Cytat Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta. Żydowska maksyma |
Czy tylko ja taka jestem?
aliszja.p - 2006-08-24 09:30 Czy tylko ja taka jestem? Hej:) Otoż to. Wydaje mi się, ze mam slabą psychikę i jestem nadwrażliwa. Zawsze szkoda mi biednych ludzi, mogę poplakac się na romantycznym filmem. Nie mogę oglądac horrorów, bo potem boję się wejsc nawet do kuchni. Za duzo rozmyslam, zbyt wiele analizuję. Np. rozmawiam z moim kolegą az nagle cos powiedzial ostrzejszym tonem do mnie to ja potrafie calutki dzien myslec " a dlaczego on tak powiedział " W ogole potrafię analizowac na czasteczki kazdą rozmowę z chlopakiem. Czasami trudno jest mi podjąć najłatwiejsze decyzje. Ale ide smialo przez zycie. Chciałabym być trochę twardsza w srodku i na zewnątrz..moze bardziej stanowcza, asertywna? Nie wiem jak to zrobic i czy w ogole się da:( jaszmurka - 2006-08-24 10:04 Dot.: Czy tylko ja taka jestem? Nie tylko Ty tak masz :ehem: To wymaga wielkiej i systematycznej pracy. Ja już się troszkę zmieniłam. Ale części tej mojej wrażliwości nie chcę się pozbywać. W dzisiejszych czasach trudno być wrażliwcem... niestety. Ale dasz sobie radę :cmok: Nymphetamina - 2006-08-24 10:05 Dot.: Czy tylko ja taka jestem? Hm mam bardzo podobnie: Analizuję najdrobniejsze kroki i poczynania, swoje i innych ludzi. Zawsze się zastanawiam dlaczego tak, dlaczego nie inaczej. Jestem wrażliwa, fakt. Może trochę za bardzo. Zawsze chciałam być jak moja matka: twarda, zawsze potrafi znaleźć się w każdej sytuacji, nie pamietam by kiedykolwiek mówiła : 'Nie dam rany , nie poradzę sobie'. Myślę, że to życie po części uczy nas tej 'twardości', w pewnym wieku nie przejmujemy się niektórymi rzeczami i inaczej je odbieramy. :) czekly - 2006-08-24 17:38 Dot.: Czy tylko ja taka jestem? Poczułam sie tak jakbym to napisała... mam dosłownie to samo, heh nawet czasem po obejrzeniu w11 mam wrażenie, że mnie zaraz ktoś zadźga, ale i tak oglądam ^^ m.a.r.t.a - 2006-08-24 19:40 Dot.: Czy tylko ja taka jestem? Skąś to znam wrażliwość w dużym stopniu :rolleyes: i ta szczegółowość :rolleyes: to cała ja:lol: *fretka* - 2006-08-24 19:44 Dot.: Czy tylko ja taka jestem? nie jesteś sama :ehem: mam to samo :D wszyściutko :ehem::hahaha: krowa_bez_mleka - 2006-08-24 19:45 Dot.: Czy tylko ja taka jestem? W sumie mam podobnie:rolleyes: Zwłaszcza z horrorami:D Ale mam taką koleżanke,jeszcze wrażliwszą niż ja, taką chyba własnie jak Ty, aliszjo. Szczerze mówiac jest trochę męcząca, bo ciagle się wszystkim zadręcza:rolleyes: Amanda:) - 2006-08-24 19:54 Dot.: Czy tylko ja taka jestem? Mam podobnie. Obejrzę jakiś horror i przez kilka lat się boję :cool: Płaczę słuchając piosenek, oglądając filmy, teledyski czytając różne historie. Najgorzej jest właśnie z tym analizowaniem . Dostnę jakiegoś SMSa i później potrafię analizować każde zdanie. Na spotkaniach to samo każdy gest, słowo... layla_lbn - 2006-08-24 20:07 Dot.: Czy tylko ja taka jestem? Cytat: Napisane przez aliszja.p Hej:) Otoż to. Wydaje mi się, ze mam slabą psychikę i jestem nadwrażliwa. Zawsze szkoda mi biednych ludzi, mogę poplakac się na romantycznym filmem. Nie mogę oglądac horrorów, bo potem boję się wejsc nawet do kuchni. Za duzo rozmyslam, zbyt wiele analizuję. Np. rozmawiam z moim kolegą az nagle cos powiedzial ostrzejszym tonem do mnie to ja potrafie calutki dzien myslec " a dlaczego on tak powiedział " W ogole potrafię analizowac na czasteczki kazdą rozmowę z chlopakiem. Czasami trudno jest mi podjąć najłatwiejsze decyzje. Ale ide smialo przez zycie. Chciałabym być trochę twardsza w srodku i na zewnątrz..moze bardziej stanowcza, asertywna? Nie wiem jak to zrobic i czy w ogole się da:( Hej, mi się też czadem wydaje, że jakaś nadwarażliwa jestem, chodzi tu głównie o te horrory ;). Jak byłam mała to oglądałam z babcią taką telenowele brazylijską o takiej pani, co miała twarz w masce ;), od tamtej pory bałam się chodzić na strych i do piwnicy, bo bałam się, że ją tam mogę spotkać (panią w masce ;)) (a moje koleżanka się dziwią, czemu nie oglądam telenowel ;)). Co do horrorów to mam dokładnie to samo, jak obejrzę jakiś to później boję się wejść nawet do łazienki, zeby się umyć, czy zejść do siebie do pokoju, a jak już muszę to zapalam wszytskie światła po kolei, jak już wszytskie zapalę to wracam i po kolei gaszę :). Co do analizowania to też to samo, boję się, że mogłam kogoś zranić coś mówiąc, myślę cały czas o tym, że wyszłam na idiotkę, bo coś ktoś do mnie nie tak pwoeidział, czy ja coś nie tak zrobiłam :(. Potrafie godzinami siedzieć i analizować to, co ktoś powiedział :( A na romantycznych filmach bardziej mi się chce śmiać niż płkać, na filmie płakałam 2 razy w życiu na "titanicu" (chyba standard) i na "Młodych bniewnych", ale to było jakiś czas temu, teraz raczej mi się to nie zdarza :) nena-mycha - 2006-08-24 20:33 Dot.: Czy tylko ja taka jestem? Cytat: Napisane przez czekly Poczułam sie tak jakbym to napisała... mam dosłownie to samo, heh nawet czasem po obejrzeniu w11 mam wrażenie, że mnie zaraz ktoś zadźga, ale i tak oglądam ^^ ja mam dokładnie to samo:ehem: myślałam że to ja jestem nienormalna:D fakt w życiu to nieraz przeszkadza, ale jakoś niemoge tego zmienić....może to przyjdzie z czasem:rolleyes: :cmok: Karolynka - 2006-08-24 20:38 Dot.: Czy tylko ja taka jestem? Oj mam bardzo podobnie niestety..czasem to bardzo przeszkadza i chciałabym się zmienić ale nie potrafię :) Mam nadzieję że kiedyś stanę się twardsza bo w dzisiejszych czasach trudno być wrażliwcem :ehem: asia^^ - 2006-08-24 20:40 Dot.: Czy tylko ja taka jestem? tez tak mam... szybko i czasem z byle powodu umiem sie rozryczec... :rolleyes: Moonlight - 2006-08-24 20:49 Dot.: Czy tylko ja taka jestem? też jestem bardzo wrażliwa, wszystko bardzo przeżywam, analizuję, roztrząsam... płaczę na filmach, smutnych piosenkach... właściwie to bardzo często płaczę. kiedy się złoszczę, cieszę, smucę... właściwie każdej większej emocji towarzyszą łzy ;) czasami to uciążliwe trochę jest... thaitii - 2006-08-24 20:53 Dot.: Czy tylko ja taka jestem? U mnie ta wrażliwość nie tyczy się filmów bo horrory uwielbiam, ale ludzi po prostu:-) Ktoś czasem powie coś po prostu podniesionym tonem, nie odpiszę mi na gg, lub powie coś dziwnego, a ja myślę o tym dlaczego? i co to oznacza? Widzę starszą schorowaną osobę i od razu jest mi jej szkoda. Do szpitali wolę nawet nie zaglądać. Czasami wolałabym nie analizować i po prostu olewać, ale nie umiem poradzić nic na to, że tak się wszystkim przejmuję:( reeva - 2006-08-24 21:00 Dot.: Czy tylko ja taka jestem? Wszystkie panie kruche :eek: Ja karmię się wręcz horrorami, kiedyś bez obejrzenia uprzednio horroru nie szłam spać...Może to dziwne ale lubię się przez jakiś czas trochę bać, bo po obejrzeniu emocje już praktycznie opadają do zera i idę spokojnie spać.Co do ludzi to podchodzę delikatnie, lecz czasem pokazuję pazurki.Koleżanka mi kiedyś powiedziała, że robię wrażenie zimnej, ale to dlatego, że nie potrafiłam sie do niej otworzyc ona zresztą też.Do niektórych potrafię być ciepłą, spokojną osobą. W towarzystwie obcych ludzi lub tych, których znam słabo mogę robić wrażenie takiej hmmm bezuczuciowej ale w rzeczywistości myślę i obserwuję ludzi. Przypuszczam, że w waszym towarzystwie zachowaywałabym się przyjażnie i otwarcie :) black-rose - 2006-08-24 21:11 Dot.: Czy tylko ja taka jestem? Cytat: Napisane przez aliszja.p Hej:) Otoż to. Wydaje mi się, ze mam slabą psychikę i jestem nadwrażliwa. Zawsze szkoda mi biednych ludzi, mogę poplakac się na romantycznym filmem. Nie mogę oglądac horrorów, bo potem boję się wejsc nawet do kuchni. Za duzo rozmyslam, zbyt wiele analizuję. Np. rozmawiam z moim kolegą az nagle cos powiedzial ostrzejszym tonem do mnie to ja potrafie calutki dzien myslec " a dlaczego on tak powiedział " W ogole potrafię analizowac na czasteczki kazdą rozmowę z chlopakiem. Czasami trudno jest mi podjąć najłatwiejsze decyzje. Ale ide smialo przez zycie. Chciałabym być trochę twardsza w srodku i na zewnątrz..moze bardziej stanowcza, asertywna? Nie wiem jak to zrobic i czy w ogole się da:( Kazdy sadzi , ze jestm twarda... nie nie jestem... Jesli ktos mi nastapi na odcisk potrafie odszczekac... Wyszczekana jestem... Ale tak naprawde jestem taka sama jak Ty:cmok: jaszczura - 2006-08-24 21:18 Dot.: Czy tylko ja taka jestem? ja tez jestem bardzo wrazliwa,byle co potrafi doprowadzic mnie do placzu,tylko ze nie robie tego w otoczeniu innych ludzi.inni odbieraja mnie jak osobe twarda niezalezna.wiedza ze ze wszystkim dam sobie rade,po prostu szaleje kabriolecikiem sama zalatwiam wszystkie sprawy jestes inna niz moje kolezanki jak sie na mnie patrzy wydaje sie ze osiagnelam wszystko co chcialam ,wydaje sie ze nic nie potrafi wypowadzic mnie z rownowagi.a tak naprawde nie jestem taka twarda jak wszystko mnie przytlacza a szczegolnie jak jestem za granica to potrafie siasc i caly czas plakac,wystarczy ze zobacze smutna rzecz potrafie o tym myslec bez konca. aliszja.p - 2006-08-24 21:29 Dot.: Czy tylko ja taka jestem? To dobrze, ze nie jestem sama:cmok: Mysia_ - 2006-08-24 21:33 Dot.: Czy tylko ja taka jestem? Cytat: Napisane przez Moonlight też jestem bardzo wrażliwa, wszystko bardzo przeżywam, analizuję, roztrząsam... płaczę na filmach, smutnych piosenkach... właściwie to bardzo często płaczę. kiedy się złoszczę, cieszę, smucę... właściwie każdej większej emocji towarzyszą łzy ;) czasami to uciążliwe trochę jest... Mam tak samo, heh:) dzustam - 2006-08-24 22:23 Dot.: Czy tylko ja taka jestem? No pewnie, że nie jesteś sama aliszjo.p. Ja czasami się złoszczę na samą siebie za zbytnią wrażliwość wtedy, kiedy nie trzeba... Reeva mam bardzo podobnie. To, że się czasami nie odzywam i wyglądam na osobę jak to określiłaś "bezuczuciową", to wcale nie znaczy, że w danej chwili nie myślę. Myślę i dlatego potrzebuję czasu na dojście do pewnych wniosków. A innymi razy, aż za bardzo rozgadana jestem. isa666 - 2006-08-25 06:52 Dot.: Czy tylko ja taka jestem? Też tam mam :ehem: Czasem mnie denerwuje to moje "analizowanie" wszystkiego :baba: Z tego powodu nieraz zdarza mi się ubzdurać coś głupiego i kłócę się np. z TŻ :( Nie wiem jak z tym walczyć, ale zauważyłam, że dopada mnie to najczęsciej, gdy jestem sama i nie mam co robić ani czym się zająć :ehem: Wtedy siedzę i rozmyślam i analizuję różne sytuacje :rolleyes: cattt - 2006-08-25 08:13 Dot.: Czy tylko ja taka jestem? Diabeł tkwi w szeczógłach.Kocham detale.A horrorów nie oglądam bo mam zbyt bujną wyobraźnie. caro_l_a - 2006-08-25 09:04 Dot.: Czy tylko ja taka jestem? i ja też tak mam :( :ehem: <Vega> - 2006-08-25 09:18 Dot.: Czy tylko ja taka jestem? Tak się sklada, że i ja mam ten sam problem...horrory lubię i moge oglądać ale identycznie jak Ty rozpamietuję każde słowo, zachowanie drugiej osoby...:confused: często zaprzątam tym swoje mysli (czasem jest to naprawdę nie do zniesienia) myslę sobie "co pomysli sobie o mnie teraz pan x" nie potrafię także oszukiwać szczególnie moich bliskich nawet jeśli chodzi o drobnostkę...jestem strasznie wrażliwa na ludzką krzywdę.:ehem: ..wolę zrobić coś wbrew sobie aby tylko nie urazic innej osoby nawet jeśli miałabym ryczeć przez to caaałą noc:( ostatnio zauważyłam, że przez takie zaprzatanie sobie głowy mam siwe włosy w wieku 18 lat to jest dla mnie prawdziwy koszmar...ale cóż chyba trzeba z tym zyć...pozdrawiam serdecznie...pamietaj że nie jesteś w tym "czymś" odosobniona...Jestem z Tobą hehe:):glasiu: :przytul: aliszja.p - 2006-08-25 17:59 Dot.: Czy tylko ja taka jestem? Cytat: Napisane przez <Vega> Tak się sklada, że i ja mam ten sam problem...horrory lubię i moge oglądać ale identycznie jak Ty rozpamietuję każde słowo, zachowanie drugiej osoby...:confused: często zaprzątam tym swoje mysli (czasem jest to naprawdę nie do zniesienia) myslę sobie "co pomysli sobie o mnie teraz pan x" nie potrafię także oszukiwać szczególnie moich bliskich nawet jeśli chodzi o drobnostkę...jestem strasznie wrażliwa na ludzką krzywdę.:ehem: ..wolę zrobić coś wbrew sobie aby tylko nie urazic innej osoby nawet jeśli miałabym ryczeć przez to caaałą noc:( ostatnio zauważyłam, że przez takie zaprzatanie sobie głowy mam siwe włosy w wieku 18 lat to jest dla mnie prawdziwy koszmar...ale cóż chyba trzeba z tym zyć...pozdrawiam serdecznie...pamietaj że nie jesteś w tym "czymś" odosobniona...Jestem z Tobą hehe:):glasiu: :przytul: hehe razem zawsze lepiej:cmok: a myslalam ze to tylko ja jestem takim odludkiem:p: witch_18 - 2006-08-25 19:33 Dot.: Czy tylko ja taka jestem? Też tak mam,że baardzo często rozpamiętuję różne rozmowy,sytuacje o których druga osoba na pewno już dawno zapomniała i które nie są tego warte.Tłumaczę sobie,że nie ma co sobie brać do głowy takie rzeczy,ale to nic nie daje :rolleyes: I przydałby mi się kurs asertywności,bo z tym też mam problemy. anczysko1 - 2006-08-25 20:00 Dot.: Czy tylko ja taka jestem? Ja mam dokładnie tak samo, rozpamiętuje wiele rzeczy. Horrory oglądam ale mam za bujną wyobraźnie i potem wyobrażam sobie różne dziwne rzeczy, filmy romantyczne jak najbardziej ale łezki się czasem kręcą. Nie martw się nie jesteś sama :cmok: aalutka - 2006-08-25 20:05 Dot.: Czy tylko ja taka jestem? Cytat: Napisane przez aliszja.p Hej:) Otoż to. Wydaje mi się, ze mam slabą psychikę i jestem nadwrażliwa. Zawsze szkoda mi biednych ludzi, mogę poplakac się na romantycznym filmem. Nie mogę oglądac horrorów, bo potem boję się wejsc nawet do kuchni. Za duzo rozmyslam, zbyt wiele analizuję. Np. rozmawiam z moim kolegą az nagle cos powiedzial ostrzejszym tonem do mnie to ja potrafie calutki dzien myslec " a dlaczego on tak powiedział " W ogole potrafię analizowac na czasteczki kazdą rozmowę z chlopakiem. Czasami trudno jest mi podjąć najłatwiejsze decyzje. Ale ide smialo przez zycie. Chciałabym być trochę twardsza w srodku i na zewnątrz..moze bardziej stanowcza, asertywna? Nie wiem jak to zrobic i czy w ogole się da:( Też jestem taka... Wszystko biorę do siebie :) Analizuję i czasem wręcz wstydzę się, że coś zrobiłam w taki a nie inny sposób, nawet jeśli zrobiłam to dobrze... np. powiedziałam coś przy jakimś chłopaku, a potem im dłużej się zastanawiam tym bardziej mi głupio, że tak przebiegała dana rozmowa... :D :]:] Ale ostatnio, jak tylko zaczynam myśleć, od razu idę do pokoju, gdzie ktoś siedzi, żeby do mnie mówił, żebym o tym już nie myślała :D:D, bo mam dość - za dużo stresu :D Finnabair - 2006-08-25 20:08 Dot.: Czy tylko ja taka jestem? Niestety tez mam podobny problem. Po prostu jestem za wrażliwa, trochę niesmiała i czasem trudno z tym żyć, ale jakos musimy :) Kiedys przeczytałam cos takiego: "Kiedy patrzysz na obraz: na co zwracasz uwagę? Analizując obraz skupiamy mysli na to co nas porusza, co jest piękne. A jak jest w życiu? Rozmyslamy nad najnieprzyjemniejszymi zdarzeniami dnia, choć przypada ono tylko 1 na 10 chwil szczęśliwych." Musze stwierdzić że to prawda, nie umiam tutaj oddać wiernie tego tekstu, ale ogólny sens był taki. Wieczorem zastanawiam się zawsze co zrobiłam, czy to było dobre, słuszne, czy może powinnam inaczej postąpić. Brak wiary w siebie...ot co :( jennuś - 2006-08-25 20:16 Dot.: Czy tylko ja taka jestem? ehh.... też tak mam :( i jeszcze czasami mi się wydaje że jak idę ulicą to wszyscy gapią się na mnie i śmieją s ię z e mnie, ale potem sobie uświadamiam że nie jestem pępkiem świata i pewnie tylko mi sięwydaje, trochę pomaga kasia20a - 2006-08-25 20:18 Dot.: Czy tylko ja taka jestem? to ja tez sie zgłaszam:) myslałam ze tylko ja jestem taka dziwna;) chociaz w gronie moich znajomych uchodze za niczym sie nie przejmująca dziewczyną ,a moja przyjaciółka jest jeszcze wrazliwsza i jak zaczyna cos przezywac,potrafnie wyprowadzic ja z depresji i z takiego myslenia ze cos zle zrobiła nie wiem czemu tak jest:rolleyes: a ja to wszystko tłumie w sobie i sama w samotnosci rozwazam kazde słowo gesty czy dobrze zrobilam czy zle:cool: a ją zawsze potrafnie wyprowadzic z takiego myslenia aalutka - 2006-08-25 21:30 Dot.: Czy tylko ja taka jestem? Cytat: Napisane przez jennuś ehh.... też tak mam :( i jeszcze czasami mi się wydaje że jak idę ulicą to wszyscy gapią się na mnie i śmieją s ię z e mnie, ale potem sobie uświadamiam że nie jestem pępkiem świata i pewnie tylko mi sięwydaje, trochę pomaga mam dokładnie to samo, co do słowa się zgadzam... Scarlet_17 - 2006-08-25 22:20 Dot.: Czy tylko ja taka jestem? Aliszjo,jakbym czytała o sobie,chyba pod każdym slowem mogę się podpisac:ehem:horrorów nie oglądam od dawna,bez tego boję się w nocy:rolleyes: i jak tylko usłysze o czymś strasznym to o spokojnym śnie moge pomarzyc...wszystko analizuje,zadręczam się...mam nerwice i jak uda mi się chwilowo odzyskać spokoj,to czyjaś głupia uwaga może w mig ten spokój zburzyc...:( A o tym,ze portafię ryczeć na reklamach to nawet nie wspomne;)Choć asertywna chyba jestem,umiem odmawiać,gdy czegoś nie chce,choćby jak mnie proszono potrafię odmowić,choć czasem zdarza mi sie zlanmać;))Ale nie lubie kłótni,nie umiem(i nie chce)nikogo obrazic itd.Ale teraz widze,ze nie jestem w tym osamotniona,może uda nam się nad tym zapanować,tylko pytanie jak? sammira - 2006-08-25 22:34 Dot.: Czy tylko ja taka jestem? Cytat: Napisane przez aliszja.p Hej:) Otoż to. Wydaje mi się, ze mam slabą psychikę i jestem nadwrażliwa. Zawsze szkoda mi biednych ludzi, mogę poplakac się na romantycznym filmem. Nie mogę oglądac horrorów, bo potem boję się wejsc nawet do kuchni. Za duzo rozmyslam, zbyt wiele analizuję. Np. rozmawiam z moim kolegą az nagle cos powiedzial ostrzejszym tonem do mnie to ja potrafie calutki dzien myslec " a dlaczego on tak powiedział " W ogole potrafię analizowac na czasteczki kazdą rozmowę z chlopakiem. Czasami trudno jest mi podjąć najłatwiejsze decyzje. Ale ide smialo przez zycie. Chciałabym być trochę twardsza w srodku i na zewnątrz..moze bardziej stanowcza, asertywna? Nie wiem jak to zrobic i czy w ogole się da:( Jakbym czytała o sobie... aliszja.p - 2006-08-26 06:33 Dot.: Czy tylko ja taka jestem? Duzo nas jest z takim problemem..no bo powiedzcie same czasami to jest wkurzające:( a jest na to jakas rada, jak mozna nad tym pracować? Chcialabym zeby ktos cus tu madrego powiedzial:D patrycja77 - 2006-08-26 06:51 Dot.: Czy tylko ja taka jestem? Ja jestem wrażliwa najbardziej na krzywdę zwierząt nie mogę oglądać nic na temat schronisk,karmię kotki z okolicy chciałabym je wszystkie przygarnąć ale mam tylko jednego bo mąż nie pozwala więcej. Akurat miałam wyjechać na parę tygodni ale nie jadę bo mój kotek jest przeziębiony a miałam go zostawić u kolegi który nie trzyma kotów w domu tylko w szopie a trochę chłodno się robi-jestem nienormalna. |
|
Free website template provided by freeweblooks.com |