Cytat Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta. Żydowska maksyma |
Jestem pedantką!
patrycjaaP - 2006-04-13 12:32 Jestem pedantką! Tak. Jestem pedantką, ale tylko w jednej kwestii - ŁÓŻKO! Kiedy ścięlę łóżko, wyjmuję ze skrzyni, czystą złożoną w kostkę pościel, dokładnie rozkładam prześcieradło i upycham w rogi łóżka, kładę prosto poduszki, i złożoną kołdrę. Kiedy chce oglądać w łóżku film leżę obok kołdry :lol: Nienawidzę! Nie cierpie! kiedy jest pomiętolona przed snem!:baba: doprowadza mnie to do szału! a niech mi ją ktoś dotknie, ruszy, przykryje się pod nią!:gun: BRAt mi na złość robi a ja? potem spać pół nocy nie mogę! "JAK SOBIE POŚCIELISZ TAK SIĘ WYŚPISZ" - metafora taka, ale nie w moim przypadku. Może się z tego wylecze, a jak nie to mój przyszły TŹ bedzie miał ciężko:D . A wy jesteście pedantakmi? P.S - dziś nie spałam pół nocy bo brat mi zabrał kołdrę :D kleo14 - 2006-04-13 12:47 Dot.: Jestem pedantką! Cytat: Napisane przez patrycjaaP Tak. Jestem pedantką, ale tylko w jednej kwestii - ŁÓŻKO! Kiedy ścięlę łóżko, wyjmuję ze skrzyni, czystą złożoną w kostkę pościel, dokładnie rozkładam prześcieradło i upycham w rogi łóżka, kładę prosto poduszki, i złożoną kołdrę. Kiedy chce oglądać w łóżku film leżę obok kołdry :lol: Nienawidzę! Nie cierpie! kiedy jest pomiętolona przed snem!:baba: doprowadza mnie to do szału! a niech mi ją ktoś dotknie, ruszy, przykryje się pod nią!:gun: BRAt mi na złość robi a ja? potem spać pół nocy nie mogę! "JAK SOBIE POŚCIELISZ TAK SIĘ WYŚPISZ" - metafora taka, ale nie w moim przypadku. Może się z tego wylecze, a jak nie to mój przyszły TŹ bedzie miał ciężko:D . A wy jesteście pedantakmi? P.S - dziś nie spałam pół nocy bo brat mi zabrał kołdrę :D nie, nie jestem pedantką i daleko mi do bycia nią :ehem: natka_pietruszki - 2006-04-13 13:17 Dot.: Jestem pedantką! Ja to takie pomieszanie z poplątaniem - mieszanka pedantki i bałaganiary (z naciskiem na to drugie). Wiecznie mam w pokoju bałagan, co kilka dni go trochę ogarniam, ale za chwilę jest to samo. I nie przeszkadza mi. Natomiast kiedy biorę się za generalne porządki, to odzywa się we mnie okropna pedantka. Wszystko musi być idealne. Idealnie umyte, idealnie poukładane, idealnie posegregowane. Strasznie to męczące ;) ale efekty są zawsze przyjemne dla oka :-) Szkoda tylko, że utrzymują się tak krótko ;) kamaO - 2006-04-13 14:00 Dot.: Jestem pedantką! Cytat: Napisane przez natka_pietruszki Ja to takie pomieszanie z poplątaniem - mieszanka pedantki i bałaganiary (z naciskiem na to drugie). Wiecznie mam w pokoju bałagan, co kilka dni go trochę ogarniam, ale za chwilę jest to samo. I nie przeszkadza mi. Natomiast kiedy biorę się za generalne porządki, to odzywa się we mnie okropna pedantka. Wszystko musi być idealne. Idealnie umyte, idealnie poukładane, idealnie posegregowane. Strasznie to męczące ;) ale efekty są zawsze przyjemne dla oka :-) Szkoda tylko, że utrzymują się tak krótko ;) Jakbym o sobie czytała :p: lain - 2006-04-13 14:09 Dot.: Jestem pedantką! Cytat: Napisane przez natka_pietruszki Ja to takie pomieszanie z poplątaniem - mieszanka pedantki i bałaganiary (z naciskiem na to drugie). Wiecznie mam w pokoju bałagan, co kilka dni go trochę ogarniam, ale za chwilę jest to samo. I nie przeszkadza mi. Natomiast kiedy biorę się za generalne porządki, to odzywa się we mnie okropna pedantka. Wszystko musi być idealne. Idealnie umyte, idealnie poukładane, idealnie posegregowane. Strasznie to męczące ;) ale efekty są zawsze przyjemne dla oka :-) Szkoda tylko, że utrzymują się tak krótko ;) :ehem: moge sie pod tym podpisac, mam identycznie :) DeeDee13 - 2006-04-13 14:18 Dot.: Jestem pedantką! Cytat: Napisane przez lain :ehem: moge sie pod tym podpisac, mam identycznie :) ja również:) seemore - 2006-04-13 14:21 Dot.: Jestem pedantką! i ja sie podpisuję, myślałam że tylko u mnie takie coś występuje a tu uff, bardzo się cieszę :D natka_pietruszki - 2006-04-13 14:22 Dot.: Jestem pedantką! No proszę :-) Tyle pokrewnych dusz :D Anul3k - 2006-04-13 14:36 Dot.: Jestem pedantką! Cytat: Napisane przez DeeDee13 ja również:) i ja tez! :D Shell - 2006-04-13 14:54 Dot.: Jestem pedantką! Ja w żadnym wypadku nie jestem pedantką, zawsze mam okropny bałagan w pokoju, przejść się nie da :D Moja mama mówi że mogłabym mieszkać w kontenerze na śmieci :lol: Kobieta_słonecznik - 2006-04-13 15:24 Dot.: Jestem pedantką! Cytat: Napisane przez Anul3k i ja tez! :D yhm, ja również :D :ehem: kasienka.b - 2006-04-13 15:31 Dot.: Jestem pedantką! A ja jestem pedantka wkazdej kwestii :( I to wcale nie jest fajne :( Ogolem jestem chorobliwa perfekcjonistka :cool: CinnaMoon - 2006-04-13 15:36 Dot.: Jestem pedantką! Po krytyczny rozejrzeniu się wokół stwierdzam, że nie, nie jestem pedantką ;) W sumie mogłabym ten pokój trochę oblecieć, bo znajomy przychodzi. Co do łóżka zaś - potrafię je byle jak przykrywać narzutą przez cały tydzień a potem tylko strzepnąć kołderkę, poklepać poduszkę i to by było na tyle:] Ona_17 - 2006-04-13 15:59 Dot.: Jestem pedantką! Ja chyba jestem taka MALUTKA pedantka..:o:D Nie znosze balaganu.. Nie potrafilabym zasnac w kogos poscieli.. (oczywiscie nie liczac rodzicow, bo u brata na lozku to bym sie brzydzila nawet usiasc:D ;)) i tak jak kasienka.b ogolnie jestem chorobliwa perfekcjonistka:D lullaby22 - 2006-04-13 16:12 Dot.: Jestem pedantką! Jestem pedantką, ale nie tylko w kwestii łóżka. Porządek musi być :) elly2 - 2006-04-13 16:16 Dot.: Jestem pedantką! Moja mama jest pedantka i ot mi wystarczy:) Wszytsko musi byc w domu na blysk, nawet jak pies kichnie to moja mama ze scierka lata i wyciera, kilka razy dziennie zmywa podloge mopem - koszmar :) dore - 2006-04-13 16:56 Dot.: Jestem pedantką! Cytat: Napisane przez patrycjaaP Tak. Jestem pedantką, ale tylko w jednej kwestii - ŁÓŻKO! Kiedy ścięlę łóżko, wyjmuję ze skrzyni, czystą złożoną w kostkę pościel, dokładnie rozkładam prześcieradło i upycham w rogi łóżka, kładę prosto poduszki, i złożoną kołdrę. Kiedy chce oglądać w łóżku film leżę obok kołdry :lol: Nienawidzę! Nie cierpie! kiedy jest pomiętolona przed snem!:baba: doprowadza mnie to do szału! a niech mi ją ktoś dotknie, ruszy, przykryje się pod nią!:gun: BRAt mi na złość robi a ja? potem spać pół nocy nie mogę! "JAK SOBIE POŚCIELISZ TAK SIĘ WYŚPISZ" - metafora taka, ale nie w moim przypadku. Może się z tego wylecze, a jak nie to mój przyszły TŹ bedzie miał ciężko:D . A wy jesteście pedantakmi? P.S - dziś nie spałam pół nocy bo brat mi zabrał kołdrę :D jestem pedantka, ale tylko przy scieleniu lozka. przescieradlo musi lezec prosto-zadne zagiecia, gladko, musi byc powciskane w lozko zeby podczas snu tez sie nie zmietolilo, ale dobrze mi z tym :P sky1980 - 2006-04-13 16:56 Dot.: Jestem pedantką! :mad: jestem pedantka!!! i to straszna, moj TZ ma troche przejsc ze mna :ehem: , no ale taka juz jestem,wszystko musi lezec na swoim miejscu,ubrania na polkach sa zawsze poskladane i niech tylko ktos cos przestawi to mnie cos bierze :gun: . moj TZ natomiast to mial ( przede mna) zawsze balagan,ale jak zaczynal sprzatac (raz na ruski rok:D ), to robil to taK dokladnie, ze zajmowalo mu to z 2 godziny, teraz to kompletnie nic nie robi... Jelonek - 2006-04-13 17:33 Dot.: Jestem pedantką! Jestem ogromną pedantką, coś w stylu Detektywa Monka (choć z pominięciem wycierania rąk chusteczką po uścisku ;) )- życie ze mną musi być straszne :D :sol: Na szczęście nie nękam innych swoją obsesją, poprawiam tylko swoje rzeczy ;) nika135 - 2006-04-13 17:41 Dot.: Jestem pedantką! Ja równiez nią jestem i chyba każda z nas nia jest :) Beauty1984 - 2006-04-13 17:49 Dot.: Jestem pedantką! Jestem przeokropną pedantką. Strasznie wkurza mnie bałagan, każda walająca się rzecz itp. Ech, czasem na jakiś wspólnych wyjazdach muszę sobie dać troszkę luzu, żeby nie denerwować znajomych. Więc wtedy i moje ubrania rozrzucone są w nieładzie i zazwyczaj nic nie ma swojego miejsca. Na szczęście umiem sobie na taki luz pozwolić i nie robię z tego tragedii :lol:. Za to w domku, gdy ktoś mi się rozbestwi w moim pokoju i nabałagani, to marny jego los ;). patrycjaaP - 2006-04-14 10:50 Dot.: Jestem pedantką! nie jestem sama :D Belcia - 2006-04-14 10:59 Dot.: Jestem pedantką! Cytat: Napisane przez Kobieta_słonecznik yhm, ja również :D :ehem: ja tez sie zglaszam :ehem: z lozkiem to u mnie ciezka sprawa:cool: .Nie cierpie wrecz jak ktos spi w mojej poscieli a juz szewska pasja mnie ogarnia jak przed spaniem lozko i posciel sa cieple!!!! :mad: :mad: Nie umniem spac z kims. Ja nie wiem jak to bedzie z mezem :cool: Osobne lozka:confused: niestety jestem tez perfekcjonalistka:cool: patrycjaaP - 2006-04-14 11:03 Dot.: Jestem pedantką! Cytat: Napisane przez Belcia ja tez sie zglaszam :ehem: z lozkiem to u mnie ciezka sprawa:cool: .Nie cierpie wrecz jak ktos spi w mojej poscieli a juz szewska pasja mnie ogarnia jak przed spaniem lozko i posciel sa cieple!!!! :mad: :mad: Nie umniem spac z kims. Ja nie wiem jak to bedzie z mezem :cool: Osobne lozka:confused: niestety jestem tez perfekcjonalistka:cool: znam ten ból :D the magus - 2006-04-14 11:05 Dot.: Jestem pedantką! a ja nie, wszędzie mam potworny bałagan, oj, daleko mi do pedantki ;) Belcia - 2006-04-14 11:12 Dot.: Jestem pedantką! Cytat: Napisane przez patrycjaaP znam ten ból :D jakie szczescie ze nie jestem sama:D . Juz myslalam ze cos ze mna nie tak. ubrania poskaladane zawsze, nie nawidze jak wisza na krzesle :gun: ale za to na biurku, dzungla, wolna amerykanka !!! Cytryna01 - 2006-04-14 11:22 Dot.: Jestem pedantką! Oj ja też jestem pedantką ;) Niepotrafie zasnąć kiedy widzę że obrazek krzywo wisi albo gdy dywanik się przekrzywi :D To jest już chyba choroba :D tak-po-prostu - 2006-04-14 11:47 Dot.: Jestem pedantką! ja tez jestem jakis mieszaniec jesli o to chodzi :D wiecznie mam balagan ale bardzo lubie porzadek. nie sprzatam czesto bo to w moim przypadku syzyfowa praca. czysto jest na godzinke a pozniej znow... ale jak juz sprzatam to jestem strasznie pedentyczna. nie raz mam tylko umyc lustro w lazience a ja cala lazienke wyczyszcze ze az blyszczy. w moim pokoju to samo jak juz sprzatam to cala para :D Sanderek - 2006-04-14 12:07 Dot.: Jestem pedantką! Cytat: Napisane przez natka_pietruszki Ja to takie pomieszanie z poplątaniem - mieszanka pedantki i bałaganiary (z naciskiem na to drugie). Wiecznie mam w pokoju bałagan, co kilka dni go trochę ogarniam, ale za chwilę jest to samo. I nie przeszkadza mi. Natomiast kiedy biorę się za generalne porządki, to odzywa się we mnie okropna pedantka. Wszystko musi być idealne. Idealnie umyte, idealnie poukładane, idealnie posegregowane. Strasznie to męczące ;) ale efekty są zawsze przyjemne dla oka :-) Szkoda tylko, że utrzymują się tak krótko ;) Moge sie pod tym tylko podpisać. Dziś posprzatałam już prawie cały domek, jestem ciekawa ile ja i TŻ bedziemy potrzebowali czasu aby wyglądało tak jak jeszcze dziś rano. :rolleyes: Bałaganiarstwo to moje drugie imię, TŻ zresztą też, ale jak już sprzątac to porządnie. Ag_nes - 2006-04-14 12:09 Dot.: Jestem pedantką! A ja bym chciala bys pedantką, byloby czysciej w domu. Z drugiej strony nie cierpie zadnego "przesadyzmu" i zle sie czuje wsrod takich ludzi gamegirl - 2007-02-12 18:18 Dot.: Jestem pedantką! no ja neistety tez nia jestem:/ ubrania kolorystycznie odliczone wieszaki w niej i jak ktos mi choc jednen zabeirze to wnerw buty tak samo kolorystycznie:/.. szyflady wszytko posegregowane w koszyczkach papiery przejrzane i wywalone to co nie potrzebne oczywiscie wszystko rowno.. ksiazki od najwiekszej do najmiejszej... torby tak samo musza byc tak poustawiane.. na polkach odmierzone wszystko co do cm jak ktos ruszy to szlak mnei trafia.... a w kosmetykach wszystko podzelone na kategorie..t o jest jakis obled.. bardo sie wstydz tego:) mollyy - 2007-03-11 20:13 Dot.: Jestem pedantką! łoooo matko! Przyjaciółke mam pedantke. Nawet kiedyś mieszkałam z nią jakiś czas ale wytrzymać ze mną nie mogła;). a może to raczej ja z nią:rolleyes: ? Na nic były moje tłumaczenia że przecież bałagan jest wyrazem mojej kreatywności. Bez przerwy mi coś chowała, przekładała, porządkowała i niczego później nie mogłam znaleźć. Nie uważam siebie za jakiegoś tam specjalnego brudasa ale wydawało mi sie ze od czasu do czasu jeśli zrobi się lekki nieład z ubraniami to nic wielkiego się nie stanie. A ją doprowadzało to do łez. W końcu dla dobra przyjaźni musiałyśmy zdecydować że nigdy więcej wspólnego mieszkania. Poza tym to niesprawiedliwe że porządek trzeba robić a bałagan robi się sam! emilki - 2007-03-11 20:28 Dot.: Jestem pedantką! ja tez jestem pedantką :eek: :eek: :eek: ale mój TŻ mnie uspokaja:cool: on jest wyluzowanyyyy ale.... jak mnie czasem coś strzeli :p: ŁAJKA - 2007-03-11 21:02 Dot.: Jestem pedantką! Opowiem Wam coś . To coś jest z życia wzięte i śmiało mogę powiedzieć ,że w moich oczach dyskredytuje taką osobę do życia w ..parze /stadzie/ czyli będzie mowa o pedantyźmie najcięższego kalibru Pracowałam kiedyś z jedną panią i tak w wolnych chwilach opowiadała mi o swojej rodzinie, dzieciach ,wiadomo,takie babskie pogaduchy W tej rodzinie występował też synek /ok 30 lat / Trzeba było widzieć rozczulenie w jej oczach gdy o nim opowiadała ,prawdziwy skarb w domu . Szklanka czy garnek nawet minuty nie gościł w zlewozmywaku /bo go to drażniło/ bielizna w szafie była ułożona pod linijkę itp Przecież większość mężczyzn to takie flejtuchy i bałaganiarze -mówiła Mi pomalutku rysował się obraz tego jegomościa oczywiście cały czas cmokając nad cechami charekteru 'skarba' Eee tam jeszcze myślałam do tej pory, może to wada może zaleta Ale pewnego poniedziałkowego ranka gdy przeżywałyśmy jakiś niedzielny film i mama supersynka stwierdzając fakt ''ze tak ,że oni całą rodzinką go oglądali '' tylko ..cha cha cha '' Miruś w połowie filmu nie wytrzymał i musiał wstać poprawić frędzle dywanu bo go dekoncentrowały,cha cha''/te urocze cha cha/ I od tego czasu ta urocza czynność -poprawianie frędzli jest dla mnie synonimem nieuzyteczności społecznej :D hej dziewczyny jak frędzle ? cha cha dra - 2007-03-11 21:08 Dot.: Jestem pedantką! ja nie jestem pedantką aliss0588 - 2007-03-11 21:09 Dot.: Jestem pedantką! ja nie jestem pedantką, jeszcze!!! ale moja rodzinka mówi że mało mi nie brakuje często mam napady że coś poprawiam, sprzątam wycieram czy układam:p: a jak mi ktoś coś przestawi albo nakruszy na dywan to mnie wręcz cholera bierze;) mysza89 - 2007-03-11 21:11 Dot.: Jestem pedantką! Ja dostaje wręcz SZAŁU :baba: jak mi ktos "pomierzwi" prześcieradło no normalnie nerwicy dostaje:baba: potrafie wnocy wstac sciagnac wszystko z łózka i poscielic je od początku:D Mój tż ZAWSZE kiedy tylko zejdzie z łózka musi byc juz cała "konstrukcja" popsuta i zawsze sie zemnie smieje i dogryza :D Ale ja dostaje szewskiej pasji jak mam nie tak poscielone łózko no normlanie:baba::1wsciekly :gun: :gun: |
|
Free website template provided by freeweblooks.com |