Cytat Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta. Żydowska maksyma |
Czy przeszkadzałoby Wam...
vaya - 2006-07-13 21:45 Czy przeszkadzałoby Wam... Czy przeszkadzałoby Wam... gdybyście u swojego TŻ w szafce zobaczyły obok prezentów, kartek i listów, które same mu dałyście, prezenty i kartki z wyznaniami miłosnymi od jego byłej? Te rzeczy zobaczyłam przez przypadek będąc przy nim gdy szukał czegoś w szafce. I jeszcze wmawiał mi, że ta kartka miłosna od jego byłej to ode mnie:( Przykro mi się zrobiło... virtual_reality - 2006-07-13 21:48 Dot.: Czy przeszkadzałoby Wam... przeszkadzałoby i to mocno :\ a za kłamstwo karczemna awantura i foch :] wrażliwe ze mnie stworzenie :rolleyes: zabkania - 2006-07-13 21:49 Dot.: Czy przeszkadzałoby Wam... rozumiem Cię, bo mi napewno tez by bylo smutno.....ale glowa do gory :D pozdrawiam mabo - 2006-07-13 21:54 Dot.: Czy przeszkadzałoby Wam... sama ich obecność może nie tak bardzo jak jego nędzna próba ukrycia tego... Fresa - 2006-07-13 21:55 Dot.: Czy przeszkadzałoby Wam... Dla niego to tylko wspomnienia-miłe wspomnienia-skoro nadal to przechowuje.Więc nie rozumiem dlaczego miałby je zamieść pod łóżko :confused: . Przesadzasz ,bo nie ma nic złego we wspomnieniach :-) .Zwłaszcza,że teraz jest z Tobą,a nie z tamtą.I nie oczekuj od niego,że zapomni,wymarze z pamięci .A Ty byś się pozbyła miłych wspomnień? vaya - 2006-07-13 22:06 Dot.: Czy przeszkadzałoby Wam... Własnie nie do końca to wszystko rozumiem... wielokrotnie mi powtarzał, że ta dziewczyna go skrzywdziła i że zmarnował z nią rok czasu ( a był 1,5). A teraz ta kartka... tłumaczył mi, że włożył ją kilka lat temu do szafki i zapomniał o niej... to czemu leżała na wierzchu? Nie wiem może robie problem z niczego... ale nei było to przyjemne... oshinek - 2006-07-13 22:14 Dot.: Czy przeszkadzałoby Wam... Cytat: Napisane przez vaya Własnie nie do końca to wszystko rozumiem... wielokrotnie mi powtarzał, że ta dziewczyna go skrzywdziła i że zmarnował z nią rok czasu ( a był 1,5). A teraz ta kartka... tłumaczył mi, że włożył ją kilka lat temu do szafki i zapomniał o niej... to czemu leżała na wierzchu? Nie wiem może robie problem z niczego... ale nei było to przyjemne... Mój TŻ też miał panne, z którą był 2 lata i też uważa, że generalnie to nie był dobry okres w jego życiu, ale trzeba pamiętać, że jakieś miłe wspomnienia też ma, więc myslę tak jak Fresa że przesadzasz. Ja widziałam te kartki i zdjęcia-nie zrobiły na mnie jakiegoś specjalnego wrażenia. A to czy leżą na wierzchu czy głęboko w szafie jakoś nie wydaje mi się problematyczne. Także nie rób z igły widły i nie zaprzątaj sobie głowy jakimiś za przeproszeniem duperelami:-) amber2046 - 2006-07-13 22:16 Dot.: Czy przeszkadzałoby Wam... Nie podobało by mi się to sąsiedztwo mojej korespondencji z kartkami od byłych, ale rozumię i akceptuję potrzebe zachowania nie których rzeczy na pamiątkę byle trzymal je w czelusciach jakiegoś pudła stojącego w komórce. ;) :-) pzs1 - 2006-07-13 22:21 Dot.: Czy przeszkadzałoby Wam... Mój TŻ spotykał sięwcześniej z kilkoma dziewczynami i od każdej dostawał jakieś kartki urodzinowe, walentynkowe itp z różnymi wyznaniami i ostatnio jak robił porządki tro wyciągnął te kartki i zdjęcia. Ja nie jestem zazdrosna bo z żadną nie był tak długo jak ze mną a te rzeczy traktuje jak pamiątki wskazówka - 2006-07-13 22:41 Dot.: Czy przeszkadzałoby Wam... Ja jestem z TŻtem 2 l 7 m-cy i ostatnio zobaczyłam zdjęcie jego byłej w bikini na komputerze:rolleyes: Trochę się posprzeczaliśmy, ale co mi tam jakieś zdjęcie...a w szafce miał w ramce znów jej zdjęcie:> wtedy już się zdenerwowałam, ostatecznie w ramce jest zdjęcie nasze i stoi na półce :D Mojemu TŻtowi przeszkadzało że rozmawiam często z moim ex na gg, a jak się wściekł jak mnie odwiedził :eek: ale dał spokój i nie wygadujemy sobie jakiś "pierduł":) EDIT: jeszcze mój TŻ się kiedyś pytał dlaczego zdjęcia z ex'em mam w albumie, a z nim rzucone w pudłeku :) ale to z czystego lenistwa, bo nie chce mi się przekadać zdjęć w albumie, tylko nie ma miejsca to fru do pudełka, i tak ich nie oglądam bo mam na kompie:) A i ja też mam dużo listów, kartek itp. to co mam wyrzucić to? leżą sobie, miejsce zajmują, bo po nic więcej. Może kiedyś moje dzieci znajdą i będą sobie myślały "jaka ta nasza matka była głupia" :cojest: Ja kiedyś znalazłam mojej mamy liściki, ciekawie się czytało, później spaliła :/ kuki9 - 2006-07-13 22:53 Dot.: Czy przeszkadzałoby Wam... Raczej by mi takie coś nie przeszkadzało.No chyba, że by je co wieczór wyjmował i czytał.to mógłby być problem. Ja też trzymam jakieś karteczki, listy i insze pierdółki.Tż je widział i nic mi nigdy na ten temat nie mówił. czarownica - 2006-07-13 22:59 Dot.: Czy przeszkadzałoby Wam... O pierdółki nie zrobiłabym awantury ale o próbę ukrycia tego faktu tak! Malena - 2006-07-13 23:00 Dot.: Czy przeszkadzałoby Wam... Cytat: Napisane przez mabo sama ich obecność może nie tak bardzo jak jego nędzna próba ukrycia tego... :ehem: oshinek - 2006-07-14 10:15 Dot.: Czy przeszkadzałoby Wam... Cytat: Napisane przez wskazówka Może kiedyś moje dzieci znajdą i będą sobie myślały "jaka ta nasza matka była głupia" :cojest: Ja kiedyś znalazłam mojej mamy liściki, ciekawie się czytało, później spaliła :/ Ja tez znalazłam listy mojej mamy:eek: :eek: :eek: i poważnie pomyslałam, jaka ona głupia była, dawała się tak bajerować bezczelnie:( Cdz - 2006-07-14 10:23 Dot.: Czy przeszkadzałoby Wam... ja nie zaglądam do szafek mojego TZ a on do moich. byłoby mi przykro gdybym zobaczyła to, co TY :( ja wiem, że moja matka ma listy od mojego ojca ale sa gdzies mocno schowane, nie ukrywam, ze jestem ciekawa ale z drugiej strony przeciez to jej własnośc. cudzych listów się nie czyta.. paula78 - 2006-07-14 10:32 Dot.: Czy przeszkadzałoby Wam... mnie by przeszkadzalo ,wspomniania mozna miec w glowie a nie w karteczkach ile on ma lat 10 ? moj Tż byl z dziewczyna 7 lat ,nie ma karteczek itp ,zdjecia owszem ale to normalne. ja tez nie trzymam kartek itp dupereli po byłych bo do niczego to nie jest potrzebne . zrozumialabym gdzies znalezione zakurzone i pokazane tobie ale nei ukrywanie takich rzeczy. sylwiani - 2006-07-14 13:40 Dot.: Czy przeszkadzałoby Wam... jestem mężatką, ale nadal przechowuję listy od byłego i mój TŻ nie robi mi z tego powodu wymówek, przecież to, kim jestem zależy również od moich wspomnień i znajomości z róźnymi ludźmi, więc dlaczego mam się ich wstydzić? to że się z nim związałam nie oznacza, że mam być zazdrosna o jego przeszłość, przecież głupio oczekiwać, że wcześniej nie znał innych dziewczyn i one mu się nie podobały co do ukrywania faktu, to może nie chciał robić Ci przykrości, w końcu najważniejsze, że jest z Tobą i jesteście szczęśliwi, a przecież każdy ma jakąś przeszłość:ehem: AaniaA - 2006-07-14 13:45 Dot.: Czy przeszkadzałoby Wam... Cytat: Napisane przez Fresa Dla niego to tylko wspomnienia-miłe wspomnienia-skoro nadal to przechowuje.Więc nie rozumiem dlaczego miałby je zamieść pod łóżko :confused: . za to ja sadze inaczej. kazalabym mu podrzec to i wyrzucic do smieci - przy mnie oczywiscie :ehem:. Editaphx - 2006-07-14 14:03 Dot.: Czy przeszkadzałoby Wam... na sentymenty nic nie poradzisz, nie da sie wymazać z pamieci kogoś, kto był ważny dla nas w jakimś tam okresie życia. nie ma sie co martwić, było, przeszło, minęło. być może on sam nie pamietał, że to od niej kartka? a jesli skłamał świadomie, to znaczy, ze nie chciał Cię zranić, bo teraz Ty jestes najwazniejsza dla niego. ja tez mam masę listów, zdjęc od moich exów, nic z tym nie robię, nawet za często tego nie oglądam, mam do tego sentyment i tyle. cattt - 2006-07-14 14:05 Dot.: Czy przeszkadzałoby Wam... nie przeszkadzałoby mi to jukol - 2006-07-14 14:35 Dot.: Czy przeszkadzałoby Wam... Kiedys razem z TZ sprzatalam jego szafki a tam pelno kartek o jednej "kolezanki"i zdjecia z dedykacja troche mi przykro bylo ... ale moje kochanie sam z siebie kazal mi wszytko podrzec i spaclic :D :cmok: ale gdyby ich nie wywalil przeszkadzalo by mi to bardzo bo jestesm mala zazdrosnica :D :p: Sama mam pelno liscikow i kartek ale tylko i wylacznie od mojego meza innych nie posiadam bo i po co ... wspomnienia jak juz to zostaja w sercu nie potzreba zadnych kartek itp. pozdrawiam missy7 - 2006-07-14 19:08 Dot.: Czy przeszkadzałoby Wam... Mi by napewno przeszkadzało takie cos , i było by mi przykro. Ja rzeczy od byłych nie mam wogóle, większości się po prostu pozbyłam , a kartki, listy itp wyrzuciłam. To są po prostu dla mnie rozdziały zamkniete.. teraz jest tylko mój obecny misiu :) aga21087 - 2006-07-14 19:15 Dot.: Czy przeszkadzałoby Wam... hhhhmmm mój TZecik w swojej szufladzie ma a raczej miał sporo kartek walentynek jakies co dostał kiedys od byłych czy kolezanek ma nawet ich zdjecia nie przeszkadzalo mi to do pewnego dnia gdy ogladajac jego fotki spod sterty tych kartek i zdjec wylecialo zdjecie jego byłej (ostatniej z która byl)pozujacej nago bylam tak zla i tak strasznie przykro mi sie zrobiło :( ze az prawie sie popłakałam sama niewiem czemu ale od tego dnia wszelkie karteczki i wszystkie pamiatki o byłych wyladowaly na strychu w kolejce do spalenia :mad: Jula - 2006-07-14 20:00 Dot.: Czy przeszkadzałoby Wam... Wolalabym nie widzieć tego wszystkiego. Nie oczekuję, że wymarze z pamięci to, co było kiedyś a wszystkie ex-panny i ślady po nich znikną tak po prostu. Ja sama mam stare listy od ex-narzeczonego, które planuje spalić kiedyś tam. Podobnie jak pamiętniki i i inne duperele. tama - 2006-07-25 21:44 Dot.: Czy przeszkadzałoby Wam... Przychylam się do większości wypowiedzi, że każdy ma prawo do wspomnień i sentymentów. Nie mam nic przeciwko przechowywaniu przez mojego mężczyznę zdjęć, czy listów byłych dziewczyn, bo ja sama mam tego całkiem sporą stertę. Leży gdzieś głęboko schowana, pokryta kurzem i nie zaglądam do niej, ale nie mam zamiaru się tego pozbywać, bo to trochę tak jakbym chciała wyprzeć się całej tej części przeszłości. A nie mam powodu, bo mimo że "byli, minęli", to jednak każdy dał mi jakieś wspaniałe chwile. Więc dlaczego nie mieliby pozostać gdzieś na dnie pamięci? Albo na dnie szafy ;) Natomiast coś, co mi osobiście wydaje się dziwne, to właśnie POKAZYWANIE aktualnej drugiej połówce tych wszystkich pozostałości po "ex-". Jakbyście się czuły ze świadomością, że płomienne wyznania, które kierowałyście kiedyś do swojego byłego czytane (oceniane, komentowane) są teraz przez Waszą następczynię? Ja ukrywam te wszystkie kartki, liściki nie dlatego, że mam coś na sumieniu, ale przez zwyczajny szacunek dla człowieka, który kiedyś coś do mnie czuł. tak-po-prostu - 2006-07-25 22:04 Dot.: Czy przeszkadzałoby Wam... w sumie... tak patrzac na siebie... zdjecia z TŻ mam w osobnym albumie :) ale od obecnego TŻ i od jakichs bylych milostek mam malo liścików itp. mogłabym zliczyć na palcach jednej ręki. i wszystkie mam w jednej kopercie. jakos wczesniej nie pomyslalam ze mogloby to komus przeszkadzac... moj TŻ na szczescie nie ma niczego takiego od bylych wiec nie wiem jakbym sie zachowala ;D Daenerys - 2006-07-25 22:09 Dot.: Czy przeszkadzałoby Wam... Zależy, zależy i jeszcze raz zależy... Zależy jakie byłyby to zdjęcia, prezenty czy kartki, gdzie by lezały, zalezy jaki stosunek miałby TŻ do byłej, zależy kiedy zerwali i czy zdjęcia są np gołe czy jakie Sumując, nie wiem co bym zrobiła :] Aeterna - 2006-07-25 22:42 Dot.: Czy przeszkadzałoby Wam... Decyduje ''data ważności''. Teraz, czy kiedyś. Kiedyś. Nie wiem, czemu idiotycznie zakręcił. Może zgłupiał, może jesteś Wściekłą Zazdrośnicką ;), a możę ma coś na sumieniu, choćby tęsknotę. Nie wiem, nic mądrego Ci nie powiem. Nie przeszkadałoby mi. Moich listów miłosnych itp. trzymanych w pudłach gdzieś na strychu ;) nie widzę powodów wyrzucać. Bo sentymenciuch ze mnie. julka:) - 2006-07-26 20:43 Dot.: Czy przeszkadzałoby Wam... Mnie pewnie by to przeszkadzalo.Bo w sumie znaczyloby ze on dalej cos do niej czuje,lub ma do niej wieelki sentyment:( atka83 - 2006-07-26 21:21 Dot.: Czy przeszkadzałoby Wam... Mi pewnie też by to przeszkadzało,bo ja jestem zazdrośnica hehe ChemicalRomance - 2006-07-26 22:47 Dot.: Czy przeszkadzałoby Wam... Nie bede oryginalna i tez powiem ze mi przeszkadza, bo moj ma rozne akrtki poprzyklejane na szybie w pokoju i m.in od bylej... a ze byla tylko ona i ja.. Yh...ale jakos nie zwracam uwagi. Natomiast ostatnio wyszedł z iscie UDANĄ propozycja zebysmy pojechali do jego kolegi [ktorego kuzynka jest ex mojego faceta] gdzie bedzie mojego TŻ byla. No myslalam ze zwariuje , a on tylko "No co ona Ci przeszkadza? A ja yyy..To Twoja byla? " i najlepszy argument calej rozmowy : przeciez nie bedziemy sie widywac :mur: a dzialka w dzialke mieszkaja..Ach Ci faceci. |
|
Free website template provided by freeweblooks.com |