Cytat Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta. Żydowska maksyma |
czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa????
pylinka - 2006-07-29 10:59 czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? witam! mam pewien problm.. nie jestem jeszcze pelonoletnia dopiero za 2 miesiace a chcialabym wybrac sie do ginekologa, ale bez wiedzy rodzicow...slyszalam ze na mocy prawa do ginekologa osoby niepelnoletnie musza przychodzic z opiekunem , lub tez ginekolog ma prawo zawiadomic o badaniu i rozmowie rodzicow... dziewczynki pomozcie!!!!!!!!!!! co wiecie na ten temat????? same rozumiecie, nie chce miec kichy.... ;);)a chce z nim pogadac o antykoncepcji :D wiec jednak rodzice byliby mi zbedni :D co robic??? prosze Was, piszcie :* bess - 2006-07-29 11:03 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? wydaje mi sie ze tak moze byc ,ale wtedy kiedy masz mniej niz 15 lat. margitta - 2006-07-29 11:09 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa?? Spokojnie możesz. Ja z kolei słyszała, że jak się ma 16 lat. Traktują cię wtedy jak każdą partnerkę. Lekarz nie ma prawa nic nikomu o tobie mówić. Ponadto, nawet jeżeli jesteś młodsza i przychodzisz z opiekunem, to ginekolog ma obowiązek go wyprosić w czasie badania. Ale ciebie to juz nie dotyczy. Powodzenia:) layla_lbn - 2006-07-29 11:13 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa?? Możesz iść spokojnie sama :) et-ka - 2006-07-29 11:36 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa?? i spokojnie możesz skorzystać z wyszukiwarki, bo taki wątek pojawil sie tutaj z 14326765162 razy. mouzi - 2006-07-29 11:42 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? ja chodzilam o 15 roku zycia i nikt mnie jeszcze nie wygonil i nie kazal przyjsc z opiekunem. :-) spokojnie wypisala mi tab anty mimo ze nie bylam pelnoletnia :-) pylinka - 2006-07-29 13:56 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? qrde ... bo wiecie o co mi chodzi dziewczynki... chodzi mi o to ze jak juz do niego pojde to zeby nie bylo kichy w tej postaci ze on mi wypisze tabletki albo cos i bedzie chcial zawiadomic rodzicow..a ja koncze 18 za 2 miechy dopiero..ale musze isc teraz :(a wyobrazacie sobie... jesli zawiadomi rodzicow to w domu pieklo :/ niestety moi rodzice sa ogoleni jacys niezyciowi i malo tolerancyjni na to ze swiat idzie naprzod :( co radzicie isc czy poczekac? albo sprobowac a jak bedzie chcial zawiadomic rodzicow to co robic wtedy?powiedziec ze przyjde za 2 miesiace ...;)qrdeeeeeeee :(bo jestem pewna ze pojde do gabinetu prywatnego... jak myslicie??? wieksozsc z Was ( dzieki!!) pisze ze nie sprawdzali... ech... piszcie :* margitta - 2006-07-29 14:02 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa?? Oczywiście, że iść. Lekarz nie ma prawa o niczym nikogo zawiadamiać. Wogóle to myślisz, że jego to będzie obchodzić? No chyba, że jesteś z maleńkiej miejscowoście, gdzie wszyscy wszystko o sobie wiedzą, a jedyny gin w okolicy ma własne teorie moralności. ale wtedy predzej ci wogóle nie przepisze, niż kogoś zawiadomi. bess - 2006-07-29 14:04 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? twoi rodzice sa ogoleni? rzeczywiscie sa malo tolerancyjni i trzymali cie chyba pod kloszem,a jesli do tego 18 roku zycia mialabys jakies dolegliwosci?to co tez masz czekac i cierpiec?do ginekologa nie chodzi sie tylko po tabletki. dziwne nie powiedzialabym ze masz 18 lat.idz zbadaj sie dostaniesz pigulki i dobrze sie zabezpieczaj.tylko bierz regularnie i przeczytaj ulotke:)powodzenia Morelka1988 - 2006-07-29 15:00 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? chyba miało być "ogólnie" :) bess - 2006-07-29 15:19 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa?? heh myslalam ze to jakis slang mlodziezowy i taka jestem zacofana ze nic juz nie rozumiem:lol: **KaNiA** - 2006-07-29 16:30 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? Cytat: Napisane przez pylinka qrde ... bo wiecie o co mi chodzi dziewczynki... chodzi mi o to ze jak juz do niego pojde to zeby nie bylo kichy w tej postaci ze on mi wypisze tabletki albo cos i bedzie chcial zawiadomic rodzicow..a ja koncze 18 za 2 miechy dopiero..ale musze isc teraz :(a wyobrazacie sobie... jesli zawiadomi rodzicow to w domu pieklo :/ niestety moi rodzice sa ogoleni jacys niezyciowi i malo tolerancyjni na to ze swiat idzie naprzod :( co radzicie isc czy poczekac? albo sprobowac a jak bedzie chcial zawiadomic rodzicow to co robic wtedy?powiedziec ze przyjde za 2 miesiace ...;)qrdeeeeeeee :(bo jestem pewna ze pojde do gabinetu prywatnego... jak myslicie??? wieksozsc z Was ( dzieki!!) pisze ze nie sprawdzali... ech... piszcie :* nie masz sie czego bac Mala :*. mozesz normalnie isc i niczego sie nie bac. ewentualnie jak bedziesz szla prywatnie o gina a nie na ta cholerna kase chorych to mozesz sobie dodac te dwa miechy, bo on i tak tego nie bedzie sprawdzal bo to nie jest przeciez az tak wazne.. hehe :D ale ja nie chce Cie do niczego namawiac tak tylko mowie, ze jak sie boisz to moze powiedz ze zamiast np. 10.10.1988 urodzilas sie 10.06.1988 zawsze mozna powiedziec ze sie przeslyszal :D pozdrawiam :* pylinka - 2006-07-29 17:27 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? :cmok: haha sorry faktycznie mialo byc ogolnie ;););) nooo raczej jestem zalej miejscowosci..zreszta to nie tylko o to chodzi..chodzi o to ze moj chlopak jest za granica i poki co fundusze narazie dostaje od nich zeby sie z nim widywac. A gdyby sie dowiedzieli to by mi poprostu nie dawali :D szczesciarze ktorzy maja nowoczesnych rodzicow... a dlaczego nie powiedzialabys ze mam 18 ?:confused: ;) pozdrawaim wszytskich i dzieki za odp :D:cmok: bess - 2006-07-29 17:29 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? dlatego bym nie powiedziala bo mlodsze od ciebie pisza tu ze tak wywijaja ze hoho ,15 latki juz sie pchaja do sexu.A Twoi rodzice powinni sie cieszyc ze myslisz rozsadnie i chcesz sie dobrze zabezpieczac, pylinka - 2006-07-29 17:41 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? niestety ja tez to wiem...totalna beznadzieja z tymi nastolatami :/ dla mnie seks nie jest tylko cialem ale wyrazaniem milosci... dlatego zdecyydowalam sie dopeiro teraz , kiedy czuje ze jestem na to gotowa. Ale chce sie dobrze zabezpieczyc bo chce pojsc normalnie na studia...a tak przy okazji bess zapytam sie Ciebie alebo tez kogos zorientowanego..czy jest sens w tym zeby on mi przepisywal tabletki jesli tym razem spedze z nuim tylko tydzien...? czy tabletki trzeba caly czas brac czy moge je brac np jeden cykl i przerwac...? czy lepiej byloby zastosowac cos innego...?moze mam glupie pytania ale poprostu nie wiem :( jesli ktos sie orientuje to prosze o odp buziaki dziewczynki :* bess - 2006-07-29 17:43 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? mozesz wziac jedno opakowanie i na nim poprzestac. pewnie mozna by zastosowac co innego i inni moze cos Ci doradza ale ja osobiscie wole pigulki i nie ufam niczemu innemu:) pylinka - 2006-07-29 17:57 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? dzieki wielkie:* wlasnie tak samo jak jakos boje sie uzyc czegos innego..no ale pogadam z ginekologiem.ale jak myslisz... jak to sie bierze? zaczyna sie wpierwszy dzien cyklu? I kazda tabletka dziala? czy trzeba jakas okreslona ilosc wziasc?i ile mniej wiecej Twoje kosztuja?przepisal je Tobie bez badan?I myslisz ze nie wplywa to na zdrowie..? i czy jesli przerwe to moge je za jakis czas np 2 miesiace znow uzyc...? przepraszam ze tak duzo pytan ale niedoswiadczona jestem ;):( az wstyd ;) jak mozesz odp :* **KaNiA** - 2006-07-29 19:35 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? Cytat: Napisane przez pylinka dzieki wielkie:* wlasnie tak samo jak jakos boje sie uzyc czegos innego..no ale pogadam z ginekologiem.ale jak myslisz... jak to sie bierze? zaczyna sie wpierwszy dzien cyklu? I kazda tabletka dziala? czy trzeba jakas okreslona ilosc wziasc?i ile mniej wiecej Twoje kosztuja?przepisal je Tobie bez badan?I myslisz ze nie wplywa to na zdrowie..? i czy jesli przerwe to moge je za jakis czas np 2 miesiace znow uzyc...? przepraszam ze tak duzo pytan ale niedoswiadczona jestem ;):( az wstyd ;) jak mozesz odp :* a ja Ci chetnie podpowiem :D no to tak : jesli chcesz miec tabsy anty to gin musi Ci zrobic badania (nie wiem.. to Towja pierwsza wizyta?) przede wszytskim cytologia jest obowiazkowa (przynajmniej tak mowi moj gin) wiec jesli to tylko tak na troche (na tydzien) to nie wiem czy jest sens.. ale wydaje mi sie ze ajk je zaczniesz lykac to juz bedziesz :D ja tez mialam tylko na dwa miechy, bo potem moj facet jedzie na studia ale jednak bede je brala nawet jak jego nie bedzie.. bo jednak to jest zajefajne zabezpieczenie. o co tam jeszcze pytalas.. hmm..nie wiem czy bedzie tak ze po dwoch miechach bedziesz mogla znowu lykac. to chyba nie ma znaczenia tak bardzo, ale bedziesz musiala rozpoczac w pierwszy dzien okresu.. wiec teraz tez bedziesz musiala sobie to jakos ustalic. aaa! i jak bedziesz sie do niego umawiala to musisz poedziec ze chcesz tabletki anty bo wtedy moze nie bedziesz musiala dwa razy latac do gabinetu tylko od razu zrobi Ci potrzebne badania (mysle tu o cytologii). bedziesz wtedy musiala isc do niego jakos 15 dnia cylku, czyli po rozpoczeciu miesiaczki 15 dzien. ale to on Ci Mala powie, nic sie nie boj bedzie git :D. tylko napisz mi jak bylo i co tam w ogole bo wiem co czujesz.. tez bylam w takiej sytuacji i przezylam wiec sie nie boj!! :D. a co do tabsow toja lykam Yasmin i sa to obecnie najlepsze tabletki dwuskladnikowe (moj gin tak mowi) i serio sa fajne. choc na poczatku to sie balam troszke jak czytalam ze mozna miec dusznosci etc ale ja nic takieog nie mialam :D i nawet mi troche piersi urosly :D a poza tym to sa jedyne tabletki ktore nie zatrzymuja wody w ogranizmie i dzieki temu nie przytyjesz :D tylko siq sie lata co chcwile, a ja wczesniej tez tak mialam ze co 5 min lecialam siq wiec teraz to sobie wyobraz :D. hehe nom.. i moj Yasmin kosztuje jakies 38zl ale to zalezy od miasta. no i przede wszytskim zmus swojego Misia zeby sie z Toba skladal na tabsy bo to bedzioe dla Ciebie (i Tojego portfela) wygoniejsze :D. kazda z nas przeciez chce sobie czasami cos ladnego kupic :D. hehe no wiec mam nadzieje ze troche rozwilam Twoje watpliwosci ;) a reszta sie nie przejmuj! :D jak by jakies pytania byly to czekam :* bess - 2006-07-29 20:01 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? no to teraz ja.Jak dostalam pigulki nie robiono mi zadnych badan,ani badan krwi ani cytologii ani nic ,jedynie wywiad. wiec to zalezy od lekarza. ja bralam rozne najpierw dostalam logest bo to niby najlepsze na 1 raz bo ma najmniej hormonow.na koncu bralam stediril 30 taniutki (ok 3,50)bo refundowany,ale i tak nie bedziesz miala chyba wplywu na wybor pigul.skoro idziesz pierwszy raz ,lekarz ci da takie jakie uwaza albo z jaka firme faramceutyczna lubi najbardziej:D mozesz sobie robic te przerwy ,ja tak robilam tyle ze zawsze nowe opakowanie w 1 dniu okresu. nie tylam po zadnych tabletkach(niestety),na poczatku bylo mi troche niedobrze ale pozniej przeszlo,zreszta kazdy reaguje inaczej.Przeczytasz sobie z 10 razy ulotke to bedziesz wszystko wiedziala ,a jak nie bedziesz to sie tu zapytaj:) pylinka - 2006-07-30 11:20 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? dzieki wielkie :cmok: :cmok: :cmok: :cmok: chyba jednak tez wole wziasc tabletki...bo chce czuc sie pewnie... bo jesli bede wciaz sie denerwowac to nei sadze zeby to bylo bardzo przyjemne... ale jeszcze takie pytanko...to ile jedno opakownie ma tabletek? i ile czasu po tym musze to brac? przypuscmy bede sie z nim widziala 15 a okres mam 29 to musze zaczac 29 i kiedy skonczyc, kiedy soattnia?I jak to dziala..czy to calkiem zmienia cykl?i jesli wezme ta ostatnia tabletke to kiedy dostane natsepnego okresu?sorry ze tak Cie mecze...ale poprostu nie bardzo mam sie tego jak dowiedfziec... wiem ze lekrza mi powie wszystko..ale jednak ginekolog to ginekolog i chce tez wiedziec od dziewczyn ktore maja doswiadczenie..bo niektorzy ginekolodzy to poprostu z przyzwyczaenia cos wypisuja a ja np nie bylam pewna co do tabeletek... pozdrowionka!:-) giraffe - 2006-07-30 12:01 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? No wiec tak!! :-) Tabletek w opakowaniu jest 21 - i to starcza na jeden cykl. Pierwszą tabletkę zażywasz w dniu kiedy dostaniesz okres. ALE TEK JEST TYLKO ZA PIERWSZYM RAZEM (jeśli nie stosowałaś wczśniej) Zażywasz codziennie najlepiej o stałej porze, wieczorem (po kolacji) po jednek tabletce aż do wyczerpania opakowania. Jak opakowanie się skończy robisz sobie 7-mio dniową przerwę (w czasie której powinien wystąpić okres). Czasami zdarza się jednak (zawławcza przy pierwszym opakowaniu), że okres jest w formie plamienia - nie przejmuj się tym - organizm musi się przystosować do hormonów. Po tej siedmiodniowej przerwie - zaczynasz nowe opakowanie. Tzn. np jeśli pierwszą tabletkę wzięłaś w poniedziałek, to po skończeniu opakowania i 7-mio dniowej przerwie (czyli po 28 dniach) nowe opakowanie też powinnaś zażyć w poniedziałek!!! NIE POMYL SIĘ :-) Piszesz, że chcesz zarzyć tylko jedno opakowanie i zrobić przerwę. Ja bym Ci radziła abyś na początku zażywała regularnie (tak jak jest zalecane i napisane na ulotce) przynajmniej 3 opakowania, żeby organizm dobrze się do tych hormonów przystosował. Żebyś wogóle wiedziała czy tabletki, ktore Ci przepisze lekarz są dobrze dobrane. Inaczej tego nie stwierdzisz. Jeśli wszystko będzie ok, to możesz sobie wtedy zrobić przerwę, ale wtedy każde opakowanie rozpoczęte po takiej przerwie zaczyna się w pierwszym dniu okresu!! TO TEŻ JEST WAŻNE. Ja od 3 lat biorę Harmonet - czuje się po nim świetnie i do tej pory nie robiłam sobie przerwy (ale w sumie już by wypadało). Kosztuje on u mnie ok 35 zł. Napisz jak Ci "poszła" wizyta u lekarza :-) POZDRAWIAM!!! kaska5 - 2006-07-30 12:23 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa?? --> Pylinka Wiesz, z punktu widzenia prawa, lekarz nie może rozmawiać z Tobą na tematy ginekologiczne, jesli nie ukończyłas 18 lat. Tak mi powiedział mój ginekolog podczas jednej z wizyt. Bylam u niego już z 5 razy (a cały czas jestem niepełnoletnia) bez żadnego opiekuna. I ten tekst usłyszałam podczas drugiej wizyty. Podczas pierwszej, trzeciej, czwartej i piatej nic mi takigo nie powiedzial. Nie poinformowal tez moich rodziców (a byłam m.in. po tabletki). Mysle, że po prostu zalezy od lekarza, czy czepnie sie Ciebie o wiek, czy nie. Zalezy równiez od tego, czy sprawdzi ile masz lat dokladnie i kiedy masz 18 urodziny. Na Twoim miejscu podpytałabym koleżanki lub poszukała w necie jakiegos fajnego ginekologa. gdy byłam po raz pierwszy u gina, to wypisal mi tabletki bez żadnych dokładnych badan, tylko po takim ogólnym. Pózniej jednak poszłam do innego lekarza i on zrobil mi cytologie i usg. Teraz chodze do niego cały czas. Za kazdym razem bałam sie, że mu sie przypomni, że jestem niepełnoletnia. na szczescie jak pojde nastepnym razem bede juz miala 18 lat i po stresie.:-) I nie polecam Ci brac tabletek tylko przez jeden cykl. Zazwyczaj podczas pierwszego miesiaca przyjmowaia pigułek wystepuje plamienie i działanie antykoncepcyjne jest troszke niższe. Chyba lepiej, żebys brała juz cały czas. Tabletki maja rozne ceny. ja biore Microgynon, który kosztuje teraz 7-8 zl za opakowanie. Pozdrawiam. bess - 2006-07-30 12:31 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa?? nic nie slyszalam ze podczas zazywania 1 opakowania dzialanie jest nizsze:eek: dobrze ze nie uprawialam wtedy sexu heh.teraz to sie pylinka na serio przestraszy heh nie wiem czemu macie takie obiekcje co do robienia przerw i jak juz zaczniecie to bierzecie czy macie TZ przy sobie czy nie.Nawet to zdrowiej chyba dla organizmu odstawiac na jakis czas.Oczywiscie nie jestem lekarzem:rolleyes: Ja w kazdym razie w ciaze nie zaszlam a przerw robilam sporo.:-) Taka jestem madra bo od ponad roku nie biore pigulek, a jak bralam to tez mialam schizy ze byle co moze obnizyc ich skutecznosc:D giraffe - 2006-07-30 12:41 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? Faktycznie to czy lekarz zainteresuje się wiekiem chyba zależy od tego jakie ma przekoania. Moja lekarka sama się mnie zapytała czy przepisać mi tabletki anty (a nie miałam wtedy jeszcze pełne 18 lat - jestem z grudnia:-) ) No więc się zgodziłam :D I dobrze, że tak wyszło. Przecież lepiej uprawiać bezpieczny (przemyślany) sex niż potem mieć nieprzyjemności, nieplanowaną ciążę bo ginekolog okazał się człowiekiem z żelaznymi zasadami. Prawda jest taka, że jeśli już ktoś podjął decyzję o współżyciu to i tak będzie konsekwentny, nawet jak ginekolog mu odmówi. A jeśli chodzi o "napalone" 15, 16-sto latki - to z dwojga złego chyba lepiej żeby się zabezpieczały, bez wiedzy rodziców niż omijały ginekologa (ze strachu) a potem żałowały. giraffe - 2006-07-30 12:52 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? Do Bess Tu nie chodzi o obiekcje odnośnie odstwienia pigułek. Ja mam wiele powodów: po 1. dzięki nim nie mam już bolesnych miesiączek po 2. poprawiła mi się cera po 3. i najważniejsze nie mogę sobie pozwolić na razie na dzidziusia, chociaż ja i mój TŻ chcielibyśmy (czasami jednak życie nie układa się tak jak się wymarzy i z niektórymi "sprawami" należy poczekać) No a takie tabletki mi to gwarantują w 100% . Po co mam odstawiać i się stresować.Wole czerpać pełną przyjemność z sexu a nie martwić się później czy wszystkiego dopilnowaliśmy. Pozatym nigdzie nie wyczytałam ani nie usłyszałam, że brak przerw powoduje jakiś uszczerbek na zdrowiu. Teraz myślę o krótkiej przerwie, ale to z tego względu że nie widuję się z moim TŻem zbyt często i żal mi wyrzucać pieniądzie "w błoto" :p: bess - 2006-07-30 13:00 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? skoro ci pomagaja na tyle innych rzeczy to ok.mnie chodzilo o to ze niektore dziewczyny boja sie zrobic przerwe np na miesiac lub 2 jak ich TZ wyjedzie bo mysla ze jak ja zrobia to wlasnie obniza skutecznosc.Co do zdrowia ,fakt faktem ze teraz pogulki sa bezpieczniejsze ale jakby nie bylo sa to hormony i dosc powazna ingerencja w organizm.Nie wiem czy branie np 2 lata przez przerw jest zdrowe nie rozmaiwalam o tym z lek. giraffe - 2006-07-30 13:15 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? No właśnie ja się wybieram we wtorek do lekarza to się zapytam co i jak. Ja miałam ostatnią świadomą przerwę ok 3 lata wstecz.... aha i jeszcze jakieś 2 lata temu przymusową (bo sobie zapomniałam :-) ) No i teraz sobie zrobię bo bez sensu płacić za antykoncepcje, której się nie wykorzysta. A i na zdrowie mi wyjdzie :p: tutusia - 2006-07-30 21:05 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? BessBrak przerw miesięcznych czy 2miesięcznych nie wynika ze strachu o obiżenie skuteczności tabletek tylko strachu o rozchwianie całej gospodarki hormonalnej.. Wyobraź sobie co ma Twój organizm z tymi ciągłymi przerwami. Z reguły okres dostosowania się orgaznizmu do hormonów trwa ok.3msc.No i teraz tak. 3 msc bierzesz tabletki (z tymi liczbami to strzelam oczywiscie, bo nie wiem jak długie i w jakich odstepach czasu robilas przerwy), organizm dostaje na początku lekkiego szoku, ale mija troche czasu przyzwyczaja się i dostosowuje. I tu bach.. Nagle hormonów brak.. No dobra.. zaczynamy znowu funkcjoować o swoch siłach.. Wszystko wraca do normy, a tu co? Znowu hormony się pojawiają.. Nie sądzę, żeby to było wskazane.. margitta - 2006-07-30 22:13 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa?? Cytat: Napisane przez pylinka dzieki wielkie :cmok: :cmok: :cmok: :cmok: chyba jednak tez wole wziasc tabletki...bo chce czuc sie pewnie... bo jesli bede wciaz sie denerwowac to nei sadze zeby to bylo bardzo przyjemne... ale jeszcze takie pytanko...to ile jedno opakownie ma tabletek? i ile czasu po tym musze to brac? przypuscmy bede sie z nim widziala 15 a okres mam 29 to musze zaczac 29 i kiedy skonczyc, kiedy soattnia?I jak to dziala..czy to calkiem zmienia cykl?i jesli wezme ta ostatnia tabletke to kiedy dostane natsepnego okresu?sorry ze tak Cie mecze...ale poprostu nie bardzo mam sie tego jak dowiedfziec... wiem ze lekrza mi powie wszystko..ale jednak ginekolog to ginekolog i chce tez wiedziec od dziewczyn ktore maja doswiadczenie..bo niektorzy ginekolodzy to poprostu z przyzwyczaenia cos wypisuja a ja np nie bylam pewna co do tabeletek... pozdrowionka!:-) Tak, tabletki całkowicie zmieniają cykl. I absolutnie nie powinnaś brać ich tylko jeden miesiąc! Może się okazać, że będziesz mieć plamienia całe opakowanie i wogóle nic nie będziesz robić. A potemzanim się organizm dostusuje, nagle przestaniesz je brać - tragedia dla organizmu. Potem się okaże, że masz okres w różnych dziwnych porach, albo wcale przez jakiś czas. Naprawdę nie kombinuj z hormonami. Przeczytaj dokłądnie ulotkę, a jak będziesz mieć jeszcze wątpliwości to wszystko znajdziesz na forum. W archiwum o tabletkach jest WSZYSTKO:) pylinka - 2006-07-31 09:29 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa?? no dobra :D juz mniej wiecej mi sie prejsbnilo jako tako ;)ale dziewczynki jesli zaczne je brac i bede na 2 opkowaniu to myslicie ze dizlanie jest juz silniejsze...? bo jkaby nie zrobic to bedzie dopiero 2-gie opakowanie :/ no i ja nie rozumiem jak to sie bierze :( z tym nastepnym poniedzialkiem ktos napisal <lol2> czy mozecie mi to wytlumaczyc jakos ;) i czy to zawsze tak musi byc ze 21dni i 7-dniowa pezrwa....?cholledner bo wiece czego sie boje ze ta 7-dniowa przerwa na okers wypadnie akurat jak z nim bede ten tydzien :D no i co wtedy?:( nie da sie tego jakso przesunac? ja to mam farta.... P.S jakie tabletki polecacie?? buziaki:* bess - 2006-07-31 09:31 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa?? wtedy nie robisz przerwy i bierzesz 2 opakowania pod rzad. margitta - 2006-07-31 09:38 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa?? Cytat: Napisane przez pylinka no dobra :D juz mniej wiecej mi sie prejsbnilo jako tako ;)ale dziewczynki jesli zaczne je brac i bede na 2 opkowaniu to myslicie ze dizlanie jest juz silniejsze...? bo jkaby nie zrobic to bedzie dopiero 2-gie opakowanie :/ no i ja nie rozumiem jak to sie bierze :( z tym nastepnym poniedzialkiem ktos napisal <lol2> czy mozecie mi to wytlumaczyc jakos ;) i czy to zawsze tak musi byc ze 21dni i 7-dniowa pezrwa....?cholledner bo wiece czego sie boje ze ta 7-dniowa przerwa na okers wypadnie akurat jak z nim bede ten tydzien :D no i co wtedy?:( nie da sie tego jakso przesunac? ja to mam farta.... P.S jakie tabletki polecacie?? buziaki:* Działanie tabletek jest zawsze TAKIE SAMO od pierwszej tabletki do ostatniej chronią cię w prawie 100%. Wszystko przeczytasz sobie na ulotce. Ale tak ogólnie to zawsze jest 21 tabletek i 7 dni przerwy. Można czasem nie robić przerwy, ale to raczej później, niż na początku. Nie ma czegoś takiego jak polecane tabletki. Dobierze ci je lekarz. pylinka - 2006-07-31 09:50 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa?? ja juz nic nie wiem :( niektorzy pisza ze pierszwe opakowanie ma dzialanie obnizone inni ze nie ...?? i kto mowi racje...?to lepije sobie na poczatku nei robic tej przerwy...? a jak ja musze?<lol2>qrdeeee...nic nie wiem :( wolalabym jedank ja sobie nie robic bo same rozumiecie bede brac tabletkia wtedy jak trzeba bede miec okres... to nei bardzo :/ale czy tak mozna...?:/ pozdrowki.. :* bess - 2006-07-31 10:00 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa?? ja 1 slysze o tym obnizonym dzialaniu 1 opakowania.ja nie mialam zadnych plamien i nic mi nie bylo. z ta przerwa na poczatku to chyba dlatego ze nie wiadomo jak w ogole zareagujesz na pigulki.moze np bedziesz sie zle czula itd wiec od razu 2 opakowania bylyby nie wskazane,bo np dostaniesz jakiegos dretwienia i w ogole powinnas przerwac giraffe - 2006-07-31 10:10 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? Ojjj Pylinka :-) Najlepiej to będzie jak po prostu pójdziesz do lekarza, on Ci dobierze leki, zapytasz się go co i jak, jak się je zarzywa itp itd - zadasz mu te pytania co nam. Wszystko Ci najlepiej wytłumaczy. Pozatym wszystko jest napisane też na ulotce. Dokładnie ją przeczytasz kilka razy i będziesz wiedziała o co chodzi :ehem: W opakowaniu jest zawsze 21 tabletek i na początku zażywania przez minimum 3 miesiące MUSISZ robić sobie 7-mio dniową przerwę (organizm się musi przystosować) Podczas tej 7-mio dniowej przerwy na okres TEŻ JESTEŚ ZABEZPIECZONA. A okres nie pojawi się od razu jak przestaniesz brać, tylko za jakieś 3 dni. Wiec myślę że się ze swoim facetem zdąrzycie jeszcze naszaleć :p: Co do skuteczności - to mówi się że już od pierwszej tabletki jest się chronionym. I ja w to wierzę, ale dla świętego spokoju, jak zaczynałam zażywać zastosowałam ze swoim Partnerem jeszcze dodatkowe zabezpieczenie - prezerwatywę (dopóki mi się wszystko nie ustabilizowało - nie znikło plamienie itp).Czyli przez ok 2 miesiące. Ale to tylko dla świętego spokoju ;) cZaRnA_KiCiA - 2006-07-31 10:50 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? podczepię się nieco do wątku.. Otóż, dziś biorę 11 tabletkę anty. Są to moje pierwsze tabletki antykoncepcyjne. (Novynette). Wiem, że mają niską dawkę hormonów, ALE CZY TO ZNACZY ŻE SĄ MNIEJ SKUTECZNE!? że gorzej się wchłaniają czy coś w tym stylu? sporo na ten temat czytałam ale niczego konkretnego się nie dowiedziałam. Nie są to tanie tabletki, to chyba śmieszne by było gdyby płaciło się taką kasę a było się gorzej zabezpieczonym :/ Ginekolożka zapisała mi je bez żadnych konkretnych badań, nie robiła cytologii. (byłam prywatnie). Zaleciła mi, że dopiero po wykończeniu pierwszego opakowania mogę kochać się spokojnie bez żadnego zabezpieczenia. (bo ponoć mój organizm ma się przyzwyczaić i mam się obserwować czy wszystko gra). Tak też zrobię (skończę opakowanie i wtedy skoczę na głęboką wodę :D) Pierwszą tabletkę wzięłam w pierwszy dzień okresu. Zawsze biorę o 21. Mija jjuż jedenaście dni odkąd je biorę, mam palmienie ale nie duże, teraz nawet jjakby słabnie. Ale czytałam że przez pierwsze opakowanie plamnienie jest normalnym objawem. Poza tym nie mam żadnych objawów ubocznych, typu nudności, bóle, pryszcze, drętwienie, tycie, humorki itp itd. Aż zaczęłam się cykać czy przypadkiem one wogóle działają jakoś na mój organizm.. :| skoro nic nie odczuwam. Proszę, dajcie mi konkrteną odpowiedź co do ilości hormonów w tabsach.. Przecież to że mają mało hormonów nie może znaczyć że są mniej skuteczne!!?? po co bulić taką kasę w takim razie. Już zgłupiałam dosłownie. Jak stwierdzić czy owe tabletki są dla mnie za słabe? i co to w ogóle znaczy "za słabe" skoro wszędzie piszą że talbetki anty zabezpieczają tak samo (te jednofazowe) nie zależnie od ilości hormonów. Chcę się w drugim miesiącu brania ( i każdych kolejnych oczywiście) kochać już bez żadnego zabezpieczenia.. Napiszcie mi coś sensowengo, proshem!!!!! :) BuZiAki :* bess - 2006-07-31 10:55 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? to znaczy ze sa dla ciebie zdrowsze a tak samo skuteczne jak te pozostale. cena nie ma wplywu na jakosc. "im drozsze tym lepsze,tanie to te gorsze" poniewaz pare jest refundowanych a reszta nie.ja bralam za 3,50 zl i bardzo dobrze mnie zabezpieczaly:) giraffe - 2006-07-31 10:59 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? Do Czarna Kicia: nic się nie martw o skuteczność Twoich tabletek. Zaręczam Ci że o ile będziesz je zażywała regularnie i zgodnie z zaleceniami to dadzą Ci 100% ochronę. A to że mają mniejszą dawkę hormonów znaczy że nie będą tak strasznie ingerowały w Twój ogranizm (nie będzie tycia,spadek libido, ani innych niepowołanych objawów). Lekarze dziewczynom młodym starają się dobierać tabletki o właśnie jak najmniejszej dawce hormonów. Natomiast kobiety które już rodziły zazwyczaj dostają tabletki trójfazowe. Expertem , anie lekarzem nie jestem, ale sama od ponad 3 lat zażywam tableki a małej dawce hormonów - czuje się świetne i jestem dobrze zabezpieczona :-) cZaRnA_KiCiA - 2006-07-31 11:05 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? BARDZO WAM DZIĘKUJĘ ZA ODPOWIEDZI! sporo na te tematy czytam.. ale w moim przypadku im wiecej czytam tym mniej wiem :rolleyes: -ponieważ jest tak wele wersji.. W końcu ilu ludzi tyle opinii. Dziękuję za konkrety. :* tutusia - 2006-07-31 11:06 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? Do giraffe: Nie dadzą 100% ochrony. Żadna metoda anty takiej pewności nie daje. Aczkolwiek ochrona będzie równa wysoka i skuteczna jak przy wszystkich innych tabletkach anty. giraffe - 2006-07-31 11:10 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? Do Tutusia: Ale dają 99,9% pewności. A ten 0,01 % to właśnie przypadki w których albo: - kobieta zapomniała zażyć tabletki - tabletki weszły w interakcje z jakimś antybiotykiem i zostało osłabione ich działanie - kobieta miała biegunkę badź wymioty i nie zastosowała dodatkowej antykoncepcji. - nie stosowała się do zaleceń lekarza i zaleceń na ulotce Jeśli tabletki będą zażywane regularnie, wszystkie zalecenia dopilnowane wtedy śmiem stwierdzić że ochrona jest 100%. Nie spotkałam się z przypadkiem zajścia w ciąże podczas prawidłowego zażywania tabletek. cZaRnA_KiCiA - 2006-07-31 11:27 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? zgadzam się z giraffe :ehem: et-ka - 2006-07-31 11:30 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? Giraffe, nawet tu na forum dziewczyny pisały o takich przypadkach.a mówiły o prawidłowym braniu tabletek. i ten 0,01% nie wynika z tych wszystkich czynnikow, ktore wymieniłas tylko jest poza nimi. giraffe - 2006-07-31 11:35 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? Ciężko mi w to uwierzyć, ale kłócić się nie będe (niestety expertem z tej dziedziny nie jestem). ;) Może dzieczyny nie zwróciły uwagi na jakiś ważny czynnik ( i twierdzą że wszystko było z ich strony dopilnowane) a może po prostu miały źle dobrane tabletki. cZaRnA_KiCiA - 2006-07-31 11:43 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? według mnie takie przypadki mają miejsce tylko i wyłącznie wtedy gdy zaistnieje takie niedociągnięcie jakie wymieniła giraffe. Kobiety mogą nie wiedzieć o niektórych czynnikach niekorzystnie wpływających na skuteczność tabletek. Mogą zapierać sie że brały regularnie, nie miały wymiotów, nie brały antybiotyków - a tu ciąża. Może prócz przestrzegania tych podstatwowych zasad nie wiedziały o takich szczegółach jak np taki, że sok z grejpfruta , herbatka z dziurawca, kropelki uspakajające czy żołądkowe pogarszają wchłanianie się tabletek (nie tylko antykoncepcyjnych.....) giraffe - 2006-07-31 11:46 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? Dokładnie !! Czarna Kicia pogłębiła moją wczesniejszą wypowiedź :ehem: A czasami człowiekowi trudno się po prostu przyznać do błędu - wtedy wine najlepiej zrzucić na co? Na to że tabletki zawiodły. Albo po prostu faktycznie o czymś nie wiedział, nie dopilnował a myśli że było ok. Sorki ale takie jest moje zdanie i go nie zmienię. :-) tutusia - 2006-07-31 12:46 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? Niestety dziewczyny. Wg wskaźnika pearla tabletki mają bodajże 99,8% skuteczności, a wskaźnik ten mówi o skuteczności danej metody stosowanej PRAWIDŁOWO! Zresztą ludzki organizm to nie maszyna.. Nie zawsze wszystko da się przeiwdzieć. pylinka - 2006-07-31 18:21 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? no to ja jeszcze raz moj temat :D policzylam... a czy po 2 opakowaniach czyli 2 miechach moge nie robic przerwy? jak sadzicie? qrde bo jest to dla mnie wazne... moze sa takie tabletki ze moge zrobic...?a jesli nei..to co robic?? nie chce miec okresu przy nim.... zreszta jesstescie pewne ze podczas tego 7miodniowego czasu tez jestem zabezpieczona...?ech.... do bani to wszystko ;/ caluski :* giraffe - 2006-07-31 19:11 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? W czasie tej 7-miodniowej przerwy jesteś NA BANK 100% zabezpieczona, tylko sobie nie zapomnij rozpocząć po tych 7-miu dniach nowego opakowania. A odnośnie tego że nie chcesz robić przerwy na okres. Teoretycznie możesz nie zrobić, okres wtedy u Ciebie nie wystąpi. Chociaż może się pojawić w tym czasie dosyć mocne plamienie. Przynajmniej tak było u mnie, z tym że ja już dość długi czas zażywałam tabletki. Natomiast ja jednak poczekałabym te 3, 4 miesiące - zażywała tabletki tak jak jest zalecone. Ale to wyłącznie moja opinia :-) Pozatym jeśli Twój partner nie ma nic przeciwko, sex możecie uprawiać podczas okresu :D Ja w takich dniach mam nawet większe doznania :ehem: Może z Nim o tym porozmawiaj - co On na to? tutusia - 2006-07-31 20:36 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? Pylinko! Masz tyle pytań apropos tabletek, ż eproponuję abyś zaczęła od przeczytania Uniwersalnej Ulotki (ten wątek jets przypięty u góry na ginekologii), Wiele Twoich wątpliwości się rozwieje. Ulotka odnosi się do wszystkich jednoskładnikowych tabletek (najczęsciej brane) pylinka - 2006-08-01 09:48 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? dzieki :**nie widzialam tej ulotki!!! ale ja rozgarnieta jestem :D ale albo ja jestem slepa albo w tej ulotce nic nie pisalo po jakim czasie mozan nie robic sobie tej przerwy...czy wy jestecsie pewne ze to muwi byc 3 miesiace? wiem najlepeij jak pojde i pogadam z lekarzem...ale do wizyty mam jeszcze troszke czasu a poprostu zjada mnie ciekaowsc...i jakos tak mizle jak sobie pomsyle ze bede brac tabletki a wtedy jak bede chciala byc z moim facetem akurat bede miec okres...a ja jednak podczas okresu nie chce tego robic :/ co ja moge w takiej sytuacji zrobic..? chyba nic :(((macie jakis pomysl co by z tym fantem zrobic? no ale i tak dzieki za pomoc :* i za rozwiewanie moich glupich watlpiwosci ;) buziaki!!! Fronka - 2006-08-01 10:38 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? Zgadzam się z każdą wypowiedzią Tutusi. Tabletki dają 99,9 (lub 99,8) % przy prawidłowym stosowaniu. To wyniki badań. Jak dotąd nie wynaleziono metody działającej w 100%. Tak samo jak w przypadku lekarstw (na niektórych nawet najskutecznijesze leki nie dają oczekiwanych rezultatów). Natury nie da się do końca oszukać. Robienie krótkich (1, 2- miesięcznych) przerw jest bardziej niekorzystne dla organizmu niż stałe ich przyjmowanie przez dłuższy okres. Jeżeli przerwa ma pozytywnie wpłynąć na organizm to musi być długa. Według niektórych źródeł wystarczy pół roku, według innych powinien to być przynajmniej rok. Pylinko - chcesz się zabezpieczać, to bardzo dobrze. Ale z drugiej strony twoje wypowiedzi sprawiają wrażenie, jakbyś podchodziła do sprawy niezbyt poważnie. Stosowanie hromonów to spora ingerencja w działanie organizmu. Trzeba to traktować poważnie i postępować zgodnie z regułami. A ty chcesz, żeby nie było ryzyka ciąży ale przy jak najmniejszym wysiłku i poświęceniu. Chcesz się zabezpieczyć ale jednocześnie chcesz naginać zasady do swoich potrzeb. Niestety. Chcesz żeby tabletki były skuteczne i przy tym nie wpływały negatywnie na organizm, chcesz być zdrowa - potraktuj to poważnie i postępuj zgodnie z zaleceniami lekarza oraz tymi zawartymi w ulotce. W końcu po to one tam są. Praktyczna porada - lepiej przyjmować tabletki rano. Wtedy jest większa szansa, że w przypadku nie łyknięcia tabletki, przypomnisz sobie o niej przed upływem 12 godzin. pylinka - 2006-08-05 16:09 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa?? witam powtórnie :) jest już po wizycie... ginekolog mnie nie zjadł haha ;) a tak powaznie... bylo sympatycznie :) o wiek nawet sie nie zapytal ;) a co do przerw ..moj ginekolog powiedzial mi ze moge ja zrobic bez problemu bo bezsensu zebm brala tabsy a wtedy jak bede z moim TZ miala czas na okres .... ale wciaz wierze ze wypadnie tak ze nie bede musial przewry nie robic :) bo jednak chcialabym sowj organizm przystosowac do hormonow.. pozdrawiam i dzieki za wypowiedzi!!:* pyza2502 - 2006-08-06 20:42 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? Siemanko!Chcialam Ci powiedzieć,że tabletki antykoncepcyjne są bardzo niezdrowe,szkodzą na żołądek,przyczyniają się do powstawania zakrzepów żylnych,można od nich przytyć itd...więc radziłabym dobrze się zastanowić,czy je stosować.Mówię tak,bo sama brałam i teraz mam problemy bo przytylam 10kg i mam wrzody żołądka.No ale jak wiadomo nie na każdego ten sam lek dziala tak samo.W każdym razie jeśli chodzi o pewność,to ja polecam tabletki Stediril 30.Bralam je przez 3 lata i nie zaszlam w ciążę.Moja koleżanka też bralą i nawet nie tyla(to chyba zależy od organizmu).Jeśli chodzi o samo stosowanie tabletek,to bierzesz je od pierwszego dnia krwawienia miesiączkowego przez kolejne 21 dni.Po tych dniach musisz koniecznie zrobić 7-dniową przerwę,aby Twój organizm się oczyścil w postaci krwawienia(w ciągu tych dni powinno się ono pojawić).Po tych 7 dniach rozpoczynasz nowe opakowanie tabletek i znowu bierzesz je przez 21 dni najlepiej o stalej godzinie ipotem znowu robisz 7 dniową przerwę itd.Nie możesz sobie sama niczego przesunąć niestety.Stosowanie powinno być opisane na ulotce tabletek,zresztą ginekolog powinien Ci wszystko wyjaśnić.A czy w twojej sytuacji nie lepiej byloby stosować jakichś innych środków,mniej szkodliwych jak na taki młody organizm? Pozdrawiam;) bess - 2006-08-06 20:46 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? ach zebym ja tak utyla od tabletek ....a tu niestety nic. giraffe - 2006-08-06 20:51 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? Pyza masz 19 lat a zażywasz już od 3 lat tabletki :eek: ?? Jaki lekarz w tak młodym wieku Ci je przepisał ?? SZOK!! bess - 2006-08-06 20:55 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? hhe no co ty zyrafo?ja juz widzialam pare takich dziewczyn ktore zaczely zazywac w wieku 16 lat:D w wieku 20 juz wpadaja w rutyne musze powiedziec ze to forum uczy mnie duzej tolerancji i juz sie tak nie bulwersuje;) giraffe - 2006-08-06 21:00 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? Wiesz Bess tolerancja tolerancją. To że 16stolatki współżyję mnie nie szokuje. Chociaż MOCNO dziwi. Ale zażywanie tabletek anty zaleca się przy minimum 4, 5 latach regularnego miesiączkowania. W tak młodym wieku (mam na myśli 16 lat) organizm jeszcze nie jest na tyle ustabilizowany, żeby dodatkowo "ładować" w niego hormony. Chociaż z drugiej strony jeśli taka 16stolatka miałaby zajść w nieplanowaną ciążę - to chyba lepiej że się zabezpiecza. bess - 2006-08-06 21:05 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? no widzisz widac lekarze nie maja takich obiekcji lepsze wrzody niz niepozadana ciaza heh moze wrzody pyzo zrobily ci sie na tle nerwowym?3tylko 3 lata zazywania i takie powazne konsekwencje?i te 10 kg? no nie wiem ,moze po prostu dojrzalas i przytylas:D pyza2502 - 2006-08-06 21:13 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? Hej.Tabletki musialam brać nie jako środek antykoncepcji,ale lekarz mi je przepisal na uregulowanie miesiączek i zatrzymanie krwawień między cyklami.Brakowało mi też w organiźmie jakiegoś hormonu.Sory,ale nie współżyłam w wieku 16 lat.Współżycie rozpoczęłam ponad rok temu,mialam prawie 18,a że tabletki bralam przymusowo,to przy okazji stanowiły one dla mnie pewne zabezpieczenie przed niechcianą ciążą. Pozdrawiam pyza2502 - 2006-08-06 21:17 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? A i jeszcze droga giraffe chcialam Ci powiedzieć,że pierwszą miesiączkę dostalam jak mialam 10 lat,także mój organizm w wieku lat 16 był w pełni gotowy do przyjmowania leków hormonalnych.Zresztą leki te bralam przymusowo. giraffe - 2006-08-06 21:18 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? To stawia sprwę w zupełnie innym świetle. Zwracam honor. Natomiast co do wrzodów - nie muszą być one wynikiem zażywania tabletek. Ja raczej stawiałabym na to że to wątroba jest bardziej niż żołądek narażona na działanie tabletek (nie tylko antykoncepcyjnych). bess - 2006-08-06 21:20 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? co ty pyza sie tak tlumaczysz.sa tu dziewczyny ktore rozpoczynaja wspolzycie w wieku 15 lat!! czemu bralas to przeciez twoja sprawa. tez bralam stediril 30 ale oprocz krotkotrwalych mdlosci nic mi nie dolegalo pyza2502 - 2006-08-06 21:25 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? Nio troszeczkę mnie to wkurzyło,że ktoś mnie posądza o jakąś niedojrzalość.Ale ok,już mi przeszło droga bess.Widocznie różne leki dzialają na różnych ludzi zupelnie inaczej.Na szczęście już nie muszę brać tych tabletek.Pozdroofki giraffe - 2006-08-06 21:29 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? Pyza sorki. Ale prawda jest taka, że większość dziewczyn tutaj w bardzo młodym wieku zaczyna prowadzić życie intymne itp. Po prostu się pomyliłam. Przepraszam. pyza2502 - 2006-08-06 21:32 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? Ok spoko.Ja się nie gniewam.Poprostu na początku nierzetelnie ujęlam swoja odpowiedź. Milego wieczorku giraffe! Buźka jennifer777 - 2006-08-06 22:09 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? witam :* męczy mnie jedna rzecz a mianowicie czy idac do ginekologa po tabletki anty w 2 sprawach jedna standardowa + zbyt bolesne i obfite miesiaczki musze byc przebadana? bo obecnie mam okres i a niedlugo wyjezdzam wiec nie wiem czy lekarz moze mi je wypisac jedynie przeprowadzajac ze mna wywiad..? po powrocie poszlabym po raz 2 zrobic rutynowe badania bo majac 18lat wypada odwiedzic ginekologa :) noseknosek - 2006-08-06 22:17 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? dziewczyny ja jutro idę się zapisywac do gina :D uchhh Candiiia - 2006-08-07 17:53 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? kłopoty z cerą? :P Dziewczyny, moe mnie któraś uświadomi, czy jak chce sie zarejestrować wogóle w przychodzni gdzie nie mają moich papierów i wogóle to musze być pełnoletnia? juz w innym watku pisałam, że matka mnie wrecz wysmiała[" w twoim wieku? wstyd!] jak jej powiedziałam , ze chce isc do gina, wiec na jej pomoc liczyc nie moge ... pyza2502 - 2006-08-07 22:00 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? Myślę,ze bez wiedzy rodziców możesz założyć swoją kartę u ginekologa(musisz mieć PESEL i aktualną książeczkę ubezpieczeniową)i skorzystać z jego usług nawet jeśli nie jesteś pelnoletnia. bess - 2006-08-07 22:02 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? ale jak sie nie jest pelnoletnim nie ma sie peselu?nieprawdaz???? jennifer777 - 2006-08-07 22:03 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? Cytat: Napisane przez bess ale jak sie nie jest pelnoletnim nie ma sie peselu?nieprawdaz???? :confused: :confused: :confused: margitta - 2006-08-07 22:04 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa?? Cytat: Napisane przez jennifer777 witam :* męczy mnie jedna rzecz a mianowicie czy idac do ginekologa po tabletki anty w 2 sprawach jedna standardowa + zbyt bolesne i obfite miesiaczki musze byc przebadana? bo obecnie mam okres i a niedlugo wyjezdzam wiec nie wiem czy lekarz moze mi je wypisac jedynie przeprowadzajac ze mna wywiad..? po powrocie poszlabym po raz 2 zrobic rutynowe badania bo majac 18lat wypada odwiedzic ginekologa :) Powinnaś być "normalnie" zbadana zawsze jak pojawiasz się w drzwiach ginekologa. Natomiast inne jakieś badania zależą wyłącznie od lekarza. Mnie przepisał ot tak po prostu, bez wywiadu nawet. Zdarzają się lekarze zlecający różne badania, ale to niestety wciąż rzadkość. Nie boisz się tak przed wyjazdem zacząć brać? Ja miałąm plamienia przez całe pierwsze opakowanie i sądząc po naszym forum, całkiem często się to zdarza niestety... margitta - 2006-08-07 22:05 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa?? Cytat: Napisane przez bess no pesel dostaje sie wraz z dowodem osobistym?cos sie zmienilo od moich czasow?????? Nie, PESEL ma każde dziecko od urodzenia. bess - 2006-08-07 22:05 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? no pesel dostaje sie wraz z dowodem osobistym?cos sie zmienilo od moich czasow?????? giraffe - 2006-08-07 22:07 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? Ja się troszkę dziwie Twojej mamie Candiiia. To dobrze przecież żę chcesz się zbadać u ginekologa. Ja zaczęłam chodzić jak miałam 17 lat - powiedziałam mamie że coś jest nie tak, zarejstrowałam się i nawet poszłam z mamą. Ale nie pamiętam co było potrzebne - wszystko załatwiała mama :-) Może porozmawiaj z mamą - powiedz jej że to ważne, że kobiety powinny się badać, przecież to żaden wstyd. Nawet w młodym wieku można mieć problemy z zakażeniami itp. Powiedz mi jeszcze jaki jest cel Twojej wizyty?? Jeśli chcesz oczywiście. margitta - 2006-08-07 22:11 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa?? heh, moja mama, bardzo nowoczesna kobieta z resztą, sama wstydzi się chodzić do gina, uważa za niehigieniczne używanie płynów intymnych (to wywołuje same infekcje!) moja nadżerka to dla niej hańba (wstyd, w tak młodym wieku!), a tabletki uważa za bomby hormonalne powodujące, że kobiety wariują (odbija im;) ) - o moich tabsach oczywiście nic nie wie:) Nie wyobrażacie sobie jakie ludzie (nawet rozsądni i postępowi) potrafią mieć poglądy:rolleyes: bess - 2006-08-07 22:11 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa?? jasne majac tyle lat mozesz miec juz np torbiel ,nadzerke ,zapalenie przydatkow i bog wie co jeszcze.oczywiscie bedac nietknieta i niewinna jak kwiatuszek dziewica:rolleyes: uswiadom matke ze takie rzeczy sie zdarzaja i nie tylko grzesznicy chodza do gina ale normalne kobiety, ktore dbaja o swoje zdrowie:D bess - 2006-08-07 22:24 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa?? a co do tych nadzerek i innych dolegliwosci ,ze zdarzaja nam sie niby w tak mlodym wieku,to wydaje mi sie ze dlatego to dla nich taki szok bo one po prostu zaczely chodzic do gina pozniej i zwykle dopiero po urodzeniu 1 dziecka. no to trudno mowic "ja w twoim wieku bylam zdrowa" jak sie nie chodzilo do lekarza nie ma ludzi zdrowych ,sa tylko nieprzebadani:D jennifer777 - 2006-08-07 22:29 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? Cytat: Napisane przez bess no pesel dostaje sie wraz z dowodem osobistym?cos sie zmienilo od moich czasow?????? hehe Pesel ma sie od urodzenia .. margitta-dziękuje tutusia - 2006-08-07 22:35 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? Pesel ma się od urodzenia :) To NIP się dostaje z dowodem 9ale można też wcześniej) A do gina ja potrzebowłam tylko legitymację szkolną (miałam nieskończone 16 lat i byłam sama). Może potrzebna była też książeczka zdrowia.. Nie pamiętam już.. 2 lata temu było.. Najlepiej zapytaj rejestrujac się. bess - 2006-08-07 22:36 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa?? heh no to w takim razie ja go poznalam dopiero w wieku 18 lat,wczesniej nie byl mi do niczego potrzebny,albo juz z tej starosci zapomnialam:lol: co do tej karty to w mojej przychodni mozna zalozyc oddzielna karte tylko do gina. wyczytalam ze jak wystepuja plamienia podczas brania 2 op.pod rzad to znaczy ze tabletki sa zle dobrane:/ czy to prawda? giraffe - 2006-08-07 22:44 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? Bess mi lekarka powiedziała że przez pierwsze 3 opakowania mogą wystąpić plamienia, żebym się tym nie przejmowała - to wina hormonów, natomiast jeśli po tych 3 opakowaniach nie ustanie plamienie, wtedy należy skontaktować się z lekarzem i najwyżej zmienić tabletki. bess - 2006-08-07 22:47 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? ja sie nie przejmuje bo ja nie mialam zadnych plamien:)ale chcialam sie dowiedziec jak to jest mouzi - 2006-08-07 23:54 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa???? jakos umknelo mi to cale rejestrowanie.pamietam ze mialam skierowanie do badania moczu i do gin i jakos mi zalozyli karte. gdy chcialam zmieniac gin w zime, to kazali mi wypelnic 3 deklaracje o przystapieniu do przychodni dla doroslych.wrocilam do starej przych po miesiacu i im sie przypomnialo o deklaracji i nie zanioslam, bo zapomnialam. 2 miesiace pozniej wypelnialam karte na kolonie i poszlam do dziecinnej przych. tam znow sie spotkalam z deklaracja.(imie lekarza dziecinnego bylo wypisane jako jedyne),pani rejestratorka(od przych gdzie chodze do gin) powiedziala,ze moge sie bezproblemowo rejestrowac do gin, a jesli chce wpisac polozna to musze isc do dziecinnej i poprosic o wpisanie. w kazdym razie dokument jako jedyny potrzebny to karta chipowa. margitta - 2006-08-08 08:42 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa?? Cytat: Napisane przez tutusia Pesel ma się od urodzenia :) To NIP się dostaje z dowodem 9ale można też wcześniej) A do gina ja potrzebowłam tylko legitymację szkolną (miałam nieskończone 16 lat i byłam sama). Może potrzebna była też książeczka zdrowia.. Nie pamiętam już.. 2 lata temu było.. Najlepiej zapytaj rejestrujac się. heh też nie:D NIP dostaje się tylko po złożeniu wniosku w urzędzie. Potrzebny jest gdy zamierzasz pracować na jakąkolwiek umowę. Nie ma nic wspólnego z dowodem osobistym:) bess - 2006-08-08 10:19 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa?? heh co do NIP-u tez tak myslalam ale wolalam juz nic nie pisac;) Candiiia - 2006-08-08 10:32 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa?? Cytat: Napisane przez giraffe Ja się troszkę dziwie Twojej mamie Candiiia. To dobrze przecież żę chcesz się zbadać u ginekologa. Ja zaczęłam chodzić jak miałam 17 lat - powiedziałam mamie że coś jest nie tak, zarejstrowałam się i nawet poszłam z mamą. Ale nie pamiętam co było potrzebne - wszystko załatwiała mama :-) Może porozmawiaj z mamą - powiedz jej że to ważne, że kobiety powinny się badać, przecież to żaden wstyd. Nawet w młodym wieku można mieć problemy z zakażeniami itp. Powiedz mi jeszcze jaki jest cel Twojej wizyty?? Jeśli chcesz oczywiście. Niestety na rozmowe nie mam co liczyć. Dłuuugo, oj długo zbierałam sie,żeby powiedzieć mamie,że chce isc do gina. A ona poprostu ... naprawde, to mi wcale nie pomogło.Zreszta,nigdy nie miałam z nią dobrego kontaktu.Napewno nie porozmawiam z nią o tym. A cel .. mam jakieś dziwne bóle, nie wiem czy to nie są aby bóle jajnika :| i jeszcze do tego dokłada sie kilka rzeczy, o których chce sie upewnić. Chyba poprostu porozmawiam z ex-facetem mojej mamy.Bo z nim wiem,że moge na takie tematy pogadać,pewnie sie ze mna pójdzie zarejestrować i może nawet do gina ( a raczej przed jego drzwi ;) ). Co do peselu ... lol, każdy bobas ma ^^, a NIP po złozeniu wniosku można od 16 roku zycia mieć :] [ przepraszam,że sie rozpisałam ;) ] tutusia - 2006-08-08 13:05 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa?? No dobrze trochę źle to ujęłam. Może nie dostaje się go z dowodem, ale powinno się mieć od 18tego roku życia. Przynajmniej tak mi się wydaje, bo mojej siostrze dali formularz o NIP jak składała wniosek o dowód (ja miałam NIP już wczęsniej, więc nie dostałam) Fronka - 2006-08-08 17:22 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa?? Cytat: Napisane przez tutusia Pesel ma się od urodzenia :) To NIP się dostaje z dowodem 9ale można też wcześniej) NIP nie ma nic wspólnego z dowodem czy wiekiem. Ubiega się o niego kiedy zaczyna się pierwszą pracę. I na dowodzie nie ma NIPu. bess - 2006-08-08 17:27 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa?? heh wlasnie chcialam napisac juz wczesniej ze watek przeradza sie powoli w nipowsko-peselowski:D noseknosek - 2006-08-08 20:18 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa?? dziewczyny, jutro ide do ginekologa :cry: pierwszy raz i strasznie sie boje. No ale nie o tym mialam pisac:D Chce zeby przepisal mi tabletki, czy moge mu delikatnie zasugerowac,zeby byly troche tansze? Czy da mi takie jakie bedzie chcial?:> :( bess - 2006-08-08 20:24 Dot.: czy musze byc pelnoletnia zeby moc sama bez wiedzy rodzicow isc do ginekologa?? oczywiscie ze powinnas mu zasugerowac ,najwyzej cie zignoruje:D |
|
Free website template provided by freeweblooks.com |