Przejrzyj wiadomości  
Cytat
Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta. Żydowska maksyma
Strona startowa zielonka Kolega ... Szkocja     Witamy

Koncert Mandaryny - wrażenie!



IZKA30 - 2006-01-09 10:02
Koncert Mandaryny - wrażenie!
  W sobotę byłam na koncercie Mandaryny. Trochę byłam zmuszona z pewnego powodu pojechać na jej występ, ale również byłam ciekawa za co jest tak strasznie atakowana i chciałam bardzo obiektywnie ocenić ją i całą resztę. Stałam przy scenie (3m), abym dokładniej mogła ocenić.Obserwowałam całe to show czekając na jakąś wpadkę, niedociągnięcia, próbowałam doczepić się do jakiegoś szczegółu. NIC Z TEGO!! Moja ocena w skali 1-10 (10-najwyższa)
10-taniec
10-stroje
10-sympatyczny uśmiech (przemiły)
10-zaangażowanie (we wszystko)
10-nawet za śpiew (wiem, wiem.. nie na żywo, ale improwizacja najwyższego stopnia, chyba mogłaby się równać ze światowymi gwiazdami).
10- za wszystkie inne dopracowane drobiazgi
10-całokształt
Byłam na wielu koncertach, ale pierwszy raz jestem pełna uznania dla wykonawcy. Nie przeszkadza mi, że prawdopodobnie nie umie śpiewać, ale przy takim tańcu niema nikogo na świecie ktoby potrafił. Dlaczego mamy się opierać technice. Co z tego, że są bardzo zdolni wokaliści, jak nie można przesłuchać ich wycia.
I jeszcze.., na tym koncercie był również totalny jej przeciwnik. Efekt - zatkało kakało. Zmienił swoje zdanie, przeżył olśnienie. Jak łatwo kogoś niesłusznie krytykować.




lain - 2006-01-09 10:22
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  Cytat:
Napisane przez IZKA30 Jak łatwo kogoś niesłusznie krytykować. nieslusznie??? nieslusznie by bylo jakby przyznala ze nie jest piosenkarka, a tancerka (przynajmniej nie obrazalaby tych ktozy umieja spiewac). i to nie jest tak ze prawdopodpbnie nie umie spiewac - ona na pewno tego nie umie (co juz pokazala) moze lepiej dla niej by bylo gdyby nie wydawala plyt z pseudospiewem, a organizowala np. pokazy taneczne etc.
bo teraz jesli juz wszyscy wiedza ze spiewac nie umie, a ona dalej udaje ze umie (z playbackiem) to chyba nie ma szacunku do siebie...



śliweńka - 2006-01-09 10:28
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  mam pytanie duzo ludzi bylo??



aniad61 - 2006-01-09 10:28
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  Co z tego, że improwizacja całkiem spoko, skoro liczy się REAL...a real to wiadomo, co...Sopot Festiwal...tam była prawda, którą od zawsze znałam ja! Wiedziałam, że nie potrafi śpiewac...najwyżej ruszac ustami..Tak jak LAIN pisze - powinna zając się tańcem, a nie śpiewem..Taniec o wiele fajniej jej wychodzi ! Na prawdę !




IZKA30 - 2006-01-09 10:32
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  Trudno mi określić , żebym nie palnęła głupoty (około 1000), ale nie było problemu jeśli ktoś chciał być bliżej np. 6m. Było warto w każdym razie.



aleksandra999 - 2006-01-09 10:35
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  a niech sobie śpiewa!
Przynajmniej jest jakimś interesującym zjawiskiem na polskiej scenie muzycznej.
Jest kolorowo,kiczowato i przynajmniej nikt nie ukrywa,że tak miało być.
"Iwan i delfin","Ich Troje","Varius Manx" -masa pseudoartystów ,którzy o śpiewaniu nie mają pojęcia,a słuchają ich całe rzesze ludzi.I tak jest wszędzie...
dajmy Mandarynie trochę czasu...Madonna też nie ma głosu ;)



ank@ - 2006-01-09 10:35
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  Ona się nie nadaje na typową piosenkarkę, ale na "showmana" jak najbardziej. Z tego co opisujesz, to co zaprezentowała na koncercie to był bardziej show, niż stricte koncert. Ale dalczego nie? Jeśli ludzie dobrze się bawili, to prezeciez o to chodzi! Popatrzcie jakie kariery na zachodzie robią totalne beztalencia! Mandaryna przynajmniej umie tańczyć i bawić ludzi. Ja tam dobrze jej życzę. Choć nie znoszę typu muzyki jaki ona "wykonuje" uważam ją za bardzo sympatyczną osobę. Poza tym, jak widać na Polskiem rynku jest dla niej miejsce. :)



IZKA30 - 2006-01-09 10:46
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  Tak jest bardzo sympatyczna i niech śpiewa dla takich osób chociażby jak ja, którym nie przeszkadza, że w realu nie potrafi śpiewać. Myślę, że Polska może się szczycić przed wieloma krajami które też mają swoje wykreowane wielkie gwiazdy, które nie dość, że nie umią śpiewać to jeszcze nie umią tańczyć. Czyli nasza Mandaryna przebija je.



Irysekk - 2006-01-09 10:52
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  Nie mi oceniać jaka jest Mandaryna - ale powiem tylko tyle że śpiewać moze i nie potrafi ale show robi świetny .... potrafiła się wykreować i pomimo porażki w Sopocie ludzie nadal chodzą na jej koncerty.

Gdybym miała wybierac pomiędzy Mandaryna a innymi "Gwiazdeczkami" typu Ewa Sonnet , Magda Modra, Gosia Andrzejowska dziewczynami z Quens zdecydowanie wole Mandaryne



moniska - 2006-01-09 10:56
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  Cytat:
Napisane przez Irysekk
Gdybym miała wybierac pomiędzy Mandaryna a innymi "Gwiazdeczkami" typu Ewa Sonnet , Magda Modra, Gosia Andrzejowska dziewczynami z Quens zdecydowanie wole Mandaryne
I tu sie chyba z toba zgodze...

Mandaryne podziwiam za taniec ja tak nie potrafie. Fakt ze sa to lata cwiczen, ale gdyby talentu do tego nie miała to i 50 lat by nie pomogło.



magdzia33 - 2006-01-09 11:12
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  Cytat:
Napisane przez aniad61 Tak jak LAIN pisze - powinna zając się tańcem, a nie śpiewem..Taniec o wiele fajniej jej wychodzi ! Na prawdę !
Zgadzam sie z dziewczynami!! Po co ona robi cos, czego kompletnie nie umie (spiewa). Od wielu lat zajmowala sie tancem i przy tym powinna zostac. No ale zachcialo sie jej "wielkiej kariery solowej"....



aleksandra_119 - 2006-01-09 11:16
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  Cytat:
Napisane przez moniska I tu sie chyba z toba zgodze...

Mandaryne podziwiam za taniec ja tak nie potrafie. Fakt ze sa to lata cwiczen, ale gdyby talentu do tego nie miała to i 50 lat by nie pomogło.
I ja sie zgadzam. Mandaryna spiewac nie umie, za to robi swietne show. Jesli ludzie na jej imprezach dobrze sie bawia to znaczy ze cos jednak potrafi. I faktycznie tanczy super.



Agaw'a - 2006-01-09 11:20
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  A ja ją po czesci podziwiam bo pomiomo ze nie potrafi spiewac pokazala ze mozna byc gwiazda.

Z drugiej strony gdyby nie byla lubiana nie chodziloby tyle osob na koncerty i kupowalo jej plyty.



IZKA30 - 2006-01-09 11:20
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  Ja myśle, że fajnie jej wychodzi ta improwizacja i przy tym ciekawszy jest odbiór tańca. Jej tancerki też nieźle tańczą, a jednak nie robią takiego wrażenia. Sam taniec straciłby na uroku.



Ines1985 - 2006-01-09 12:16
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  Co do jej tanca - podobal mi sie tylko w teledysku do "You give love..."
W innych teledyskach albo na wystepach ktore mialam okazje ogladac w tv (Sopot) jej taniec mi sie nie podobał.
A juz w teledysku do "Evry night" byl tak dretwy ze w ogole nie nazwalabym tego tancem.

Natomiast sama Mandaryne uwazam za sympatyczna osobe... Chociaz nie ukrywam ze cos sie we mnie gotuje jak czytam jej slowa "Jestem teraz samotna matka i musze rozpazliwie walczyc o przetrwanie aby utrzymac siebie i dzieci". Ona chyba w ogole nie ma pojecia co to jest walka o przetrwanie i utrzymanie siebie i dzieci...
Nie twierdze ze ja mam pojecie, ale wydaje mi sie ze osoba placaca kilkanascie tysiecy za sam wynajem ogromnego domu z basenem nie powinien w ogole uzywac takich slow jak "walka o przetrwanie" bo co dopiero maja powiedziec samotne matki nie majace nawet dachu nad glowa!

Ale to nie dotyczy jej dzialalnosci artystycznej wiec moze nie powinnam tego tematu poruszac.
Co do jej "śpiewu" - wybrala sobie muzyke do ktorej szczegolne zdolnosci nie sa jej potrzebne. Sprytnie.
Wiadomo ze tanczac na koncertach nie moze spiewac na zywo. To tez sprytne...
Tylko popelnila blad z tym nieszczesnym Sopotem. Pozniej dlugo za niego placila, przy okazji rozpadla sie jej rodzina...
Na pewno ma w sobie duzo sily skoro mimo wszystko wystepuje dalej, kreci kolejne teledyski, nagrywa kolejne plyty.

Ale czemu ma tego nie robic skoro ludziom sie podoba to co robi? Na koncerty chodza, plyty kupuja... Ona na tym zarabia. To czemu ma odpuscic? Bo ma tez antyfanów? Chyba kazdy wykonawca ich ma. Gdyby wszyscy przejmowali sie antyfanami to na naszym rynku muzycznym nie byloby nikogo.

Jeszcze cos... Przez ostatni rok zmienilam zdanie na jej temat. Na poczatku bylam bardzo "anty". Teraz jest mi obojetna. Jej muzyka też.
Widze w niej nie tylko kiepska piosenkarke ale tez kobiete ktora ma jakies tam swoje uczucia i w jakis sposob spelnia swoje marzenia.

Niech sobie robi co chce. Nie mam zamiaru sie tym emocjonowac ;).

Chociaz zdenerwowala mnie ta "rozpaczliwa walka o przetrwanie" :D

O kurcze, ale sie rozpisalam :D



Momo - 2006-01-09 12:49
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  Cytat:
Napisane przez Agaw'a A ja ją po czesci podziwiam bo pomiomo ze nie potrafi spiewac pokazala ze mozna byc gwiazda. Pokazała,że można być "gwiazdą" jeśli ma się kupę kasy, a śpiewać się nie potrafi;)



the magus - 2006-01-09 13:11
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  ...a ja i tak uważam, że mandaryna jest, jaka jest :D



Domina - 2006-01-09 13:46
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  Dla mnie Mandaryna poszła na łatwizne... Gdyby nie była żoną Wiśniewskiego to na pewno nikt nie zwróciłby teraz na nią uwagi! Tyle jest artystów którzy potrafią lepiej śpiewać ale nie mają takich znajomości jak Mandaryna. Ona miała wszystko podane na złotek tacy a inni muszą wspinać się po jednym szczebelku aby osiągnąć szczyt...



kleo14 - 2006-01-09 14:02
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  byłaś w Reducie na tym jej koncercie? :D bo ja tez, znaczy nie na samym koncercie bo przeszlam do Blue City... ale za to zdobyłam jej autograf przed występem :D:D



Juda - 2006-01-09 14:07
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  Cytat:
Napisane przez IZKA30 Efekt - zatkało kakało. Kłóciłabym się co do pisowni:]

ps.intrygujący temat...:]



Carrie - 2006-01-09 14:10
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  Cytat:
Napisane przez Ines1985 Co do jej "śpiewu" - wybrala sobie muzyke do ktorej szczegolne zdolnosci nie sa jej potrzebne. Sprytnie.
Wiadomo ze tanczac na koncertach nie moze spiewac na zywo. To tez sprytne...
Tylko popelnila blad z tym nieszczesnym Sopotem. Pozniej dlugo za niego placila, przy okazji rozpadla sie jej rodzina...
Na pewno ma w sobie duzo sily skoro mimo wszystko wystepuje dalej, kreci kolejne teledyski, nagrywa kolejne plyty.

Ale czemu ma tego nie robic skoro ludziom sie podoba to co robi? Na koncerty chodza, plyty kupuja... Ona na tym zarabia. To czemu ma odpuscic? Bo ma tez antyfanów? Chyba kazdy wykonawca ich ma. Gdyby wszyscy przejmowali sie antyfanami to na naszym rynku muzycznym nie byloby nikogo.
:ehem:
I nie wiem po co ten cały sprzeciw wobec niej. Kazdy ma prawo do marzen, kazdy ma prawo marzenia realizowac. Jej sie udało. Poki co nikt nie wciska jej na siłe, jest tam gdzie ludzie chca zeby była i wcale nie jest trudno zmienic program, gdy ja puszczają lub nie kupic jej płyty. Bo czasy zaborów juz minęły...



Carrie - 2006-01-09 14:19
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  Cytat:
Napisane przez Domina Dla mnie Mandaryna poszła na łatwizne... Gdyby nie była żoną Wiśniewskiego to na pewno nikt nie zwróciłby teraz na nią uwagi! Tyle jest artystów którzy potrafią lepiej śpiewać ale nie mają takich znajomości jak Mandaryna. Ona miała wszystko podane na złotek tacy a inni muszą wspinać się po jednym szczebelku aby osiągnąć szczyt... Nie chodzi mi o to zeby jej bronic, ale zastanów sie czy Ty nie wykorzystałabys takiej szansy gdyby Ci ją "podali na tacy", lub ilu ludzi by z niej zrezygnowało ?
Czasy mamy trudne, wszyscy gonią za kasą i dzisiaj niestety ale cel uświeca srodki. Słyszymy o ludziach, ktorzy są w stanie wiecej szkód narobic by tylko zyskac trochę grosza (chocazby zabic, porwac itd.), a taka Mandaryna nikomu krzywd nie wyrządza a mimo to jest "bardziej na jezykach". Mysle ze swiat ma wieksze problemy niż osoba Marty Wisniewskiej.
I nie wiem po co te emocje.



Momo - 2006-01-09 14:27
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  Cytat:
Napisane przez Carrie Mysle ze swiat ma wieksze problemy niż osoba Marty Wisniewskiej. Na wizażu interesujemy się wszystkim:problemami na świecie,Mandaryną,a ostatnio nawet słynną opadającą powieką Paris Hilton;) :D



Juda - 2006-01-09 14:32
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  Cytat:
Napisane przez Momo Na wizażu interesujemy się wszystkim:problemami na świecie,Mandaryną,a ostatnio nawet słynną opadającą powieką Paris Hilton;) :D .... toż to dopiero ciekawe tematy :D



Gabi2 - 2006-01-09 15:09
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  ja też byłam w reducie na tym koncercie, śpiewać to ona nie umie ale robi fajne show, fajnie tańczyli, nagłośnienie było bardzo fajne, mnie tam nie przeszkadza że ona nie umie śpiewać, sympatyczna dziewczyna(sprawia takie pozytywne wrażenie, nawt mój TŻ powiedział tak, ps.miała bardzo ładne krótkie włosy, nie to co kiedyś..)utwór, piosenka czy jak to nazwać trzeba jeszcze umieć stworzyć, sprawić aby była melodyjna, podobała się, muzyka to nie tylko śpiewanie(np muzyka dance, techno czy elektroniczna też jest często sztuczna)
wiem że mandaryna nie umie śpiewać i nie powinna udawać że jest innaczej, w sopocie jak zawyła to mnie uszy rozbolały;)ale lubie jej posłuchać w radiu czy przelotnie, ja sie jej czepiać nie będę- koncert mi sie podobał:)



Carrie - 2006-01-09 15:09
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  Cytat:
Napisane przez Momo Na wizażu interesujemy się wszystkim:problemami na świecie,Mandaryną,a ostatnio nawet słynną opadającą powieką Paris Hilton;) :D Wiec obserwujemy ciagły rozwój ! :lol:



Juda - 2006-01-09 15:33
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  Cytat:
Napisane przez Carrie Wiec obserwujemy ciagły rozwój ! :lol: Jeszcze trochę a zamiast opadającej powieki pojawią się wątki typu :
"Odpadające tipsy Mandaryny"
"obwisły silikon Doroty R."
"Pomniejszanie biusty Ewy Sonnet" ;)

Od kompa nie odejdziemy :D



Gabi2 - 2006-01-09 15:39
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  Cytat:
Napisane przez Juda Jeszcze trochę a zamiast opadającej powieki pojawią się wątki typu :
"Odpadające tipsy Mandaryny"
"obwisły silikon Doroty R."
"Pomniejszanie biusty Ewy Sonnet" ;)

Od kompa nie odejdziemy :D
przynajmniej będzie się coś działo:D



Juda - 2006-01-09 15:43
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  Cytat:
Napisane przez Gabi2 przynajmniej będzie się coś działo:D To jest lepszy temat niż matura :D Dziura ozonowa,
czy też wieści z Watykanu :D



IZKA30 - 2006-01-09 17:34
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  [QUOTE=Juda]Kłóciłabym się co do pisowni:]

To było celowe "zatkało kakało". Dla mnie fajniej tak brzmi.

Tak - byłam w Reducie.

Co do łatwizny nie do końca się zgodzę, ponieważ gdybym ja byłabym na jej miejscu nie dałabym sobie rady. Ta dziewczyna ma strasznie dużo energi i jest twarda, że znosi taką krytykę. Moje zdanie jest takie, że atakują ją zwłaszcza osoby które jej bardzo zazdroszczą. Ja wolę swoje życie i bardziej jej współczuję niż zazdroszczę, a jeśli już to w pozytywnym znaczeniu.
Jej krytyka jest bardzo mocna kontra odpowiednio do zwolenników.

Na realu ładniej tańczy niż w telewizji, młodziej wygląda i jest niższa niż pokazuje ją telewizja i ten uśmiech też jest jeszcze bardziej sympatyczny, a power ma taki w sobie chyba nie do przebicia. Jeśli ktoś był w Reducie też ma takie wrażenia?
Czy wy którzy ją tak nienawidzicie uważacie, że ona ma tak słodko w życiu?



kate1991 - 2006-01-09 17:42
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  zawsze uwazalam ze Mandaryna to zdolniacha.
Zaśpiewać piosenkę i nie trafić w ani jeden dźwięk? Mało kto tak potrafi.....:rolleyes:
A co do tańca to też nie wiem co niektorzy w niej widza. Sama nie umiem w ogole tanczyc, wiec moze nie powinnam sie wypowiadac, ale widzialam ludzi ktorzy tancza duzo lepiej.



IZKA30 - 2006-01-09 17:50
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  Gabi 2
Czy twoje odczucia były podobne i czy byłaś blisko sceny?

Zainteresowała mnie osoba Mandaryny z powodu wielkiego ataku na nią i chciałam obiektywnie zbadać cały ten atak.
Jeśli nie lubię śpiewu jakiegoś tam wykonawcy poprostu nie słucham jego piosenek, a tym bardziej nie atakuję wymyślając jakieś tam powody i nie naśmiewam się. Unik w takich sytuacjach chyba jest najtaktowniejszy.
Słyszałam wiele krytyki na temat jej śpiewu, ale uwagi typu: anorektyczka, że jest brzydulą, co do wyglądu to jest duże przegięcie. Ja nie mam nic przeciw, że ktoś przedłuży sobie włosy, albo powiększy sobie biust. Jeśli dobrze się z tym czuje i fajnie wygląda to czemu nie to jej sprawa.



tygrysiatko18 - 2006-01-09 17:57
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  Cytat:
Napisane przez Juda Jeszcze trochę a zamiast opadającej powieki pojawią się wątki typu :
"Odpadające tipsy Mandaryny"
"obwisły silikon Doroty R."
"Pomniejszanie biusty Ewy Sonnet" ;)

Od kompa nie odejdziemy :D
przeciez dorota ma naturalne piersi (jak sama mowi) ;)

a co do mandaryny, rynek potrzebuje widocznie takich artystow i dopoki bedzie taki trend to bedzie mandaryna i tyle. Ja jej nie uwazam za piosenkarke, dla mnie tym mianem moga szczycic sie osoby ktore potrafia ladnie zaspiewac bez playbacku.



Gabi2 - 2006-01-09 18:00
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  dość blisko, ale wiadomo pełno ludzi przede mną...ja i mój TŻ bardzo pozytywnie ją odebraliśmy, sympatyczna miła dziewczyna, bardzo spontaniczna i na serio taka nie jakaś gwiazda, tak w ogóle to myslałamże zaspiewa ze 3 piosenki i koniec, a tu zaskoczyła mnie takim długim w sumie koncertem



IZKA30 - 2006-01-09 18:16
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  Cytat:
Napisane przez tygrysiatko18
Ja jej nie uwazam za piosenkarke, dla mnie tym mianem moga szczycic sie osoby ktore potrafia ladnie zaspiewac bez playbacku.
Sprawdziłam w encyklopedi co to znaczy piosenkarz - wykonawca piosenki.
Lepszą gorszą, ale jest piosenkarką. Dla pewnej grupy osób-nie umie śpiewać, innym się podoba . Piosenkarką to jest! tylko dla niektórych słabą. Dopóki ma fanów, a zauważyłam nie mniej niż anty jej miejsce w świecie muzyki jest jak najbardziej uzasadnione. Ja jej pleybek słucham z przyjemnością i absolutnie nie mam nic przeciw. Co z tego, że wielu piosenkarzy ma talent muzyczny jak ich utwory to męczące dla ucha wyjce i jeszcze kiepsko wyglądające. Technika jest po to, aby z niej korzystać.

Gabi 2
Ja spodziewałam się 2 piosenek. Rentgena strzeliłam niezłego i też podobała mi się.



tygrysiatko18 - 2006-01-09 18:25
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  Cytat:
Napisane przez IZKA30 Sprawdziłam w encyklopedi co to znaczy piosenkarz - wykonawca piosenki.
Lepszą gorszą, ale jest piosenkarką. Dla pewnej grupy osób-nie umie śpiewać, innym się podoba . Piosenkarką to jest! tylko dla niektórych słabą. Dopuki ma fanów, a zauważyłam nie mniej niż anty jej miejsce w świecie muzyki jest jak najbardziej uzasadnione. Ja jej pleybek słucham z przyjemnością i absolutnie nie mam nic przeciw. Co z tego, że wielu piosenkarzy ma talent muzyczny jak ich utwory to męczące dla ucha wyjce i jeszcze kiepsko wyglądające. Technika jest po to, aby z niej korzystać.
napisalem wyraznie "dla mnie" a nie dla encyklopedii :) oczywiscie ze technika jest po to zeby z niej korzystac do tego nie mam nic przeciwko, ale po uslyszeniu jej na zywo w sopocie ciezko mi bedzie sie przekonac do jej umiejetnosci.

I nie ganie nikogo kto lubi sluchac jej muzyki ma do tego prawo i w pelni je szanuje, ja tylko wyrazilem swoje zdanie na jej temat :)



IZKA30 - 2006-01-09 18:42
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  tygrysiątko18

"dla mnie" zauważyłam dopiero po wysłaniu odpowiedzi. Jeśli dla Ciebie to zgoda, dla mnie ten wyraz to duża różnica. Sory za niedoczytanie. Krytyka z "dla mnie" jest jak najbardziej fer.



Gabi2 - 2006-01-09 20:52
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  podobała mi sie jeszcze jedna rzecz, może mało znacząca ale jednak...punktualnosć!nie kazała na siebie czekać, moim zdaniem to jest okazanie szacunku i dobra cecha, pamiętam jak w geancie występowała doda to trzeba było na nia długo czekać, a był taki tłum że czułam sie jak sardynka i zrobiło mi sie słabo i zaraz poszłam sobie...gdyby nie trzeba było na nią tyle czekać jak na jakąś mega gwiazde to na serio lepiej by wypadła...



IZKA30 - 2006-01-09 21:12
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  Szczegół, ale ja również zwróciłam na to uwagę.



primavera - 2006-01-09 21:22
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  Ja byłam na koncercie (chociaż to może zbyt szumne określenie- poprostu Mandaryna występowała w mojej miejscowości na Dożynkach) w sierpniu. Wrażenia - no cóż-śpiewać to ona nie potrafi; sama zaśpiewała 2 piosenki (reszta z playbecku) i od razu było to słychać, bo głos i wyczucie rytmu to ona ma straszne. Doceniam starania-przygotowane układy choreograficzne i stroje. Ujęło mnie to, że w trakcie zaprosiła do siebie na scenę dzieci i tańczyła razem z nimi - to było bardzo miłe :ehem:
Po Mandarynie wystąpił Michał ze swoim nowym zespołem i wiecie co...chociaż średnio go lubię, to podobało mi się bardzo :p



Juda - 2006-01-09 21:28
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  Cytat:
Napisane przez tygrysiatko18 przeciez dorota ma naturalne piersi (jak sama mowi) ;)

.
Jak tak to Ja jestem Królową Elfów :)



elly2 - 2006-01-09 21:43
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  Cytat:
Napisane przez Domina Dla mnie Mandaryna poszła na łatwizne... Gdyby nie była żoną Wiśniewskiego to na pewno nikt nie zwróciłby teraz na nią uwagi! Tyle jest artystów którzy potrafią lepiej śpiewać ale nie mają takich znajomości jak Mandaryna. Ona miała wszystko podane na złotek tacy a inni muszą wspinać się po jednym szczebelku aby osiągnąć szczyt... Ale w dzisiejszych czasach tlyko znajomosci sie licza, wiec dlaczego mialaby z nich nie skorzystac? Gdybys Ty miala taka szanse to bys nie skorzystala? Teraz wszystko sie opiera na znajomosciach...no moze prawie...jak sa szanse to trzeba z nich korzystac. Faktem jest, ze talentu nie posiada...ale jets popyt na jej muzke...zajela 2 miejsce w sopocie...widzowie ja kochaja...a ona spiewa dla nich...



elly2 - 2006-01-09 21:52
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  Cytat:
Napisane przez kate1991 A co do tańca to też nie wiem co niektorzy w niej widza. Sama nie umiem w ogole tanczyc, wiec moze nie powinnam sie wypowiadac, ale widzialam ludzi ktorzy tancza duzo lepiej. Nikt nie powiedzial, ze Mandaryna jest mistrzynia swiata w tancu i pewnie tez ona sie za taka nie uwaza...we wszystkich dziedzinach sa gorsi lepsi i najlepsi...wiec nic dziwnego w tym, ze sa ludzie, ktorzy potrafia lepiej tanczyc od Mandaryny mimo wsyztsko to nie przesadza o tym, ze Mandaryna nie umie tego robic :)



tygrysiatko18 - 2006-01-09 22:09
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  Cytat:
Napisane przez Juda Jak tak to Ja jestem Królową Elfów :) i dopiero teraz to mowisz? :(



Juda - 2006-01-09 22:26
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  Cytat:
Napisane przez tygrysiatko18 i dopiero teraz to mowisz? :( Nie pytałeś wcześniej :) Tylok nikomu.. Ciii :P



cosma - 2006-01-09 23:12
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  A mi się wydaje to żałosne, że lansuje się(zaprasza do różnych programów,robi z nią wywiady,tytułuje się ją jako artystkę) takie beztalencie muzyczne jak Mandaryna.Ona juz pokazała że spiewać NIE potrafi.
Dlatego nie powinna się tym zajmować.Niestety niektórzy się łapią na jej "show".Wystarczy że ładnie się ubierze,wykona jakiś układ taneczny,"zaśpiewa" z playbecku i już widownia podjarana tym wielkim koncertem.Żenada.Przykre że takie "talenty" robią u nas kariery.



sweetes_things - 2006-01-10 07:19
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  Ja uważam tak.hm...Mandaryna niepowinna brać sie za śpiewanie (fakt piosenki ma fajne..ale poprzerabiane komputerowo), ale parkiet jest jejlTańczy znakomicie..trzeba jej to przyznać :)



IZKA30 - 2006-01-10 09:53
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  Nie mogę zrozumieć nieuczciwej krytki. Ja nie lubię muzyki techno,fanky ale nie krytykuję wykonawców, ani tym bardziej nie wypowiadam się że wykonawcy są tacy a tacy i nie powinni zajmować się tą muzyką bo są do kitu. Nie lubię tej muzyki i niesłucham, a dopóki są fani powinni jak najbardziej ją grać. Mandaryna jest dla tych, którym nie przeszkadza pleybek. Gdyby nie była tak dobra nie miałaby tak zaciętych anty fanów, bo dla nich byłoby szkoda nawet ust otwierać. Jeśli jest tak atakowana to myślę że z zazdrości (sława, bogactwo, łatwizna), a nie za jej beztalencie wokalne.
Ja się bardzo cieszę, że komuś w życiu się udało i czyjeś szczęście jest moim szczęściem. Uważam, że ten sukces był oblany wieloma jej łzami i ja uważam. że osiągnęła go z dużą pomocą, ale sama również na niego zapracowała.



Anul3k - 2006-01-10 10:14
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  Tańczy nieźle :ehem:



dioska - 2006-01-10 10:45
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  Cytat:
Napisane przez Ines1985 Co do jej "śpiewu" - wybrala sobie muzyke do ktorej szczegolne zdolnosci nie sa jej potrzebne. Sprytnie.
Wiadomo ze tanczac na koncertach nie moze spiewac na zywo. To tez sprytne...
A ja miałam okazję obejrzeć występ Madonny na rozdaniu MTV Music Awards 2005 bodajże. Śpiewała oczywiście "Hung UP" - ŚPIEWAŁA na żywo od początku do końca, tańczyła, biegała, skakała. Sama jestem bardzo wyczulona na to czy ktoś śpiewa na żywo czy z playbacku (bo jeśli słyszę, że utwór niczym nie różni się od wersji "studyjnej", a "artsta" tylko macha buzią, to się zastanawiam, z kogo chce zrobić idiotę - z siebie czy z widza...strasznie tego nie lubię!), w związku z tym uważnie przypatrywałam się Madonnie. Muszę przyznać, że jej występ zrobił na mnie ogromne wrażenie. To też był SHOW, a przy tym zaśpiewała zupełnie przyzwoicie, chociaż na końcu słychać było, że się lekko zasapała, ale przy takiej aktywności na scenie to nic dziwnego - i uważam, że wyszło to tylko na dobre jej występowi.
Ktoś tu napisał, że Madonna też nie ma głosu, jak Mandaryna. Akurat tych dwóch artystek nigdy bym nie postawiła na jednym poziomie. Kilkanaście lat temu może i bym wyśmiewała Madonnę, ale trzeba jej przyznać, że wykonała gigantyczną pracę, rozwinęła bardzo swoje wokalne możliwości, nagrała co najmniej kilka świetnych płyt. Ona po prostu ma klasę - co oczywiście jest moim totalnie subiektywnym zdaniem. Mandaryna natomiast - mimo że ani mnie ona ziębi ani parzy - wydaje mi się mimo wszystko kimś, kto nie potrafi znaleźć czegoś tylko "swojego". Powiela znane już na światowej scenie wzory, nie robi nic szczególnego. Jak dla mnie jej utwory nie są ani wpadające w ucho, ani nietypowe, ani tym bardziej ambitne. Do tego bardzo kiepski głos i nikłe umiejętności wokalne. Po prostu tego nie słucham, ale też jej nie potęiam - jeśli ma możliwość zaistnieć, niech korzysta. Pytanie tylko jak długo ludziom będzie się chciało tego słuchać (a pewnie będzie się chciało, ale to już nie mój problem).
I jeszcze jedno - w okresie świąt widziałam w tv jakiś reportaż o Wiśniewskich - pokazywali tam koncert Mandaryny gdzieś w Niemczech. Niestety, została zwyczajnie wygwizdana i nawet mi się jej szkoda zrobiło, bo się kobitka starała rzucić na kolana widzów swoim show, ale nic z tego.



natka_pietruszki - 2006-01-10 10:47
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  Szkoda, że na drodze do kariery skrzywdziła z premedytacją wiele osób.



IZKA30 - 2006-01-10 10:55
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  Spiewu Mandaryny do Madonny nie da się porównać, ale tańca Madonny o ile można nazwać to tańcem też nie.

Kogo skrzywdziła? bo ja nie wiem.



dioska - 2006-01-10 10:58
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  Cytat:
Napisane przez IZKA30 Spiewu Mandaryny do Madonny nie da się porównać, ale tańca Madonny o ile można nazwać to tańcem też nie. Ale wydaje mi się, że u Madonny taniec jest jedynie dodatkiem do całości. Gdyby chciała się skupić na super-ekstra-hiper profesjonalnym tańcu, odbiłoby się to na jej śpiewie i sądzę, że ma tego świadomosć. Ona ma od tańca ludzi ;) I uważam też, że taniec jako dodatek u Madonny świetnie się komponuje z całością i fajnie to wszystko współgra ze sobą. Ale to znów moje subiektywne wynurzenia ;)



cyn@monk@ - 2006-01-10 11:04
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  Cytat:
Napisane przez primavera Ja byłam na koncercie (chociaż to może zbyt szumne określenie- poprostu Mandaryna występowała w mojej miejscowości na Dożynkach) w sierpniu. Wrażenia - no cóż-śpiewać to ona nie potrafi; sama zaśpiewała 2 piosenki (reszta z playbecku) i od razu było to słychać, bo głos i wyczucie rytmu to ona ma straszne. Doceniam starania-przygotowane układy choreograficzne i stroje. Ujęło mnie to, że w trakcie zaprosiła do siebie na scenę dzieci i tańczyła razem z nimi - to było bardzo miłe :ehem:
Po Mandarynie wystąpił Michał ze swoim nowym zespołem i wiecie co...chociaż średnio go lubię, to podobało mi się bardzo :p
Primavera jesteś z Kobierzyc?:-) Na koncercie nie byłam,bo to nie moje rejony, ale mam tam kuzynkę, która była na tym koncercie i strasznie niezadowolona wróciła. Podobno Mandaryna potwornie się spóźniła, a weszyła dopiero wtedy, gdy ludzie zaczęli gwizdać:cool:



IZKA30 - 2006-01-10 11:06
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  Dioska
Czy uważasz, że przy tak energicznym tańcu jak mandaryny da się cokolwiek zaśpiewać oprócz tego co nagrali w ukryciu? Ja na początku śmiałam się z tego śpiewu, ale zrobiłam doświadczenie czy potrafię zaśpiewać po wysiłku (mniejszym), to dopiero były śmiechy.



dioska - 2006-01-10 11:10
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  Cytat:
Napisane przez IZKA30 Dioska
Czy uważasz, że przy tak energicznym tańcu jak mandaryny da się cokolwiek zaśpiewać oprócz tego co nagrali w ukryciu? Ja na początku śmiałam się z tego śpiewu, ale zrobiłam doświadczenie czy potrafię zaśpiewać po wysiłku (mniejszym), to dopiero były śmiechy.
Podałam wyżej przykład występu Madonny. Uważam, że trzeba dopasować występ do swoich możliwości. Jeśli Mandaryna jest świetną tancerką, niech nie udaje, że potrafi śpiewać. Jeśli chce dobrze śpiewać, niech tańczy trochę mniej energicznie. Coś za coś. Nikt nie jest cyborgiem i nie dysponuje nadludzkimi możliwościami i siłami. Tylko po co puszczać coś z playbacku (zresztą coś mocno podretuszowanego w studiu) i próbować oszukać ludzi, że się jest takim fantastycznym artstą?



primavera - 2006-01-10 11:15
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  Cytat:
Napisane przez cyn@monk@ Primavera jesteś z Kobierzyc?:-) Na koncercie nie byłam,bo to nie moje rejony, ale mam tam kuzynkę, która była na tym koncercie i strasznie niezadowolona wróciła. Podobno Mandaryna potwornie się spóźniła, a weszyła dopiero wtedy, gdy ludzie zaczęli gwizdać:cool: Tak, mieszkam w tej miejscowości. Odnośnie spóźnienia-cóż, nie znałam dokładnego programu dnia i godzin występów, więc nie zwróciłam na to uwagi-czy Mandaryna była punktualna czy też nie.

Pozytywnie zaskoczył mnie fakt, że mogła ten występ potraktować po macoszemu (w końcu występ na wiejsckiej inprezie to raczej nie wysokie loty...chociaż z drugiej strony jak sobie pomyślę, ile "gwiazd" występuje w supermarketach...) ale widać było, ze Mandaryna się przyłożyła - wiele piosenek, mnóstwo strojów, liczne układy taneczne. Odnośnie śpiewu-jak już wspomniałam-były 2 piosenki na żywo i od razu słychać było różnicę (na niekorzyść).
Później występował Michał z Read Heads i byłam bardzo pozytywnie zaskoczona (zresztą-nie tylko ja). Wszystkie piosenki śpiewali na żywo, Michał dawał z siebie na scenie wszystko, byli bardzo dobrze przygotowani.

Dodam tylko, że wcześnij nie trawiłam ani jej, ani jegi o nie miałam na ich temat pozytywnego zdania; w dalszym ciągu nie słucham ich piosenek, ale wtedy u mnie zaplusowal:-)



primavera - 2006-01-10 11:19
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  Dodam jeszcze,że wcześniej wyśmiewałam sie z "podrasowanego" komputerowo śpiewu Mandaryny, ale TŻ uświadomił mi, że przeciez wiele piosenek Madonny też jest komputerowo zmieniana i nie wiemy, jak by jej wyszedł śpiew na żywo...no coś w tym jest.



IZKA30 - 2006-01-10 11:28
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  Cytat:
Napisane przez natka_pietruszki Szkoda, że na drodze do kariery skrzywdziła z premedytacją wiele osób. Kogo skrzywdziła? Jestem ciekawa.



primavera - 2006-01-10 11:33
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  Cytat:
Napisane przez IZKA30 Kogo skrzywdziła? Jestem ciekawa. Chyba chodzi o Magdę Femme (pierwszą żonę Michała). Zdaje sie, ę Mandaryna rozbiła ich małżeństwo ), gdzieś słyszałam/czytałam, że jeszcze przed rozwodem Mandaryna urządzała na ich ogrodzie grilla dla swoich koleżanek. Ale nie mam pewności,czy to prawda, czy tylko plotki.



natka_pietruszki - 2006-01-10 11:37
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  Cytat:
Napisane przez IZKA30 Kogo skrzywdziła? Jestem ciekawa. Nie jest to temat do publicznej dyskusji, swego czasu obiecałam paru osobom, że nie będę zdradzać szczegółów, bo i po co. Jedyne, co mogę powiedzieć (i co powtarzałam już kilka razy, bo zwyczajnie czuję coś dziwnego, kiedy czytam, jaka to Marta sympatyczna jest), to że Mandaryna nie jest tak słodka (czego doświadczyłam na własnej skórze zarówno ja, jak i inne osoby, które miały z nią do czynienia), na jaką wygląda. Może "skrzywdziła" to w większości przypadków zbyt mocne słowo, bo mam nadzieję, że te osoby nie wzięły sobie do serca jej zachowania.
Pozdrawiam :-)
PS. Ale patrząc obiektywnie - jej taniec zawsze lubiłam i podziwiałam, mam wiele starych nagrań sprzed wielu lat, gdy tańczyła świetnie (została zresztą mistrzynią Polski bodajże w 96 czy 97 roku). Na jej solowych występach ani taniec ani przede wszystkim choreografia mnie nie powala - o wiele lepiej wyglądało to na koncertach Ich Troje, kiedy miała od tego ludzi (zresztą szczyciła się wtedy, że jest wielkim zespołowym choreografem, podczas gdy reszta zespołu odwalała za nią większość roboty). No i tyle na temat tańca :)



IZKA30 - 2006-01-10 11:46
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  Przecież Mandaryna nie przysięgała Magdzie wierności i że ją nie opuści do końca życia. Co najwyżej przyczyniła się do rozpadu, a skrzywdził ją Michał.

Natka jak najbardziej wierzę, że nie jest taka słodka. Tacy słodcy i dobrzy ludzie nie odnoszą sukcesów. Dla publiczności jest bardzo sympatyczna i nie "gwiazduje".



natka_pietruszki - 2006-01-10 11:47
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  Ja mówię nie tylko o Magdzie, bo to akurat sprawa, o której było głośno, ale o paru innych osobach, które doświadczyły, jak paskudny charakterek ma słodka Mandarynka.



Kulkaaga - 2006-01-10 12:51
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  Dla mnie to ona piosenkarką nie jest. Chyba, że dzieci śpiewające z playbacku w "Mini Playback Show" też nazwiemy piosenkarzami. I dla tego też jej występy nie powinny być nazywane "koncertem". Może "Maxi Playback Show"? - według mnie pasowałoby dużo bardziej.
Miałam tę wątpliwa przyjemność bycia na takim show, gdyż dawała je praktycznie wprost pod moimi oknami w zeszłym roku. I niezły miałam ubaw z rozdźwięku pomiędzy delikatnym głosikiem płynącym z głośników, a basowym "jesteście z*a*j*e*b*i*ś*c*i" krzyczanym przez Mandarynę.



cosma - 2006-01-10 13:51
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  Cytat:
Napisane przez IZKA30 Nie mogę zrozumieć nieuczciwej krytki. Ja nie lubię muzyki techno,fanky ale nie krytykuję wykonawców, ani tym bardziej nie wypowiadam się że wykonawcy są tacy a tacy i nie powinni zajmować się tą muzyką bo są do kitu. Nie lubię tej muzyki i niesłucham, a dopóki są fani powinni jak najbardziej ją grać. Mandaryna jest dla tych, którym nie przeszkadza pleybek. Gdyby nie była tak dobra nie miałaby tak zaciętych anty fanów, bo dla nich byłoby szkoda nawet ust otwierać. Jeśli jest tak atakowana to myślę że z zazdrości (sława, bogactwo, łatwizna), a nie za jej beztalencie wokalne.
Ja się bardzo cieszę, że komuś w życiu się udało i czyjeś szczęście jest moim szczęściem. Uważam, że ten sukces był oblany wieloma jej łzami i ja uważam. że osiągnęła go z dużą pomocą, ale sama również na niego zapracowała.
A gdzie ja w tym co napisałam jestem nieuczciwa? Upodobania muzyczne to jedno,a umiejętność śpiewania (talent) to drugie.Nie lubię Marey Carey, ale przyznaje że jest bardzo dobrą wokalistką.Jest chyba różnica w takiej ocenie,nie sądzisz? I jest ona jak najbardziej uczciwa.
Skarbie twoje myślenie to jedno,a rzeczywistość to drugie.Gdyby faktycznie Mandaryna śpiewać potrafiła nie byłaby tak bardzo krytykowana.
W jednym z programów na tvn wypowiadał się Witold Paszt(kojarzysz zespół Wox?) stwierdził, że on jeszcze nie widział takiego wykonawcy który by występował na scenie przy tak niezadowolonej publiczności(no mniej więcej tak to brzmiało).Zazdrościć Mandarynie na polu zawodowym w sumie nie ma czego.Zaistniała głownie dzięki pomocy i znajomościom męża.Szybka kariera jest krótkotrwała.W naszym kraju stosunkowo łatwo zaistnieć.Wystarczy zgłosić się do programu typu bar.

Ktoś tu jeszcze porównał Mandarynę do Madonny.O ludzie,litości.No ręce opadają jak się czyta takie bzdury.
Madonna wielką wokalistka nigdy nie była,(choć potrafi spiewać!),do wielkich diw typu Houston,Carey,Dion nie należy.Ale ona istnieje w tym biznesie już wiele lat,ciężko pracowała na swój sukces.Poza tym, co ważne, jest jedną z tych artystek, które stanowią inspiracje dla innych artystów.Jest zawsze jeden krok przed innymi.Ona kreuje trendy.Zdecydowanie jest królową pop.



aleksandra999 - 2006-01-10 14:36
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  Cytat:
Napisane przez cosma Ktoś tu jeszcze porównał Mandarynę do Madonny.O ludzie,litości.No ręce opadają jak się czyta takie bzdury.
.
Cosma,przeczytaj uważnie moją wypowiedź-bo to ja napisałam o Madonnie-weź pod uwagę kontekst i przymruż oko :-)
Nie można porównywać Madonny z Mandaryną -ależ to brzmi :lol:-oczywiście,że nie.
Nie te realia,nie ta osobowość sceniczna i nie te pieniądze
.Chodzilo mi o to,ze Madonna nie jest divą i nasza rodzima artystka również...Swojego czasu głośno było o tym jak Madonna usilnie szkoli swój głos by zaśpiewać "Don`t cry for me Argentina" bez wspomagania.
Niestety,nie wyszło.Pomogły komputery,nie po raz pierwszy i nie po raz ostatni.A jednak nie przeszkodzilo jej to zostać królową popu na wiele ,wiele lat.Madonna bazuje na scenicznych metamorfozach,ciągłych,or yginalnych,nie do podrobienia.ale nie na umiejętnościach :nie: Takie są fakty.
Nie pisz o bzdurach,przeczytaj dokładnie :-)



IZKA30 - 2006-01-10 14:40
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  Cytat:
Napisane przez cosma A mi się wydaje to żałosne, że lansuje się(zaprasza do różnych programów,robi z nią wywiady,tytułuje się ją jako artystkę) takie beztalencie muzyczne jak Mandaryna.Ona juz pokazała że spiewać NIE potrafi.
Dlatego nie powinna się tym zajmować.Niestety niektórzy się łapią na jej "show".Wystarczy że ładnie się ubierze,wykona jakiś układ taneczny,"zaśpiewa" z playbecku i już widownia podjarana tym wielkim koncertem.Żenada.Przykre że takie "talenty" robią u nas kariery.

Ona śpiewa dla swoich fanów, a ma ich licznych. Dlaczego ma nie śpiewać? jeśli są tacy, którzy chcą jej słuchać. Na jej show "nie łapią" się tylko poprostu podoba im się. Kwestia gustu. Dlaczego decydujesz za innych czego mają słuchać , a raczej kogo, a kogo nie? Ładnie się ubrać też trzeba umieć.

Zresztą znudził mi się ten temat! Podsumowując wszystkie wypowiedzi oddaję szacunek osobom, które nie przepadają za Mandaryną, a umieją wypowiedzieć się obiektywnie bez bezpodstawnego obrażania jej. Cieszę się, że są jeszcze tacy w tym obłudnym, pełnym zazdrości świecie.:-)



aleksandra999 - 2006-01-10 14:47
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  Cytat:
Napisane przez IZKA30 Podsumowując wszystkie wypowiedzi oddaję szacunek osobom, które nie przepadają za Mandaryną, a umieją wypowiedzieć się obiektywnie bez bezpodstawnego obrażania jej. Cieszę się, że są jeszcze tacy w tym obłudnym, pełnym zazdrości świecie.:-) Nie bądź niesprawiedliwa ;):-)

Ona może drażnić,to oczywiste.Są tysiące utalentowanych osób,które każdego dnia bardzo ciężko pracują ,a nigdy nie osiągną choćby części tego co pani ex Wiśniewska.Tyle tylko,ze to żadna nowość...Tak było zawsze.



cyn@monk@ - 2006-01-10 14:48
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  Cytat:
Napisane przez primavera Tak, mieszkam w tej miejscowości. Odnośnie spóźnienia-cóż, nie znałam dokładnego programu dnia i godzin występów, więc nie zwróciłam na to uwagi-czy Mandaryna była punktualna czy też nie.

Pozytywnie zaskoczył mnie fakt, że mogła ten występ potraktować po macoszemu (w końcu występ na wiejsckiej inprezie to raczej nie wysokie loty...chociaż z drugiej strony jak sobie pomyślę, ile "gwiazd" występuje w supermarketach...) ale widać było, ze Mandaryna się przyłożyła - wiele piosenek, mnóstwo strojów, liczne układy taneczne. Odnośnie śpiewu-jak już wspomniałam-były 2 piosenki na żywo i od razu słychać było różnicę (na niekorzyść).
Później występował Michał z Read Heads i byłam bardzo pozytywnie zaskoczona (zresztą-nie tylko ja). Wszystkie piosenki śpiewali na żywo, Michał dawał z siebie na scenie wszystko, byli bardzo dobrze przygotowani.

Dodam tylko, że wcześnij nie trawiłam ani jej, ani jegi o nie miałam na ich temat pozytywnego zdania; w dalszym ciągu nie słucham ich piosenek, ale wtedy u mnie zaplusowal:-)


Co do strojów to faktycznie kuzynka wspominała mi, że Mandaryna co chwilka sie przebierała i generalnie show był niezły. Chociaż mojej kuzynce ogólnie i tak sie nie podobało, ale jak to się mówi, to co komuś się podoba to innemu niekoniecznie musi:-)



IZKA30 - 2006-01-10 15:21
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  Cytat:
Napisane przez aleksandra999 Nie bądź niesprawiedliwa ;):-)

Ona może drażnić,to oczywiste.Są tysiące utalentowanych osób,które każdego dnia bardzo ciężko pracują ,a nigdy nie osiągną choćby części tego co pani ex Wiśniewska.Tyle tylko,ze to żadna nowość...Tak było zawsze.
Tak zawsze było i zawsze będzie!! Niestety. Możemy tylko się z tym pogodzić i nic więcej. Ja też tak myślę, ale całe życie jest trudne i niesprawiedliwe.Chyba to wszyscy wiemy. Niby pieniądze szczęścia nie dają, ale cuda robią. Za pieniądze każdego można wykreować na gwiazdę -typowy przykład Mandaryna.



aniess - 2006-01-10 15:21
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  Będąc w te wakacja w Gdańsku i Sopocie, też poszłam z moim TŻtem z czystej ciekawości na koncert Mandaryny. To było tuż przez Sopotem (może ok. z tydzień), więc wszystkie gwiazdy Sopotu się "prezentowały", bilety kosztowały malutko: ok. 2 złote. Było straaaaaaaaaaaaaaaaasznie dużo ludzi. Byliśmy dosyć wcześnie tam i stanęliśmy pod sceną. Powiedzmy, że koncert zaczynał się o 18. Staliśmy, staliśmy, 18:15, 18:30, 18:45, 19, 19:15 Mandarynka się pojawiła :rolleyes: Przez ten czas zdążyliśmy się wycować z tłumu, który nas dusił, żeby złapać oddechu i zapalić w spokoju papieroska. Gdy właśnie byliśmy od sceny już o jakieś 30 metrów dalej, ona wyszła :D Pamiętam tylko, że miała na sobie kiczowate, pomarańczowe body i pomarańczowy kapelusik. Zostaliśmy na 3 piosenkach i natychmiast się zmyliśmy.
Jedyna rzecz, pod której wrażeniem mogłam być, to ilość ludzi (:eek: ) i ilość sprzedanych koszulek z jej wizerunkiem, które nosili ludzie od 3 do 60 lat.



dioska - 2006-01-10 18:50
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  Cytat:
Napisane przez aleksandra999 Ona może drażnić,to oczywiste.Są tysiące utalentowanych osób,które każdego dnia bardzo ciężko pracują ,a nigdy nie osiągną choćby części tego co pani ex Wiśniewska.Tyle tylko,ze to żadna nowość...Tak było zawsze. A ja lubię artystów mało popularnych. Niestety tak się porobiło, że jeśli ktoś jest znany i uwielbiany, jest też komercyjny. Oczywiście nie chcę generalizować, bo są wyjatki.



Domina - 2006-01-14 09:28
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  Skoro już śpiewa to dlaczego nie skomponują dla niej piosenki tylko kradnie czyjeś???? Ja na miejscu "właścicieli" piosenek w życiu nie zgodziłabym się aby je zaśpiewała Mandaryna. Skoro uważa się za piosenkarkę z prawdziwego zdarzenia to niech komponuje piosenki... Przecież ma taaaki talent.
Już wolę Dode bo ona przynajmniej ma swoje piosenki.



Brook - 2006-02-04 16:43
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  odnosnie Mandaryny - ma ktos jej wystep na kompie z Sopotu? podobno plakala po nim a ja przegapilam - plizz poratujcie mnie video;)



Milena13 - 2006-02-04 17:00
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  haha a akórat u kuby wojewódzkiego jest mandaryna wq duecie z rubikiem. ale mandarynie daje!!



Brook - 2006-02-04 17:30
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  no wlasnie ogladalam i tak skojrzylam ale to powtorka;) wiec ma ktos to video z Sopotu?;)



primavera - 2006-02-04 18:56
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  Cytat:
Napisane przez Brook no wlasnie ogladalam i tak skojrzylam ale to powtorka;) wiec ma ktos to video z Sopotu?;) Były na wizażu wątki z tym "występem", poszukaj-powinny być tam zamieszczone linki do Sopotu.



Madzioonia - 2006-02-04 19:47
Dot.: Koncert Mandaryny - wrażenie!
  http://media.putfile.com/Mandaryna_-...t__Sopot_2005_
Znalazłam, bo też tego nie widziałam a ciekawa jestem :D
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • mojaszuflada.htw.pl
  • comp
    Cytat

    Jak pchły skaczą myśli z człowieka na człowieka. Ale nie każdego gryzą. Stanisław Jerzy Lec (pierw. de Tusch - Letz, 1909-1966)
    Filozofia to dynamit do rozsadzania empirii. Henryk Elzenberg
    Dobre przy lepszym tanieje. Przysłowie ludowe
    Jak długo istnieje życie, tak długo istnieć będą nadzieje. Teokryt
    Deum sequere - idź za wezwaniem Boga; podążaj za Bogiem. Cyceron

    Valid HTML 4.01 Transitional

    Free website template provided by freeweblooks.com