Cytat Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta. Żydowska maksyma |
Czemu on to robi?
LesYeuxVerts - 2010-04-02 21:40 Czemu on to robi? Jest mi tak źle.. Dzisiaj miałam jechać do mojego chłopaka. Praktycznie codziennie się widujemy i on chciał, żebym do niego wpadła. Dzisiaj pisał ze mną takie milutkie smsy, że kocha, że pragnie, żebym do niego przyszła, że nie może się doczekać, gdy mnie zobaczy.. Mówił, że nigdy nie doświadczył tyle szczęścia co ze mną. Mi sie zrobiło po tych wyznaniach tak dobrze i cieplutko na serduszku.. On się pytał o której kończę zajęcia, bo chciał się upewnić. Powiedział, że może zajechać do mnie po lekcjach pod szkołę, albo do domku po mnie wpaść i że potem pojedziemy razem do niego. Ale ja powiedziałam, że sama przyjadę, bo chciałam zajechać spokojnie do domu, zjeść coś, wziąć prysznic, się wyszykować.. No i on się zgodził, żebym sama wpadła. I po szkole zadzwoniłam do niego, że już jadę do domu i chciałam powiedzieć, że gdzieś 18-19 będę u niego. No i jak z nim rozmawiałam, to mój kolega zaczął do mnie zagadywać i jakoś tak mnie dotknął. To ja krzyknęłam: Nie dotykaj! I coś tam zaczęłam dyskutować z tym kolegą no i mój kochany się rozłączył i wysłał mi SMSa: Miłej zabawy życzę ci z kolegą. Ja potem do niego dzwoniłam, starałam się to wyjaśnić, że ten kolega mnie wkurzał, ale on nie odbieral, pisałam Smsy i pytałam czy mam przyjść czy nie. On nie odpisywał. Potem byłam na GG i gadałam z jego bratem i spytałam czy mój jest w domu, a on mówi, że nie ma go i że nie było. A wcześniej mój mówił, że był w domu. Poczułam się oszukana i jakby coś przede mną ukrywał. I napisałam mu: trzeba było mi od razu powiedzieć, że nie chcesz się ze mną spotkać, bo gdzieś wyłazisz! Okłamałeś mnie!! On dalej nic to potem wyskoczyłam, że nie musiał mnie oszukiwać przez ten czas co był ze mną, wmawiając mi, że mnie kocha. Napisałam, że nie chcę tego kończyć przez sms, ale jeśli on nie chce mnie widzieć, to tak kończymy to. Dodałam, że dziękuję za złudzenie miłości i tego, że byłam z nim szczęśliwa. Po jakimś czasie on napisał: Nie chcę z tobą zrywać i nie udaję, że cię kocham. A się wkurzyłem, bo gadałaś z kolegą czy z kimś a mi nie powiedziałaś. Nie dam rady się nie odzywać do ciebie. Wybacz mi. Nie zostawię cię. Ja już mu nic nie odpisałam a teraz przed chwilą on znowu napisał: odpisz coś proszę, czy już nie chcesz ze mną być i żebym napisała, czy to koniec. Ale ja sie nie odzywam. Nie potrafię :( Teraz jestem na GG i jego brat napisał i mówi, że mój mówi, żebym mu odpisała, ale ja nic na to. Co ja mam zrobić? :( Czuję się oszukana. Planowaliśmy spędzić tak miło dzień a on nie wiadomo gdzie był, co robił i nagle się odzywa jak gdyby nigdy nic. To strasznie boli :( Madaaa - 2010-04-02 21:47 Dot.: Czemu on to robi? Spotkajcie się i pogadajcie tak po ludzku..nie przez sms. Ta kłótnia jest o bzdure, a przez bzdury sie ludzie nie rozstaja jeśli laczy ich miłość. LesYeuxVerts - 2010-04-02 21:50 Dot.: Czemu on to robi? chciałabym się spotkać, ale nie napisze do niego pierwsza, że chcę spotkania.. Myślę, że on powinien to zaproponować. catttt - 2010-04-02 21:52 Dot.: Czemu on to robi? ja bym mu napisała, ze chciałabys pogadać. to nie będzie narzucanie sie. paula-zla - 2010-04-02 21:54 Dot.: Czemu on to robi? Ale o co w ogóle chodzi? Macie się rozstać, bo on usłyszał w słuchawce zaczepki Twojego kolegi? Wkurzył się, nie odzywał się do Ciebie, Ty oskarżyłaś go o kłamstwo (?!) i zaczęło się wylewanie żali. Jemu złość przeszła, próbował nawiązać kontakt, ale Ty przestałaś się odzywać. Porozmawiajcie. Nie za pomocą smsów, GG, brata. W ten sposób nie rozwiążecie nieporozumienia. Diversification - 2010-04-02 21:55 Dot.: Czemu on to robi? Twój facet to dzieciak, kłóci się przez smsy, nie odbiera telefonów. To ile on ma lat? 15? :mur: margitta - 2010-04-02 21:56 Dot.: Czemu on to robi? o matko, tak to wy do niczego nigdy nie dojdziecie. Chyba mocno oboje przesadzacie, przynajmniej ty bądź mądrzejsza i przestać się tak zachowywać. Przecież wiadomo, że jak się obraził to prosił brata żeby mówił, że go nie ma. Oczywiście to jest dziecinada, ale z twojej strony jeszcze większa w postaci oskarżania o oszustwa, brak miłości i zrywanie. Dorośnijcie oboje i zacznijcie ze sobą rozmawiać jak dorośli ludzie, a nie dwoje dzieci z podstawówki.... MyszkaMini - 2010-04-02 21:57 Dot.: Czemu on to robi? Ile masz lat? LesYeuxVerts - 2010-04-02 21:59 Dot.: Czemu on to robi? Ja mam 17, on 18 lat. Naprawdę go nie było w domu i gdzieś polazł. Teraz napisał do mnie, żebyśmy się nie rozstawali, że przeprasza.. Jestem zimna narazie. paula-zla - 2010-04-02 21:59 Dot.: Czemu on to robi? Cytat: Napisane przez LesYeuxVerts (Wiadomość 18321621) chciałabym się spotkać, ale nie napisze do niego pierwsza, że chcę spotkania.. Myślę, że on powinien to zaproponować. Dlaczego on? To Ty przestałaś odpisywać na jego wiadomości. Komunikacja szwankuje. I ogólnie mało dojrzały ten związek. Agatkia - 2010-04-02 22:00 Dot.: Czemu on to robi? Nie obraź się, ale mnie zawsze irytuje i bawi jednocześnie, że w smsie można zapewniać kogoś o miłości, zarzucać mu oszustwa, podejrzewać o zdradę (sms: baw się dobrze z kolegą) kończyć związek itd. - i to wszystko naraz w przeciągu kilku godzin :cool: Dorośli ludzie chyba potrafią ze sobą rozmawiać i wyjaśniać pewne rzeczy. Takie wielkie słowa (zarówno o miłości jak i oszustwie) na podstawie dziwnej sytuacje z kolegą i niedogadaniem odnośnie aktualnego miejsca pobytu twojego chłopaka ;)jest dla mnie po prostu mega dziecinne i niepoważne. Takie pierdoły roztrząsacie, ze szok. Czasami myślę, ze smsy i wszelkie komunikatory to wcale nie forma komunikacji, ale forma związku 21 wieku :mur: Madaaa - 2010-04-02 22:01 Dot.: Czemu on to robi? Cytat: Napisane przez LesYeuxVerts (Wiadomość 18321877) Ja mam 17, on 18 lat. Naprawdę go nie było w domu i gdzieś polazł. Teraz napisał do mnie, żebyśmy się nie rozstawali, że przeprasza.. Jestem zimna narazie. czemu zimna? Zalezy ci w ogole na nim ? paula-zla - 2010-04-02 22:02 Dot.: Czemu on to robi? Cytat: Napisane przez LesYeuxVerts (Wiadomość 18321877) Ja mam 17, on 18 lat. Naprawdę go nie było w domu i gdzieś polazł. Teraz napisał do mnie, żebyśmy się nie rozstawali, że przeprasza.. Jestem zimna narazie. Matko... Dlaczego mielibyście się rozstawać? Przez taką pierdołę? Pomyśl. Jeżeli za każdym razem bzdety urosną do rangi wielkiego problemu to wybacz, nie wróżę Wam długiej znajomości. Diversification - 2010-04-02 22:03 Dot.: Czemu on to robi? A w jakiej teraz szkole mogłaś być skoro jest przerwa świąteczna? LesYeuxVerts - 2010-04-02 22:08 Dot.: Czemu on to robi? Ja nie mieszkam w Polsce. U mnie dzisiaj jest ostatni dzień szkoły i 2 tygodnie wakacji. Tu jest inaczej. Zależy mi na nim strasznie i go kocham, ale denerwuje mnie jego zachowanie czasem.. Jesteśmy razem, niby jest ok.. Ale czasem coś go gryzie.. On mi o tym nie mówi.. cierpi przez to nasz związek. Wiele razy mówiłam, że jeśli ma problem to ja go chętnie wysłucham, spróbuję doradzić.. On mówi, że teraz będzie mi wszystko mówił.. Ale nie zawsze tak jest :( mimochodem - 2010-04-02 22:08 Dot.: Czemu on to robi? Cytat: Napisane przez Diversification (Wiadomość 18321999) A w jakiej teraz szkole mogłaś być skoro jest przerwa świąteczna? To samo pytanie mi się ciśnie na usta :D W każdym związku zdarzają się kłótnie o kompletne bzdury, ale takie granie, robienie komuś na zlość w stylu 'on nie odpisywał, to teraz ja zrobie mu tak samo' jest po prostu dziecinne ;) Diversification - 2010-04-02 22:10 Dot.: Czemu on to robi? Cytat: Napisane przez LesYeuxVerts (Wiadomość 18322126) Ja nie mieszkam w Polsce. U mnie dzisiaj jest ostatni dzień szkoły i 2 tygodnie wakacji. Tu jest inaczej. Zależy mi na nim strasznie i go kocham, ale denerwuje mnie jego zachowanie czasem.. Jesteśmy razem, niby jest ok.. Ale czasem coś go gryzie.. On mi o tym nie mówi.. cierpi przez to nasz związek. Wiele razy mówiłam, że jeśli ma problem to ja go chętnie wysłucham, spróbuję doradzić.. On mówi, że teraz będzie mi wszystko mówił.. Ale nie zawsze tak jest :( Dziwna sprawa, ale uważam, że nie ma sensu kłócić się o bzdury. MyszkaMini - 2010-04-02 22:10 Dot.: Czemu on to robi? Wydawało mi się, że wszyscy licealiści mają od wczoraj wolne, ale nieważne :) Strasznie dramatyzujecie, Ty i Twój TŻ. Po co "udawać zimną"? Nie kapuję tego. W ogóle jak to czytam to wydaję mi się to jakieś mało prawdopodobne. Kolega chciał się jakoś dotknąć a Ty krzyczysz ' nie dotykaj!' - o co chodzi? paula-zla - 2010-04-02 22:12 Dot.: Czemu on to robi? Cytat: Napisane przez MyszkaMini (Wiadomość 18322194) Wydawało mi się, że wszyscy licealiści mają od wczoraj wolne, ale nieważne :) Strasznie dramatyzujecie, Ty i Twój TŻ. Po co "udawać zimną"? Nie kapuję tego. W ogóle jak to czytam to wydaję mi się to jakieś mało prawdopodobne. Kolega chciał się jakoś dotknąć a Ty krzyczysz ' nie dotykaj!' - o co chodzi? Autorka napisała, że nie mieszka w PL i u nich jest inaczej. Diversification - 2010-04-02 22:16 Dot.: Czemu on to robi? Popieram MyszkaMini, dlaczego się zdenerwowałaś jak kolega chciał Cię dotknąć? Bo chyba w autobusie nie chciał Cię zgwałcić. :D LesYeuxVerts - 2010-04-02 22:17 Dot.: Czemu on to robi? Myszka Mini. Właśnie sobie wyjaśniamy sprawy na szczerze i spokojnie. A co do tego kolegi to go zabardzo nie lubię i gdy on do mnie podchodzi i zaczyna mnie łapać to co mam mu pozwalać na to? Bez przesady. MyszkaMini - 2010-04-02 22:21 Dot.: Czemu on to robi? Cytat: Napisane przez paula-zla (Wiadomość 18322225) Autorka napisała, że nie mieszka w PL i u nich jest inaczej. Ok, ok :) Teraz doczytałam ---------- Dopisano o 23:21 ---------- Poprzedni post napisano o 23:17 ---------- Cytat: Napisane przez LesYeuxVerts (Wiadomość 18322342) Myszka Mini. Właśnie sobie wyjaśniamy sprawy na szczerze i spokojnie. A co do tego kolegi to go zabardzo nie lubię i gdy on do mnie podchodzi i zaczyna mnie łapać to co mam mu pozwalać na to? Bez przesady. Dziwny kolega, faktycznie, ale Twój TŻ o to się obraził? Jak już wcześniej dziewczyny pisały, problem z komunikacją. Jakbyś jeszcze powiedziała 'dotykaj' ale 'nie dotykaj'? Dalej ciężko mi to ogarnąć. Agatkia - 2010-04-02 22:22 Dot.: Czemu on to robi? Wg mnie dorabiacie filozofię do pierdół, do swoich niepoważnych zachowań przypisując im niewiadomo jaki sens i znaczenie. On strzelił focha, bo poczuł się zazdrosny o Twojego kumpla i taka prawda. Ale wg Ciebie on ma czasem problemy i nie chce o nich mówić (w sensie,z e taki niby trudny, zamknięty, wrażliwy typ- akuuuurat). Ty z kolei zapewniasz, ze o tych problemach możecie wspólnie porozmawiać, ale w odwecie prowadzisz gierki- Ty mi tak, to jak Ci siak, bo przecież masz honor, bo to on powinien pierwszy napisać, bo to on zaczął... ;) Prawda jest taka,z e oboje jesteście dość dziecinni i wymyślacie problemy, których nie ma. To aż bije po oczach. LesYeuxVerts - 2010-04-02 22:27 Dot.: Czemu on to robi? Nie wiem właśnie dlaczego on się obraził o to.. Słyszał też inne osoby rozmawiające w autobusie. Może pomyślał, że do mnie gadają różne rzeczy i że się dobrze bawię. Bo sam mi napisał tak.. A ja poprostu wracałam do domu. do agatkia.. uważasz, że jesteśmy dziecinni. Czasami się poprostu nie dogadujemy.. I to w tym jest problem w niedomówieniach. No i co do tego, że chłopak powinien proponować spotkania to ja mam taką zasadę... aneszna - 2010-04-02 22:32 Dot.: Czemu on to robi? Cytat: Napisane przez LesYeuxVerts (Wiadomość 18321877) Ja mam 17, on 18 lat. Naprawdę go nie było w domu i gdzieś polazł. Teraz napisał do mnie, żebyśmy się nie rozstawali, że przeprasza.. Jestem zimna narazie. wiec wszystko jasne, ale ludzie mają problemy. paula-zla - 2010-04-02 22:35 Dot.: Czemu on to robi? Cytat: Napisane przez LesYeuxVerts (Wiadomość 18322626) Nie wiem właśnie dlaczego on się obraził o to.. Słyszał też inne osoby rozmawiające w autobusie. Może pomyślał, że do mnie gadają różne rzeczy i że się dobrze bawię. Bo sam mi napisał tak.. A ja poprostu wracałam do domu. do agatkia.. uważasz, że jesteśmy dziecinni. Czasami się poprostu nie dogadujemy.. I to w tym jest problem w niedomówieniach. No i co do tego, że chłopak powinien proponować spotkania to ja mam taką zasadę... Oj, bo był zazdrosny. Proste. Jesteście dziennini. Każdą pierdołę traktujecie jak górę problemów, obrażacie się na siebie nawzajem, pojawiają się teksty o rozstaniu. To jest właśnie dziecinne zachowanie. LesYeuxVerts - 2010-04-02 22:37 Dot.: Czemu on to robi? no może dla ciebie to wydaje się głupie.. ale dla mnie gdy kłócę się z moim chłopakiem to nie jest miłe.. Ja to strasznie przeżywam ehh mam taki charakter :(:( niestety A jak mogę to zmienić, żeby przestać zachowywać się tak dziecinnie?? aneszna - 2010-04-02 22:41 Dot.: Czemu on to robi? Cytat: Napisane przez LesYeuxVerts (Wiadomość 18322861) no może dla ciebie to wydaje się głupie.. ale dla mnie gdy kłócę się z moim chłopakiem to nie jest miłe.. Ja to strasznie przeżywam ehh mam taki charakter :(:( niestety A jak mogę to zmienić, żeby przestać zachowywać się tak dziecinnie?? dorosnąc? LesYeuxVerts - 2010-04-02 22:43 Dot.: Czemu on to robi? hmm.. co rozumiesz przez pojecie dorosnac? przestac sie czepiac o byle co, nie byc zazdrosna, nie robic glupich akcji ? painka - 2010-04-02 22:49 Dot.: Czemu on to robi? Szczerze mówiąc to zazdroszczę tylko takich "problemów" :) Mogę wiedziec ile jesteście razem? witchwq - 2010-04-02 22:49 Dot.: Czemu on to robi? Cytat: Napisane przez LesYeuxVerts (Wiadomość 18322983) hmm.. co rozumiesz przez pojecie dorosnac? przestac sie czepiac o byle co, nie byc zazdrosna, nie robic glupich akcji ? tak, tak, dokladnie tak! sama sobie odpowiedzialas na pytanie :) nie ma co kruszyc kopii o glupoty :) gorzej, gdy tylko jedna strona dorasta, a druga... nie bardzo... milenka22 - 2010-04-02 22:52 Dot.: Czemu on to robi? Też miałam podobne problemy będąc w Twoim wieku... dogadywałam się dobrze z moim chłopakiem gdy się widzieliśmy ale kłóciliśmy się przez smsy. Moja rada: żadnych smsowych kłótni, postaraj się też nie dzwonić do chłopaka będąc w towarzystwie kumpli czy koleżanek, których zachowanie do dorosłych nie należy. Co to wogóle za obłapywanie Cię w autobusie w dodatku gdy rozmawiasz przez tel.? Ja bym na coś takiego nie pozwoliła koledze i nie wdawała się z nim w dyskusje rozmawiając ze swoim chłopakiem. Wracając do tematu, gdy wkurzysz się na chłopaka nie załatwiaj tego przez sms. Naucz się cierpliwości. Poczekaj aż się spotkacie do tego czasu przemyślisz wszystko i sprawa nabierze właściwej wagi aneszna - 2010-04-02 22:52 Dot.: Czemu on to robi? Cytat: Napisane przez witchwq (Wiadomość 18323105) tak, tak, dokladnie tak! sama sobie odpowiedzialas na pytanie :) nie ma co kruszyc kopii o glupoty :) gorzej, gdy tylko jedna strona dorasta, a druga... nie bardzo... :oklaski: koleżanka chce opini a potem rzuca fochem. LesYeuxVerts - 2010-04-02 22:58 Dot.: Czemu on to robi? jestesmy ze soba ponad 4 miesiace.. milenka22. masz rację. teraz postanowię opanować się i poczekać aż zobaczymy się na żywo i wyjaśnimy sprawę prosto w oczy. ja z tym kolegą nie chcę rozmawiać, ale jak zaczyna coś gadać to mu odpowiadam bo głupio jest zamknąć się i milczeć. witchwq - 2010-04-02 23:04 Dot.: Czemu on to robi? a teraz na powaznie: trzeba pogadac z chlopem, zeby nie zachowywal sie jak dzieciak, bo obraza sie o niewiadomoco. niech dokladnie wyjasni czemu fochem zarzucil, ty wyjasnij jak wygladala sytuacja, a potem pogadajcie o dorastaniu.... LesYeuxVerts - 2010-04-02 23:09 Dot.: Czemu on to robi? okej jutro napiszę jeszcze co i jak z naszej rozmowy wynikło. dzisiaj już idę spać . dobranoc i dziękuję za odpowiedzi :) blackredmoon - 2010-04-03 00:01 Dot.: Czemu on to robi? jedyne, co mi się nasuwa na myśl: ile Wy macie lat? witchwq - 2010-04-03 00:04 Dot.: Czemu on to robi? Cytat: Napisane przez blackredmoon (Wiadomość 18323969) jedyne, co mi się nasuwa na myśl: ile Wy macie lat? odpowiedz juz padla.... 17 i 18 blackredmoon - 2010-04-03 00:12 Dot.: Czemu on to robi? w tym wieku już mogliby się zachowywać trochę poważniej. Co to za kłótnie przez smsy, żeby jeszcze powód był.. wielkie zrywanie o to, że usłyszał w słuchawce jej kolegę. Wielkie rzeczy, no doprawdy.. i to wmawianie sobie podkoloryzowanych wersji, że skoro wyszedł z domu, to znaczy że ją okłamał, bo wcale nie chciał z nią spędzić dnia i w ogóle na pewno jej nie kocha, ot tak ją okłamywał. marta1210 - 2010-04-03 02:08 Dot.: Czemu on to robi? Facet to zazdrośniak, wiec jedynie porozmawiaj spokojnie. Nie warto zrywać z takiego powodu. Co do kolegi, gdy za młodszych lat jeden mnie tknął, a bardzo mnie wtedy denerwował i irytował to się spytałam czy chce mieć połamane ręcę i przez kolejną częśc roku szkolnego chodzić w gipsie. :p Dziś się z tego śmieję, on też bo mieliśmy okazję porozmawiac, ale kiedyś to zadziałało i nie zaczepiał :D. LesYeuxVerts - 2010-04-03 12:25 Dot.: Czemu on to robi? porozmawialiśmy, dzisiaj się spotkaliśmy i teraz jest w porządku. Obiecał nie czepiać się, nie wyciągać pochopnych wniosków zanim nie dowie się jaka jest sytuacja. Mamy się spotkać jeszcze wieczorem, bo teraz sprzątanie przed świętami ;/ Mam nadzieję, że się nie będziemy kłócić :p bubus900 - 2010-04-03 13:40 Dot.: Czemu on to robi? O co w ogóle chodzi ? nicka01 - 2010-04-03 15:33 Dot.: Czemu on to robi? :mur: marysienka - 2010-04-03 15:34 Dot.: Czemu on to robi? Jak bym miała się rozstać z moim TŻ a każdą taką jedną pierdołę to bym nie była z nim już 5 lat tylko góra tydzień. Problemy rzeczywiście dziecinne, pogadaj z nim i wyjaśnijcie sobie tę sytuację. Nie unoś się honorem i nie załatwiajcie takich spraw przez sms, bo to najczęściej jeszcze zaognia sytuację, bo odbiorca nie koniecznie musiał to odczytać tak jak adresat miał na myśli. Chyba trzeba właśnie dorosnąć. bluebluesky - 2010-04-03 15:54 Dot.: Czemu on to robi? Rozumiem, że w tym wieku, burza hormonów nie pozwala Wam jeszcze spojrzeć "poważnie" na Wasz związek i nie wiecie, jak normalne relacje pomiędzy partnerami powinny wyglądać, ale postarajcie się nie szukać problemów, tam gdzie ich nie ma, a wszystko będzie dobrze. Anethka - 2010-04-03 16:05 Dot.: Czemu on to robi? O takie pierdoły kłóciłam się z "chłopakiem", gdy jedno miało 15, a drugie 13 lat. Może trafiam na wyjątkowe okazy nastolatków, ale zdecydowana większość siedemnastolatków jest już dość dojrzała. Autorko, przestańcie robić z igły widły. mmalinowa - 2010-04-03 17:16 Dot.: Czemu on to robi? Cytat: Napisane przez Diversification (Wiadomość 18321772) Twój facet to dzieciak, kłóci się przez smsy, nie odbiera telefonów. To ile on ma lat? 15? :mur: hej, miał słuchać jak ona się przekomarza z kolegą? niech się szanują oboje, albo ona rozmawia przez telefon ze swoim facetem albo z tym kolegą mel89 - 2010-04-03 18:03 Dot.: Czemu on to robi? Aha. A po co dyskutować z kolegą kiedy rozmawiasz ze swoim chłopakiem przez telefon? Nikt nie lubi być ignorowany. Głupia sytuacja, taka pierdoła, a Wam przez myśli przechodzi rozstanie. No śmiech na sali. Rena - 2010-04-03 22:44 Dot.: Czemu on to robi? Cytat: Napisane przez Diversification (Wiadomość 18321772) Twój facet to dzieciak, kłóci się przez smsy, nie odbiera telefonów. To ile on ma lat? 15? :mur: wlasnie. Moze wyszedl sie przewietrzyc i uspokoic bo tak sie wkurzyl? A jego brat to sie nie powinien wtracac miedzy mlot i kowadlo. Sondrina - 2010-04-03 23:24 Dot.: Czemu on to robi? W ogóle przeginacie. Żadne z Was nie ma powodu do zrywania, robicie z igły widły... Nie możesz mu robić jazd o to, że Ci nie powiedział, że jest poza domem. W ogóle zapytałaś się go o to? No dobra, powiedzmy okłamał Cię, ale to nie powód do rozstania, porozmawiaj z nim, zapytaj się, dlaczego tak wyszło... joanna975 - 2010-04-09 09:29 Dot.: Czemu on to robi? Musisz nauczyć się z nim rozmawiać. Zrozum on się czuł oszukany,bo ty z kimś jeździsz bez jego wiedzy, wiesz, ze nic się nie stało więc on może też nie zrobił nic złego i wcale Cię nie oszukał. Nie można kontrolować każdego ruchu drugiej osoby. A na zrozumienie faceta polecam książkę pt. "Bądź damą, myśl jak facet" Steva Harvey'a. Bardzo fajnie tłumaczy różne zachowania facetów, które nie muszą być największym złem na świecie a nam się tak wydaje. |
|
Free website template provided by freeweblooks.com |