noś jeśli lubisz. Ubieraj się tak jak chcesz (w granicach dobrego smaku), jak nie chcesz koszulek z myszką miki to nie noś, jak nie chcesz trampków to noś balerinki, fajnie że masz jakiś swój styl i nie ubierasz się pod dyktando koleżanek. sine.ira - 2009-05-15 22:33 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. Zresztą nieco starszym rodaczkom i rodakom też by się przydało więcej koloru, bo te nasze ulice wyglądają bardzo szaro....Zwłaszcza jesienią i zimą. Ja uwielbiam wyraziste kolory ubrań. Mam różniste kolory płaszczyków, butów i torebek. I fakt, najfajniejsze są spódnice typu maxi mini, czyli kończące się tuż nad kolanem (oczywiście mowa o zgrabnych nogach, nawet nie bardzo, ale w miarę ;)) Wyrak - 2009-05-15 23:40 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. Cytat: Napisane przez Muffi (Wiadomość 12321490) Rozumiem, że Ty nie byłeś nastolatkiem i nie 'buntowałeś się', nosąc co chcesz, uważając, że wyglądasz w tym niesamowicie fajnie. Moim zdaniem, prawie każdy przechodzi taki okres. Dopiero później, z perspektywy czasu inaczej się na to patrzy. Do niektórych coś dotrze, do innych nie. Cóż. Nie widzę tu żadnego podziału. Tak jej sie skojarzyło, więc napisała. Po co dalej roztrząsać ? Ale o co kaman :confused:? Autorka najwyrazniej albo nie odczuwa buntu, albo wyraza go nieco inaczej niz przez ciuchy i zostala skrytykowana za to, ze nie szaleje, to sie pytam, od kiedy w mlodosci trzeba sie buntowac tak jak sie to robi x osobek karmionych tymi samymi trendami i jeszcze cos psioczy o indywidualizmie. Ma przezywac bunt, bo ktos jej kaze :rolleyes:? Cytat: Napisane przez Reijel (Wiadomość 12321818) Tak szczerze powiedziawszy, o ile nie toleruję wyzwolonych jailbaits, tak też nie lubię, gdy młodziutka dziewczyna ubiera się bardzo poważnie. Piętnastolatka w żakietach, kostiumowych spodniach? Przesada. Prawdopodobnie będzie się tak ubierać przez całe dorosłe życie; teraz jest najlepszy czas na to, żeby się trochę pobawić strojem. To pisałam ja, właścicielka trampków (trampek?) Converse z logiem Batmana.. Poka poka :D Jesli chodzi o autorke, no to coz - jesli jej to odpowiada... Cytat: Napisane przez lexie (Wiadomość 12322095) To co wymieniłaś oczywiście "wypada". Chociaż ja bym odradzała spódnice za kolano, lepsze do kolan albo odrobinę krótsze bo po prostu lepiej się w takich wygląda :) Jeśli chcesz czarny płaszczyk to proszę bardzo, chociaż ja bym Ci radziła postawić na jakiś kolor :) Będzie młodzieżowo i stosunkowo elegancko. Apaszki noś jeśli lubisz. Ubieraj się tak jak chcesz (w granicach dobrego smaku), jak nie chcesz koszulek z myszką miki to nie noś, jak nie chcesz trampków to noś balerinki, fajnie że masz jakiś swój styl i nie ubierasz się pod dyktando koleżanek. Akurat to bym odradzal, bo to dla stop tragedia... Klaudis1144 - 2009-05-16 00:19 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. chusty:D?? Ja jestem maniaczką(3 gim.) i uważam że są urocze;)i w ogóle cudaśne:D:D A jeśli chodzi o moje poglądy na temat tego, co nie przystoi nastolatce, to z pewnością będzie to mocny makijaż. W jednej z równoległych klas prawie wszystkie dziewczyny codziennie malują sę do szkoły. No i cóż w tym dziwnego? Zaraz opiszę.. Przychodzi taka jedna do szkoły - pełna tapeta(fluid, puder, korektor, róż, cienie itd.) - następnie jeszcze przed pierwszą lekcją następna warstwa fluidu, jakby niedajboże jeszcze w-f gdzieś w środku lekcji to dalej kolejna. Wychodząc ze szkoły niezwłocznie następna warstwa. A jak już wyjdą to jedyne co mi się nasuwa na myśl to określenie - upiory:o:o lexie - 2009-05-16 00:24 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. Cytat: Napisane przez Wyrak (Wiadomość 12322602) Akurat to bym odradzal, bo to dla stop tragedia... A tam ;) Przekaz jest taki żeby nosiła co uważa za słuszne póki mieści się to w granicach dobrego smaku, a czy to będą balerinki, sandałki czy kalosze to już mniej ważne ;) maadziek18 - 2009-05-16 00:29 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. Cytat: Napisane przez dusia139 (Wiadomość 12318203) :hahaha: Właśnie o to mi chodziło- czy nie jestem tak postrzegana.. Co do tego co napisała BrillantE to właściwie zgadzam się, choc z pewnymi oporami. Chodzi o to, że nie wyglądam dorośle i boję się, że np. chusta mi nie pasuje. Z drugiej strony nie podoba mi się styl moich koleżanek - kolorowe rurki lub miniówka, bluza dresowa, lub inne takie "młodzieżowe reczy" pełne napisów, myszek miki etc. Co Wy o tym myślicie? tez nie lubie tego stylu, ktory opisalas he ale mysle, ze mozesz sie ubierac w plaszczyki spodnice za kolano...itd ale wygladac nadal mlodo. Tylko uwazaj, zebys nie przekroczyla tej granicy i nie wygladala jak dorosla kobieta bo to juz fajne nie bedzie. Tez lubie taki styl elegancki z odrobina dziewczęcości;);) dusia139 - 2009-05-16 08:43 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. Cytat: Napisane przez sine.ira (Wiadomość 12322183) Zresztą nieco starszym rodaczkom i rodakom też by się przydało więcej koloru, bo te nasze ulice wyglądają bardzo szaro....Zwłaszcza jesienią i zimą. Ja uwielbiam wyraziste kolory ubrań. Mam różniste kolory płaszczyków, butów i torebek. I fakt, najfajniejsze są spódnice typu maxi mini, czyli kończące się tuż nad kolanem (oczywiście mowa o zgrabnych nogach, nawet nie bardzo, ale w miarę ;)) Z tym że 99% dziewczyn w gimnazjum "szaleje kolorami". Nie jestem za tym, żeby chodzic niczym tak "matrona"- mam na myśli kieckę po ziemię, czarna bluzka + apaszka i włosy (najlepiej długie) na oczach. Mówię raczej o takim trochę elegantszym stylu, choc żakietów nienawidzę- uważam, że wyglądam w tym fatalnie, choc nie krytykuję dziewczyn, które chcą tak chodzic (Z własnej obserwacji powiem, że nie chcą). Odkąd zaczęłam nosic jakieś chusty, apaszki, czuję, że się wyróżniam, tylko niewiem, czy dobrze, czy zle. Czasem nawet spotykam się z dziwnymi spojrzeniami w szkole, choc nie wiem czego to zasługa. WhiteCherry - 2009-05-16 09:15 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. 6 załącznik(i/ów) Chodzi po prostu o to, by nie popadać w skrajności. Nie ubierać się zbyt poważnie, zbyt dziecinnie, zbyt wyzywająco. parę przykładów ode mnie: VVanilla - 2009-05-16 09:16 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. Moim zdaniem każdy pownien ubierać się wg własnego gustu. Jednak idąc do szkoły należy poddać się pewnym normom - ubierać się skromnie, albo przynajmniej nie wyzywająco. Spódniczki, dekolty, buty na obcasie, ostry makijaż - to odpada. Moim zdaniem po szkole 15letna dziewczyna może chodzić w krótkich spódniczkach, bo niby dlaczego nie? :eek: Lepiej żeby się latem gotowała w spódnicach za kolano lub długich spodniach, no - ewentualnie - rybaczkach :o Bez przesadyzmu.. Zgadzam się z poprzedniczką (nie pamiętam nicku), że lepiej nie robić z siebie zakonnicy, bo będzie się tego żałować. Co nie znaczy żeby wyglądać jak prostytutka, bo nie o to mi chodzi. Młodość ma się TYLKO jedną. WinlyEm - 2009-05-16 10:27 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. Cytat: Napisane przez smv (Wiadomość 12319147) jetsem rocznikeim 86, ja jako 1 zaczelam nieszczesne gimnazjum. pracuje obecnie w skzole jako nauczyciel j. ang w skzole podstawowej i widze jak uczniowie klas 6 wyglądają...makijaz itp. za "moich" czasów nawet malowac oczu nam zabraniano...a dzis mama sama kupuje córce malowidła i chulaj dusza piekła nie ma... Gimnazjalistka powinna sie ubierac stosonie do wieku, do skzoly niehc ubiera sie po skzolnemu, w modne ale nie wyzywające ubrania, typu mini, bluzki z dekoltami, szpile itp.. ja do dzis chodze do pracy w adidaskach;) wyglądam jak uczennica;) czasami mnie nie rozrozniajaz rodzice od sowich dzieci;-) ha! to mozemy sobie przybić 5tke :D bo ja też jestem rocznikiem 86, też ucze angielskiego, chodzę do pracy w trampkach/adidaskach :] :cmok: Muffi - 2009-05-16 10:28 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. Cytat: Napisane przez Wyrak (Wiadomość 12322602) Ale o co kaman :confused:? Autorka najwyrazniej albo nie odczuwa buntu, albo wyraza go nieco inaczej niz przez ciuchy i zostala skrytykowana za to, ze nie szaleje, to sie pytam, od kiedy w mlodosci trzeba sie buntowac tak jak sie to robi x osobek karmionych tymi samymi trendami i jeszcze cos psioczy o indywidualizmie. Ma przezywac bunt, bo ktos jej kaze :rolleyes:? Akurat to bym odradzal, bo to dla stop tragedia... Nikt jej każe :confused:. Napisałam prawie. Według mnie, niech autorka ubiera się jak chce, jak jest jej wygodnie, w czym wygląda dobrze. Myślę, że tak będzie najlepiej. Bez sens jest takie pytanie, bo jak wiadomo uzyka i takie, i takie odpowiedzi, także... A dlaczego znowu taka tragedia? Madaleinee - 2009-05-16 10:40 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. Cytat: Napisane przez Wyrak (Wiadomość 12322602) Akurat to bym odradzal, bo to dla stop tragedia... to tak jak gdyby kobieta wypowiadała się o noszeniu garnituru... możesz rozwinąć swoją wypowiedź i uzasadnić nam dlaczego balerinki są tragedią dla stóp? a do autorki; nic wbrew sobie-jeśli lubisz takie a nie inne stroje, to już kwestia Twojego gustu, człowieka "na pierwszy rzut oka" oceniamy po wyglądzie ale później on już odgrywa mniejszą rolę:) arrachnee - 2009-05-16 10:59 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. najpierw gratulacje dla autorki za rozwagę - niestety obecnie większość nastolatków kompletnie nie przejmuje się tym co wypada, a co nie zacznę od tego co nie pasuje: - mocny, pełny makijaż [choćby ze względu na cerę, pot z w-fu + tapeta i wysyp trądziku gotowy] - korektor, trochę pudru na błyszczące partie twarzy, odrobina błyszczyku(bez brokatu!)/balsam do ust (może być barwiący) i ew. zwyczajny tusz do rzęs [nie rzęsy-owadzie nóżki], lakier do paznokci tylko jasny (oczywiście nie tipsy) i rzecz jasna nie opalenizna na mahoń - do szkoły nie nadaje się ubiór plażowy - mikro mini/ majtko-szorty, koszulki na ramiączkach, gumowe klapki - jak jest ciepło wybiera się przewiewne materiały - wysokie obcasy na co dzień - w czasie, kiedy się rośnie to też nie jest dobry pomysł - do szkoły odpuściłabym też wszystko, co wygląda "nieporządnie " porwane rajstopy, postrzępione jeansy, koszule, pomazane markerem buty, itd. gimnazjum/liceum to dobry czas, żeby eksperymentować i szaleć z wyglądem (no może poza powszechnymi "szaleństwami-negliżami") - do szkoły należy jednak je trochę złagodzić. Tylko w tym okresie życia dziwaczny wygląd nie będzie pociągnie za sobą poważnych konsekwencji. czarny płaszcz owszem [choć wybrałabym kolorowy], ale nie klasyczny - może lepiej "grzybek" chusty, apaszki tak, ale zamotane - nie zawiązane na węzełek [harcerka/starsza pani] długość spódnicy od połowy uda do za kolano - w przypadku długości za kolano, raczej rozkloszowane, kolorowe Ciarra - 2009-05-16 11:03 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. 9 załącznik(i/ów) mysle, ze 15latka moze wygladac o wiele lepiej od swoich wyzywajacych kolezanek wybierajac tego typu stroje: (szpilki zamieniamy na balerinki ;) ) Madaleinee - 2009-05-16 11:11 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. Cytat: Napisane przez Ciarra (Wiadomość 12325131) mysle, ze 15latka moze wygladac o wiele lepiej od swoich wyzywajacych kolezanek wybierajac tego typu stroje: (szpilki zamieniamy na balerinki ;) ) sama bym się w takie ciuszki ubrała;) dusia139 - 2009-05-16 11:28 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. Tylko dlaczego jest tak, że mam ubierac się w kolorowe ciuchy z napisami, jak poprostu to mi się nie podoba? Nie mówię o tym, żeby pocic się w spódnicy po ziemię latem- nie popadajmy w skrajnosci, ale i spódnice za kolano mogą byc przewiewne.. Te stroje co pokazałyście są poprostu NIE w moim stylu. Wiem, że jestem młoda, może nawet powiecie, że jestem dzieckiem i właśnie stąd te moje pytania. Czy muszę ubierac się w kolorowe ciuchy, adidasy, rurki tylko po to, by się nie odróżniac? I jaki tu jest sens? Gdzie tu miejsce na własny styl? Z drugiej strony jednak jeśli mam uchodzic za "starą maleńką", to może lepiej pozbawic się własnego stylu i ubierac się pod dyktando koleżanek? Sama już nie wiem.. Nie chcę uchodzic wśród moich rówieśników za jakąś "starszą panią" (oczywiście pod względem ubioru) Chcę wyglądac porządnie, ale z klasą.. Nie chcę także by dorośli mówili na mnie, że ledwo co odrosła od ziemi a już jakieś chusty, apaszki, płaszcze.. Zależy mi na tym co inni myślą, jestem normalną dziewczyną, ale nie chcę robic czzegoś wbrew sobie. Wiem, że najważniejszy jest umiar, ale gdzie jest ta granica? Ciarra - 2009-05-16 11:32 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. 2 załącznik(i/ów) ale nie musza to byc kolorowe rzeczy i adiddasy, jest tyle innych butow...sama ubralabym sie w niektore z przedstawionych przez mnie zestawow najbardziej podobaja mi sie te dwa; i nie widze tam ani adidasow, ani krzykliwych kolorow; ani starej kobiety :rolleyes: sama chetnie bym je zalozyla; nie podobaja Ci sie? to tylko przyklad, zawsze mozesz przerabiac eksperymentowac dusia139 - 2009-05-16 12:13 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. Cytat: Napisane przez Ciarra (Wiadomość 12325502) ale nie musza to byc kolorowe rzeczy i adiddasy, jest tyle innych butow...sama ubralabym sie w niektore z przedstawionych przez mnie zestawow najbardziej podobaja mi sie te dwa; i nie widze tam ani adidasow, ani krzykliwych kolorow; ani starej kobiety :rolleyes: sama chetnie bym je zalozyla; nie podobaja Ci sie? to tylko przyklad, zawsze mozesz przerabiac eksperymentowac Z tym, że to poprostu nie mój styl i tu nie chodzi o kolor.. arrachnee - 2009-05-16 12:15 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. 10 załącznik(i/ów) nie czujesz się w tym dobrze - nie noś nie wybieraj jednak garniturków i garsonek [z poliestru zwłaszcza] proste, dopasowane do figury jeansy, prosta koszulka i dopasowana marynarka/kardigan zawsze będą dobrze wyglądać na nogi wąskie tenisówki/balerinki/inne butki na niewysokim obcasie wrzucam moje propozycje [wszystkie foto z portalu cogdziezaile.pl] w ilości dość hurtowej :o Ciarra - 2009-05-16 12:18 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. Cytat: Napisane przez dusia139 (Wiadomość 12326085) Z tym, że to poprostu nie mój styl i tu nie chodzi o kolor.. moglabys prosze wkleic jakies zdjecia z internetu ktore sa podobne do Twojego stylu? dusia139 - 2009-05-16 12:20 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. Cytat: Napisane przez arrachnee (Wiadomość 12326129) nie czujesz się w tym dobrze - nie noś nie wybieraj jednak garniturków i garsonek [z poliestru zwłaszcza] proste, dopasowane do figury jeansy, prosta koszulka i dopasowana marynarka/kardigan zawsze będą dobrze wyglądać na nogi wąskie tenisówki/balerinki/inne butki na niewysokim obcasie wrzucam moje propozycje [wszystkie foto z portalu cogdziezaile.pl] w ilości dość hurtowej :o To co zaproponowałaś jest chyba jednak dla mnie zbyt poważne, bo jestem niska (155cm), ale dwie ostatnie apaszki bardzo ładne :) arrachnee - 2009-05-16 12:25 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. 10 załącznik(i/ów) c.d. arrachnee - 2009-05-16 12:31 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. 10 załącznik(i/ów) mówiłam, że będzie hurtowo :) arrachnee - 2009-05-16 12:33 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. 5 załącznik(i/ów) i ostatnia tura rzeczy różnych prawie wszystko pochodzi ze sklepów, w których ubiera się młodzież [cropp, reserved, house, diverse, top secret, H&M,] dusia139 - 2009-05-16 12:42 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. 3 załącznik(i/ów) Cytat: Napisane przez Ciarra (Wiadomość 12326178) moglabys prosze wkleic jakies zdjecia z internetu ktore sa podobne do Twojego stylu? Proszę bardzo. Zdjęcia przypadkowe z internetu, poza spódniczką zieloną, która jest moja. noszę bez paska i sięga mi lekko za kolano.. dusia139 - 2009-05-16 12:45 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. Całkiem ładne: http://www.wizaz.pl/forum/attachment...0&d=1242472784 http://www.wizaz.pl/forum/attachment...3&d=1242473468 :ehem: agniesikk - 2009-05-16 12:48 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. Cytat: Napisane przez Wyrak (Wiadomość 12322602) Ale o co kaman :confused:? Autorka najwyrazniej albo nie odczuwa buntu, albo wyraza go nieco inaczej niz przez ciuchy i zostala skrytykowana za to, ze nie szaleje, to sie pytam, od kiedy w mlodosci trzeba sie buntowac tak jak sie to robi x osobek karmionych tymi samymi trendami i jeszcze cos psioczy o indywidualizmie. Ma przezywac bunt, bo ktos jej kaze :rolleyes:? Poka poka :D Jesli chodzi o autorke, no to coz - jesli jej to odpowiada... Akurat to bym odradzal, bo to dla stop tragedia... A trampki to niby zdrowotne? Mnie ortopeda kategorycznie zakazał ;) Ciarra - 2009-05-16 13:01 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. Cytat: Napisane przez dusia139 (Wiadomość 12326520) Proszę bardzo. Zdjęcia przypadkowe z internetu, poza spódniczką zieloną, która jest moja. noszę bez paska i sięga mi lekko za kolano.. jezeli pytasz sie czy wypada, to owszem, wypada, jak najbardziej jezeli pytasz sie o rade to poprawilabym pare rzeczy dusia139 - 2009-05-16 13:07 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. Cytat: Napisane przez Ciarra (Wiadomość 12326800) jezeli pytasz sie czy wypada, to owszem, wypada, jak najbardziej jezeli pytasz sie o rade to poprawilabym pare rzeczy Co naprzykład? Ciarra - 2009-05-16 13:11 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. glany wymienilabym na inne buty, niekoniecznie trampki + weselsza apaszke i juz jest lepiej w drugim zestawie zostawilabym bialy t-shirt, ale dobrala inna sukienke, w podobnym stylu, ale o innym fasonie; pozbylabym sie tej bizuterii postaram sie ulozyc cos w polyvore, daj mi chwilke edit. zrobilam, ale musze poczekac na aktywacje konta zeby moc skopiowac moje zestawy ..::anvastra::.. - 2009-05-16 13:11 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. faktycznie wątek zupełnie odwrotny niż zwykle te typu "czy wypada" :) no pewnie noś co ci się podoba, uważaj tylko żeby nie przesadzić też w drugą stronę, bo 15latka w garsonce, spodniach w kant na codzień itp to też nie za bardzo 'na miejscu' jest i właśnie możesz wyglądać jak to sama napisałaś "jak stara maleńka", zwłaszcza jeśli masz jeszcze bardziej dziecięcą urodę i figurę a z kolei jeśli masz już bardziej kobiece kształty + taki zbyt dorosły strój, to możesz być brana za starszą niż jesteś, co też w sumie czasem prowadzi do różnych niefajnych sytuacji :ehem: dusia139 - 2009-05-16 13:15 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. Cytat: Napisane przez Ciarra (Wiadomość 12326940) glany wymienilabym na inne buty, niekoniecznie trampki + weselsza apaszke i juz jest lepiej w drugim zestawie zostawilabym bialy t-shirt, ale dobrala inna sukienke, w podobnym stylu, ale o innym fasonie; pozbylabym sie tej bizuterii postaram sie ulozyc cos w polyvore, daj mi chwilke Dziękuję :) To niestety nie moje ciuchy, choc bardzo mi się podobają :( Nigdzie nie mogę takich znalezc.. Cytat: Napisane przez ..::anvastra::.. (Wiadomość 12326944) faktycznie wątek zupełnie odwrotny niż zwykle te typu "czy wypada" :) no pewnie noś co ci się podoba, uważaj tylko żeby nie przesadzić też w drugą stronę, bo 15latka w garsonce, spodniach w kant na codzień itp to też nie za bardzo 'na miejscu' jest i właśnie możesz wyglądać jak to sama napisałaś "jak stara maleńka", zwłaszcza jeśli masz jeszcze bardziej dziecięcą urodę i figurę a z kolei jeśli masz już bardziej kobiece kształty + taki zbyt dorosły strój, to możesz być brana za starszą niż jesteś, co też w sumie czasem prowadzi do różnych niefajnych sytuacji :ehem: Zawsze mam jakieś odwrotne problemy :P Do garsonek tak szybko się nie przekonam.. W zasadzie to twarz mam taką piętnastolatki- raczej nie starszą. A co do figury.. Hmm.. Niski wzrost trochę "zdziecinnia", ale poza tym, to raczej normalnie- jak na piętnastolatkę przystało :-p Ciarra - 2009-05-16 13:33 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. zrobilam, ale musze poczekac na aktywacje konta zeby moc skopiowac moje zestawy; jak dostane maila z aktywacja to zaraz wstawie ..::anvastra::.. - 2009-05-16 13:41 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. jak wybierasz jakieś ciuszki to się kieruj zasadą, że jeśli np jakaś twoja 40paroletnia mama/ciocia/sąsiadka ubrała by to na konferencję/do biura to ty tego nie ubieraj :-p z tym zartuje no ale naprawde noś spokojnie to o czym mowisz tylko dodaj troche kolorku wzorkow bo tak jak nie pasuje do szkoly isc jak na dyskoteke tak nie pasuje sie na co dzien ubierac jak na egzamin akademie itd :ehem: Pfff34 - 2009-05-16 13:45 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. dziwne pytania zadajesz : D oczywiście, że wypada. :) też mam 15lat. dusia139 - 2009-05-16 13:49 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. Cytat: Napisane przez Pfff34 (Wiadomość 12327533) dziwne pytania zadajesz : D oczywiście, że wypada. :) też mam 15lat. Może i dziwne.. Cóż pytam czy niepopularne znaczy gorsze. Wiem, że nic się nie stanie, jeśli ubiorę się tak, a nie inaczej, ale czy wypada bacząc na fakt, że 99% dziewczyn chodzi ubrana inaczej i zapewne na takie ciuchy nawet by nie spojrzały w sklepie. Ciarra - 2009-05-16 14:00 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. 4 załącznik(i/ów) prosze staralam sie zrobic jak najbardziej w tym stylu, ale ze zmianami i jak? Madaleinee - 2009-05-16 14:20 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. Cytat: Napisane przez Ciarra (Wiadomość 12327765) prosze staralam sie zrobic jak najbardziej w tym stylu, ale ze zmianami i jak? sukienka pierwsza z prawej jest naprawdę śliczna, myślę, że autorce na bank się spodoba:eek: dusia139 - 2009-05-16 14:27 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. Cytat: Napisane przez Ciarra (Wiadomość 12327765) prosze staralam sie zrobic jak najbardziej w tym stylu, ale ze zmianami i jak? Bardzo mi się podoba ;) Nie wiem, czy długośc sukienki bylaby dla mnie odpowiednia, ale ogólnie super! Dzięki wielkie ;) Wyrak - 2009-05-16 16:58 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. Cytat: Napisane przez lexie (Wiadomość 12322676) A tam ;) Przekaz jest taki żeby nosiła co uważa za słuszne póki mieści się to w granicach dobrego smaku, a czy to będą balerinki, sandałki czy kalosze to już mniej ważne ;) Balerinki sa po prostu niezdrowe dla stop, stad moja uwaga. Cytat: Napisane przez Muffi (Wiadomość 12324638) Nikt jej każe :confused:. Napisałam prawie. Według mnie, niech autorka ubiera się jak chce, jak jest jej wygodnie, w czym wygląda dobrze. Myślę, że tak będzie najlepiej. Bez sens jest takie pytanie, bo jak wiadomo uzyka i takie, i takie odpowiedzi, także... A dlaczego znowu taka tragedia? Nikt jej nie kaze, ale zostala podsumowana, ze to stroj jak dla zakonnicy i ze ma szalec, cokolwiek by to oznaczalo. Cytat: Napisane przez Madaleinee (Wiadomość 12324783) to tak jak gdyby kobieta wypowiadała się o noszeniu garnituru... możesz rozwinąć swoją wypowiedź i uzasadnić nam dlaczego balerinki są tragedią dla stóp? A co ma piernik do wiatraka :confused:? Jesli wiesz o jakis skutkach ubocznych noszenia garnituru, to pisz, bynajmniej nie musisz do tego garnituru nosic. Balerinki sa niezdrowe, ich podeszwy sa zbyt cienkie, moga prowadzic do rozmaitych zwyrodnien stop i sa szczegolnie nie wskazane dla dziewczat, ktore jeszcze rosna, czyli takich jak autorka. Zamiast sie czepiac, ze to facet napisal i co on w ogole, przeciez nie nosi balerinek, to sobie poczytaj na ten temat, czy skonsultuj sie z lekarzem. W ogole to odbieram Twoja wypowiedz, jako, ze pozwole sobie na analogie: "tylko palacy moga sie wypowiadac o tym, ze palenie szkodzi" :rolleyes: Cytat: Napisane przez dusia139 (Wiadomość 12325439) Tylko dlaczego jest tak, że mam ubierac się w kolorowe ciuchy z napisami, jak poprostu to mi się nie podoba? Nie mówię o tym, żeby pocic się w spódnicy po ziemię latem- nie popadajmy w skrajnosci, ale i spódnice za kolano mogą byc przewiewne.. Te stroje co pokazałyście są poprostu NIE w moim stylu. Wiem, że jestem młoda, może nawet powiecie, że jestem dzieckiem i właśnie stąd te moje pytania. Czy muszę ubierac się w kolorowe ciuchy, adidasy, rurki tylko po to, by się nie odróżniac? I jaki tu jest sens? Gdzie tu miejsce na własny styl? Z drugiej strony jednak jeśli mam uchodzic za "starą maleńką", to może lepiej pozbawic się własnego stylu i ubierac się pod dyktando koleżanek? Sama już nie wiem.. Nie chcę uchodzic wśród moich rówieśników za jakąś "starszą panią" (oczywiście pod względem ubioru) Chcę wyglądac porządnie, ale z klasą.. Nie chcę także by dorośli mówili na mnie, że ledwo co odrosła od ziemi a już jakieś chusty, apaszki, płaszcze.. Zależy mi na tym co inni myślą, jestem normalną dziewczyną, ale nie chcę robic czzegoś wbrew sobie. Wiem, że najważniejszy jest umiar, ale gdzie jest ta granica? No wlasnie, jesli nie sa w Twoim stylu, to ich nie nos. Mysle, ze wazniejsze jest to, zebys sie dobrze czula i dobierala sobie to w czym wygladasz i czujesz sie dobrze, niz opinia rowiesnikow - ale do tego akurat rozne osoby podchodza inaczej. Cytat: Napisane przez agniesikk (Wiadomość 12326611) A trampki to niby zdrowotne? Mnie ortopeda kategorycznie zakazał ;) Nie wiem, jesli Tobie ortopeda tak powiedzial, to najpewniej nie sa. Muffi - 2009-05-16 17:04 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. Cytat: Napisane przez Wyrak (Wiadomość 12330257) Balerinki sa po prostu niezdrowe dla stop, stad moja uwaga. Nikt jej nie kaze, ale zostala podsumowana, ze to stroj jak dla zakonnicy i ze ma szalec, cokolwiek by to oznaczalo. A co ma piernik do wiatraka :confused:? Jesli wiesz o jakis skutkach ubocznych noszenia garnituru, to pisz, bynajmniej nie musisz do tego garnituru nosic. Balerinki sa niezdrowe, ich podeszwy sa zbyt cienkie, moga prowadzic do rozmaitych zwyrodnien stop i sa szczegolnie nie wskazane dla dziewczat, ktore jeszcze rosna, czyli takich jak autorka. Zamiast sie czepiac, ze to facet napisal i co on w ogole, przeciez nie nosi balerinek, to sobie poczytaj na ten temat, czy skonsultuj sie z lekarzem. W ogole to odbieram Twoja wypowiedz, jako, ze pozwole sobie na analogie: "tylko palacy moga sie wypowiadac o tym, ze palenie szkodzi" :rolleyes: No wlasnie, jesli nie sa w Twoim stylu, to ich nie nos. Mysle, ze wazniejsze jest to, zebys sie dobrze czula i dobierala sobie to w czym wygladasz i czujesz sie dobrze, niz opinia rowiesnikow - ale do tego akurat rozne osoby podchodza inaczej. Nie wiem, jesli Tobie ortopeda tak powiedzial, to najpewniej nie sa. A więc jakie, Twoim zdaniem, obuwie ma nosić 15latka? Ciarra - 2009-05-16 17:30 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. Cytat: Napisane przez dusia139 (Wiadomość 12328236) Bardzo mi się podoba ;) Nie wiem, czy długośc sukienki bylaby dla mnie odpowiednia, ale ogólnie super! Dzięki wielkie ;) to sie ciesze :) proponuje wlasnie ozywiac zestawy, ktore Ci sie podobaja dodatkami Wyrak - 2009-05-16 17:58 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. Cytat: Napisane przez Muffi (Wiadomość 12330361) A więc jakie, Twoim zdaniem, obuwie ma nosić 15latka? Zdrowe :-p Nie wiem jakie ma nosic, wiem ze baletki sa niezdrowe. Moze warto zasiegnac opini lekarza? WhiteCherry - 2009-05-16 18:01 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. najzdrowsze jest chodzenie boso, rankiem, po trawce :-p Madaleinee - 2009-05-16 19:40 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. Cytat: Napisane przez Wyrak (Wiadomość 12331189) Zdrowe :-p Nie wiem jakie ma nosic, wiem ze baletki sa niezdrowe. Moze warto zasiegnac opini lekarza? Wyraczku zejdź na ziemię proszę Cię:) mamy chodzić do lekarza przed zakupieniem każdej pary butów? będzie prościej dokupić żelowe wyprofilowane wkładki i już. dusia139 - 2009-05-16 20:20 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. Cytat: Napisane przez Ciarra (Wiadomość 12330760) to sie ciesze :) proponuje wlasnie ozywiac zestawy, ktore Ci sie podobaja dodatkami Skorzystam z propozycji, lecz ta zmiana będzie bardzo delikatna ;) Nie wiesz może gdzie mogę kupic taką sukienkę jak pokazałam na zdjęciu? :o Ciarra - 2009-05-17 12:30 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. ta jest niestety z jakiegos amerykanskiego sklepu bo wybieralam z polyvore, ale pewnie znajdziesz podobne na allegro np: http://www.allegro.pl/item636083436_...y_roz_s_m.html http://www.allegro.pl/item627215386_...atki_38_m.html http://www.allegro.pl/item626982796_...i_styl_un.html http://www.allegro.pl/item633694274_...kwiaty_38.html dusia139 - 2009-05-17 12:44 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. Cytat: Napisane przez Ciarra (Wiadomość 12339813) ta jest niestety z jakiegos amerykanskiego sklepu bo wybieralam z polyvore, ale pewnie znajdziesz podobne na allegro np: http://www.allegro.pl/item636083436_...y_roz_s_m.html http://www.allegro.pl/item627215386_...atki_38_m.html http://www.allegro.pl/item626982796_...i_styl_un.html http://www.allegro.pl/item633694274_...kwiaty_38.html Bardzo dziękuję, ale długośc, długośc, długośc! Chciałabym taką jak dałam na obrazku, ew. do kolan. lexie - 2009-05-17 12:54 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. Wyrak, ja mam balerinki które wcale nie mają cienkich podeszw ;) Mają nawet lekko podniesioną piętę. Istnieją też balerinki lekko sportowe, mam jedne z ecco i podejrzewam że są nieszkodliwe. Poza tym w tej chwili ciężko znaleźć jakiekolwiek buty które są "dobre". Balerinki za płaskie, obcasy za wysokie, sportowe bywają "duszące" stopę, zwłaszcza latem :-p, sandały też cienkopodeszwowe... Wszystko złe :] dusia139 - 2009-05-17 13:08 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. Cytat: Napisane przez lexie (Wiadomość 12340156) Wyrak, ja mam balerinki które wcale nie mają cienkich podeszw ;) Mają nawet lekko podniesioną piętę. Istnieją też balerinki lekko sportowe, mam jedne z ecco i podejrzewam że są nieszkodliwe. Poza tym w tej chwili ciężko znaleźć jakiekolwiek buty które są "dobre". Balerinki za płaskie, obcasy za wysokie, sportowe bywają "duszące" stopę, zwłaszcza latem :-p, sandały też cienkopodeszwowe... Wszystko złe :] Ja też mam takie balerinki nie dla "płaskostopia", ale dla normalnej stopy. ;) Są to najwygodniejsze buty jakie mam ;) dusia139 - 2009-05-17 14:05 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. 1 załącznik(i/ów) A co myslicie o czymś takim: :) Ciarra - 2009-05-17 14:09 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. ladny zestaw, pasuje do Ciebie, zmienilabym tylko apaszke na ciemniejsza/zywsza bo zlewa sie ze spodniczka butterfly008 - 2009-05-17 14:12 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. Cytat: Napisane przez dusia139 (Wiadomość 12341130) A co myslicie o czymś takim: :) masakra dusia139 - 2009-05-17 14:12 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. Cytat: Napisane przez Ciarra (Wiadomość 12341182) ladny zestaw, pasuje do Ciebie, zmienilabym tylko apaszke na ciemniejsza/zywsza bo zlewa sie ze spodniczka MiŁo, że się podoba :) Rzeczywiście- mój styl :-p Szalik jest bardziej w odciniu niebieskim, ale nie widac tego na zdjęciu.. Może tak chodzic piętnastolatka? Ciarra - 2009-05-17 14:34 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. Cytat: Napisane przez dusia139 (Wiadomość 12341218) MiŁo, że się podoba :) Rzeczywiście- mój styl :-p Szalik jest bardziej w odciniu niebieskim, ale nie widac tego na zdjęciu.. Może tak chodzic piętnastolatka? pewnie, ze moze Cytat: Napisane przez butterfly008 (Wiadomość 12341214) masakra jest ladnie, schludnie, niewyzywajaco; no moze bym jeszcze te falbanki zlikwidowala i jest ok jak na 15latke strawberry daiquiri - 2009-05-17 14:44 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. Cytat: Napisane przez butterfly008 (Wiadomość 12341214) masakra Też tak sądzę. Bez urazy, ale to jest bardzo w stylu mojej Babci. I to JEST przesada. Ciarra - 2009-05-17 15:02 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. 1 załącznik(i/ów) w zieleniach proponuje cos takiego Ciarra - 2009-05-17 15:05 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. 1 załącznik(i/ów) Cytat: Napisane przez strawberry daiquiri (Wiadomość 12341642) Też tak sądzę. Bez urazy, ale to jest bardzo w stylu mojej Babci. I to JEST przesada. dusia ma 15 lat i uwazam, ze stroj jest dla niej odpowiedni; ja potrafie go zaakceptowac jako ubranie dziewczyny w tym wieku przy zmianie apaszki i pozbyciu sie falbanki ze spodnicy; a uwierz mi, ze moj styl wyglada zupelnie inaczej nie chce na sile wpychac autorce watku strojow wpisujacych sie w kanony mody nastolatek, bo widac, ze tego nie chce; chodzi o to, aby wygladala wporzadku przy zachowaniu ubran w jej stylu p.s. wprowadzilam mala poprawke na zdjeciu - nie uwazacie, ze teraz jest o wiele lepiej i zaraz inaczej wyglada ten zestaw? arrachnee - 2009-05-17 16:06 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. 4 załącznik(i/ów) Dusiu niedobry ten zestaw :nie: może nie "masakra", ale zachowawczo, nudno i marnie jakościowo - typowa polska ulica :( owszem, czysto i schludnie, ale to trochę za mało już się tłumaczę szczegółowo: - całość wyblakła - sprawia wrażenie, że ubrania są już znoszone - ciemne buty dodatkowo "ściągają" i obciążają sylwetkę - bluzka za luźna - pogrubia - długość+krój spódnicy skracają sylwetkę i robią z nóżek "kołki" - apaszka smętnie wisi na szyi rzecz gustu: - apaszka wydaje się w porządku - chyba, że jest transparenta/półtrasparenta - wtedy oddaj ją cioci, której nie lubisz - bluzka - zwyklak, trochę za luźny - spódnica :nie: - buty ok, ale do spodni, ewentualnie do ciemnej spódnicy kilka uwag dotyczących spódnicy: - niestety ta długość+krój nie są najlepsze - do uratowania tylko z obcasami - inaczej potwornie skraca i pogrubia łydki - dodatkowo pozioma linia koronki i falbanki jeszcze bardziej skraca - długość - najdłuższa optymalna - kończąca się zaraz za kolanem - zasłania tylko kolano i ani centymetra łydki - lepsza byłaby przed kolano - krój: lepszy będzie o zdecydowanej linii litery A, może być dość szeroka [szyta z koła, z plisami, kontrafałdami itp.] - przykład na 1 fotce kilka uwag dotyczących apaszki/szala/chusty: - wybieraj raczej apaszki szalowe, bawełniane, trochę sztywniejsze [jak zwykle "precz z poliestrem" ;)] - wiązanie: węzełki i ten przekładaniec, który masz na zdjęciu odpadają - najlepiej zwyczajnie zamotaj luźno wokół szyi tak na wszelki wypadek: nie noś do tej spódnicy [ani do żadnej innej poza jeansową] plecaka - to zawsze wygląda strasznie co da się zrobić - czyli propozycje dwóch zestawów z maksymalnym wykorzystaniem tego, co masz: 1. ze spódnicą: na górę, prosta dopasowana biała koszulka ze średnim dekoltem [może być "podkręcona" np. małymi bufkami] koniecznie niezbyt długa [foto nr 2 - ta na foto jest zdecydowane za długa, ale za to ma dobry dekolt i bufki :)], na nogi jasne (np. biało-słomiane) japonki [foto nr 3] + jeśli masz ochotę, apaszka zamotana wokół szyi 2. zielona bluzka, apaszka zamotana wokół szyi [bo sama bluzka jest trochę smętna], proste, koniecznie dopasowane w udach jeansy [foto 4], i butki, które masz na zdjęciu WhiteCherry - 2009-05-17 17:45 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. Cytat: Napisane przez dusia139 (Wiadomość 12341130) A co myslicie o czymś takim: :) kompletnie mi się nie podoba. zestaw zaproponowany przez Ciarre jest o wiele lepszy. dusia139 - 2009-05-17 18:51 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. Dziękuję serdecznie za rady :) Myślę, że skorzystam ;) Elliannia - 2009-05-17 18:51 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. Cytat: Napisane przez dusia139 (Wiadomość 12341130) A co myslicie o czymś takim: :) :nie: Troszkę za szaro, i dla mnie ta bluzka kompletnie nie pasuje do spódnicy :nie: Buty też nie, czarne absolutnie do tego się nie komponują :nie: Costynuuna - 2009-05-17 19:19 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. Cytat: Napisane przez butterfly008 (Wiadomość 12341214) masakra Cytat: Napisane przez strawberry daiquiri (Wiadomość 12341642) Też tak sądzę. Bez urazy, ale to jest bardzo w stylu mojej Babci. I to JEST przesada. mam takie same odczucia . Moja babcia ubiera się podobnie, też jakieś sukienki, sweterki . Babcia ma ponad 70lat . Cytat: Napisane przez Ciarra (Wiadomość 12341931) p.s. wprowadzilam mala poprawke na zdjeciu - nie uwazacie, ze teraz jest o wiele lepiej i zaraz inaczej wyglada ten zestaw? nie , nie uważamy . Uważam że jest tak samo babciowato jak było. dusia139 - 2009-05-17 19:22 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. A czy myślicie, że dobrze byłoby zamiast tej zielonej bluzki czarna, obcisła? arrachnee - 2009-05-17 19:52 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. Dusiu, ta spódnica ma szanse wyglądać na Tobie znośnie tylko w wersji romantyczno-sielsko-wakacyjnej. Nie zestawiaj jej z ciężkimi i/lub ciemnymi materiałami, bo zawsze będzie wyglądać smutno/nudno/byle jak. Elliannia - 2009-05-17 20:01 Dot.: Co według Was jest przesadą dla gimnazjalistki? Proszę o szczere wypowiedzi. 1 załącznik(i/ów) Do tej spódnicy by mi pasowała li i jedynie biała bluzka bez żadnych nadruków, napisów - na ramiączkach ;) Pokażę Ci co ja ostatnio sobie kupiłam - wszystko można połączyć z wszystkim, do takich strojów klapeczki i voila ;) Strona 1 z 2 • Znaleźliśmy 198 wyników • 1, 2 |
|
Free website template provided by freeweblooks.com |