Przejrzyj wiadomości  
Cytat
Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta. Żydowska maksyma
Strona startowa zielonka Kolega ... Szkocja     Witamy

Mój bąbelek wyrósł na piękną Suczkę :)



sieweczka - 2006-06-02 15:21
Mój bąbelek wyrósł na piękną Suczkę :)
  6 załącznik(i/ów) Witam wszystkich miłośników czworonogów :)
Chciałam założyć wątek ze zdjęciami mojej 2 letniej suczki Shili.
Shila to Amstaff - jest przeciwnieństwem obrazu jaki wykreowały media PIES ZABÓJCA...
Shila jest bardzo wierną suczką. Nie przechodziła żadnych szkoleń, a mimo to chwalona jest za opanowaie i posłuszeństwo :)

Popatrzcie na nią :) czy tak wygląda pies zabójca ??

Jeśli macie jakieś pytania dotyczące Amstaffów chętnie pomogę :)

Pozdrawiam :bunia: :)




sieweczka - 2006-06-02 15:36
Dot.: Mój bąbelek wyrósł na piękną Suczkę :)
  6 załącznik(i/ów) cz. II



sieweczka - 2006-06-02 15:47
Dot.: Mój bąbelek wyrósł na piękną Suczkę :)
  6 załącznik(i/ów) cz. III



sieweczka - 2006-06-02 15:55
Dot.: Mój bąbelek wyrósł na piękną Suczkę :)
  6 załącznik(i/ów) cz.IV




lain - 2006-06-02 16:54
Dot.: Mój bąbelek wyrósł na piękną Suczkę :)
  wg mnie tak wlasnie wyglada pies zabojca :) nie chcialabym cie urazic, ale te wszystkie "wypadki" z psami ras niebezpiecznych tez byly udzialem psow, o ktorych nikt nie powiedzialby ze moga cos takiego zrobic,a jednak...

ja tam z reszta psom w ogole nie ufam, mam tak od dziecinstwa jak kochany piesek ktorego znalam od urodzenia bez konkretnej przyczyny zaczal mnie gryzc... mam poprostu dogofobie :)
(zaraz pewno zostane zjechana przez milosnikow psow, szczegolnie ras niebezpiecznych :D)



sieweczka - 2006-06-02 17:25
Dot.: Mój bąbelek wyrósł na piękną Suczkę :)
  Cytat:
Napisane przez lain wg mnie tak wlasnie wyglada pies zabojca :) nie chcialabym cie urazic, ale te wszystkie "wypadki" z psami ras niebezpiecznych tez byly udzialem psow, o ktorych nikt nie powiedzialby ze moga cos takiego zrobic,a jednak...

ja tam z reszta psom w ogole nie ufam, mam tak od dziecinstwa jak kochany piesek ktorego znalam od urodzenia bez konkretnej przyczyny zaczal mnie gryzc... mam poprostu dogofobie :)
(zaraz pewno zostane zjechana przez milosnikow psow, szczegolnie ras niebezpiecznych :D)

Może to dlatego, ze piesek zaczął Cie gryźć masz takie a nie inne zdanie.
A jeśli chodzi o zabójców... Wszytsko zależy od właściciela. Nie PSA.
JEśli właściciel nie uczy go przemocy, a wychowuje w miłosci pies tego nie zrobi... Z dziećmi jest tak samo... Jeśli nie nauczysz ich złych rzeczy nie bedą tego robiły... to moje zdanie :)



sky - 2006-06-02 17:42
Dot.: Mój bąbelek wyrósł na piękną Suczkę :)
  Cytat:
Napisane przez sieweczka Popatrzcie na nią :) czy tak wygląda pies zabójca ?? W żadnym wypadku!!! Twój pies nie wygląda jak zabójca! Jest śliczny, piękny i w ogóle! Nie wiem skąd to się przyjęło, że takie owe rasy są "zabójcami" ;| W każdym razie napewno nie każdy! :D Pozdrawiam Ciebie i pieska! ;) :cmok:




sieweczka - 2006-06-02 18:01
Dot.: Mój bąbelek wyrósł na piękną Suczkę :)
  Cytat:
Napisane przez sky
W żadnym wypadku!!! Twój pies nie wygląda jak zabójca! Jest śliczny, piękny i w ogóle! Nie wiem skąd to się przyjęło, że takie owe rasy są "zabójcami" ;| W każdym razie napewno nie każdy! :D Pozdrawiam Ciebie i pieska! ;) :cmok:

:jupi: Czyli sa jeszcze ludzie, którzy mają takie zdanie jak ja :))))
Ciesze się i my z Shilką również pozdrawiamy :) :cmok:



lain - 2006-06-02 18:18
Dot.: Mój bąbelek wyrósł na piękną Suczkę :)
  Cytat:
Napisane przez sieweczka Może to dlatego, ze piesek zaczął Cie gryźć masz takie a nie inne zdanie. bardzo mozliwe, nie przecze :)

Cytat:
Napisane przez sieweczka JEśli właściciel nie uczy go przemocy, a wychowuje w miłosci pies tego nie zrobi... Z dziećmi jest tak samo... Jeśli nie nauczysz ich złych rzeczy nie bedą tego robiły... to moje zdanie :) z tego co slyszalam tu nie chodzi tylko o milosc, a o pokazanie psu jego miejsca w szeregu.
a co do dzieci to sie nie zgodze :p: bo dzieci nie tylko ucza sie w domu od rodzicow, a od wszystkich w procesie socjalizacji. wiec rodzice moga wychowywac dziecko na aniolka, a ono pojdzie do szkoly, zbuntuje sie i na pewno nie skonczy jako aniolek. duzo zalezy od charakterku... pewno w przypadku pieska takze...



mika_shiri - 2006-06-02 18:28
Dot.: Mój bąbelek wyrósł na piękną Suczkę :)
  Cytat:
Napisane przez sieweczka Może to dlatego, ze piesek zaczął Cie gryźć masz takie a nie inne zdanie.
A jeśli chodzi o zabójców... Wszytsko zależy od właściciela. Nie PSA.
JEśli właściciel nie uczy go przemocy, a wychowuje w miłosci pies tego nie zrobi... Z dziećmi jest tak samo... Jeśli nie nauczysz ich złych rzeczy nie bedą tego robiły... to moje zdanie :)
Ja uważam, że racja leży po środku. Są rasy, które mają skłonności do agresji. To według mnie nie ulega dyskusji. Już sama ich budowa anatomiczna sugeruje, że mogą zabić. Do tego dochodzi psychika typowa dla niektórych ras.
Z drugiej strony to właściciel kształtuje psa i od niego w jakimś stopniu zależy zachowanie psa. Ale tylko w jakimś stopniu.
Jakie to byłoby proste zaszufladkować psy na łagodne i agresywne.
Prawda jest taka, że z psa mającego predyspozycje do zachowania agresywnego można zrobić mordercę.
Co do Shili: jest przepiękna, ale to nie znaczy, że nie byłaby w stanie zabić. Nie możesz tego stwierdzić po wyglądzie oczu czy pyszczka.
Ja nie jestem w stanie zaufać tym psom, po tym jak pies rasy uznawanej za agresywną odgryzł(dosłownie) połowę twarzy mojej siostrze ciotecznej. Nic tego nie zapowiadało, mieszkałam z tym psem miesiąc, bawił się z nami, aż pewnego dnia siostra cioteczna kichnęła, psu to się nie spodobało, więc się na nią rzucił.
Mimo to pogłaszcz ode mnie Shilę, mam nadzieję, że rzeczywiście jest łagodna i taka pozostanie.
Pozdrawiam



sieweczka - 2006-06-02 18:48
Dot.: Mój bąbelek wyrósł na piękną Suczkę :)
  Macie rację, mówiąc ze zachwoamnie psa zalezy od jego psychiki RÓWNIEŻ...Ale wrecz doprowadza mnie do szewskiej pasji twierdzenie że Amstaffy to psy stworzone do zabijania... :|
Dlaczego nikt nie mówi o tym, że u mnie w mieście <Jastrzebie Zdrój> Jamnik zagryzł 5latkę... Prosze Was...



mika_shiri - 2006-06-02 20:48
Dot.: Mój bąbelek wyrósł na piękną Suczkę :)
  Ja nie napisałam, że amstaffy to psy stworzone do zabijania. Chodzi mi o to, że jeśli zaistnieją odpowiednie warunki to może się stać mordercą.

Nie gloryfikujmy amstaffów, staffordów itp. mówiąc, że wszystko zależy od właściciela, a agresywne psy to tylko i wyłącznie "dzieło" złych właścicieli. Jak napisałam wcześniej wina leży zarówno po stronie właściciela, jak i psa(może nieświadoma wina, bo nim rządzi instynkt).
Napisałaś wcześniej:"Wszytsko zależy od właściciela. Nie PSA."
Nie wszystko zależy od właściciela, powinnaś sobie zdawać z tego sprawę. Pies ma swój instynkt, charakter, nie możesz go wymodelować tak jak ty chcesz. Gdyby to było takie proste to można by było sprawić, że amstaff zachowywałby się jak ratlerek.
W życiu nie zdecydowałabym się na takiego psa , bo widziałam co zrobił z moją siostrą cioteczną.
Ale nie mam zamiaru generalizować. Wychowanie takiego psa to ciężka praca, więc życzę powodzenia:)



sieweczka - 2006-06-02 21:42
Dot.: Mój bąbelek wyrósł na piękną Suczkę :)
  Cytat:
Napisane przez mika_shiri Ja nie napisałam, że amstaffy to psy stworzone do zabijania. Chodzi mi o to, że jeśli zaistnieją odpowiednie warunki to może się stać mordercą.

Nie gloryfikujmy amstaffów, staffordów itp. mówiąc, że wszystko zależy od właściciela, a agresywne psy to tylko i wyłącznie "dzieło" złych właścicieli. Jak napisałam wcześniej wina leży zarówno po stronie właściciela, jak i psa(może nieświadoma wina, bo nim rządzi instynkt).
Napisałaś wcześniej:"Wszytsko zależy od właściciela. Nie PSA."
Nie wszystko zależy od właściciela, powinnaś sobie zdawać z tego sprawę. Pies ma swój instynkt, charakter, nie możesz go wymodelować tak jak ty chcesz. Gdyby to było takie proste to można by było sprawić, że amstaff zachowywałby się jak ratlerek.
W życiu nie zdecydowałabym się na takiego psa , bo widziałam co zrobił z moją siostrą cioteczną.
Ale nie mam zamiaru generalizować. Wychowanie takiego psa to ciężka praca, więc życzę powodzenia:)


Hehe :) Moja suka już jest odchowana i wychowana :D



mika_shiri - 2006-06-02 21:48
Dot.: Mój bąbelek wyrósł na piękną Suczkę :)
  Cytat:
Napisane przez sieweczka Hehe :) Moja suka już jest odchowana i wychowana :D Skoro tak uważasz:) Ja myślę, że nad psem trzeba pracować całe jego życie, ale ile ludzi tyle sposobów:)
Pozdrawiam:)



paula78 - 2006-06-02 22:36
Dot.: Mój bąbelek wyrósł na piękną Suczkę :)
  piekny piesek ale wolalabym aby zostal na zawsze malutki i slodziutki :)

zgadza sie wszytsko zalezy od wychowanai ale pies zawsze pozostanie psem i nikt nie da mi gwarancji ze nic mi nie zrobi ,ja osoba postronna nie musze znac psychiki psa a jego jakis moj ruch moze draznic stad wywolanie agresji ,itp dlatego wolalabym aby takie psy ,zreszta wszytskie psy mieli ludzie zrownowazeni,pasjonaci hmm to byloby ich bardzdzooo malo na swiecie ;)



sieweczka - 2006-06-02 23:30
Dot.: Mój bąbelek wyrósł na piękną Suczkę :)
  Moja suczka :) To moja największa pasja życiowa :) Pokładam w jej wychowanie co dzień wiele miłości, poświecenia i wyrozumiałości. Wiem kiedy powiedzieć DOŚĆ.. :) I widzę efekty :)
Powiem waruj - leży; kiedy idzie jakiś pies ona najpierw patrzy na moją reakcję. Jesli powiem zostaw - nawet na niego nie spojrzy. Kiedy powiem przyjaciel - przyjaźnie merda ogonkiem :)
Po prostu dla mnie to najkochańsza suczka na świecie :)

To fakt Amstaffy potrzebuja mocnego wychowania... STANOWCZEGO przede wszytskim, ale trzeba mieć też umiar :) Jak we wszytskim. Pozdrawiam :*



...:::chin:::... - 2006-06-04 00:24
Dot.: Mój bąbelek wyrósł na piękną Suczkę :)
  alez sie usmialam czytajac ten watek: hahaha :rotfl:
pies zabojca, jasne, lata z ganem i morduje!
nasza amstafica konczy w sierpniu 2 lata i NIGDY nie byla agresywna w stosunku do nikogo, za to kocha wszystkie dzieci:)
masz racje sieweczka, trzeba byc stanowczym, wtedy pies bedzie cie sluchal, ale nawet jesli 'sam sobie sterem, zaglem i okretem', i tak bedzie ci wierny i KOCHAJACY (nawet jesli niezbyt posluszny!) bo to od wychowania pieska zalezy na co wyrosnie...
wiadomo, jak mowi stare polskie przyslowie ''czym skorupka za mlodu nasiaknie, tym na starosc traci''
buziak dla Shili...:cmok:



sieweczka - 2006-06-04 10:50
Dot.: Mój bąbelek wyrósł na piękną Suczkę :)
  Cytat:
Napisane przez ...:::chin:::... alez sie usmialam czytajac ten watek: hahaha :rotfl:
pies zabojca, jasne, lata z ganem i morduje!
nasza amstafica konczy w sierpniu 2 lata i NIGDY nie byla agresywna w stosunku do nikogo, za to kocha wszystkie dzieci:)
masz racje sieweczka, trzeba byc stanowczym, wtedy pies bedzie cie sluchal, ale nawet jesli 'sam sobie sterem, zaglem i okretem', i tak bedzie ci wierny i KOCHAJACY (nawet jesli niezbyt posluszny!) bo to od wychowania pieska zalezy na co wyrosnie...
wiadomo, jak mowi stare polskie przyslowie ''czym skorupka za mlodu nasiaknie, tym na starosc traci''
buziak dla Shili...:cmok:

Dziękuję Ci :) :*



...:::chin:::... - 2006-06-04 11:10
Dot.: Mój bąbelek wyrósł na piękną Suczkę :)
  ;) :o :-)



sieweczka - 2006-06-04 12:01
Dot.: Mój bąbelek wyrósł na piękną Suczkę :)
  Cytat:
Napisane przez ...:::chin:::... ;) :o :-) Czy mogłabym Cię prosić o jakieś fotki Twojej Suczki :cool:

Pozdrawiam-y :))



...:::chin:::... - 2006-06-04 12:47
Dot.: Mój bąbelek wyrósł na piękną Suczkę :)
  mam je na jakiejs plytce, jutro poszukam i wrzuce. w ogole to podobienstwo imion jest duze, nasza pociecha nazywa sie Shiva:)



Sonata_ona - 2006-06-04 12:56
Dot.: Mój bąbelek wyrósł na piękną Suczkę :)
  ogolnei to uwazam ze te rasy zostaly stworzone zeby byly agresywne (do walk, czy obrony itp) ale w rekach odpowiedzialnego i doswiadczonego wlasciciela wydaje sie sie ze nie sa niebezpieczne ale i tak boje sie przechodzic obok takich psow z moim jamniorem jezeli ich wlasciciela sa dresami ktorrzy wszystkim przedz wszystkimi sie popisuja ...



...:::chin:::... - 2006-06-04 13:10
Dot.: Mój bąbelek wyrósł na piękną Suczkę :)
  a myslisz ze gdyby twoj jamniorek byc wychowany przez dresa, ktory by go szczul na ludzi i inne psy po to aby sie popisac przed kumplami, to nie bylby agresywny? bylby. ale ludzie wykorzystuja do takich popisow psy ras uznanych za bojowe i agresywne, poniewaz te psy wygladaja groznie. i sa bardziej podatne na takie 'zle wychowanie'
ale rozumiem twoje watpliwosci, ja tez czasem czuje strach przed tymi psami gdy widze w rekach jakich wlascicieli znajduja sie one! pozdr:)



Sonata_ona - 2006-06-04 15:07
Dot.: Mój bąbelek wyrósł na piękną Suczkę :)
  zgadzam sie pies bylby agresywny ale watpie zeby ktokolwiek przestraszyl sie jamnika :D



...:::chin:::... - 2006-06-04 15:34
Dot.: Mój bąbelek wyrósł na piękną Suczkę :)
  i tu 'jest pies pogrzebany'!
gdy bylam mala moja sasiadka miala kiedys pekinczyka, wiecie co to za rasa, prawda? Perelka (bo tak wlasnie wabila sie suczka) byla zawsze baardzo milutka i ZAWSZE podbiegala do nieznajomych laszac sie i ocierajac o nogi... kiedy ktos nie zwracal uwagi zaczynala nawet popiskiwac! no ale wystarczylo tylko sie schylic i wyciagnac reke do 'slodkiego stworzonka' a wtem 'cap' - Perelka wbijala sie zabkami w twoj nadgarstek.
wiec moze nikt sie nie boi jamnikow, ale kto wie,moze ktorys jamnik to ukryty pies zabojca-gwalciciel? (oczywiscie sobie zartuje teraz)
ale, ale, do czego zmierzam: na przykladzie Perelki widac jak na dloni jak wiele zalezy od wlasciciela. Moja sasiadka byla (jest, Perelka powiekszyla grono psich 'aniolkow') wredna, zlosliwa i nie lubila NIKOGO, wiec dlaczego sunia mialaby byc mila...



sieweczka - 2006-06-04 19:51
Dot.: Mój bąbelek wyrósł na piękną Suczkę :)
  Co do tych jamników... U mnie w miescie jamnik zagryzł dziewczynkę :/



lain - 2006-06-04 21:26
Dot.: Mój bąbelek wyrósł na piękną Suczkę :)
  wszystko racja, jamnik tez moze ugryzc, tyle ze piesek typu amstaff ma o wiele wieksze mozliwosci - porownajcie budowe i sile szczeki amstaffa a jamnika czy pekinczyka. jamnik nie zmiazdzy kosci...
wiec teoretycznie oba moga byc tak samo agresywne, ale jednak w praktyce to amstaff moze wiecej zlego...
z reszta jestem zdania, ze na takie psy powinno byc pozwolenie (moze juz jest? nie orientuje sie...), a przyszli wlasciciele powinni przechodzic badania psychologiczne czy sie w ogole nadaja... moze byloby potem mniej nieszczesc.



wredne_slonko - 2006-06-04 22:54
Dot.: Mój bąbelek wyrósł na piękną Suczkę :)
  Cytat:
Napisane przez lain z reszta jestem zdania, ze na takie psy powinno byc pozwolenie (moze juz jest? nie orientuje sie...), a przyszli wlasciciele powinni przechodzic badania psychologiczne czy sie w ogole nadaja... moze byloby potem mniej nieszczesc. Teoretycznie tak, ale takie pozwolenie dotyczy tylko psów rasowych. Każdy pies bez rodowodu jest kundlem. Psy rodowodowe są znacznie droższe i decydują się na nie głównie osoby odpowiedzialne, które naprawdę się na tym znają. Niestety jednak większość właścicieli psów postrzeganych jako agresywne to nazwijmy ich ogólnie 'dresy';) których po pierwsze nie stać na spa z hodowli, a po drugie o to im przeciez chodzi, żeby pies atakował wszystko co się rusza :mad: Dlatego właśnie żadna ustawa dotycząca psów rasowych nie miała by tu zastosowania. Niestety



...:::chin:::... - 2006-06-05 00:36
Dot.: Mój bąbelek wyrósł na piękną Suczkę :)
  nosze dresik gdy chodze na jogging, a nasz piesek ma sie dobrze, i jeszcze nikogo i niczego (procz gumowego koleczka) nie zagryzl. czyzbym byla 'dresem':);)???



GythaOgg - 2006-06-05 01:45
Dot.: Mój bąbelek wyrósł na piękną Suczkę :)
  A ja jednak bała bym się Twojego pieska spotkać z bliska ;).
Ma okaleczone uszy, a to robi się chyba tylko po to, żeby pies wyglądał groźnie... i tak wygląda.
Co gorsze śpi w lóżku. To oznacza, że pozwalasz mu na bardzo dużo.
"Miejscem dobrze wychowanego psa w domu jest wyłącznie podłoga i jego legowisko. Uleganie mu i wpuszczanie go do łóżka lub na fotel powoduje niepotrzebny chaos w psiej psychice. Gotów on wtedy pomyśleć: „skoro jestem tak ważny, że pozwalasz mi ze sobą spać to czemu później wydajesz mi polecenia?” Prawda, że to niesprawiedliwe? Lepiej od samego początku ustalić zasady, gdyż potem będzie to o wiele trudniejsze." (www.psy.pl)



lain - 2006-06-05 09:38
Dot.: Mój bąbelek wyrósł na piękną Suczkę :)
  Cytat:
Napisane przez ...:::chin:::... nosze dresik gdy chodze na jogging, a nasz piesek ma sie dobrze, i jeszcze nikogo i niczego (procz gumowego koleczka) nie zagryzl. czyzbym byla 'dresem':);)??? chyba nie znasz definicji tego slowa :p:



...:::chin:::... - 2006-06-05 10:36
Dot.: Mój bąbelek wyrósł na piękną Suczkę :)
  och, przeciez jaja sobie robie;)



sieweczka - 2006-06-05 10:53
Dot.: Mój bąbelek wyrósł na piękną Suczkę :)
  To wyłącznie MOJA sprawa gdzieśpi mój pies... Chyba jednak nie masz pojęcia o Amstaffach skoro twierdzisz, ze obcina się im uszy po to, zeby groźnie wyglądały... :hahaha: A czy Rottweiler'owi obcina się ogon by wyglądał groźnie :D
Chin czekm na fotki !! :)



sieweczka - 2006-06-05 10:55
Dot.: Mój bąbelek wyrósł na piękną Suczkę :)
  Chin czy Ty tak samo jak ja uwielbiasz jak na temat Amstaffów wypowiadaja się osoby, które może kilka razy w życiu widziały je z bliskai to jeszcze w rękach dresów... Weśś
Pomyślcie też o tym, ze Amstaffy stosowane sa np do Dogoterapii i sa NAPRAWDĘ świetnymi psami... :)
Pozdrawiam :*



GythaOgg - 2006-06-05 11:29
Dot.: Mój bąbelek wyrósł na piękną Suczkę :)
  To po co obcina się uszy i ogony? Żeby nie rozszarpały ich sobie w walkach? Obecnie obcinanie jest już chyba zakazane??



sieweczka - 2006-06-05 11:36
Dot.: Mój bąbelek wyrósł na piękną Suczkę :)
  Tego wymaga rasa :D
a po drugie obrażasz mnie mówiąc o walkach ;/ Moja suka brała udział tylko w jednej walce... W walce o moje życie, kiedy jakiemuś typowi spodobała się moja torebka... ;/



GythaOgg - 2006-06-05 11:55
Dot.: Mój bąbelek wyrósł na piękną Suczkę :)
  A co to znaczy, że tego wymaga rasa? Po co człowiek ma poprawiać naturę, sprawiać ból szczeniakowi? Na szczęście już i na wystawach są nieokaleczone psy.

Twój amstaff ma bardzo ładne umaszczenie, miły pyszczek i wygląda na łagodnego jak na swoją rasę :). Ale ogólnie ta rasa wygląda na groźną i tak ludzie odbierają amstaffy. Można się ich przestraszyć.



sieweczka - 2006-06-05 12:42
Dot.: Mój bąbelek wyrósł na piękną Suczkę :)
  Na wystawach tez sa "okaleczone" psy :)

Moja sunia to chodzący aniołek :D Jestem z niej dumna :D
Pozdrawiam :*



masiek - 2006-06-05 12:49
Dot.: Mój bąbelek wyrósł na piękną Suczkę :)
  Oj ale zamieszanie. Siweczka pokazała swoją piesie. No i co zaras trzeba nazwać amstafa mordercą. Mam kilku znajomych mających amstafy, którzy wiedzą jakie predyspozycje mają ich psy. Ale potrafili wydobyć z tych psów cechy pozytywne. Jeden z moich znajomych oprócz amstafki ma mopsiczkę, dwa różne psy mopsy pozbawione agresji i lęku przy innych psach stają się bezbronne przy natomiast amstafka nauczyła się opiekować i dbać o mopsiczkę. Wiem nawet, że oba te psy śpią w jednym łóżku z panem.
Nie widzę niczego złego w spaniu z psem.
Jedyne czego nie lubię to gdy agresywni ludzie mają agresywne psy.
I to tacy ludzie sprawiają, że amstafy itp. stają się zagrożeniem.
Agresję u tych psów wywołują czasem agresywni ludzie na ulicy dlatego mój znajomy z bloku przemiła amstafkę musi wyprowadzać w opasce na pysku.



sieweczka - 2006-06-05 13:07
Dot.: Mój bąbelek wyrósł na piękną Suczkę :)
  Cytat:
Napisane przez masiek Oj ale zamieszanie. Siweczka pokazała swoją piesie. No i co zaras trzeba nazwać amstafa mordercą. Mam kilku znajomych mających amstafy, którzy wiedzą jakie predyspozycje mają ich psy. Ale potrafili wydobyć z tych psów cechy pozytywne. Jeden z moich znajomych oprócz amstafki ma mopsiczkę, dwa różne psy mopsy pozbawione agresji i lęku przy innych psach stają się bezbronne przy natomiast amstafka nauczyła się opiekować i dbać o mopsiczkę. Wiem nawet, że oba te psy śpią w jednym łóżku z panem.
Nie widzę niczego złego w spaniu z psem.
Jedyne czego nie lubię to gdy agresywni ludzie mają agresywne psy.
I to tacy ludzie sprawiają, że amstafy itp. stają się zagrożeniem.
Agresję u tych psów wywołują czasem agresywni ludzie na ulicy dlatego mój znajomy z bloku przemiła amstafkę musi wyprowadzać w opasce na pysku.
Ech... skąd ja to znam.. :( Moja suka tez łagodna i spokojna, a musi chodzić w kagańcu.. Pozdrawiam



lain - 2006-06-05 18:05
Dot.: Mój bąbelek wyrósł na piękną Suczkę :)
  Cytat:
Napisane przez sieweczka Chyba jednak nie masz pojęcia o Amstaffach skoro twierdzisz, ze obcina się im uszy po to, zeby groźnie wyglądały... :hahaha: A czy Rottweiler'owi obcina się ogon by wyglądał groźnie :D tak, wspolczesnie takim psom obcina sie uszy i ogony wlasnie zeby groznie wygladaly (lub 'ladniej' wg wlascicieli), ewentualnie zeby w walkach sobie nie poodgryzaly.

Cytat:
Napisane przez sieweczka Tego wymaga rasa :D bzdura. kto ci tak powiedzial?
jesli wymagalaby tego rasa to nie byloby to prawnie zabronione.

Cytat:
Napisane przez sieweczka Na wystawach tez sa "okaleczone" psy :) cudzyslow jest zbedny, bo to wlasnie nic innego jak okaleczanie psa.

a teraz cos na podszkolenie w sprawie kopiowania:

"Chcielibyśmy możliwie najszerzej rozpropagować akcję, która ma na celu
uświadomienie obecnym i przyszłym opiekunom psów, że zabiegi tzw.
kopiowania, czyli przycinanie uszu i ogonów, są zarówno fizycznym, jak i
psychicznym okaleczaniem zwierząt. Na dodatek zabiegi te są nielegalne i
grozi za nie odpowiedzialnosć karna.

Przygotowaliśmy ulotkę, którą można pobrać tutaj:
empatia.pl/str.php?dz=87 i odpowiednio wykorzystać. Byłoby dobrze, aby
te informacje trafiły w różne, związane z psami miejsca: do lecznic
weterynaryjnych, na wystawy psów, do sklepów z karmą dla zwierząt.

I przede wszystkim upowszechniajmy je wśrod znajomych i przyjaciół.
Naprawdę, wspólnie możemy zlikwidować w naszym kraju proceder
amputowania zdrowym psom - dla własnego widzimisię ich "opiekunów" -
naturalnych i potrzebnych części ciała."
to ze strony http://www.zwierzaki.org/index.php/topic,17955.0.html

i jeszcze tu http://www.sipar.scena.biz/index.php...9c36d920ec75c0



...:::chin:::... - 2006-06-06 10:10
Dot.: Mój bąbelek wyrósł na piękną Suczkę :)
  moja pysia nie ma przycietych uszu, przez co wyglada slodko i fantastycznie. zwlaszcza ze jest mloda i taka zywa (w sierpniu 2 lata) wiec ciagle lata i wariuje i te uszka jej skacza. wyglada jak Klapouchy, bo jest blekitno-biala, heh. nadal sie motam zeby znalesc jej zdjecia.:D



sieweczka - 2006-06-06 10:31
Dot.: Mój bąbelek wyrósł na piękną Suczkę :)
  śmiać mi sie chce bo obcięcie ogona sprawia ze pies wygląda groźniej ?? No nie bardzo =/.
A pozatym PRZESTAŃ mi juz pisać otych kopiowaniach uszu itp =/
Zrobiłam to bo tak nam polecił weterynarz - o Amstaffach wiem praktycznie wszytsko, bo moja suka wiele nas nauczyła. Przeczyatłam kilkanaście ksiażek i wiem co jest w tych psach złe a co nie =/ i moja suka nie została kupiona do walk i także nie z tego powodu skopiowaliśmy jej uszy. I przestań do mnie pić pod tym kątem =/
i ZAMYKAM ten temat !!

Chin :) Powiedz mi że to płowa suczka to ja się rozpłynę chyba :D



lain - 2006-06-06 11:13
Dot.: Mój bąbelek wyrósł na piękną Suczkę :)
  Cytat:
Napisane przez sieweczka śmiać mi sie chce bo obcięcie ogona sprawia ze pies wygląda groźniej ?? No nie bardzo =/. to zalezy dla kogo. dla kogos moze wygladac grozniej (piesek merdajacy ogonkiem wylada na pewno przyjazniej niz taki z kikutem), dla innego ladniej, ale po co to robic jezeli taki zabieg nie jest konieczny, a tylko okalecza psa i sprawia mu bol?

Cytat:
Napisane przez sieweczka A pozatym PRZESTAŃ mi juz pisać otych kopiowaniach uszu itp =/ doslownie JEDEN post poswiecilam temu tematowi, a nie zrobilabym tego gdyby nie twoje stwierdzenie, ze "tego wymaga rasa" i cudzyslow przy okaleczniu. uwazam, ze ktos kto zna sie na amstaffach nie powinien opowiadac, ze ta rasa wymaga kopiowania, bo tak nie jest... tyle z mojej strony.



...:::chin:::... - 2006-06-06 12:28
Dot.: Mój bąbelek wyrósł na piękną Suczkę :)
  och,tylko sie nie kloccie, prosze:-)

sieweczka moja misia ma kolorek taki asfaltowy, z tym ze zima jest bardzo ciemny, latem jasniejszy szary. a jak byla malutka odcien byl niebieski:) szkoda ze jej to nie zostalo...:(



sieweczka - 2006-06-06 15:18
Dot.: Mój bąbelek wyrósł na piękną Suczkę :)
  Cytat:
Napisane przez ...:::chin:::... och,tylko sie nie kloccie, prosze:-)

sieweczka moja misia ma kolorek taki asfaltowy, z tym ze zima jest bardzo ciemny, latem jasniejszy szary. a jak byla malutka odcien byl niebieski:) szkoda ze jej to nie zostalo...:(
Ojjj napewno jest śliczna :)



sieweczka - 2006-06-06 15:20
Dot.: Mój bąbelek wyrósł na piękną Suczkę :)
  Cytat:
Napisane przez lain to zalezy dla kogo. dla kogos moze wygladac grozniej (piesek merdajacy ogonkiem wylada na pewno przyjazniej niz taki z kikutem), dla innego ladniej, ale po co to robic jezeli taki zabieg nie jest konieczny, a tylko okalecza psa i sprawia mu bol?

doslownie JEDEN post poswiecilam temu tematowi, a nie zrobilabym tego gdyby nie twoje stwierdzenie, ze "tego wymaga rasa" i cudzyslow przy okaleczniu. uwazam, ze ktos kto zna sie na amstaffach nie powinien opowiadac, ze ta rasa wymaga kopiowania, bo tak nie jest... tyle z mojej strony.

"Zrobiłam to bo tak nam polecił weterynarz" Koniec tematu :D Dziękuję za wyminione opinie :D Ale zdania nie zmienie :)
Pozdrawiam :)



...:::chin:::... - 2006-06-06 17:34
Dot.: Mój bąbelek wyrósł na piękną Suczkę :)
  Cytat:
Napisane przez sieweczka Ojjj napewno jest śliczna :) przesliczna. obiecuje ze w koncu znajde ta plyte..



sieweczka - 2006-06-06 19:18
Dot.: Mój bąbelek wyrósł na piękną Suczkę :)
  Chin czekam :)



wredne_slonko - 2006-06-07 23:21
Dot.: Mój bąbelek wyrósł na piękną Suczkę :)
  Cytat:
Napisane przez sieweczka "Zrobiłam to bo tak nam polecił weterynarz" Koniec tematu :D Dziękuję za wyminione opinie :D Ale zdania nie zmienie :)
Pozdrawiam :)
Wporządku skoro nie wiedziałaś, że to jest zabronione. Szkoda, że u nas jest takie zacofanie w kraju. Przecież weterynarz za taką niekompetencje też ponosi odpowiedzialność. W Niemczech taki zakaz wprowadzony został dużo dawniej niż u nas i tam poprostu nie wolno mieć psów z przyciętym czymkolwiek ;)
To tylko taka mała uwaga w razie jakby ktoś nie wiedział, że NIE WOLNO kopiować uszu ani obcinać ogonów. Pozdrawiam



masiek - 2006-06-08 12:30
Dot.: Mój bąbelek wyrósł na piękną Suczkę :)
  Ej no ludzie dziewczyna pokazuje wam swoją ukochaną psine a wy musicie odrazu robić kłutnie. Po co tutaj. Może i się nie podobać ale pomyślcie też, że może siweczce trochę smutno się zrobiło, bo wy ją atakujecie że psina taka i owaka.A psina ma wesołe oczka. I widać, że świata nie widzi po za swoją panią.
I to chyba jest najważniejsze. Jak pies jest szczęśliwy.



lain - 2006-06-08 13:40
Dot.: Mój bąbelek wyrósł na piękną Suczkę :)
  Cytat:
Napisane przez masiek Może i się nie podobać ale pomyślcie też, że może siweczce trochę smutno się zrobiło, bo wy ją atakujecie że psina taka i owaka. chyba nie doczytalas, ze nie atakujemy pieska, bo piesek ladny, tylko informujemy wlascicielke, ktora uwaza, ze o amstaffach wie wszystko, ze kopiowanie nie jest koniecznym zabiegiem, a raczej bardzo niekoniecznym. ot tyle. nikt tu sie pieska nie czepia...



...:::chin:::... - 2006-06-08 13:49
Dot.: Mój bąbelek wyrósł na piękną Suczkę :)
  zwlaszcza ze to sliiczna niunia!
niedlugo przdstawie wam moja, tylko szlag, balagan mam w pokoju a czasu malo na szukanie zdjec;)



blue_eyed_kitty - 2006-06-08 14:34
Dot.: Mój bąbelek wyrósł na piękną Suczkę :)
  Piękny piesek! Bardzo mi sie podoba ostatnie zdjecie pierwszej serii:) Ma taką uśmiechniętą minkę:)



Ines-ka - 2006-06-08 15:02
Dot.: Mój bąbelek wyrósł na piękną Suczkę :)
  To czy pies jest agresywny zależy od właściciela. Jeśli był wychowany dobrze, nie był bity, nie doświadczał agresji ani przemocy nie powinien nikogo zaatakować. Ale zawsze jest instynkt polującego...

A co do okaleczania psów... Mam 2 psy (suczki). Jedna z nich miała obcięty ogon, jako szczeniak przez poprzedniego 'właściciela'. A druga (przybłęda moja) nie wiem, ale chyba urodziła się bez ogonka bo jeden z jej szczeniaków też nie miał ;)



justyna_dt - 2006-06-26 15:55
Dot.: Mój bąbelek wyrósł na piękną Suczkę :)
  Piękny pies :) :ehem: marzył mi się amstaff, ale wolałam z niego zrezygnować na rzecz boksera, gdyż byłby to dopiero mój drugi pies, a pierwszy był kundelkiem, więc z "rasowcem" potencjalnie groźnym - doświadczenia brak. Choć powiem szczerze, że mój Hades czasem jest bardziej agresywny niż niejeden amstaff - na to nie ma reguły i tyle.



justyna_dt - 2006-06-26 15:58
Dot.: Mój bąbelek wyrósł na piękną Suczkę :)
  Cytat:
Napisane przez lain ale po co to robic jezeli taki zabieg nie jest konieczny, a tylko okalecza psa i sprawia mu bol? Tu się nie zgodzę. U niektórych ras obcięcie ogona jest wskazane ze względu na słaby kręgosłup. Dowiedziałam się tego przy okazji kupna boksera, nie wierzyłam. Ostatecznie wyszukałam stosowne info na necie.



Angie144 - 2006-06-27 11:09
Dot.: Mój bąbelek wyrósł na piękną Suczkę :)
  Siweczko - pięęęęęęęęęękna króweczka. Uwielbiam tę rasę i NIKT mi nie wmówi że w ich naturze jest agresja i walki - co za bzdura!!! :baba:
Ale nie warto się juz wdawać w te dystusje bo przeciwników ras bullowatych jest znacznie więcej i za nic nie dadzą się przekonać że racji nie mają. :mur:
Ja osobiście nie mam pieska czystej rasy amstaff, ale jest z nimi spokrewniona i bardzo podobna. Zdjęcia już gdzies zamieszczałam, ale może i tu później je wrzucę, jeśli chcesz.
Chin - ja równiez wyczekuję na zdjęcia Twojego skarba.
Pozdrawiam mocno!!

Filmiki z forum amstaffowego, kiedyś już je na wizażu zamieszczałam, ale tu może tez się przydadzą. To nie są psy agresywne z natury, że były wykorzystywane przez okrutnych właścicieli-ludzi do walk, dla ich rozrywki!! Szlak mnie trafia gdy za to karze się niewinne psy!!!
UWAGA - zdjęcia drastyczne!!

http://www.youtube.com/watch?v=0dC8B...rch=PIT%20BULL

the pit bull problem (what is man without the beasts?) - flash



Sweet :) - 2006-07-09 20:48
Dot.: Mój bąbelek wyrósł na piękną Suczkę :)
  Słodziaczek ;* Ucauj ją odemnie :P



Carrie:) - 2006-07-14 18:09
Dot.: Mój bąbelek wyrósł na piękną Suczkę :)
  śliczny piesek:):* gratuluję:)
Od 9 lat mam pitbullkę i nie sądziłam nawet, że psy mogą być tak mądre. Jest opiekuńcza, czujna, zrównoważona i posłuszna. I NIGDY nie kupię już psa innej rasy. Cechy charakteru tych psów odpowiadają mi w 100%, jesli sie ma czas i wiedzę jak je wychować.
Nie zgadzam się z pewną wypowiedzią, ktora tu padla, że "większosc pogryzien spowodowały psy ras groznych"- rozumiem, że wlasnie amstaffy i pity tak?
tak to jest, jak dres kupi sobie "amstaffowatego kundla" za 200 zł od kolegi, na psiej giełdzie albo nawet przed wystawą(tam też sprzedają czasem mieszanki wybuchowe). Nawet nie wiecie jak mi przykro, ze opinia kundli kupionych za grosze, niewiadomo jakiego pochodzenia jest przelewana na cała PRAWDZIWA/LEGANA rase. Co z tego, ze pies, ktory zagryzł wygladał jak amstaff/pit? skoro jest mieszanką niewiadomo jakich psów?
Niestety w naszym kraju więcej jest włascicieli z psami obronnymi niewiadomego pochodzenia, niż z psami z hodowli. A atakują właśnie te psy za 200 zł...
Nie chce urazic tu ludzi, ktorzy kupili pieska za grosze od znajomego itp itd, jesli tylko przyłożyli się do wychowania. Prawda jest jednak taka jak napisałam



nadia7 - 2007-06-06 15:52
Dot.: Mój bąbelek wyrósł na piękną Suczkę :)
  Chcialam poinformować wszystkich niedouczonych że amstaff nie jest w wykazie raz niebezpiecznych w Polsce. Są kochanymi przyjaciółmi domu wiem z autopsii bo moj chłopak ma takiego, i jest slodki.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • mojaszuflada.htw.pl
  • comp
    Cytat

    Jak pchły skaczą myśli z człowieka na człowieka. Ale nie każdego gryzą. Stanisław Jerzy Lec (pierw. de Tusch - Letz, 1909-1966)
    Filozofia to dynamit do rozsadzania empirii. Henryk Elzenberg
    Dobre przy lepszym tanieje. Przysłowie ludowe
    Jak długo istnieje życie, tak długo istnieć będą nadzieje. Teokryt
    Deum sequere - idź za wezwaniem Boga; podążaj za Bogiem. Cyceron

    Valid HTML 4.01 Transitional

    Free website template provided by freeweblooks.com