Przejrzyj wiadomości  
Cytat
Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta. Żydowska maksyma
Strona startowa zielonka Kolega ... Szkocja     Witamy

o co ostatnio pokłóciłaś sie ze swoim TŻetem?



Doonnkka - 2009-06-21 16:31
o co ostatnio pokłóciłaś sie ze swoim TŻetem?
  Hej :)

wiec o co sie ostatnio pokłóciłyście ze swoim TŻ ??

ja osobiscie nie pamiętam żadniej z nim kłótni :)





patusia22 - 2009-06-21 16:37
Dot.: o co ostatnio pokłóciłaś sie ze swoim TŻetem?
  http://wizaz.pl/forum/showthread.php...ht=k%B3%F3tnia

http://wizaz.pl/forum/showthread.php...ht=k%B3%F3tnia

http://wizaz.pl/forum/showthread.php...ht=k%B3%F3tnia



agness86 - 2009-06-21 17:02
Dot.: o co ostatnio pokłóciłaś sie ze swoim TŻetem?
  Autorce chodzi chyba o coś w rodzaju zbiorczego:>



Doonnkka - 2009-06-21 17:04
Dot.: o co ostatnio pokłóciłaś sie ze swoim TŻetem?
  Cytat:
Napisane przez agness86 (Wiadomość 12868865) Autorce chodzi chyba o coś w rodzaju zbiorczego:> tak o to mi chodziło :)




Butterfly86 - 2009-06-21 18:17
Dot.: o co ostatnio pokłóciłaś sie ze swoim TŻetem?
  O jego okropne spóźnialstwo ... ale szybko się pogodziliśmy :)



almondfairy - 2009-06-21 18:26
Dot.: o co ostatnio pokłóciłaś sie ze swoim TŻetem?
  Cytat:
Napisane przez Doonnkka (Wiadomość 12868429) Hej :)

wiec o co sie ostatnio pokłóciłyście ze swoim TŻ ??

ja osobiscie nie pamiętam żadniej z nim kłótni :)
nic tylko pozazdrościć :-)



lara - 2009-06-21 20:32
Dot.: o co ostatnio pokłóciłaś sie ze swoim TŻetem?
  My się zazwyczaj kłócimy o jego głupie żarty... w pewnych kwestiach poczucie humoru nam się różni ;P ale nie wiem czy tak to można nazwać, bo ja się wkurzam, on żartuje dalej żeby rozładować sytuację (jest zdecydowanie bardziej cierpliwym człowiekiem...) w końcu mi przechodzi i stwierdzam że to głupota :D a co do poważniejszych rzeczy, to chyba było to rozluźnienie naszych kontaktów - ale raczej staraliśmy się po prostu szczerze porozmawiać...



cochonnetta - 2009-06-21 20:48
Dot.: o co ostatnio pokłóciłaś sie ze swoim TŻetem?
  Żadnej większej kłótni nie pamiętam. Ostatnia mała sprzeczka dotyczyła niedogadania się w sprawie imprezy - takie tam nic poważnego ;)



aalutka - 2009-06-21 21:02
Dot.: o co ostatnio pokłóciłaś sie ze swoim TŻetem?
  Ja ze swoim TŻ również zazwyczaj kłócę się o jego głupie żarty, takie zazwyczaj ze mnie. Potrafi przesadzić, powiedzieć coś, czego nie powinno się czasem mówić... ;]



kali765 - 2009-06-21 21:05
Dot.: o co ostatnio pokłóciłaś sie ze swoim TŻetem?
  Jeśli chodzi o poważną kłótnię na dłużej to o jego szanowną "koleżankę :mur::upa:"

A jeśli o głupotę to o to, że nie chciał mnie przytulić w nocy i powiedział mi "spadaj bo śpię" :rolleyes:



Titane - 2009-06-21 21:48
Dot.: o co ostatnio pokłóciłaś sie ze swoim TŻetem?
  Cytat:
Napisane przez kali765 (Wiadomość 12873300) Jeśli chodzi o poważną kłótnię na dłużej to o jego szanowną "koleżankę :mur::upa:"

A jeśli o głupotę to o to, że nie chciał mnie przytulić w nocy i powiedział mi "spadaj bo śpię" :rolleyes:
Uuu no nie za fajnie, dla mnie to nie głupota. Mógł to inaczej powiedzieć.



Kwapis. - 2009-06-21 22:04
Dot.: o co ostatnio pokłóciłaś sie ze swoim TŻetem?
  O jego ciagly lament ze wyjezdzam na wakacje (na 12dni) do Wloch. Wiem moze malo wyrozumiala jestem ale o 2 miesiecy slysze ciagly placz i lament ze wyjezdzam az prawie popsul mi wakacje... ale dla sprostowania ja tez bede tesknic bardzo tylko ze to bylo moje marzenie od malego i wkoncu sie spelnia.



wsiowy_gupek - 2009-06-21 23:10
Dot.: o co ostatnio pokłóciłaś sie ze swoim TŻetem?
  Na dobrą sprawe kłutkie nam się nie zdarzają tylko ostre wymiany zdań:)
Po prostu ja jestem osobą że byle głupota mnie wkurzy i ejstem bardzo porywcza, i nerwowa, ale wsciekam się tylko koło 5 minut.
Na szczęście niemielismy nigdy większych problemów, różnic zdań itp



szajajaba - 2009-06-22 08:13
Dot.: o co ostatnio pokłóciłaś sie ze swoim TŻetem?
  Cytat:
Napisane przez Doonnkka (Wiadomość 12868429) Hej :)

wiec o co sie ostatnio pokłóciłyście ze swoim TŻ ??

ja osobiscie nie pamiętam żadniej z nim kłótni :)
Rozumiem, że wątek założyłaś w celu pochwalenia się? Bo innego powodu nie widzę, skoro - jak piszesz - nie pamiętasz kłótni :] Z reguły wątek zakłada się, jeśli ma się coś do powiedzenia w temacie.



Vivienne - 2009-06-22 08:20
Dot.: o co ostatnio pokłóciłaś sie ze swoim TŻetem?
  Cytat:
Napisane przez Doonnkka (Wiadomość 12868429) ja osobiscie nie pamiętam żadniej z nim kłótni :)
To w takim razie po co ten wątek? :cool:

Cytat:
Napisane przez szajajaba (Wiadomość 12876577) Rozumiem, że wątek założyłaś w celu pochwalenia się? Bo innego powodu nie widzę, skoro - jak piszesz - nie pamiętasz kłótni :] Z reguły wątek zakłada się, jeśli ma się coś do powiedzenia w temacie. Właśnie miałam o to samo spytać :rolleyes: czyżby autorka miała podejście w stylu: ja się nie kłócę ze swoim misiaczkiem, więc pośmieję się jak to u innych wygląda :rolleyes:



szajajaba - 2009-06-22 08:42
Dot.: o co ostatnio pokłóciłaś sie ze swoim TŻetem?
  Nawiasem mówiąc, NIE ISTNIEJE związek, w którym nie istnieją kłótnie/sprzeczki.



Vivienne - 2009-06-22 08:43
Dot.: o co ostatnio pokłóciłaś sie ze swoim TŻetem?
  Cytat:
Napisane przez szajajaba (Wiadomość 12876961) Nawiasem mówiąc, NIE ISTNIEJE związek, w którym nie istnieją kłótnie/sprzeczki. Święta prawda :ehem:
Zresztą co to za związek bez adrenaliny ;)



Dagunia - 2009-06-22 09:42
Dot.: o co ostatnio pokłóciłaś sie ze swoim TŻetem?
  Kłótnie, sprzeczki, różnice zdań - potrzebne są jak powietrze! Oczyszczają atmosferę i co tu ukrywać bez nich było by nudno ;)



CryBaby - 2009-06-22 10:47
Dot.: o co ostatnio pokłóciłaś sie ze swoim TŻetem?
  Poważniejszych dawno nie było :eek: (aż dziwne), ale z drobnostek pokłócilismy sie o to jak wymawiać i pisać słowo "badminton":confused::coj est:



Serendipity - 2009-06-22 11:05
Dot.: o co ostatnio pokłóciłaś sie ze swoim TŻetem?
  My się rzadko kłócimy, a przez 4 lata to takie ogromne poważne kłótnie może 2 lub 3 były.
Sprzeczki to wiadomo - minimum raz w miesiącu :D



kali765 - 2009-06-22 11:22
Dot.: o co ostatnio pokłóciłaś sie ze swoim TŻetem?
  Cytat:
Napisane przez Titane (Wiadomość 12874198) Uuu no nie za fajnie, dla mnie to nie głupota. Mógł to inaczej powiedzieć. No fakt mógł ... dlatego się obraziłam :o... a potem się tłumaczył że miał moje włosy w buzi itp:rolleyes:



Leosia69 - 2009-06-22 11:26
Dot.: o co ostatnio pokłóciłaś sie ze swoim TŻetem?
  zazdrośnikami jestesmy i czasami zdarzą sie jakies sprzeczki a powazniejszych kłótni nie pamietam :nie: bo chyba przez te 2 lata bycia razem nawet nie bylo :)



isiaczekk - 2009-06-22 12:00
Dot.: o co ostatnio pokłóciłaś sie ze swoim TŻetem?
  eee tam.... pewnei zaspany przez sen powiedział... a przez sen różne rzeczy nieprzemyślae i glupie mówie. Między mną a moim TŻtem dochodzi do ostrej wymeiny zdań gdy on nie dotrzymuje słowa, albo przez jego dziwne pomysły;/



Renatka_2108 - 2009-06-22 12:13
Dot.: o co ostatnio pokłóciłaś sie ze swoim TŻetem?
  Ja wczzoraj o to ze drugi dzien z rzedu pije a potem marudzi ze kasy na autobus do mnie nie ma. I potem jego mama ma pretensje jak ja go pilnuje ze non stop pije... Dzis bedzie powazna rozmowa.



kali765 - 2009-06-22 12:44
Dot.: o co ostatnio pokłóciłaś sie ze swoim TŻetem?
  Cytat:
Napisane przez Renatka_2108 (Wiadomość 12880889) Ja wczzoraj o to ze drugi dzien z rzedu pije a potem marudzi ze kasy na autobus do mnie nie ma. I potem jego mama ma pretensje jak ja go pilnuje ze non stop pije... Dzis bedzie powazna rozmowa.
zabrzmiało groźnie :o



Lady in Blue - 2009-06-22 13:11
Dot.: o co ostatnio pokłóciłaś sie ze swoim TŻetem?
  Cytat:
Napisane przez Renatka_2108 (Wiadomość 12880889) Ja wczzoraj o to ze drugi dzien z rzedu pije a potem marudzi ze kasy na autobus do mnie nie ma. I potem jego mama ma pretensje jak ja go pilnuje ze non stop pije... Dzis bedzie powazna rozmowa. pfff a co to on dziecko, że Ty masz go pilnować?:rolleyes:



panierrka - 2009-06-22 14:28
Dot.: o co ostatnio pokłóciłaś sie ze swoim TŻetem?
  Ostatnia kłótnia?
TŻowi zebrało się na pouczanie, a ja bardzo źle to znoszę. :p:
Niestety, jak widział, że to jakoś przełykam bez awantury, to dokładał kolejne pouczenie, aż stopień poirytowania podniósł mi pokrywkę :p:

Cytat:
Napisane przez szajajaba (Wiadomość 12876577) Rozumiem, że wątek założyłaś w celu pochwalenia się? Bo innego powodu nie widzę, skoro - jak piszesz - nie pamiętasz kłótni :] Z reguły wątek zakłada się, jeśli ma się coś do powiedzenia w temacie. Podobnie jest z kolejnymi wypowiedziami w wątku:>

Cytat:
Napisane przez Vivienne (Wiadomość 12876683) To w takim razie po co ten wątek? :cool:

Właśnie miałam o to samo spytać :rolleyes: czyżby autorka miała podejście w stylu: ja się nie kłócę ze swoim misiaczkiem, więc pośmieję się jak to u innych wygląda :rolleyes:
j.w. :>

Po co się wypowiadać w takim stylu? Nie na temat, byle skrytykować?
Naprawdę, nie rozumiem, jaki to ma cel? Jedyna opcja: owczy pęd (modne to wizażu) lub kompleksy, które zachęcają do wytykania innym czegokolwiek, byle poczuć się lepiej. Mylę się zapewne, więc....?



Doonnkka - 2009-06-22 16:52
Dot.: o co ostatnio pokłóciłaś sie ze swoim TŻetem?
  Cytat:
Napisane przez Vivienne (Wiadomość 12876683) To w takim razie po co ten wątek? :cool:

Właśnie miałam o to samo spytać :rolleyes: czyżby autorka miała podejście w stylu: ja się nie kłócę ze swoim misiaczkiem, więc pośmieję się jak to u innych wygląda :rolleyes:
być może Ty to robisz :)
a wątek jest b o go założyłam i już.:) nie podoba sie komuś może sie wcale nie wypowiadać tylko go ominąć:)

'ja osobiscie nie pamiętam żadniej z nim kłótni :-)'
TU napisałam że nie pamiętam a nie że ich nie było.
np. wczoraj wieczorem o to że wtrącał mi sie do kuchni.. jak gotowałam dla niego kolacje i o to że nie chciał ze mną zostać na noc. Ale po jakimś czasie sie pogodziliśmy i jest ok:)



Vivienne - 2009-06-22 17:00
Dot.: o co ostatnio pokłóciłaś sie ze swoim TŻetem?
  Cytat:
Napisane przez Doonnkka (Wiadomość 12886008) być może Ty to robisz :) Nie, nigdy nikogo nie wyśmiewam. I nie zakładam wątków by wyśmiewać.

Cytat:
Napisane przez panierrka (Wiadomość 12883457) Po co się wypowiadać w takim stylu? Nie na temat, byle skrytykować?
Naprawdę, nie rozumiem, jaki to ma cel? Jedyna opcja: owczy pęd (modne to wizażu) lub kompleksy, które zachęcają do wytykania innym czegokolwiek, byle poczuć się lepiej. Mylę się zapewne, więc....?
Bo nie rozumiem po co zakładać wątek, który właściwie nie dotyczy autorki wątku :confused: To tak jakby założyć temat: "kiedy ostatnio zrobił Ci się pryszcz?" a potem dodać: "bo ja ostatnio mam idealną gładka cerę...".

Chyba mam prawo wyrazić zdanie o zjawisku, którego nie mogę pojąć?

A kompleksów w taki sposób nie rozładowuję, a na Wizażu każdy ma prawo się wypowiadać. Więc także ja. Pozdrawiam.



panierrka - 2009-06-22 17:17
Dot.: o co ostatnio pokłóciłaś sie ze swoim TŻetem?
  Cytat:
Napisane przez Vivienne (Wiadomość 12886172) Bo nie rozumiem po co zakładać wątek, który właściwie nie dotyczy autorki wątku :confused: To tak jakby założyć temat: "kiedy ostatnio zrobił Ci się pryszcz?" a potem dodać: "bo ja ostatnio mam idealną gładka cerę...".

Chyba mam prawo wyrazić zdanie o zjawisku, którego nie mogę pojąć?

A kompleksów w taki sposób nie rozładowuję, a na Wizażu każdy ma prawo się wypowiadać. Więc także ja. Pozdrawiam.
Tutaj chyba autorka wyjaśniła, że nie jest tak, że jej to nie dotyczy:

Cytat:
Napisane przez Doonnkka (Wiadomość 12886008) 'ja osobiscie nie pamiętam żadniej z nim kłótni :-)'
TU napisałam że nie pamiętam a nie że ich nie było.
np. wczoraj wieczorem o to że wtrącał mi sie do kuchni.. jak gotowałam dla niego kolacje i o to że nie chciał ze mną zostać na noc. Ale po jakimś czasie sie pogodziliśmy i jest ok:)
;)

Jasne, każdy ma prawo do wyrażania swojej opinii, jednak zbyt szybkie jej wydawanie może być krzywdzące i atmosfera robi się średnio miła na forum? W każdym razie również pozdrawiam :)



moooniaaaa - 2009-06-22 17:51
Dot.: o co ostatnio pokłóciłaś sie ze swoim TŻetem?
  Cytat:
Napisane przez Dagunia (Wiadomość 12877851) Kłótnie, sprzeczki, różnice zdań - potrzebne są jak powietrze! Oczyszczają atmosferę i co tu ukrywać bez nich było by nudno ;) I jak się potem fajnie godzić ;)



Dagunia - 2009-06-23 07:28
Dot.: o co ostatnio pokłóciłaś sie ze swoim TŻetem?
  Cytat:
Napisane przez moooniaaaa (Wiadomość 12887133) I jak się potem fajnie godzić ;) Oooo tak! To jest cudowne :p:



Kira87 - 2009-06-23 08:35
Dot.: o co ostatnio pokłóciłaś sie ze swoim TŻetem?
  Ja z moim mężczyzną jesteśmy swego rodzaju zjawiskiem/ewenementem w oczach znajomych, bo jeszcze nigdy nie zdarzyła się nam poważna kłótnia. Mniejszych w sumie też nie było...a jesteśmy ze sobą 5 lat. :cojest:

Często natomiast robimy sobie przytyki dla zabawy i rozluźnienia atmosfery np. wymyślamy sobie jakieś głupie, a nawet lekko obraźliwe określenia i się z tego chichrzemy jak latorośl. :p



SamaraMorganx - 2009-06-23 15:35
Dot.: o co ostatnio pokłóciłaś sie ze swoim TŻetem?
  Cytat:
Napisane przez CryBaby (Wiadomość 12879015) pokłócilismy sie o to jak wymawiać i pisać słowo "badminton":confused::coj est: :hahaha:przepraszam, ale świetne są takie dyskusje, kiedy każdy wie lepiej :D
Często, gdy sprzeczamy się w takich kwestiach, kończymy dyskusję zdaniem: "a założymy się?"
Przegrany funduje pizzę, albo cały dzień spełnia zachcianki drugiej osoby :d



anka_85 - 2009-06-23 16:50
Dot.: o co ostatnio pokłóciłaś sie ze swoim TŻetem?
  pokłóciłam się o to, że jest leniem i bałaganiarzem.



zafascynowana1 - 2009-06-23 18:22
Dot.: o co ostatnio pokłóciłaś sie ze swoim TŻetem?
  Cytat:
Napisane przez aalutka (Wiadomość 12873206) Ja ze swoim TŻ również zazwyczaj kłócę się o jego głupie żarty, takie zazwyczaj ze mnie. Potrafi przesadzić, powiedzieć coś, czego nie powinno się czasem mówić... ;] Tak, tak... Podpisuję się:>



CryBaby - 2009-06-28 21:18
Dot.: o co ostatnio pokłóciłaś sie ze swoim TŻetem?
  Cytat:
Napisane przez SamaraMorganx (Wiadomość 12902718) :hahaha:przepraszam, ale świetne są takie dyskusje, kiedy każdy wie lepiej :D
Często, gdy sprzeczamy się w takich kwestiach, kończymy dyskusję zdaniem: "a założymy się?"
Przegrany funduje pizzę, albo cały dzień spełnia zachcianki drugiej osoby :d
:D Tak , nasze zakłady konczą się najczęsciej tym że jedna osoba musi usługiwać drugiej. Ja bardzo często kłóce sie z Tż o głupoty, np. jak rozamawiamy o przyszłoci to kłocimy się jak będzie miało na imie nasze dziecko za 10 lat:hahaha:, alebo gdzie dokładnie maja stać buty, albo do której restauracji idziemy. Czasami czuje sie jakbym nie miala 20 tylko 6 lat:rolleyes:



werka883 - 2009-06-28 21:46
Dot.: o co ostatnio pokłóciłaś sie ze swoim TŻetem?
  A my się kłócimy tez na poważnie, ale uważam że jest normalnym zjawiskiem w długim związku, jak już w grę wchodzi troszkę monotonni. I myślę ze poprzez kłótnie pary do siebie docierają :P

A takie sprzeczki tez się zdarzają i to totalnie o jakieś głupoty :P
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • mojaszuflada.htw.pl
  • comp
    Cytat

    Jak pchły skaczą myśli z człowieka na człowieka. Ale nie każdego gryzą. Stanisław Jerzy Lec (pierw. de Tusch - Letz, 1909-1966)
    Filozofia to dynamit do rozsadzania empirii. Henryk Elzenberg
    Dobre przy lepszym tanieje. Przysłowie ludowe
    Jak długo istnieje życie, tak długo istnieć będą nadzieje. Teokryt
    Deum sequere - idź za wezwaniem Boga; podążaj za Bogiem. Cyceron

    Valid HTML 4.01 Transitional

    Free website template provided by freeweblooks.com