Czy przekłuć uszy?
lenka65 - 2004-09-01 20:10
Czy przekłuć uszy?
Jak dotąd (mam 20 lat) udało mi się uchować bez dziurek w uszach. Domagałam się przekłucia w dzieciństwie, ale rodzice się nie zgadzali (mama nie ma przebitych uszu) i jakoś się to rozeszło. Dwa lata temu na osiemnastkę dostałam od nich komplet ślicznej, delikatnej złotej biżuterii, m. in. kolczyki ze stwierdzeniem, że już mogę robić z uszami co mi się podoba. Kolczyki trafiły do szuflady, ale niedawno na nie natrafiłam i zaczęło za mną chodzić przekłucie uszu. Doradźcie co myślicie o kolczykach. Przekłuć uszy czy dać już sobie spokój. Kiedy i jak wy przebiłyście uszy (domowym sposobem czy u kosmetyczki, jak najlepiej), wasze wrażenia (bolało czy nie, jakieś komplikacje) i jakie kolczyki nosicie (czy są jakieś mody czy dowolność). Może przekłuć więcej niż po jednej dziurce? Trochę się waham, bo boję się bólu i komplikacji, ale może jednak warto. Aha, czy jakbym już po przekłuciu zrezygnowała z kolczyków, to zostaną mi dziurki czy zarosną. Dzięki za każdą podpowiedź.
ciri - 2004-09-01 20:16
dołaczam sie do pytania http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif ja mam prawie 18 lat, ale dotad nie mialam zadnej potrzeny posiadania dziurek w uszach :P od kilku dni zaczelo chodzic mi po glowie ze moze jednak.... http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif najchętniej zrobilabym je sobie sama, przy pomocy kolezanki, bo z tego co wiem to w gabinecie kosztuje to ok 30 zl :/ tylko nie wiem czy to bezpieczne i tak dalej....
wersta - 2004-09-01 20:19
najlepiej u kosmetyczki-pistoletem. prawie nie boli i szybko sie goi. kosmetyczka daje od razu kolczyki,ktore nosi sie ok.3 tyg, sa chyba ze stali chirurgicznej (przynajmniej ja takie mialam, ale to bylo daaawno-jak mialam 14 lat).
moim zdaniem kolczyki sa swietnym uzupelnieniem stroju-szczegolnie "wykwintnego" http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif
Marigold19 - 2004-09-01 20:27
Ja przekłułam uszy dopiero przed swoją studniówką http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/tongue.gif Wcześniej nie czułam takiej potrzeby.
Dokładniej mięsiąc przed i w dniu studniówki zmieniałam kolczyki z tych domniemanie leczniczych na takie dluuugie ze srebra. Uszy mi trochę krwawiły, ale doslownie odrobinke. Gorsze problemy miałam z tymi kolczykami, które miałam na początku dlatego polecam kupienie sobie własnych srebrnych i nimi przebijanie. Co do bólu to prawie nic nie czułam tylko ogłuchłam na chwilkę http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/tongue.gif Nie wiem, co jest lepsze- czy przebijanie przez kolezanke czy kosmetyczkę, bo ja od razu szłam do kosmetyczki!! Tylko, że uszy mam przebite krzywo tzn. w sensie tak w środku, bo dziurki sa plus/minus na jednej wysokości. http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon9.gif
dziewczyna - 2004-09-01 21:03
Od jakiegoś czasu przyplątywało się do mnie pytanie: przekuć uszy czy też nie. I dość szybko odlatywało. Ale na początku sierpnia przekułam. U kosmetyczki za 25 zł z kolczykami. Domowym sposobem osobiście bym nie ryzykowała. Bałabym się. Jak kosmetyczka przekuwała uszy to zabolało. Uczy poniżej miejsca przekucia bolały mnie jeszcze przez ok. 45 min. I przez jakieś 2,5 tyg. bolały mnie przy najlżejszym dotyku. Powikłań brak. Ale intensywność bólu czy innych wrażeń dotyczących z przekuwaniem oraz powikłania zależa głównie od organizmu i jak szybko i profesjonalnie przekuwa się uszy.
Mała-Mi - 2004-09-01 21:14
ja jako dziecko (po komuni św.) miałam przekute uszy przez kosmetyczke ale jeszcze sterylną igłą,lata '80-te i pistolety nie osiągalne http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif ale podczas szamotaliny na podwórku kolega pociągnął mnie za ucho i tak mi spuchło że miałam problem żeby wyjąc kolczyk od tego czasu dałam sobie spokój i nie dalej jak cztery lata temu poszłam do kosmetczki z zamiarem zrobienia henny a wyszłam z kolczykami w uszach http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif tym razem już pistolet i kolczyki z stali chirurgicznej,uszka dopóki sie nie zagoiły (ok 3 tyg.) codziennie przemywałam wacikiem z spirytusem salicylowym a kolczyków nie wyciągałam przez dwa miesiące tylko podczas gojenia sie ranek co jakiś czas ruszałam kolczykiem tam i spowrotem żeby mi nie zarósł.
Dziś noszę co tylko mi sie podoba,preferuje srebrną biżuterię i jestem bardzo zadowolona http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/tongue.gif
weroniczka - 2004-09-01 21:45
ja mam 19 lat i dopiero dwa miesiace temu przeklulam sobie uszy:) I nie zaluje, choc oczywiscie na poczatku uszy sa czerwone, ropieja i krwawia. Ale to z czasem przechodzi, albo zdarza sie raz po raz jesli ktos jest wrazliwy. Co do samego zabiegu wykonalam go w gabinecie ksometycznym, w tsreylnych warynkach. Pani byla strasznie mila, nie spieszyla sie i o to chodzilo! I Bogu dzieki miala bardzo maly pistolecik:) Najpierw spryskala mi uszy czyms znieczulajacym i raz dwa - bylo po wszystkim:) Zabieg jest krotki, uszy troche pieka, ale to naprawde nic strasznego w porownaniu z... np. bolesnymi miesiaczkami;) Moje dziurki nie sa duze, na poczatku miewalam problemy z wsadzaniem kolczykow, ale da sie to opanowac. Zawsze mozesz przestac nosic kolczyki, a w razie ochoty zalozyc je na jakas specjalna okazje. Ja polecam.
Dolly - 2004-09-01 22:10
No pewnie że przekuć :D
ja przekułam jak miałam jakieś 12 lat http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif
pistoletem, jechałam aż na Ursynów bo tam babeczka zna się na rzeczy no i przypadła mi do gustu jak się pytałam co i jak http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
pamiętam (a pamięć mam słabą http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif ) że czułam tylko tj. uderzenie tej płytki z pistoletu a samego pzrekuci anie czułam http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif
nie miałam komplikacji... przemuwałam często woda utlenioną
po jakimś roku zrobiłam sobie druga dziurke w lewym uchu http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
jak masz wątpliwości to popatrz jakie w sklepach sa ślicznekolczyki od razu będziesz chciała mieć dziurki http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
przed wakacjami przekułam pępek i teraz mam ochote zrobić trzecią dziurke w lewym uchu http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif ale na tym się skończy http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
toagusia - 2004-09-01 22:13
Sama powinnas wiedziec, czy chcesz przekluc uszy, czy nie http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif Nasze rady na nic sie nie zdadza http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon12.gif
Co do reszty pytan-lepiej to zrobic u kosmetyczki. Szybko, prawie bezbolesnie, lepiej sie goi i dziurki beda w dobrych miejscach i pod dobrym katem.
Moja mama sama sobie przeklula uszy (to bylo wieki temu) i przy niektorych kolczykach wychodzi, ze dziurki sa zrobione pod roznym katem.
Co do zarastania dziurek-dopoki sie calkiem nie wygoja-beda zarastac po wyjeciu kolczykow. A niektorzy maja takie sklonnosci do zarastania, ze nawet po latach sie to zdarza.
PS> ja sama uszu przeklutych nie mam i nie zamierzam, ale reszta kobiet w rodzinie ma!
Karola0885 - 2004-09-01 22:15
Ja uszy przebijałam w wieku 7 lat i nie wyobrażam sobie życie bez nich. Robiłam to u kosmetyczki pistoletem szybko i bez bólu (pamiętam jak dziś bo dziury w uszach to bylo moje marzenie). Jakieś 2 lata temu zrobilam sobie kolejną dziurke uchu ale to już sama igłą i nie polecam bo strasznie dlugo się męczyłam żeby przekłuć skóre tą z tyłu.
Słyszałam też opinie piercera że najlepiej robić igłą (nawet samemu) niż u kosmetyczki pistoletem, który nie jest sterylny.
cynamonka - 2004-09-01 22:17
Przekluc zdecydowanie! Pistoletem nie boli, wszystko robi się szybciutko. Czujesz tylko ze uszko jest zaczerwienione i krew pulsuje, ale to szybko przechodzi. Ja mialam przekluwane w wieku 6 lat, pare lat temu zrobilam sobie kolejna dziurke i tez nie bolalo. Komplikacje tez u mnie nie wystapily zadne. Obecnie nosze dluuuuugie kolczyki (ponoc wychodza z mody sztyfciki, ale jak wiadomo nie warto sie tym zanadto przejmowac) http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif Pozdrawiam :*
Charlotte - 2004-09-01 22:59
Ja sobie nie wyobrażam życia bez kolczyków! http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
malinka23 - 2004-09-02 06:17
Ja przebijalam uszy u siostry zakonnej w zakonie http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif jak mialam 6 lat, uwielbiam kolczyki http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon41.gif
cosma - 2004-09-02 14:03
Mam przebite uszy i nie wyobrazam sobie by bylo inaczej.Przekluwalam wieki temu, w pierwszej klasie podstawowki,u kosmetyczki-jeszcze starym sposobem za pomoca igly.Nie pamietam aby mnie bolalo.
Doradzalabym ci przeklucie.Naprawde to ladnie wyglada jak ma sie kolczyki w uchu.Komplikacji sie nie boj.
Wazny jest dobor na poczatku odpowiednich kolczykow-odradzalabym ci wkrety.Polecam za to dluzsze,takie ktorymi mozna krecic(zlote rzecz jasna).
Pozdrawiam
lenka65 - 2004-09-02 15:38
Dzięki za wszystkie posty. Chyba się zdecyduję.
Różyczka_89 - 2005-08-30 23:50
Dot.: Re: Czy przekłuć uszy?
Hehe ja mialam przebite uszy jak mialam 4 miesiące ,a wiec jak bylam jeszcze malym brzdacem wiec nie wiem jaki to jest ból.Teraz mam zamiar przekuc sobie po pare dziurek w jednym uchu tak jak ma dziewczyna z Black Eyed Peas,widzieliscie moze teledysk?:)Co o tym myslicie dziewczynki?:D
_Brzoskwinka_ - 2005-08-31 08:45
Dot.: Czy przekłuć uszy?
Uważam,że najlej jest przekłuć uszy u kosmetyczki.Mniej ryzyka,mniej strachu,że coś sie nie uda.Moja koleżanka kiedyś sama sobie przekuła i miała problemy:( .
Durga - 2005-08-31 09:07
Dot.: Czy przekłuć uszy?
Ja przekłuwałam u kosmetyczki jak miałam 3 latka :-) a potem jak miałam 13 i 14 jeszcze po jednej dziurce w prawym uchu. Nic nie bolało tylko taki trzask mnie przestraszył i aż wrzasnełam.
A co do paru dziurek w jednym uchu jak ta z Black Eyed Peas to wydaje mi się, że to troche niebezpiecznie i boli, zresztą kiedyś też tak chciałam ale kosmetyczka mi odradziła bo miałam już 3 i powiedziała, że jak zrobie więcej to trzeba będzie wyżej i łatwo będzie mi ucho rozerwać.
1141655 - 2005-08-31 09:17
Dot.: Czy przekłuć uszy?
Dwie pierwsze dziurki mialam przekłuwane w wieku ok 3 lat u kosmetyczki :) bylo to 15 lat temu pamietam ten wielki czerwony pistolet hehe nie pamietam czy bolalo..ale wiem ze plakalam bo bylam przerazona wizja wielkiego pistoletu :)
teraz widzialam ze panie przekluwaja takimi fajnymi jednorazoymi aparacikami:) bialymi ktore nie rozszarpuja tak jak pistolety platka ucha przez co goi sie ranka szybciej :)
a druga dziurke w lewym uchu zrobilam sobie sama..hmm historia jest dosc dluga bo zachowalam sie jak typowa masochistka :) bylam na cos zla i doszlam do wniosku ze najlepiej bedzie sobie cos zrobic:) ale nie zeby sie ciachac czy cos, tylko cos co zaboli ale potem bedzie fajne..i wten sposob wzielam kolczyk naostrzylam koncowke..i przekulam..rowniutko:) po 2tygodniach sladu nie bylo;) i do dzis jestem posiadaczka 3 dziurek:D:D
chce wiecej..;p
dore - 2005-08-31 10:13
Dot.: Czy przekłuć uszy?
ja przeklulam uszy jak mialam 6lat, tzn. mama mi przeklula bo do kosmetyczki mnie sama zaciagnela, zapieralam sie rekami i nogami zeby nie isc. przeklula pistoletem, wyszlam z salonu ze lzami w oczach. hehe.
nie mam zielonego pojecia ile elzbieta /mama/ dala za ten zabieg, dawno to juz bylo.
przekluj sobie te uszy, kolczyki to fajna rzecz, chyba ze sie lubisz klipsami obkupywac, dla mnie klipsy kojaza sie ze starszymi babciami, nie wiem czemu /?/. tak jak juz ktoras z nas tutaj napisala: wystarczy pojsc do sklepu z bizuteria i zobaczyc jakie pieknosci do uszu teraz robia.
ja teraz napalilam sie na kolczyka w brwi. ale chyba nic z tego, mama protestuje ostro.
Rosario - 2005-08-31 10:19
Dot.: Czy przekłuć uszy?
Ja przekulam uszy jak milam 17 lat .Bo wczesniej bardzo sie balam.Oczywiscie nie bylo czego;).Przekucie uszu zalezy wlacznie od nas samych.Jesli ktos bardzo chce to nie widze problem
.Teraz tak weile jest wspanialej bizuteri wiec chyba warto!:-)
Kasiek1987 - 2005-08-31 10:27
Dot.: Czy przekłuć uszy?
A mi sie ten pistolet zaciął na prawym uchu i trzeba było "dobijać" kolczyk ręcznie... bolało jak nie wiem co ;-( Ale później przekłuwałam jeszcze 2 dziurki u kosmetyczki, i poszło gładko, tylko przez jedną noc nie mogłam spać na tym uchu.
Ja też marzyłam o kolczyku w brwi, kiedy szłam do pierwszek klasy liceum. Mama powiedziała, że pozwoli mi zrobić w kolejne wakacje, kiedy już nauczyciele "wyrobią sobie o mnie zdanie". Ale przez ten rok zmądrzałam i stwierdziłam, że to nie pasuje do mojego charakteru :-)
Julie_K - 2005-08-31 12:10
Dot.: Czy przekłuć uszy?
Ja przekłułam jak miałam jakieś 11 lat u kosmetyczki- pistoletem. Moja mama nie ma przekłutych uszu i jakoś wcześniej mi tego nie proponowała- sama ją poprosiłam;) U mnie jednak było z tym trochę kłopotów- i do tej pory są- jednak decyzji nie żałuję- uwielbiam kolczyki i mam w kolekcji prawie 30 par. Kolczyki lecznicze nosiłam miesiąc i uszy mi się paprały, dość długo bolały. Potem nie mogłam nosić złota (!!), bo też bolało- co śmieszne- od zwykłych za 5 zł nie bolały:P Od samego początku jednak nie za bardzo mogę nosić takie malutkie kolczyki tuż przy płatku- jakieś diamenciki, perełki, itp, bo zamknięcie mi ZAWSZE wchodzi po jakimś czasie w dziurkę i wtedy leci krew, boli i jest nie za ciekawie. Nie narzekam jednak, bo uwielbiam kolczyki wiszące:) Co do zarastania- nie wiem, ale chyba moje uszy są jakieś "oporne"- kiedyś nie nosiłam kolczyków przez ponad pół roku i dziurki były jak nowe;) Nie chcę Cię namawiać, bo to Twoja decyzja, ale...Kolczyki są bardzo ładną ozdobą:) Pozdrowionka:*
ufcio - 2005-08-31 12:14
Dot.: Czy przekłuć uszy?
ja przekułam uszy w 6 klasie podstawowki, po porstu chcialam miec mozliwosc noszenia tych ładnych ozdóbek. okazało sie ze jestem uczulona na srebro. ostatnio nie nosze wcale bo mi sie znudziły :D ale zamierzam dorobic sobie jedna dziurke obok w ktoryms z uszu :)
trynosz - 2005-08-31 12:16
Dot.: Czy przekłuć uszy?
Ja mialam kolczyki juz w przedszkolu. Przebito mi uszy pistoletem i nic nie bolalo ;). Moim zdaniem powinnas przebic sobie uszy jak ci sie znudza kolczyki to dziurki zarosna i bedzie po sprawie :).
kootek_mamrotek - 2005-08-31 12:34
Dot.: Czy przekłuć uszy?
ja mialam przebite uszy jako roczne dziecko;) taka laleczka z kolczykami:) jakby nie to to pewnie sama bym sobie przebiła, w gimnazjum zrobiłam sobie dziurke w lewym uchu i pozniej jeszcze w pępku. wychodze z zalozenia ze jakby mi sie to przestalo podobac to wyciagam kolczyka:) i z czasem by sie zrosło. a czy przekuć? zdecyduj czy ci na tym zależy czy to tylko chwilowa zachcianka. bo przebić na tydzien i pozniej wyjac kolczyka i nie chodzic to tez sie mija z celem:ehem: co prawda to p[rawda kolczyki czasem naprawde urok poprawiaja:) przynajmniej ja bez nich nie wychodze z domu:D
modliszka84 - 2005-08-31 12:41
Dot.: Czy przekłuć uszy?
ja przekłuwałam uszy gdy miałam 6 lat. Nie pamietam, żeby mnie cos bolało (a wtedy nie było jeszcze pistoletów do przebijania ;))
Jestem zdecydowanie ZA noszeniem kolczyków, ja nosze zawsze jakieś...
I odradzam przebijanie samemu, podejrzewam że bardzo boli, a poza tym robi sie to niefachowo.
Potem, gdy miałam jakies 14-15 lat przebijałam sobie kolejne dziurki w uchu 0 wtedy juz pistoletem u kosmetyczki i nic nie bolało. teraz z tych 'dodatkowych' dziurek w uchu juz zrezygnowałam, ale nie wyobrazam sobie nie nosic kolczykow...:rolleyes:
Paris - 2005-08-31 14:00
Dot.: Czy przekłuć uszy?
Ja przekłułam uszy gdzieś w wieku 5 lat. Zdecydowanie Ci odradzam przekłuwanie uszu w jakimś podejrzanym gabinecie lub przez koleżankę, bo taka 'przyjemność' może mniec 'niezłe' konsekwencje. Lepiej idź do jakiegoś dobrego salonu i tam sobie spraw przekłucie, bo naprawdę warto :D :) ;)
Dzika Wiśnia - 2005-08-31 14:12
Dot.: Czy przekłuć uszy?
Miałam jakieś 8 lat, kiedy kuzynka-chrzestna, w tajemnicy przed moją mamą zabrała mnie do kosmetyczki żeby ta przekłuła mi uszy :) Najbardziej podobało mi się, jak kuzynka schowała się za kotarą, żeby nie widzieć jak mnie kosmetyczka "maltrtuje" ;)To były daaawne czasy, uszy miałam przekłuwane igłą, ale nie przypominam sobie o jakiś komplikacjach. Dziurki ładnie i szybko się zagoiły, a ja dumnie mogłam nosić złote kolczyki, które otrzymałam od chrzestnej :) Kolczki dodają uroku kobiecie, odpowiednio dobrane mogą być fajnym dodatkiem do stroju. Zdecydowanie polecam przekłucie uszu!
skrawka - 2005-09-18 21:11
Dot.: Czy przekłuć uszy?
ja pierwszy raz miałam przekłóte mając 7 lat, ale zaczęły mi ropieć i mama mi wyciągnęła. Drugi raz przekłółam sobie uszy u tej samej kosmetyczki rok temu. Bałam się, że będa mi ropieć, ale babka powiedziała, żebym przemywała uszy wacikiem z wodą utlenioną i wszystko będzie w porządku. Do tej pory dziurki są na swoim miejscu :D i chcę jeszcze dwie
MrsVargas - 2005-09-18 21:33
Dot.: Czy przekłuć uszy?
Ja miałam przekłute w wieku 6 lat, pewnie tak długo jęczałam mamie i w końcu spasowała ;). Poszłyśmy do jakiegoś salonu i pani zrobiła dziurki pistoletem takim fachowym ;), nic nie bolało i założyła bardzo ładne kolczyki i byłam już cała szczęśliwa :)
callena - 2005-09-18 21:56
Dot.: Czy przekłuć uszy?
ja też się zastanawiam czy by nie przekłuć? marzą mi się albo takie maleńkie maleńki i delikatne wkrętki,a lbo wielkie i błyszczące, takie na jakieś wyjście większe. Ale sie boje. Wariat. :-)
Czy dziurka po kolczykach zarasta całiem? Tak że jej nie widać? Czy płatek jest wtedy taki sam, mięciutki? No i czy uszy się naciągają od ciężkich kolczyków :confused: NAPISZCIE!
natii86 - 2005-09-18 21:58
Dot.: Re: Czy przekłuć uszy?
ja przeklulam jak bylam duzo mlodsza, metoda "ziemniakową" :D troche bolalo.
AnitaW - 2005-09-19 10:29
Dot.: Czy przekłuć uszy?
ja miałam kiedyś przekłute ale zarosły
a teraz postanowiłam na 25 urodziny zrobić sobie prezent w postaci przekłutych uszu
możecie mi powiedzieć gdzie w Warszawie można tego dokonać ?
(najlepiej okolice Centrum, Bielany, Wola) będę wdzięczna
pozdrawiam
Anita
n@ta - 2005-09-20 13:18
Dot.: Czy przekłuć uszy?
ja już sama nie wiem.Mam 15 lat i też zastanawiam się czy przebić uszy.Nie z powodu bólu czy komplikacji bo tego sie nie boje.Tylko mam wrażenie że coś strace(wiem że brzmi głupio)nawet jak mi sie pootem te dziurki zrosną to bede maiła wrażenie że coś jest u mnie nie tak.Tzn że miałam jakąś "dziure" w sobie że ktoś zniszczył moją"naturalność"(jestem walnięta wiem)
callena - 2006-03-08 19:31
Dot.: Czy przekłuć uszy?
niee nie jesteś n@ta :) ja czuje dokładnie to samo ;)
Amanda:) - 2006-03-08 19:42
Dot.: Czy przekłuć uszy?
Ja przekułam sobie kilka lat temu w salone i niby powinno być OK ale nie było. Próbowałm zdjąć kolczyki w wyznaczonym terminie ale strasznie bolało więc poszłam o gabinetu.Niby mi je zdjęła ale strsznie to bolało i później leciała mi krew no i niestety sama bałam się je założyć bo bardzo bolało.Postanowiłam nie nosić kolczyków ,,chociaż wiem że nie będę mieć kolejnego nałogu-kupowania kolczyków:D
ciekawa_świata - 2006-03-08 19:46
Dot.: Czy przekłuć uszy?
Ja miałam przekłuwane jakieś 2 lata temu chyba... W każdym razie stara baba już byłam ;) A bałam się strasznie, wyobrażałam sobie to jako tortury a w rzeczywistości NIC nie bolało :-)
Byłam u pierwszej kosmetyczki, robiłam wiele podejść ;) wycofywałam się pod drzwiami, potem znowu podejście i znowu rezygnacja w ostatniej chwili :D ale to wyglądało :hahaha:
aż w końcu się wkurzyłam, wzięłam mamę (żeby mnie poważniej traktowali:cool:) i poszłam :D usiadłam, wybrałam te pierwsze "lecznicze" kolczyki, pani namalowała mi kropki na uszach i "cyk", ułamek sekundy, nic nie czułam, przysięgam :-) tylko "wystrzał" słyszałam :D
ZERO(!) bólu, w trakcie i "po", dziurki ładnie się goiły, potem co prawda wyciągnęłam kolczyk na jakiś czas i o nim zapomniałam i zarosło i wtedy mama musiała pomóc mi igłą :o z apteki :eek:;) to już trochę zabolało, ale gwarantuję, że pistoletem u kosmetyczki nie boli.
Czy warto? To już każdy musi sam sobie odpowiedzieć :ehem: Ja nie narzekam, kolczyki mogą być fajnym dodatkiem do stroju, a przecież wyjąć zawsze można.
Aeterna - 2006-03-08 20:13
Dot.: Czy przekłuć uszy?
Ja też przekłułam uszy b. późno, 20 lat.
W sumie przukłałam jak miałam 16, ale mi zarosły, od razu, i kapa, potem olałam zagadnienie.
Ale w z pewnych wakacji wróciłam od razu z 4 dziurami - jeszcze idę sobie zrobić 5 dziurę - u góry - ale tam gdzie jest chrząstka.
Kupuję tylko bajeranckie kolczyki, a nie chce mi się do salonu się przytaszczyć :lol:
(Tą dziurę chcę zrobić w salonie, pistoletem, ze wzgl na obecność chrząstki właśnie).
Nie będą ropieć, krwawić i boleć - to możliwe - jeśli zrobisz to porządnie.
Musi Ci to zrobić np. koleżanka - najlepiej kupić kolczyki, spiłować pilnikiem, by końce były ostre - odkazić spirytusem, pomyziać watką ze spirytkiem ucho, i zdecydowanym ruchem, nie cackając się, wepchnąć kolczyk - nakłuć ucho - i rykoszetem przelecieć przez płatek.
Niech zrobi Ci to ktoś, kto ma praktykę (bo jesli ktoś nikomu nie kłuł, a będzie na Tobie ''debiutował'' - to może trochę pajacować - jeśli się bedzie bałl, przeciągać w czasie, i takie tam. A nie ma potrzeby) - nie musisz iść do salonu, jeśli szkoda Ci kasy - bo to zbyteczne.
A potem - mydlić, mydlić, mydlić, przez fazę gojenia, i kręcić sobie trochę kolczykiem w uchu, nie wyjmując, by nie ''zarastał'' kolczyk.
Nie będą boleć, ropieć. Mydło, mydło, jeszcze raz mydło. Najprostsze - a rewelacja.
Warto przekłuć - wg mnie.
Tym bardziej, że to tak naprawdę roboty na kilka minut (żeby nie napisać, że na 2 góra :D) - a efekt b.fajny.
Wiszące kolczyki w uszach wyglądaja pięknie, prawda Dziewczęta..:jupi:..?
Darien - 2006-03-09 01:42
Dot.: Czy przekłuć uszy?
Prawda!!! Przekłucie uszu było największym marzeniem mojego dzieciństwa, długo nie mogłam go spełnić, rodzice byli w tej kwestii nieubłagani. Śniło mi się po nocach, że noszę kolczyki :)
Moim pierwszym( i chyba jedynym) przejawem buntu było właśnie przekłucie uszu- miałam 13 lat. Zawsze rozsądna- wybrałam się w tym celu do pielęgniarki, nie miałam żadnych problemów z gojeniem.
Gorzej było z kolejną dziurką, zrobioną przez koleżankę. Długo cierpiałam i dopiero po kilku latach wygoiła się całkowicie.
Do dziś uważam przekłucie uszu za jedną z najlepszych decyzji :) Uwielbiam kolczyki, są częścią mnie! Stały się moim nieodłącznym atrybutem i "wizytówką". Najbardziej lubię właśnie dłuuugie, wiszące, oryginalne...:)
M_ileczka - 2006-03-09 07:05
Dot.: Czy przekłuć uszy?
Jak dla mnie dziurki w uszach to fajna sprawa :D ja mam w uszach 5 :) ( 3 w lewym, 2 w prawym) u kosmetyczki robiłam 4 dziurki (nic nie bolalo,to tylko chwileczka i juz kolczyk siedzi w uchu :) ), ostatnia robiła mi koleżanka :D tutaj troche bardziej sie wycierpialam jednak kaskę zaoszczdziłam :D tam więc polecam dziurki i zachęcam do robienia :cmok:
isa666 - 2006-03-09 08:15
Dot.: Czy przekłuć uszy?
Heh no to ja sie przyznaję, że mam już prawie 20 lat a boję się isć przekłuć uszy :cry:
Ostatnio naszła mnie chęć, by zrobić to w domu i przekłuć igłą czy czymś w tym stylu, ale boję się, że będzie bolało i że będzie mi ucho ropiało potem :cry:
Straszny tchórz ze mnie, ale boję się strasznie :cry:
Rei - 2006-03-09 08:22
Dot.: Re: Czy przekłuć uszy?
wiec najpierw poszłam z mama do kosmetyczki i ta "pistolecikiem" zrobila mi dwie dziurki :-)
po kilku latach zachcialo mi sie jeszcze i kolezanka zrobila mi druga dziurke w prawym uchu - kulczykiem :D (nic nie czulam - chwile trzymalam lód)
w liceum chciałam jeszcze :admin: wiec inna kolezanka przekula mi igla chrzastke
duzo wyżej od poprzednich 2 dziurek na prawym uchu ;)
teraz mysle o jeszcze jednej dziurce w lewym uchu i o kolczyku w jezyku lub w brwi :D hehe
Kolczyki w uszach to fajna ozdoba i naprawde nie ma sie czego bac :-)
pozdrawiam :cmok:
lain - 2006-03-09 08:33
Dot.: Czy przekłuć uszy?
mi mama przekluwala igla jak mialam trzy lata (mama pielegniarka wiec pewna reka w takich sprawach :)). potem w wieku 14 lat TŻ 'dorobil' mi w jednym uchu dodatkowo jedna a w drugim dwie dziurki. nio i jeszcze chrzastke mi przebil (dopiero niedawno dowiedzialam sie ze bylo to dosc niebezpieczne:)) a wiec dziurek mam 6 a kolczyka nie nosze zadnego (tylko w pepku:)), bo mam wybitny dar do gubienia kolczykow z uszu i zahaczania o wszystkie ubrania :D
ale dobrze dziurki miec, jakbym sie gdzies chciala wystroic to zawsze moge moje dziurki wykorzystac (szczegolnie, ze teraz bez problemu mozna sobie kupic sliczne recznie robione kolczyki :))
Kalex - 2006-03-09 08:59
Dot.: Czy przekłuć uszy?
Heh, ja mam 23 lata i dopiero kilka miesiecy temu przebilam sobie uszka:D przez te wszystkie lata po prostu sie balam, ale pewnego pieknego dnia moja siostra (14-letnia z przebitymi uszami:D ) kupila sobie kolczyki - ja je zobaczylam to:love: i to wlasnie byl impuls - od razu zadzwonilam do salonu i umowilam sie za godzine na przebicie uszu:D kosmetyczka wykonala to pistolecikiem od razu dala wlasnie kolczyki ze staki chirurgicznej. Nosilam je przez okolo miesiac, nic nie zaropialo, dziurki sa ładne:D teraz juz mam zmienione kolczyki i kupionych kilka nowych par:jupi: zaplacilam za wszystko (przebicie+kolczyki ze stali chirurgicznej) 35 zl. Jak dla mnie to w porzadku cena, bo nigdy nie dałabym przebic sobie uszu komus niedoswiadczonemu.
Kalex - 2006-03-09 09:01
Dot.: Czy przekłuć uszy?
aha, ja polewalam uszy jak je przebiłam woda utleniona i tez sobie ruszałam kolczykiem:D
Nicole - 2006-03-09 10:04
Dot.: Czy przekłuć uszy?
ja przekułam "standartowe" dziurki zaraz po I Komunii, a dodatkowe 3 w gimnazjum :-) ciesze się że to zrobiłam i nie wyobrażam sobie wyjścia gdzieś bez kolczyków. To zawsze nieodłączny element każdego ubrania :)
callena - 2006-03-17 11:13
Dot.: Czy przekłuć uszy?
Dziewczyny!!
a jak wyglądają te kolczyki które daje kosmetyczka? I z czego one są? Bo jeżeli mi się nie spodobają a mam się z nimi męczyć (wg. waszych postów) od 2 tygodni do miesiąca... to czy mogę sobie wsadzić od razu takie które sobie kupiłam? Da się tak, czy nie? Czy one muszą być z tej stali chirurgicznej?
Napiszcie proszę:)
Aeterna - 2006-03-17 11:49
Dot.: Czy przekłuć uszy?
Nie muszą być ze stali.
Tak naprawdę chodzi o to, żeby metal był szlachetny, dzięki temu uszy nie ropieją.
Nigdy nie słyszałam, czy ktoś przekłuwał na złoto - ale myslę, że można jak najbardziej.
Tylko - że zależy jakie to mają być kolczyki. Bo na przekłucie to dobre są takie zwykłe, niefinezyjne, mało fikuśne.
Dziurki muszą się zagoić, jak to są jakieś cięższe, bardziej wiszące, grube kolczyki - to wg mnie się nie nadają.
Możesz sobie kupić ładne maleńkie kolczyki ze srebra, 4-5 zł sztuka - kosmetyczka Ci spiłuje końcówki, zrobi z nich przebitki i wszystko.
Dziewczynki, tak uogólniając, to naprawdę nie jest poród :D, ani nawet wizyta u dentysty.
Bez urazy Kalex (przecież nie chcę się kłócić ani sprawić Ci przykrości - ważne, że Ty jesteś zadowolona) - ale to jest - dla mnie - wyrzucenie pieniędzy przez okno. Wg mnie - to naprawdę nie jest warte 35 zł.
Za przekłuwanie uszu to, moim zdaniem, powinni brać góra 10 zł - skoro tak się upierają przy wysokich ;) cenach.
''Głupia'' depilacja brwi dłużej trwa, i bywa bardziej bolesna.
Też na początku myslałam, że przekłuwanie uszu to jest Bóg wi co - a dzisiaj przekłuwam uszy góra 10 sekund wszystkiego (bardzo górna granica czasu dla kłucia :), naprawdę, to trwa chwilę zaledwie). Podobnie moja młodsza, 14-letnia siostra - która dla odmiany już ma 6 dziurek, z czego 2 zrobiła sobie sama. I nikt nie ma żadnych problemów ze swędzeniem, gojeniem, ropieniem.
Rei - 2006-03-17 12:22
Dot.: Czy przekłuć uszy?
ja mialam od razu zlote kolczyki :]
bloondyna - 2006-03-17 13:04
Dot.: Czy przekłuć uszy?
mama przekuła mi uszy jak byłam w przedszkolu albo i wczesniej ;)
teraz mam w jednym uchu 2 kolczyki na dole i trzeci w chrzastce a po prawej jeden :) hehe ;p jak chcesz to przekuj.. pewnie !
bloondyna - 2006-03-17 13:07
Dot.: Czy przekłuć uszy?
Kalex 35 zł ...
po co tyle kasy od razu dawac ? nawet w bardzo dobrym salonie kosztuja 25 albo i mniej ;/ ehh no ale ... jak ktos ma za duzo kasy to i na to tyle wydaje ;/
Domina - 2006-03-17 13:09
Dot.: Czy przekłuć uszy?
Ja przebijałam przed I Komunią u kosmetyczki. Panikara jestem straszna więc trochę się darłam ale teraz mi się z tego śmiać chce:D. Jakieś 3 lata temu koleżanka dorobiła mi 3 dziurki i jedną w chrząstce. Absolutnie nic nie bolało.
Moja siostra gdy była malutka miała przebijane uszy właśnie metodą ziemniaka i za fajnie to potem nie wyglądało.. Zaczęło ropieć i musiała wyjać kolczyki. Krótko po tym, jak koleżanka mi przebijała postanowiłam zrobić też dziurki siostrze i udało się:D. Do dziś może się cieszyć kolczykami.
callena - 2006-03-17 13:28
Dot.: Czy przekłuć uszy?
;) rozumiem.... teraz tylko dylemat które wybrać : czy złote czy srebrne :)
Dzięki za info Dziewczyny!
Kasiulka22 - 2006-03-17 13:31
Dot.: Czy przekłuć uszy?
Ja przebiłam uszy w liceum. Chciałam nosić kolczyki, ale nie zgadzał się mój tato. Jednak zaparłam się. Pewnego popołudnia zamroziłam sobie wodę w worku, wzięłam sterylną igłę, sporej szerokości, watę, spirytus, kolczyki złote pożyczone od koleżanki i ciachnęłam w jedno i drugie ucho. To było dość rzeźnicze doświadczenie ;) Ponieważ po przebiciu igłą jedno ucho zaczęło dośc intensywnie krwawić i zaczął się wylewać płyn surowiczy w dużych ilościach. Poza tym po wyciągnięciu igły dziurka od razu "sklęsła" i trudno było wprowadzić w nią kolczyk, więc wkładałam kolczyk w dziurkę a z drugiej strony dłubałam igłą, żeby go przeciągnąć. Masakra co wyprawiałam. Na szczęście historia się dobrze skończyła. Tacie mówiłam, że kolczyki mam przyklejone ;) Dziurki mam równo zrobione i do dziś noszę kolczyki :D
Aeterna - 2006-03-17 13:34
Dot.: Czy przekłuć uszy?
Cytat:
Napisane przez Kasiulka22 Pewnego popołudnia zamroziłam sobie wodę w worku, wzięłam sterylną igłę, sporej szerokości, watę, spirytus, kolczyki złote pożyczone od koleżanki i ciachnęłam w jedno i drugie ucho. To było dość rzeźnicze doświadczenie ;) Ponieważ po przebiciu igłą jedno ucho zaczęło dośc intensywnie krwawić i zaczął się wylewać płyn surowiczy w dużych ilościach. Poza tym po wyciągnięciu igły dziurka od razu "sklęsła" i trudno było wprowadzić w nią kolczyk, więc wkładałam kolczyk w dziurkę a z drugiej strony dłubałam igłą, żeby go przeciągnąć. Masakra co wyprawiałam. Na szczęście historia się dobrze skończyła. Ojej, ale Twojego zabiegu - przyznaję - to bym nie przeżyła :lol:
hanka_s - 2006-03-17 13:48
Dot.: Czy przekłuć uszy?
mam 16 lat pierwsze 2 dziurki mialam zrobione zaraz po komunii, jakies 2 lata lemu zaczelam robic dodatkowe i dzisiaj mam w jednym uchu 5 a w drugim 2 przeklucie nie boli tak bardzo (jakby uszczypniecie) ale trzeba pamietac ze kolczyki lecznicze trzeba nosic tyle ile karze kosmetyczka (ok 3- 4 tygodni, a na gorze ucha - chrząstce ok 6) i nie wolno predzej wyciagac! no i oczywiscie trzeba pamietam o przemywaniu conajmniej przez 1 tydzien:) no a na najblizszy czas planuje kolczyk w jezyku:)
Nierika - 2006-03-17 13:49
Dot.: Czy przekłuć uszy?
Ja mialam przeklute jak mialam jakies 5-6 lat. Ale niedawno moja kolezanka przeklula uszy, majac prawie 20 lat. Nigdy nie jest za pozno :)
Kasiulka22 - 2006-03-17 13:49
Dot.: Czy przekłuć uszy?
Moja mama mało nie padła jak jej opowiedziałam ze szczegółami o moim wyczynie, do dziś nie może patrzeć jak np. obracam kolczyk w uchu, lub go wyjmuję, albo wkładam ;) Moje dziurki na szczęście są malutkie, nie ropiejące, nie mam też uczulenia na kolczyki nawet te indyjskie z metali nieszlachetnych.
Impersona - 2006-03-17 13:55
Dot.: Czy przekłuć uszy?
ja mialam przeklute uszy jako mala dziewczynka, za to ostatnio zaprowadzilam swoja 20-to letnia kuzynke do kosmetyczki. Kuzynka dostawala zawsze na rozne okazje kolczyki, ale nigdy nie miala czasu pojsc do kosmetyczki no i troche sie bala, dluzszy czas nie byla tez przekonana. Wkoncu ja namowilam i poszlysmy. Zaplacila 28 zl juz z probnymi kolczykami (takimi malutkimi wkretkami). To byl tylko momencik, kupilysmy masc zeby smarowala, po 2 tygodniach przestalo ropiec, ale nosi tylko srebrne kolczyki, bo jak probowala jakies inne (nawet zlote) to uszy strasznie ropialy... nie wiem czemu tak :)
Kalex - 2006-03-19 16:30
Dot.: Czy przekłuć uszy?
hmmm...skoro wywołano mnie do odpowiedzi to:
Cytat:
Napisane przez Aeterna Dziewczynki, tak uogólniając, to naprawdę nie jest poród :D, ani nawet wizyta u dentysty.
Bez urazy Kalex (przecież nie chcę się kłócić ani sprawić Ci przykrości - ważne, że Ty jesteś zadowolona) - ale to jest - dla mnie - wyrzucenie pieniędzy przez okno. Wg mnie - to naprawdę nie jest warte 35 zł. a wg mnie kwota jest odpowiednia, bo w tej cenie sa i kolczyki i przebicie uszu. Same kolczyki jakbym kupila np. u jubilera to zaplacilabym 20-30 zlotych, wiec wychodzi na to samo. A ja widzialam juz kilka "samodzielnych" przypadkow przebcia uszu i jak sie to konczylo oraz widzialam rowniez uparta dziewczyne, ktora kupila soie do przebicia uszu kolczyki z jakiejs blaszki, tylko dlatego, ze mialy sliczne gwiazdeczki. Skonczylo sie na tym, ze dziewczyna, owszem, przebite miala uszy, ale po jakims czasie obydwie dziurki jej zarobilay i z tylu ucha zrobila sie jej guła wielkosci winogrona i skonczylo sie na interwencji lekarza, wycieciu tego paskudztwa i pozniej smarowania roznymi masciami.
Cytat:
Napisane przez bloondyna Kalex 35 zł ...
po co tyle kasy od razu dawac ? nawet w bardzo dobrym salonie kosztuja 25 albo i mniej ;/ ehh no ale ... jak ktos ma za duzo kasy to i na to tyle wydaje ;/ widze, ze mnie nie znasz a juz twierdzisz, ze mam za duzo kasy...jestes jasnowidzem, czy co:eek: ja np. wydalam 35 zl na przebcie uszu jednorazowo, a niektorzy np. wydaja 35 na tydzien chodzac na solarium i co?:ehem: i jakos ich nie osądzam, ze maja za duzo kasy...
miss_seepy - 2006-03-19 17:43
Dot.: Czy przekłuć uszy?
przed studniówką jak jedna z wizażanek przekułam uszy u kosmetyczki i chyba zabuliłam z was najwięcej, wiec sie nie przyznam ile, stolica ma swoje ceny :D ale to nie szkodzi, ogolem jestem zadowolona, bo uatrakcyjniaja wyglad, zagoily sie elegancko w niecaly miesiac, chociaz narazie wydaje mi sie ze jak dluzej mam gole uszy to zaraz mi zarosna (??) ;p .. kiedys myslalam raczej o kolcu w brodzie itpe, ale tez mi przeszlo i raczej ogranicze sie do tej ilosci dziurek jaka mam, czas spowazniec ;) :) jedynym argumentem przeciw przekuwaniu jest to, ze nie da sie dotrzymac "do pierwszego" bez debetu na koncie czy w portfelu, bo ilosc par ktora cie zaspokoi nie istnieje ; P a te co sa moga sie zgubic (przypadlosc osobnicza) ;> wczesniej moglam bez bolu przejsc obok sklepow z bizuteria i straganow a teraz stercze tam godzinami ;>
mysle ze to indywidualna sprawa kazdego czy sie bedzie miec przedziurawione uszy czy nie... z jednej strony rodzice pozostawili ci wybor, z drugiej strony mozna tez stwierdzic ze wybrali naturalny wizerunek za ciebie, moja mama tez nie ma przeklutych uszu, na wielkie okazje nosila klipsy (ma ich spora kolekcje i sa w wiekszosci naprawde fajne) a moj tata panicznie boi sie bolu, igiel itp, wiec tez nie nalegal :) mysle, ze chociaz powinnas sprobowac ponosic przez pol roku, jak ci sie znudzi to z pewnoscia dziurki zarosna.
Aeterna - 2006-03-19 19:19
Dot.: Czy przekłuć uszy?
Cytat:
Napisane przez Kalex ... No przecież każdy sądzi wg siebie.
Ja mam ''super efekt'' za darmo - z czego się cieszę, Ty zapłaciłaś - ale to nie znaczy, że ja jestem mądrzejsza. Po prostu - w tej dziedzinie - miałam szczęście zaoszczędzić pieniądze. Może Ty dużo rozsądniej postępujesz w innych (tu w: kwestiach finansowych) :).
I zgadzam się, Bloondyna rzeczywiście troche przesadziła z komentarzem.
Ważne, aby każda z nas była zadowolona ze swojego :ehem:.
Kalex - 2006-03-20 09:04
Dot.: Czy przekłuć uszy?
Cytat:
Napisane przez Aeterna I zgadzam się, Bloondyna rzeczywiście troche przesadziła z komentarzem.
Ważne, aby każda z nas była zadowolona ze swojego :ehem:. i dokładnie:ehem: kazda ma przekute uszy i moze nosic kolczyki i pięknie wyglądac:D :jupi:
Cytat:
Napisane przez miss_seepy przed studniówką jak jedna z wizażanek przekułam uszy u kosmetyczki i chyba zabuliłam z was najwięcej, wiec sie nie przyznam ile, stolica ma swoje ceny heh, znam to z opowieści mojej przyjaciolki, jakie ceny bywają w Warszawie:D Ale stolica rządzi sie innymi prawami;)
Audacieux - 2006-03-20 14:53
Dot.: Czy przekłuć uszy?
moja mama przekłuła mi uszy gdy miałam uwaga.... 8 miesięcy. Nigdy tego nie żałowałam. Kolczyki są dla mnie czymś niezbędnym, na iwelkie wyjście wybieram te pasujące do reszty biżuterii i nie wyobrażam sobie, by mogło być inaczej :-)
Sama kilka lat temu dobrobiłam sobie jeszcze 3 dziurki, nie było problemów z ropieniem, ani niczym podobnym.
kasia54321 - 2008-03-27 13:16
Dot.: Czy przekłuć uszy?
mam pytanie dziewczyny... A po jakim czasie dokładnie dziurki mogą zarosnąć..? Rozumiem, że zaraz po przekłuciu, stanie się tak nawet na drugi dzeń - to chyba normalne... Ale chodzi mi o dalszą przyszłość tych uszu :D;):D
sylwiusia89 - 2008-03-27 13:28
Dot.: Czy przekłuć uszy?
dziewczyny pomóżcie !
Mam 19 lat i w zeszłym roku w lipcu przekłułam sobie uszy i do tego czasu nie chca mi się zagoić !:eek: Co prawda nie ropieją mi, ale czuje w wewnątrz uszu taką mała chrząstkę i przy wkładaniu kolczyka mam takie uczucie jakby ta rana po przkłuciu była jeszcze dosc "świeża"
Nie znacie jakis leków które by wkońcu załatwiły ten problem ??
Myslicie ze mi sie to w końcu zagoi......kurcze juz minełao 9 misięcy.....:(:( Naprawde nie wiem co mam z tym zrobic a tak bardzo chciałabym juz załozyc jakieś odstrzałowe kolczyki :rycze-smarkam:
cochonnetta - 2008-03-27 13:42
Dot.: Czy przekłuć uszy?
Cytat:
Napisane przez kasia54321 (Wiadomość 7032190) mam pytanie dziewczyny... A po jakim czasie dokładnie dziurki mogą zarosnąć..? Rozumiem, że zaraz po przekłuciu, stanie się tak nawet na drugi dzeń - to chyba normalne... Ale chodzi mi o dalszą przyszłość tych uszu :D;):D tak szybko nie zarastają. ostatnio nie nosilam kilka miesiecy i nie zarosly:nie:.
a co do przebijania to ja placilam kolo 50 zł :eek:, ale wolałam bezpieczniej w salonie niz sama w domu.
Paati89 - 2008-03-27 13:46
Dot.: Czy przekłuć uszy?
Cytat:
Napisane przez lenka65 (Wiadomość 216234) Jak dotąd (mam 20 lat) udało mi się uchować bez dziurek w uszach. Domagałam się przekłucia w dzieciństwie, ale rodzice się nie zgadzali (mama nie ma przebitych uszu) i jakoś się to rozeszło. Dwa lata temu na osiemnastkę dostałam od nich komplet ślicznej, delikatnej złotej biżuterii, m. in. kolczyki ze stwierdzeniem, że już mogę robić z uszami co mi się podoba. Kolczyki trafiły do szuflady, ale niedawno na nie natrafiłam i zaczęło za mną chodzić przekłucie uszu. Doradźcie co myślicie o kolczykach. Przekłuć uszy czy dać już sobie spokój. Kiedy i jak wy przebiłyście uszy (domowym sposobem czy u kosmetyczki, jak najlepiej), wasze wrażenia (bolało czy nie, jakieś komplikacje) i jakie kolczyki nosicie (czy są jakieś mody czy dowolność). Może przekłuć więcej niż po jednej dziurce? Trochę się waham, bo boję się bólu i komplikacji, ale może jednak warto. Aha, czy jakbym już po przekłuciu zrezygnowała z kolczyków, to zostaną mi dziurki czy zarosną. Dzięki za każdą podpowiedź. Rok temu w obydwu uszach mialam po 5 dziurek.. juz mi sie to znudzilo...
Wiekszosc dziurek sama robilam-przebijalam ostrym kolczykiem.
Kilka zrobila mi kosmetyczka za 14zl... ani tu ani tu nie bolalo..Szybciutko sie zagoilo..kolczyki co rusz zmieniam. Aktualnie mam troche dluzsze ;) Dziurki po pol roku zarosly chodz slad zostal,ale mysle ze to kwestia czasu. Tak ze nie boj sie to nie boli:)
natka885 - 2008-06-17 14:36
Dot.: Czy przekłuć uszy?
Ja mam 13 lat i dopiero 3 tygonie temu przekułam uszy:D Podobnie jak ty bardzo się bałam:( Gdy już usiadłam na fotel ona posmarowała mi wodoą utleniona uszy roztarła popryskała zamrażaczem i odczekała chwile;) Wzięła pistolet (do kolczyków) i włozyła w nigo kolczyki:o Narysowała miejsce przekłucia i przekłuła:jupi: Nic nie bolało to było taki uczucie jakby komar ugryzł:ehem:
natka885 - 2008-06-17 14:41
Dot.: Czy przekłuć uszy?
Cytat:
Napisane przez sylwiusia89 (Wiadomość 7032324) dziewczyny pomóżcie !
Mam 19 lat i w zeszłym roku w lipcu przekłułam sobie uszy i do tego czasu nie chca mi się zagoić !:eek: Co prawda nie ropieją mi, ale czuje w wewnątrz uszu taką mała chrząstkę i przy wkładaniu kolczyka mam takie uczucie jakby ta rana po przkłuciu była jeszcze dosc "świeża"
Nie znacie jakis leków które by wkońcu załatwiły ten problem ??
Myslicie ze mi sie to w końcu zagoi......kurcze juz minełao 9 misięcy.....:(:( Naprawde nie wiem co mam z tym zrobic a tak bardzo chciałabym juz załozyc jakieś odstrzałowe kolczyki :rycze-smarkam: Hmmm moim zdaniem powinnas isc do kosmetyczki albo do tej która ci je robiła albo do innej;) Powuedz jej to co nam napisałas niech obejzy dziurki itd.:p:
natka885 - 2008-06-17 14:44
Dot.: Czy przekłuć uszy?
Cytat:
Napisane przez sylwiusia89 (Wiadomość 7032324) dziewczyny pomóżcie !
Mam 19 lat i w zeszłym roku w lipcu przekłułam sobie uszy i do tego czasu nie chca mi się zagoić !:eek: Co prawda nie ropieją mi, ale czuje w wewnątrz uszu taką mała chrząstkę i przy wkładaniu kolczyka mam takie uczucie jakby ta rana po przkłuciu była jeszcze dosc "świeża"
Nie znacie jakis leków które by wkońcu załatwiły ten problem ??
Myslicie ze mi sie to w końcu zagoi......kurcze juz minełao 9 misięcy.....:(:( Naprawde nie wiem co mam z tym zrobic a tak bardzo chciałabym juz załozyc jakieś odstrzałowe kolczyki :rycze-smarkam: sylwiusia89 moim zdanie powinnas isc do kosmetyczki u której przekluwałas uszy lub do innej. Powiedz jej to co nam napisałas ona zobaczy uszki i ci powie co i jak:)
natka885 - 2008-06-17 14:46
Dot.: Czy przekłuć uszy?
Cytat:
Napisane przez kasia54321 (Wiadomość 7032190) mam pytanie dziewczyny... A po jakim czasie dokładnie dziurki mogą zarosnąć..? Rozumiem, że zaraz po przekłuciu, stanie się tak nawet na drugi dzeń - to chyba normalne... Ale chodzi mi o dalszą przyszłość tych uszu :D;):D OOooo mojej mamie nie zarosły chociaż nie nosiła 5 lat :o Na początku jej nie wierzyłam :/ Zależy to tez jak ci sie uszki goiły i czy bolały:)
OoNikOoLCiaoO - 2008-09-05 17:28
Dot.: Czy przekłuć uszy?
Ja mam problem ... W wieku 5/6 lat kosmetyczka przebiła mi uszy... (miałam wtedy kolczyki lecznicze).Rano gdy się obudziłam leciała mi ropa...moje uszy były bardzo czerwone i napuchniete dlatego mama sciągneła mi kolczyki . dziurki mi zarosły . I teraz chcciałabym przekłuć uszy ... ale boje sie ze znów bedą mi ropiały... (nie wiem może te ropienie pierwszego/drugiego dnia jest normalne). PRoosze o POmocC !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! CO mam zrobić...
:cmok: Z góry dziękuje
ankasz - 2008-09-05 17:59
Dot.: Czy przekłuć uszy?
Cytat:
Napisane przez OoNikOoLCiaoO (Wiadomość 8897852) Ja mam problem ... W wieku 5/6 lat kosmetyczka przebiła mi uszy... (miałam wtedy kolczyki lecznicze).Rano gdy się obudziłam leciała mi ropa...moje uszy były bardzo czerwone i napuchniete dlatego mama sciągneła mi kolczyki . dziurki mi zarosły . I teraz chcciałabym przekłuć uszy ... ale boje sie ze znów bedą mi ropiały... (nie wiem może te ropienie pierwszego/drugiego dnia jest normalne). PRoosze o POmocC !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! CO mam zrobić...
:cmok: Z góry dziękuje
hmm.. ja mysle że jako to dziecko 5/6 letnie (jak to dziecko;) ) nie za bardzo uważałas po prostu na te dziurki, moze najpierw bawiłas sie w piaskownicy i zaraz zaczęłas paluchy pchac do tych dziurek ;) i dlatego zaszły ropą.
Teraz juz bedziesz uważać i wszystko powinno byc ok.
Schocolatkee - 2008-09-05 21:08
Dot.: Czy przekłuć uszy?
Nie wiem jak można żyć bez kolczyków, ja mam manię na ich punkcie :D
Przebiłam chyba jak miałam 6 lat, u jubilera , a ostatnio koleżanka zrobiła mi dodatkową dziurkę normalną igłą z apteki :) To nie boli, ani tak ani tak :) I komplikacji też raczej nie ma. Jeśli się boisz to idz do jubilera lub do kosmetyczki. Moim zdaniem , wdzięczniej wygląda się w kolczykach. Nawet malutkie bardzo dodają uroku
Monic17 - 2008-09-05 22:24
Dot.: Czy przekłuć uszy?
ja najpierw zrobilam sobie po jednej dziurce w uchu i chcialam wiecej ale mama nie pozwalala, obecnie mam 3 w prawym uchu i 2 w lewym:) a jesli chodzi o kolczyki to w prawym dwie kulki i piorunek a w lewym kulka i piorunek :) mi sie podoba :)
pozdrawiam
DeeMka - 2008-09-15 12:58
Dot.: Czy przekłuć uszy?
Moi rodzice zdecydowali przekłuć mi uszy jak miałam 5 lat. Teraz noszę kolczyki kiedy mam na to ochotę np przy jakiejś okazji. Mam 11 miesięczną córeczkę i tydzień temu byłam z nią u kosmetyczki :) Ślicznie jej w kolczykach. Im mniejsze dziecko tym lepiej, bo nie ma świadomości, że ma coś na uszkach. Starsze dzieci są ciekawe nowści na swym ciele i będą ciągle dotykać, szarpać. Jestem zadowolona ze swojego wyboru. Dziecko nawet nie dotyka kolczyczków, bo odkrywa świat i nie ma na to czasu ;) Pozdrawiam
..::anvastra::.. - 2008-09-15 15:57
Dot.: Czy przekłuć uszy?
jak nigdy nie miałaś nic przekłówane to lepiej sama nie rób!
tylko u kosmetyczki :ehem:
ja miałam przebijane jak byłam mała (z 6 lat) i miałam igłą i mi sie naprzykład szybciej zagoiło niż kolezankom ktore miały pistoletem (z tego co mi ktoś mówił pistolet bardziej rozrywa tkankę przez co gorzej się goi - ale nie wiem czy to prawda) i nie wiem czy miało to wpływ ale o ile koleżankom dziurki zarastały jak nie nosiły kolczyków od kilku miesięcy do roku to mi przez 8 lat nienoszenia nie zarosły wogóle ani nie bolały po założeniu po tym czasie :ehem:
ale przebij - nie powinny się długo goić (jeśli nie masz uczulenia czy coś takiego) a takie dziurki w uszach się naprawdę przydają :D
Tereskaa - 2008-09-25 14:01
Dot.: Czy przekłuć uszy?
Przekłucie uszu było, jak dotąd, moim największym błędem w życiu. Miałam przekłute uszy w wieku 12 lat pistoletem przez kosmetyczkę, a do uszu włożono mi specjalne kolczyki. Jedno ucho zagoiło się ładnie, a drugie paprało się od samego początku. Mimo przemywania zalecanymi preparatami nie chciało się goić :nie: Wyjęłam więc kolczyk. Po kilku tygodniach ucho zagoiło się ale w miejscu przekłucia zaczęła rosnąć narośl, była coraz większa i większa, aż w końcu była na tyle duża, że zaczęła być widoczna, mimo, iż była umiejscowiona od tej niewidocznej strony płatka ucha. Teraz regularnie co 5 - 6 lat jeżdżę na kilka dni do szpitala, gdzie wypalają mi to ciekłym azotem, bo po zwykłym wycinaniu odrastało w jeszcze szybszym tempie. Z płatka ucha zostało mi już niewiele i nie wiem co będzie dalej... Dlatego nigdy w życiu nikomu nie radzę przekłuwania uszu. NAwet u kosmetyczki, która może także zrobić to nieczysto - tak było u mnie.
watrinka - 2008-10-03 20:38
Dot.: Czy przekłuć uszy?
Cytat:
Napisane przez Tereskaa (Wiadomość 9140342) Przekłucie uszu było, jak dotąd, moim największym błędem w życiu. Miałam przekłute uszy w wieku 12 lat pistoletem przez kosmetyczkę, a do uszu włożono mi specjalne kolczyki. Jedno ucho zagoiło się ładnie, a drugie paprało się od samego początku. Mimo przemywania zalecanymi preparatami nie chciało się goić :nie: Wyjęłam więc kolczyk. Po kilku tygodniach ucho zagoiło się ale w miejscu przekłucia zaczęła rosnąć narośl, była coraz większa i większa, aż w końcu była na tyle duża, że zaczęła być widoczna, mimo, iż była umiejscowiona od tej niewidocznej strony płatka ucha. Teraz regularnie co 5 - 6 lat jeżdżę na kilka dni do szpitala, gdzie wypalają mi to ciekłym azotem, bo po zwykłym wycinaniu odrastało w jeszcze szybszym tempie. Z płatka ucha zostało mi już niewiele i nie wiem co będzie dalej... Dlatego nigdy w życiu nikomu nie radzę przekłuwania uszu. NAwet u kosmetyczki, która może także zrobić to nieczysto - tak było u mnie. jeśli w twoim przypadku tak było to nie znaczy że u każego tak bedzie. JA mam 4 dziórki z czego 3 robione u kosmetyczki a jedna igłą przez znajomą pielęgniarkę i wszystko gra. Moje uczy bardzo szybko się zagoiły.
watrinka - 2008-10-03 20:42
Dot.: Czy przekłuć uszy?
Cytat:
Napisane przez Kalex (Wiadomość 1480108) hmmm...skoro wywołano mnie do odpowiedzi to:
a wg mnie kwota jest odpowiednia, bo w tej cenie sa i kolczyki i przebicie uszu. Same kolczyki jakbym kupila np. u jubilera to zaplacilabym 20-30 zlotych, wiec wychodzi na to samo. A ja widzialam juz kilka "samodzielnych" przypadkow przebcia uszu i jak sie to konczylo oraz widzialam rowniez uparta dziewczyne, ktora kupila soie do przebicia uszu kolczyki z jakiejs blaszki, tylko dlatego, ze mialy sliczne gwiazdeczki. Skonczylo sie na tym, ze dziewczyna, owszem, przebite miala uszy, ale po jakims czasie obydwie dziurki jej zarobilay i z tylu ucha zrobila sie jej guła wielkosci winogrona i skonczylo sie na interwencji lekarza, wycieciu tego paskudztwa i pozniej smarowania roznymi masciami.
widze, ze mnie nie znasz a juz twierdzisz, ze mam za duzo kasy...jestes jasnowidzem, czy co:eek: ja np. wydalam 35 zl na przebcie uszu jednorazowo, a niektorzy np. wydaja 35 na tydzien chodzac na solarium i co?:ehem: i jakos ich nie osądzam, ze maja za duzo kasy... JA całkowicie zgadzam się z Kalex. 35 zł to wcale nie jest dużo, więc nie można powiedzieć że jeśli ktoś tyle płąci za przebicie uszy jest bogaty. Mi zawsze się wydawało. że zdrowie jest ważniejsze, ale jak kto woli......
Aneczka91 - 2008-10-03 21:02
Dot.: Czy przekłuć uszy?
Ja byłam u kosmetyczki żeby przekłuć uszy w wieku 5 lat z mamą ;) z tego co pamiętam nic nie czułam nic mnie nie bolało ;)
Tereskaa - 2008-10-03 21:04
Dot.: Czy przekłuć uszy?
Cytat:
Napisane przez watrinka (Wiadomość 9228955) jeśli w twoim przypadku tak było to nie znaczy że u każego tak bedzie. JA mam 4 dziórki z czego 3 robione u kosmetyczki a jedna igłą przez znajomą pielęgniarkę i wszystko gra. Moje uczy bardzo szybko się zagoiły. Tak, tak, ja wiem, że nie u każdego może się to stać. Mało tego, u niewielkiej liczby osób może się to stać. Ale lepiej być świadomym tego zagrożenia i z taką świadomością podjąć decyzję o przekłuciu uszu :ehem:
Cata - 2009-06-24 15:25
Dot.: Czy przekłuć uszy?
Mam 26 lat. W wieku 13 lat miałam przebite uszy u kosmetyczki pistoletem. Pojawił sie jednak skutek uboczny w postaci narośli na płatku ucha. Narośl usunęłam operacyjnie. Od tego czasu nie noszę kolczyków. Narośl została przebadana labolatoryjnie również pod kątem zmian nowotworowych, ale okazało się, że to nic nie ma z rakiem wspólnego. Ostatnio zastanawiam się nad kolejną próbą przekłucia uszu, tym razem igłą np u pielęgniarki, bo czytałam że bliznowiec, który sie u mnie pojawił może powstał na skutek rozerwania tkanki tępym narzędziem jakim jest pistolet.. Długo sie zastanawiałam jak sie zabrac za to wszystko. Zaczełam od wizyty u chirurga (tego samego, kt.óry przed laty wycinał mi narośl). Okazało sie, że mogę miec ponownie przebite uszy. Ale uwaga! Fakt, ze po usunieciu bliznowca nowy nie urósł stanowi, ze lekarz nie widzi przeszkód w kolejnej próbie. 100% szans na powodzenie nie daje, ale on nie wzbrania kucia. Nawet nie wiecie jak sie ciesze! Do boju wszystkie niezdecydowane. Ja tylko od siebie dodam, ze mówie nie paniom od pistoletów i prosze o pomoc pielegniarke.
 |
| Cytat Jak pchły skaczą myśli z człowieka na człowieka. Ale nie każdego gryzą. Stanisław Jerzy Lec (pierw. de Tusch - Letz, 1909-1966) Filozofia to dynamit do rozsadzania empirii. Henryk Elzenberg Dobre przy lepszym tanieje. Przysłowie ludowe Jak długo istnieje życie, tak długo istnieć będą nadzieje. Teokryt Deum sequere - idź za wezwaniem Boga; podążaj za Bogiem. Cyceron |