Czego się boisz? Co Cię stresuje?
Hultaj - 2009-04-19 21:41
Czego się boisz? Co Cię stresuje?
Jest coś takiego? Czy idziesz przez życie kompletnie bez lęku? Nerwów.
1141655 - 2009-04-19 21:58
Dot.: Czego się boisz? Co Cię stresuje?
Są dwie rzeczy których się obawiam w życiu...
po pierwsze stresuję się bardzo w miejscach, które mają dużą przestrzeń.. ale nie chodzi o agorafobię, tylko o sytuację , kiedy np. wchodzę na wieżę widokową i mam spojrzeć "w dal"... albo gdy jestem w sytuacji, w której nie mogę się czegoś po bokach złapać.
A po drugie.. z takich codziennych stresów to boję się, że dostanę telefon, że któremuś z moich bliskich coś się stało.. tacie lub mamie... strasznie nie chciałabym, żeby im się coś stało.. i codziennie o tym myślę....
narazie te dwa przychodzą mi do głowy, choć z natury jestem mały nerwus i dużo rzeczy się obawiam .
dopisek:
wpadlam jeszcze na to, by dopisać, że sądzę, że przez życie nie da sie iść zupełnie bez lęku. Szczególnie żyjąc w tych czasach... w ciągłym pośpiechu.. będąc rozliczanym na czas.. itp..
i dodatkowy stres bieżący jaki powoli mnie dosięga wielkimi łapskami to obrona 8.05 .. strach się bać :)
AneczkaBee - 2009-04-19 22:05
Dot.: Czego się boisz? Co Cię stresuje?
Ja nie lubie jak jestem w centrum uwagi, zawszstydzam sie : P
*piękna - 2009-04-19 22:07
Dot.: Czego się boisz? Co Cię stresuje?
..matura...
ola_108 - 2009-04-19 22:42
Dot.: Czego się boisz? Co Cię stresuje?
a ja boję się
-duchów... w sumie chyba wynika to z tego, ze czlowiek boi sie tego, czego nie poznał i nie umie sobie tego wytlumaczyc... w kazdym badz razie nie ogladam horrorow, nie slucham opowiesci itp
-węży.
-ciasnych, zamknietych pomieszen... moze nie tyle, co sie boje, co czuje dyskomfort, lęk... no i tutaj tez sie wliczają takie durne zabawy, ze kocem czy poduszką sie dusi głowe :nie:... nienawidze.
-wysokosci.
w sumie wydaje mi sie, ze chyba kazdy ma jakies lęki i dziwie sie dlaczego niektorzy nie chcą sie do nich przyznac. Np. teraz zapytałam tż czego sie boi, a on że niczego :-p
cherry l - 2009-04-19 22:53
Dot.: Czego się boisz? Co Cię stresuje?
*pajaków (chociaż to moze bardziej obrzydzenie niż lęk,nie wiem)
*gdy jestem na wsi to boje sie dwóch rzeczy:patrzenia przez okno ,mam wrażenie że zaraz zobacze cos strasznego :P i nigdy nie chodze do piwnicy gdy jest ciemno ,czyli z tego wynika, że boje się ciemności :P(ehh w tym wieku :P)swoja drogą z tematem"ciemnosci"wiąże sie wiele moich dziwnych zachowań typu zapalanie po kolei świateł podczas przemieszczania sie z pokoju do pokoju :P albo nie wystawianie rąk i nóg poza łóżko ^^
*nie oglądam horrorów, bo potem mam takie dziwne wrażenie.... :P
pewnie cos mi sie potem przypomni..
Mgiełka91 - 2009-04-19 22:56
Dot.: Czego się boisz? Co Cię stresuje?
duchy - tak jak mówi ola_108, myślę, że to lęk przed nieznanym, wiem, że duch nic nie zrobi, ale sam fakt, że nie jest to istota z naszego świata przeraża ;)
nowe otoczenie, osoby - idąc do nowej szkoły nikogo nie znałam w mojej klasie, budynek szkoły też był mi obcy. Było to nowe, a często boimy się tego co nieznane. Być może wynika to z mojej nieśmiałości.
wystąpienia publiczne - jak ja tego nie lubię, gdy wszyscy się na mnie patrzą. Boję się, że powiem coś głupiego i będą się śmiać:-p
WhiteCherry - 2009-04-19 23:00
Dot.: Czego się boisz? Co Cię stresuje?
1 załącznik(i/ów) -egzaminu z matematyki,
-ciemnych zaułków :-p,
-ludzi chorych umysłowo - boję się ich,
-horrorów, których zwykle unikam,
-wind,
-dużych przestrzeni - zawsze nie tyle w przerażenie, co w dziwny stan wprawia mnie widok rozległego, płaskiego obszaru i wielkiej elektrowni wiatrowej, brr.
przykład poniżej ;P
cotynato - 2009-04-19 23:08
Dot.: Czego się boisz? Co Cię stresuje?
Boję się:
krzywdy i śmierci osób dla mnie bliskich -- również mojej
zdrady
samotności
czasami ciemności
Stresuję się:
przed randkami
przed występami publicznymi
:D
stargazer - 2009-04-19 23:26
Dot.: Czego się boisz? Co Cię stresuje?
Boję się:
- jak już wspomniała jedna z poprzedniczek - tego, że kiedyś mogę odebrać telefon, że komuś z bliskich mi osób coś złego się stało - tym bardziej, że już jedno takie przeżycie mam za sobą :(
- chorób, badań i zabiegów lekarskich,
- tego, że całe życie będę samotna i że nikt nie uzna mnie za godną pokochania,
- pijanych ludzi,
- pierwszych kontaktów z nowo poznanymi osobami i tego, że mnie negatywnie ocenią.
magd00sinek - 2009-04-19 23:35
Dot.: Czego się boisz? Co Cię stresuje?
Oj ja sie nieustannie czegos boje i nieustannie czyms stresuje. Przez cale zycie z krotkimi przerwami. Ale to wynika z przebytych doswiadczen - np. po wypadku bardzo bliskiej osoby gdzie ledwo uszla z zyciem a do dzis pamietam jak czekalam czy przezyje czy tez nie - chorobliwie sie boje ze cos sie znowu stanie jemu lub reszcie rodziny, tak ze dostaje nawet hm atakow lekow czasem - placze, nie moge zlapac oddechu, boli mnie glowa z tej paniki itd.
Niesamowicie stresujace dla mnie sa wszelkie badania kontrolne mojej mamy, ktora przebyla ciezka chorobe 2 lata temu. Na szczescie od zakonczenia leczenia juz wszystko dobrze :) Ale tego stresu i niepewnosci naprawde nie da sie opisac.
No i moglabym wymieniac tak, wielu rzeczy sie boje, wlasciwie strach to uczucie najczesciej mi towarzyszace w zyciu.
Edit: Przypomnial mi sie jeden z najwiekszych moich 'strachow' ostatnich lat. To juz na szczescie za mna, ale 3 czy 4 lata temu bylam sobie w kinie ze znajomymi na filmie 'Egzorcyzmy Emilie Rose'. Nie chcialam isc bo wiedzialam ze horrory nie dla mnie ale jednak poszlam. I zalowalam tego przez nastepne 3 lata. Przez pierwszy rok w ogole nie moglam spac w nocy, kiedy kladlam sie do lozka dostawalam takich 'schizow' ze az sie trzeslam ze strachu, plakalam, oblewal mnie zimny pot, az w koncu nie wytrzymywalam i szlam spac do rodzicow (majac lat ok. 16) Jako ze w tym filmie jako 'godzina duchow' przedstawiona byla godzina 3:00 w nocy, to balam sie jej panicznie, i powstawalo bledne kolo - ze strachu nie moglam spac do godzin rannych wiec podczas tej 3 nadal nie spalam, choc widok tej godziny na zegarku lub samo zblizanie sie jej powodowalo u mnie przerazajacy lek i modlilam sie zeby o 3 spac i nie miec swiadomosci ze to ta godzina, a nie zobaczyc ja na zegarze... Nawet na wakacjach spalam przy zapalonym swietle i wciskalam sie kolezankom do lozek bo sama naprawde nie dalabym rady spac. Z czasem zaczelo mi to lagodniec ale swobodnie spac w nocy i nie spac o godzinie 3 potrafie dopiero od pol roku mniej wiecej, czyli po jakichs 3 latach od zobaczenia owego filmu. Nie zycze czegos takiego najwiekszemu wrogowi - co sie nacierpialam, naplakalam, napanikowalam to moje.
architekt80 - 2009-04-20 07:50
Dot.: Czego się boisz? Co Cię stresuje?
- choroby w rodzinie
- braku pracy
:)
ankasz - 2009-04-20 08:29
Dot.: Czego się boisz? Co Cię stresuje?
Cytat:
Napisane przez magd00sinek (Wiadomość 11956972) Oj ja sie nieustannie czegos boje i nieustannie czyms stresuje. Przez cale zycie z krotkimi przerwami. Ale to wynika z przebytych doswiadczen - np. po wypadku bardzo bliskiej osoby gdzie ledwo uszla z zyciem a do dzis pamietam jak czekalam czy przezyje czy tez nie - chorobliwie sie boje ze cos sie znowu stanie jemu lub reszcie rodziny, tak ze dostaje nawet hm atakow lekow czasem - placze, nie moge zlapac oddechu, boli mnie glowa z tej paniki itd.
Niesamowicie stresujace dla mnie sa wszelkie badania kontrolne mojej mamy, ktora przebyla ciezka chorobe 2 lata temu. Na szczescie od zakonczenia leczenia juz wszystko dobrze :) Ale tego stresu i niepewnosci naprawde nie da sie opisac.
No i moglabym wymieniac tak, wielu rzeczy sie boje, wlasciwie strach to uczucie najczesciej mi towarzyszace w zyciu.
Edit: Przypomnial mi sie jeden z najwiekszych moich 'strachow' ostatnich lat. To juz na szczescie za mna, ale 3 czy 4 lata temu bylam sobie w kinie ze znajomymi na filmie 'Egzorcyzmy Emilie Rose'. Nie chcialam isc bo wiedzialam ze horrory nie dla mnie ale jednak poszlam. I zalowalam tego przez nastepne 3 lata. Przez pierwszy rok w ogole nie moglam spac w nocy, kiedy kladlam sie do lozka dostawalam takich 'schizow' ze az sie trzeslam ze strachu, plakalam, oblewal mnie zimny pot, az w koncu nie wytrzymywalam i szlam spac do rodzicow (majac lat ok. 16) Jako ze w tym filmie jako 'godzina duchow' przedstawiona byla godzina 3:00 w nocy, to balam sie jej panicznie, i powstawalo bledne kolo - ze strachu nie moglam spac do godzin rannych wiec podczas tej 3 nadal nie spalam, choc widok tej godziny na zegarku lub samo zblizanie sie jej powodowalo u mnie przerazajacy lek i modlilam sie zeby o 3 spac i nie miec swiadomosci ze to ta godzina, a nie zobaczyc ja na zegarze... Nawet na wakacjach spalam przy zapalonym swietle i wciskalam sie kolezankom do lozek bo sama naprawde nie dalabym rady spac. Z czasem zaczelo mi to lagodniec ale swobodnie spac w nocy i nie spac o godzinie 3 potrafie dopiero od pol roku mniej wiecej, czyli po jakichs 3 latach od zobaczenia owego filmu. Nie zycze czegos takiego najwiekszemu wrogowi - co sie nacierpialam, naplakalam, napanikowalam to moje. mialam podobnie jakiś rok po oglądnięciu tego filmu.. brrrrr...
architekt80 - 2009-04-20 08:38
Dot.: Czego się boisz? Co Cię stresuje?
Cytat:
Napisane przez ankasz (Wiadomość 11958135) mialam podobnie jakiś rok po oglądnięciu tego filmu.. brrrrr...
Ale co Was konkretnie tak przestraszylo?:)Tez widzialam ten film i spalam po nim bardzo dobrze.
layla_lbn - 2009-04-20 08:38
Dot.: Czego się boisz? Co Cię stresuje?
Śmierci, ciężkiej choroby mojej rodziny, bliskich.
:mad:
BTW, jest juz taki temat.
Durga - 2009-04-20 08:51
Dot.: Czego się boisz? Co Cię stresuje?
Boję się:
- pająków i wszelkich owadów
- szklanych wind (szklane ściany, szklana podłoga)
- zajścia w ciążę (chyba bym nie przeżyła tej wiadomości)
- panicznie boję sie pożaru, prawie codziennie o tym myślę i paraliżuje mnie na myśl o okrutnej śmierci w płomieniach...
To chyba wszystko.
ankasz - 2009-04-20 08:51
Dot.: Czego się boisz? Co Cię stresuje?
Cytat:
Napisane przez architekt80 (Wiadomość 11958219) Ale co Was konkretnie tak przestraszylo?:)Tez widzialam ten film i spalam po nim bardzo dobrze. wiesz, to taki lęk przed .. opętaniem? ogladając film doszłam do wniosku, że opętać może każdego - również i mnie. Bałam sie do tego stopnia, że zaczęłam brać środki nasenne - żeby przespać tą "magiczną" godzinę 3:00. Akurat w tym filmie ukazane zostało, jak cierpi taka osoba - wiec chyba najbardziej tego cierpienia sie bałam. Dodam że dość wierząca byłam, kiedys na religii rozmawialiśmy o opętaniach, i ksiądz powiedział, ze dobrą modlitwą jest "Ojcze nasz" i "Aniele Boży" - wieczorami, kiedy nachodziły mnie "mocniejsze" napady strachu potrafiłam odmówic cały rózaniec - z tym, że w miejscu "Zdrowaś Mario" odmawiałam "Aniele Boży"...
architekt80 - 2009-04-20 09:05
Dot.: Czego się boisz? Co Cię stresuje?
Cytat:
Napisane przez ankasz (Wiadomość 11958350) wiesz, to taki lęk przed .. opętaniem? ogladając film doszłam do wniosku, że opętać może każdego - również i mnie. Bałam sie do tego stopnia, że zaczęłam brać środki nasenne - żeby przespać tą "magiczną" godzinę 3:00. Akurat w tym filmie ukazane zostało, jak cierpi taka osoba - wiec chyba najbardziej tego cierpienia sie bałam. Dodam że dość wierząca byłam, kiedys na religii rozmawialiśmy o opętaniach, i ksiądz powiedział, ze dobrą modlitwą jest "Ojcze nasz" i "Aniele Boży" - wieczorami, kiedy nachodziły mnie "mocniejsze" napady strachu potrafiłam odmówic cały rózaniec - z tym, że w miejscu "Zdrowaś Mario" odmawiałam "Aniele Boży"... Byc moze lek po tym filmie ma zwiazek z wiara. I dlatego na mnie nie zrobil takiego wrazenia.
Fame - 2009-04-20 10:33
Dot.: Czego się boisz? Co Cię stresuje?
a ja najbardziej boję się chyba śmierci.. ciągle zastanawiam się co jest po życiu, bo tak na prawdę nikt tego nie wie..
poza tym to też boję się pająków i zbyt ciasnych pomieszczeń.
no, i teraz jeszcze doszła matura ;-O :D
Julie_K - 2009-04-20 10:49
Dot.: Czego się boisz? Co Cię stresuje?
Cytat:
Napisane przez stargazer (Wiadomość 11956943) Boję się:
- jak już wspomniała jedna z poprzedniczek - tego, że kiedyś mogę odebrać telefon, że komuś z bliskich mi osób coś złego się stało - tym bardziej, że już jedno takie przeżycie mam za sobą :( Podpisuję się pod tym- odkąd 15 lat temu moja Mama odebrała telefon, że dziadek nie żyje, każdy dźwięk dzwonka sprawia, że mam gęsią skórkę na ciele. Szczególnie gdy jest w porach "niestandardowych"- późno wieczorem lub wcześnie rano. Do tej pory pamiętam lament mojej babci, która akurat wtedy u nas była.
Może to dziwnie zabrzmi, ale boję się jak mój brat wychodzi wieczorem na imprezę. Zawsze wtedy nie śpię aż nie wróci, a wraca późno. Wszystko przez dwa przypadki- raz napadli go gdy szedł przez miasto na taksówkę- skończyło się na szczęście tylko na kradzieży telefonu. Drugi raz był ciut później- wyszedł gdzieś z kolegą w piątek a w sobotę ok. 7 rano mieliśmy dzwonek do drzwi- przyszli rodzice tego kolegi, cali w nerwach że jego nie ma jeszcze i komórka nie odpowiada. Mój zdolny Tato powiedził, że brata też nie ma. Oczywiście już miałam najgorszy scenariusz gotowy, dosłownie cała spanikowałam, powiedziałam, że jadę z nimi go szukać a w drodze na górę do mojego pokoju mignęło mi że na korytarzu stoją wszystkie buty mojego brata. Okazało się że był w domu a mój Tato ostatni raz sprawdzał czy już przyszedł ok.3 i wtedy go jeszcze nie było. Jak się dowiedzieliśmy- kolegę zabrała policja za wszczęcie bójki a brat się zmył do domu. To było najgorsze 5 minut w moim dotychczasowym życiu i od tej pory po prostu się denerwuję.
A z rzeczy bardziej przyziemnych- boję się ustnych egzaminów;) W tej sesji czekają mnie dwa i na samą myśl moje serce bije szybciej- i to nie z podniecenia;)
xxxxMarinexxxx - 2009-04-20 11:12
Dot.: Czego się boisz? Co Cię stresuje?
4 załącznik(i/ów) :rolleyes:
- pająków i innych robali
- ciemności
- ciasnej i duzej przestrzeni
- Anneliese Michel
- wysokosci (boje sie nawet patrzec na tego typu zdjecia)
ola_108 - 2009-04-20 14:18
Dot.: Czego się boisz? Co Cię stresuje?
:eek::eek::eek: ostatnia fotka xxxxMarinexxxx :eek::eek::eek::eek:
FALLinLOVE - 2009-04-20 14:34
Dot.: Czego się boisz? Co Cię stresuje?
ja sie boje wszytsko co pełza, lata bzyczy, owadow, pajakow, wezy, wszystkiego co male i nie wiem gdzie moze byc :|
poza tym zawsze mam taki lęk ze moje zycie sie kompletnie nie pouklada... takie bardzo przyszle zycie...
Serendipity - 2009-04-20 14:53
Dot.: Czego się boisz? Co Cię stresuje?
Boję się owadów.
To durne,bo osy to jeszcze można zrozumieć,tym bardziej,że mam na nie wstrętne uczulenie - wielkie czerwone plamy.Ale motyle :co jest: to już porażka.
Jak raz jeden siadł na mojego tż,to wrzasnęłam i uciekłam za drzewo się popłakać,a on nie wiedział co się dzieje.
Brzmi zabawnie,ale czasem aż mi głupio ;)
laylaaa - 2009-04-20 15:14
Dot.: Czego się boisz? Co Cię stresuje?
-boję się kiedy ktoś z bliskich (szczególnie babcia) długo nie odbiera telefonu,
-ciemności.. nie pójdę w nocy do łazienki bez zapalonego światła, chociaż to tylko kilka kroków,
-ważnych egzaminów itp, nawet jeśli dobrze na nie umiem,
-i takich typowych: choroby, śmierci..
sensiblee - 2009-04-20 19:11
Dot.: Czego się boisz? Co Cię stresuje?
Boję się:
- ciemnych, zamkniętych pomieszczeń, gdyby ktoś mnie zamknął w jakimś pokoju i zgasił swiatło chyba bym zawału dostała:eek: albo w ogóle boję się kiedy jestem sama wieczorem w domu.
- samotności, bardzo boję się, że nie będzie przy mnie nikogo
- no i oczywiście boję się o moich bliskich, ale to chyba jak każdy.
Stresuje mnie:
-przebywanie w zatłoczonych miejscach wśród obcych ludzi
-bardzo stresuje się tym, że ktoś o mnie źle pomyśli
-zbyt ostra krytyka na mój temat
-bycie w centrum uwagi
wychodzi na to, że ja jakaś strachliwa i zakompleksiona jestem:>
poziomeczkaa89 - 2009-04-20 19:16
Dot.: Czego się boisz? Co Cię stresuje?
pewnie wyda sie glupie ale boje sie strasznie burzy :) a jak jeszcez zostane sama w domu to juz wogole ledwo zyje
backie - 2009-04-20 19:25
Dot.: Czego się boisz? Co Cię stresuje?
"Czego się boisz? Co Cię stresuje?"
Boję się avatara Hultaja. :>
Ten koleś na nim jakby nie z tej Ziemi jest. :eek:
Z dwojga złego wybieram Sparrowa. :-p
Nie będę ukrywać - chodzi o wygląd. ;)
A autorkę wątku serdecznie pozdrawiam! :)
suzana - 2009-04-20 19:27
Dot.: Czego się boisz? Co Cię stresuje?
przyszły mi na myśl następujące "strachy":
- odpowiedzialność karna za pomyłkę popełnioną w pracy
- choroba najbliższych
- wisielec
- wielka woda
ogólnie jestem nerwusem, chociaż podobno nie widać tego po mnie (co może nie jest dobre dla zdrowia)
melodia85 - 2009-04-20 19:33
Dot.: Czego się boisz? Co Cię stresuje?
Boję się:
Że coś się skończy
Jestem nerwowa, o boję się, że się nie uda, że chłopak mnie rzuci.
Boję się pokazać jaka jestem, bo naprawdę we mnie jest dużo smutku, a może nie tak dużo, ale trochę.
Strach przed niepowodzeniem, odrzuceniem, tym że ktoś mnie nie będzie chciał taką jaką jestem.
Boję się w cokolwiek zaangażować, nie mam pasji, hobby, jestem średnia w pracy bo nie chcę się angażować, nigdy nie będę dość dobra. Boję się odchudzać, bo z góry zakładam niepowodzenie. Zakładam, że nigdy nie będzie dobrze, nie uda mi się to po co próbować. A może warto próbować dla samej satysfakcji z jednego sukcesu. Czuje się zestresowana i zniecierpliwiona tym, że czekam na wynik.
sensiblee - 2009-04-25 22:00
Dot.: Czego się boisz? Co Cię stresuje?
Cytat:
Napisane przez poziomeczkaa89 (Wiadomość 11967264) pewnie wyda sie glupie ale boje sie strasznie burzy :) czemu głupie? dużo ludzi boi się burzy :ehem:
 |
| Cytat Jak pchły skaczą myśli z człowieka na człowieka. Ale nie każdego gryzą. Stanisław Jerzy Lec (pierw. de Tusch - Letz, 1909-1966) Filozofia to dynamit do rozsadzania empirii. Henryk Elzenberg Dobre przy lepszym tanieje. Przysłowie ludowe Jak długo istnieje życie, tak długo istnieć będą nadzieje. Teokryt Deum sequere - idź za wezwaniem Boga; podążaj za Bogiem. Cyceron |