Przejrzyj wiadomości  
Cytat
Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta. Żydowska maksyma
Strona startowa zielonka Kolega ... Szkocja     Witamy

ortoreksja



IZQ - 2006-07-11 17:29
ortoreksja
  hej:-)
Czy jest ktos na tym tym forum kto tez się z tym boryka??:rolleyes: dla kogo tez ma duze znaczenie co je,jak je i o której porze,kto potrafi tak jak ja spędzać całe godziny rozszyfrowując etykiety kazdgo z produktów i wybierać tylko i wyłącznie te najzdrowsze...??
Dla którego nie liczy sie ilośc,a JAKOŚĆ.
Szukam bratniej duszy do rozmowy,kogoś kto rozumie moje rozterki i kazdego kto się z tym boryki, a zarazem kocha swojądbałość o jedzenie:)
jak jest ktoś taki to zapraszam do rozmowy i na forum http://yaourt.pun.pl/




obca - 2006-07-11 17:59
Dot.: ortoreksja
  ja na razie się nie zapisuję..

ale ostatnio jestem blisko tego stanu :D

wczytuję się w skład ciastek, budyniów, mleka sojowego, chleba (!), serków, jogurtów, makaronu, płatkow owsianych :)
do tego jest to połączone z przeglądaniem informacji w necie i oczywiście na WIzażu - co zdrowe a co nie i dlaczego :D

jednak mam nadzieję, że jak już sobie ustalę optymalną dietę i co jest zdrowe a co lepiej omijać to nie będe już czytała ;) ale to się okaże

aaa..zaczęłam też czytać składy balsamów do ciała, żeli, odzywek i szamponów, nie mówiąc już o kremach do twarzy (ale to nie to forum) :lol:



IZQ - 2006-07-11 19:15
Dot.: ortoreksja
  hih no to jestes bliska temu stanowi:P
zresztą nie twierdzę że mi już totalnie zbzikowało-chyba nie jestem w aż tak zaawansowanej fazie ;)
ae szukam każdego kto mniej więcej ma tego samego bzika:D
zapraszam na forum http://yaourt.pun.pl/ ;)



Milka19 - 2006-07-12 20:02
Dot.: ortoreksja
  Ja tez ogólnie przykładam dużą wagę do tego co jem:) Zrezygnowałam ze słodyczy, staram się nie jeść produktów mącznych... ale czasami mi to nie wychodzi;) Na przykład dziś mimo, że staram się nie jeść po 18 wróciłam późno z pracy i długo nie jadłam, więc spałaszowałam sobie kolację o godzinie 20:p: Mimo, że czytam etykiety produktów bardzo dokładnie i staram się unikać pewnych produktów to jednocześnie pozwalam sobie na małe szaleństwa - więc póki co jak narazie ortoreksja mi nie grozi:)




IZQ - 2006-07-13 11:15
Dot.: ortoreksja
  Zdrowy tryb życia <i żywienia w szczególności:) > jest bardzo ważny...wystarczy sie zdrowo odżywiać a już sie traci na wadze;) do tej pory schudłam juz ok.12kg...



klaudynka4 - 2006-07-13 13:46
Dot.: ortoreksja
  Milka19 sama dbałość o jakość jedzenia nie jest zła, ortoreksja to choroba psychiczna, którą trzeba leczyć, bo ktoś naprawdę chory na ortoreksję nie weźmie do ust niczego co jest nawet w najmniejszym stopniu niezdrowe.
Wiem to, bo moja siostra jest psychologiem i opowiadała mi na czym polega to zaburzenie.



lullaby22 - 2006-07-13 16:04
Dot.: ortoreksja
  Cytat:
Napisane przez klaudynka4 Milka19 sama dbałość o jakość jedzenia nie jest zła, ortoreksja to choroba psychiczna, którą trzeba leczyć, bo ktoś naprawdę chory na ortoreksję nie weźmie do ust niczego co jest nawet w najmniejszym stopniu niezdrowe.
Wiem to, bo moja siostra jest psychologiem i opowiadała mi na czym polega to zaburzenie.
Zgadza się.
Świat tych osób kręci się wokół etykiet, wartości odżywczych, naturalności produktów.
Rezygnują z życia towarzyskiego, nie wychodzą z domu, a jeśli już idą do kogoś na kolację, zabierają własne posiłki przygotowane przez siebie w domu.
To nie jest takie proste.
Jeśli dbasz o zdorowe odżywianie, nawet przesadnie, to jeszcze nie znaczy że jesteś chora, choć z pewnościa istniej duża szansa, że ortoreksja Cibie dotknie. Dlatego warto się nad tym zastanowić już dziś.



nadziejka_82 - 2006-07-14 07:03
Dot.: ortoreksja
  czesc ja okolo 2 latat temu byla juz ortorektyczka, albo blisko tego stanu. tak jak ty na poczatku kochalam to co robie i jak dbam, pozniej to zaczlo byc obsesja. przygotowywalalm posilki osobiscie tylko z rzeczy ktore kupilam po doglebnej analizie, wazeniu, mierzeniu i wybraniu najlepszych. doszlo nawet do takich sytuacji ze potrafilam wpasc w histerie jak ktos dla mnie przygotowal posilek, bo "co on tam mogl wlozyc?!" bylo tak stresujacym problemme, nawet gdy chlopak mi romantyczny obiad przygotowal i to taki jak ja sobie sama normalnie <ryba n parze + warzywa> to mialam schizy, nie chcialam jesc, plakalam. chore? no tak. zakupy w markecie - katorga, 3 h nie moje na analizie etykiet. "bezpieczne" byly sklepy ze zdrowa zywnoscia. chociaz tam tez tzreba bylo wszytsko sprawdzic.
schudlam wtedy lacznie 12-14 kilo. cwiczac prz tym tak intensywnie ze orgaznizm zaczynal wariowac.

stare dzieje. teraz zaczynam sie zmagac z odzykanymi kilogramami. staram sie ni eczytac az tak wnikliwie etykiet.. chociaz i tak wiekszosc rzeczy w pamiei na tyle zostalo - ze zapala sie czerwona lampka przy niektorych produktach teoretycznie nieszkodliwych. <np nie kupie kefiru w sklepie bo wiem z ei nnym sprzedaja taki co ma 25kcal/100gr>

ortoreksja- nie polecam



Milka19 - 2006-07-14 10:11
Dot.: ortoreksja
  Cytat:
Napisane przez klaudynka4 Milka19 sama dbałość o jakość jedzenia nie jest zła, ortoreksja to choroba psychiczna, którą trzeba leczyć, bo ktoś naprawdę chory na ortoreksję nie weźmie do ust niczego co jest nawet w najmniejszym stopniu niezdrowe.
Wiem to, bo moja siostra jest psychologiem i opowiadała mi na czym polega to zaburzenie.
Zdaje sobie z tego sprawę i dlatego napisałam, że ortoreksja mi nie grozi;)



klaudynka4 - 2006-07-14 10:51
Dot.: ortoreksja
  No to wszystko gra :) A co do tej choroby to do niedawna nie zdawałam sobie sprawy że taka niewinna rzecz może zamienić się w poważną chorobę :(



maarzenaa - 2006-07-14 13:58
Dot.: ortoreksja
  Cytat:
Napisane przez IZQ hej:-)
Czy jest ktos na tym tym forum kto tez się z tym boryka??:rolleyes: dla kogo tez ma duze znaczenie co je,jak je i o której porze,kto potrafi tak jak ja spędzać całe godziny rozszyfrowując etykiety kazdgo z produktów i wybierać tylko i wyłącznie te najzdrowsze...??
Dla którego nie liczy sie ilośc,a JAKOŚĆ.
Szukam bratniej duszy do rozmowy,kogoś kto rozumie moje rozterki i kazdego kto się z tym boryki, a zarazem kocha swojądbałość o jedzenie:)
jak jest ktoś taki to zapraszam do rozmowy i na forum http://yaourt.pun.pl/
mam tak samo caly czas patrze co jem o ktorej i w ogole...raz obzeram sie sie innym razem staram sie mniej jesc z wyrzutami eh.. i tak od 4 lat :/:/



lullaby22 - 2006-07-14 16:35
Dot.: ortoreksja
  Cytat:
Napisane przez nadziejka_82 czesc ja okolo 2 latat temu byla juz ortorektyczka, albo blisko tego stanu. tak jak ty na poczatku kochalam to co robie i jak dbam, pozniej to zaczlo byc obsesja. przygotowywalalm posilki osobiscie tylko z rzeczy ktore kupilam po doglebnej analizie, wazeniu, mierzeniu i wybraniu najlepszych. doszlo nawet do takich sytuacji ze potrafilam wpasc w histerie jak ktos dla mnie przygotowal posilek, bo "co on tam mogl wlozyc?!" bylo tak stresujacym problemme, nawet gdy chlopak mi romantyczny obiad przygotowal i to taki jak ja sobie sama normalnie <ryba n parze + warzywa> to mialam schizy, nie chcialam jesc, plakalam. chore? no tak. zakupy w markecie - katorga, 3 h nie moje na analizie etykiet. "bezpieczne" byly sklepy ze zdrowa zywnoscia. chociaz tam tez tzreba bylo wszytsko sprawdzic.
schudlam wtedy lacznie 12-14 kilo. cwiczac prz tym tak intensywnie ze orgaznizm zaczynal wariowac.

stare dzieje. teraz zaczynam sie zmagac z odzykanymi kilogramami. staram sie ni eczytac az tak wnikliwie etykiet.. chociaz i tak wiekszosc rzeczy w pamiei na tyle zostalo - ze zapala sie czerwona lampka przy niektorych produktach teoretycznie nieszkodliwych. <np nie kupie kefiru w sklepie bo wiem z ei nnym sprzedaja taki co ma 25kcal/100gr>

ortoreksja- nie polecam
Ale w ortoreksji nie chodzi raczej o kalorie i chudnięcie, ale o to by wszystkie posiłki były w najwyzszym stopniu zdrowe, higienicznie przygotowane, pozbawione konserwantów, itp.



hogatk@ - 2006-07-14 17:04
Dot.: ortoreksja
  yyy to sie wiąże z Aną silnie. Głupie to, też myśle non-stop o jedzeniu, czytam etykiety. Nie wiem czy mi kiedyś przejdzie a chciałabym ;/



IZQ - 2006-07-14 17:08
Dot.: ortoreksja
  nie twierdzę że mam kliniczna postać ortoreksji-w sumie nawet nie uważam że jestem chora,bo wiem że to juz prawdziwe szaleństwo,ale...ale jednak coś powoli kiełkuje w moich myślach i przestaję nad tym panować:( moje myśli krążą tylko wkoło jedzenia-i to tego odpowiedniego jedzenia-a jak nie ma nic takiego co uznaję za zdrowe,to wole wogóle nie jeść...:/ albo żyje całymi dniami na jabłkach i otrębach-w sumie juz in tak wkólko jem to samo...:(

Z jednej strony jestem pełna podziwu dla siebie,że mnie stac na tyle wyrzeczeń i z rozsądkiem(chyba?)dbam o to co wkładam do ust,że nie jestem jak ci ludzie spotykani na ulicy co wpier...wszystko co im sprzedadzą w sklepie i wogóle tym podobne schiza...-ale z drugiej strony ludzie zaczynaja mnie brać za dziwaka:| no i to myślenie o jedzeniu...o wadze...jedzeniu...zdrowi u...jedzeniu...-że mi się nie znudziło to myślenie...<myśli>



klaudynka4 - 2006-07-14 20:21
Dot.: ortoreksja
  IZQ, ortoreksja jest pod wieloma względami podobna do anoreksji.
Być może nie masz klinicznej postaci tej choroby, ale na pewno masz już jej objawy i to nie tylko początkowe.
Weźmy np. te poczucie podziwu dla samego siebie, że ma się tak silną wolę - jest to jeden z najczęstszych objawów chorób psychicznych związanych z zaburzeniami odżywiania.
I twoje myśli krążą wciąż wokół jedzenia - to też coś znaczy.
Bardzo dobrze, że wiesz, że coś jest nie tak i moim zdaniem powinnaś już skonsultować sie z psychologiem, bo łatwiej leczyć choroby w początkowych stadiach (nawet jeśli to fałszywy alarm) niż leczyć już chorobe w pełni rozwiniętą.
I wiedz, że zawsze możesz liczyć na Wizażanki :ehem:



lullaby22 - 2006-07-15 08:22
Dot.: ortoreksja
  Cytat:
Napisane przez hogatk@ yyy to sie wiąże z Aną silnie.
Nie wiem co znaczy to Twoje "yyy" ale jeśli chodzi o tę drugą część wypowiedzi, nie zgadzam się jakoby ten związek był silny.

Jest jedna podstwowa i znacząca różnica: osoby cierpiące na ortoreksję nie pragną za wszelką cenę schudnąć (co jest priorytetem przy anoreksji).
Koncentrują się raczej na jakości spożywanych produktów a nie na ilości.

.



Olunia90 - 2006-07-15 13:01
Dot.: ortoreksja
  Cytat:
Napisane przez lullaby22 Nie wiem co znaczy to Twoje "yyy" ale jeśli chodzi o tę drugą część wypowiedzi, nie zgadzam się jakoby ten związek był silny.

Jest jedna podstwowa i znacząca różnica: osoby cierpiące na ortoreksję nie pragną za wszelką cenę schudnąć (co jest priorytetem przy anoreksji).
Koncentrują się raczej na jakości spożywanych produktów a nie na ilości.

.
Zgadzam się.
Dla potwierdzenia

Ortoreksja ( orthorexia ) - obsesja na punkcie spożywania właściwego jedzenia. Rodzaj spożywanych produktów różni się w zależności od chorego, ale każdy ortorektyk przykłada obsesyjną wręcz uwagę do tego, aby jadać wyłączenie pokarm, który uznaje za zdrowy. Chory spędza coraz więcej czasu myśląc o jedzeniu i o tym jak ma zaplanować swoje posiłki. Narzuca sobie reżim, a każde jego złamanie zostaje ukarane. Karą jest zwykle jeszcze większy reżim, który chory sobie narzuca. Różnice pomiędzy anoreksją a ortoreksją są niewielkie. Najważniejszą z nich jest fakt, że ludzie chorujący na ortoreksję nie pragną obsesyjnie zrzucić wagi i być szczupłymi. Anorektyk koncentruje się na ilości spożywanego jedzenia, natomiast ortorektyk głównie na jego jakości. Ryzyko zdrowotne w dużej mierze zależy od sposobu w jaki dany ortorektyk się odżwywia. Zwykle konsekwencje diet ortorektyków nie niosą ze sobą większego ryzyka niż dieta wegetariańska czy wegańska.



suzana - 2006-07-15 13:08
Dot.: ortoreksja
  Cytat:
Napisane przez lullaby22 Jest jedna podstwowa i znacząca różnica: osoby cierpiące na ortoreksję nie pragną za wszelką cenę schudnąć (co jest priorytetem przy anoreksji).
Koncentrują się raczej na jakości spożywanych produktów a nie na ilości.

.

Zgadzam się z tym - tak uczono mnie na studiach. Ortorektykami mogą być chociażby ludzie uprawiający kulturystykę lub fitness.

Mała dygresja -to czy ktoś boryka się z zaburzeniem odżywiania stwierdza lekarz specjalista - samodzielnie się tego nie diagnozuje.



hogatk@ - 2006-07-15 16:10
Dot.: ortoreksja
  Jak dla mnie różnica między Anoreksją a ortoreksją to to że anorektyczki nie bardzo przejmują się czy jak coś jedzą to to zdrowe tylko bardziej ile ma kalori, jedzą nawet niekiedy słodycze zamiast głównych posiłków... Może sie wam to wydawać dziwne ale to prawda...
IZQ wiem troche co czujesz, nie martw sie kiedys z tego wyjdziesz. Ja mam wciąż Anę i chociaż walcze jest ciężko ;/ Waga wciąż niska... no ale to ja sie w to wpędziłam i musze z tego wyjść. Jak mi sie uda to wiele osiągne...



Milka19 - 2006-07-15 16:19
Dot.: ortoreksja
  Cytat:
Napisane przez hogatk@ Jak dla mnie różnica między Anoreksją a ortoreksją to to że anorektyczki nie bardzo przejmują się czy jak coś jedzą to to zdrowe tylko bardziej ile ma kalori, jedzą nawet niekiedy słodycze zamiast głównych posiłków... Może sie wam to wydawać dziwne ale to prawda... Dla mnie jak najbardziej to dziwne:rolleyes: Bo dla anorektyczek to jedzenie samo zło - a jedzenie słodyczy to już wogole - przecież to ma tyle kalorii:rolleyes:

Dla mnie jedzenie zamiast normalnych posiłków slodyczy to poprostu zwykłe uzależnienie od słodyczy.... a nie anoreksja;)



lullaby22 - 2006-07-15 16:21
Dot.: ortoreksja
  Cytat:
Napisane przez hogatk@ Jak dla mnie różnica między Anoreksją a ortoreksją to to że anorektyczki nie bardzo przejmują się czy jak coś jedzą to to zdrowe tylko bardziej ile ma kalori, jedzą nawet niekiedy słodycze zamiast głównych posiłków... Może sie wam to wydawać dziwne ale to prawda......

O matko, przecież to samo napisałam i ja, i inne dziewczyny :rolleyes:



lullaby22 - 2006-07-15 16:27
Dot.: ortoreksja
  Cytat:
Napisane przez Milka19 Dla mnie jak najbardziej to dziwne:rolleyes: Bo dla anorektyczek to jedzenie samo zło - a jedzenie słodyczy to już wogole - przecież to ma tyle kalorii:rolleyes:

Dla mnie jedzenie zamiast normalnych posiłków slodyczy to poprostu zwykłe uzależnienie od słodyczy.... a nie anoreksja;)


To prawda, że anorektyczki również jedzą słodycze i często, żeby nie zjadać dodatkowych kalorii, traktują je jako jedyny posiłek, który następnie zbijają poprzez intensywne ćwiczenia fizyczne.

Natomiasy ortorektyk na słodycze nawet nie popatrzy.



hogatk@ - 2006-07-17 11:32
Dot.: ortoreksja
  Dobra wiem że wy też wiecie, lepiej ode mnie... Sorki nie chciałam pisać głupot. jak zawsze...



lullaby22 - 2006-07-17 13:10
Dot.: ortoreksja
  Cytat:
Napisane przez hogatk@ Dobra wiem że wy też wiecie, lepiej ode mnie... Sorki nie chciałam pisać głupot. jak zawsze...
Hogatko, nie ma się co obruszać :)
Zawsze można się czegoś dowiedzieć :ehem:

Ja może się trochę mądrzę :D ale w tym semestrze miałam częsty kontakt z tematyką zaburzeń odżywiania i pisałam na ten temat pracę.



Karika - 2006-07-17 20:48
Dot.: ortoreksja
  niestety ja jestem choora na ortoreksje:( niekupie niczego co nie ma napisanego na opakowaniu tabelki kalorycznej jesli ktos mowi do mnie cos o moim sposobie odzywuiania to jestem bardzo niemila :nie: strasznie mnie to meczy ze nie moge(moim zdaniem) zjecs tego na co mam ochote:(



laylla18 - 2007-04-03 11:59
uzaleznienie od zdrowego jedzenia:/
  witam.
MAm 21 lat.
OD jakiegos czasu codziennie piję 2 kubki cykorii, jem 2 lyzeczki siemienia lnianego prażonego, hmm, dużo mleka, jogurtu, jem pieczywo ryzowe Sonko. NIE ODCHUDZAM sie, chce zdrowo sie odzywiac. Ale boje sie ze popadlam w jakas lekka paranoję....
Czy ktos orientuje sie moze czy mozna jesc to siemie i pic cykorie bedac w moim wieku, czy one nie wchdodza w interakcję?
I dlaczego często mi się "odbija", nie tylko od razu po jedzeniu.
Pozdrawiam serdecznie!



pinku_pinku - 2007-04-03 12:42
Dot.: uzaleznienie od zdrowego jedzenia:/
  nie martw się, wcale nie odżywiasz się tak zdrowo jeśli mleko pijesz i to dużo :D

co do siemienia nie jestem do końca przekonana do prażenia (utlenianie kwasów tłuszczowych), ale na pewno mielone powinno byc, bo inaczej w ogóle się nie strawi ;)



lullaby22 - 2007-04-03 12:59
Dot.: uzaleznienie od zdrowego jedzenia:/
  Poszukaj wątków o ortoreksji.
:czytaj:



Ewelina. - 2007-04-06 21:18
Dot.: uzaleznienie od zdrowego jedzenia:/
  to wcale nie jest uzależnienie od zrwoego odzywiania
po pierwsze..mleko w "czystej postaci nie jest zdrowe bo zawiera kazeine kórej nie potrafi trawić nasz zółądek
siemie lniane ja spozywam regularnie i nie jest to żadne paranoja - tylko rzecz w tym, ze podczas prażenia ulatuje z niego większośc wartości odżywczych, najlepiej zmielić je tuż przed spożyciem i zjeśc na zimno...
a więc nie powinnaś sie przejmować



just10 - 2008-02-07 13:35
Dot.: ortoreksja
  witaj. staram sie zglebic temat ortorekscji. Konkretnie szukam osób, które znają problem wyszły z niego albo są na dobrej drodze. Jeżeli mogłybyśmy pogadac proszę o kontakt. Mój e-mail:sobrzak@wp.pl



carmilla999 - 2008-08-17 09:53
Dot.: ortoreksja
  nie zawsze sprawdzanie i przesadne dbanie o skład i to, co wkładamy do buzi, jest od razu ortoreksją, czasem to ma inne podłoże:-p



MeredithGrey - 2008-08-17 12:56
Dot.: ortoreksja
  Cytat:
Napisane przez suzana (Wiadomość 2294137) Zgadzam się z tym - tak uczono mnie na studiach. Ortorektykami mogą być chociażby ludzie uprawiający kulturystykę lub fitness.

Mała dygresja -to czy ktoś boryka się z zaburzeniem odżywiania stwierdza lekarz specjalista - samodzielnie się tego nie diagnozuje.
Jest trudno, ale przecież z pomocą jakiejś ksiażki, strony internetowej czy choćby takiego forum można wpaść na informacje o istnieniu jakiegoś zaburzenia np. ortreksji właśnie i samemu można sie zastanowić ile z typowych objawów tej choroby u siebie obserwujemy, czy opis choroby do nas pasuje w 100% czy nie... I dopiero kiedy na podstawie takiego zastanowienia wpadnie nam do głowy myśl: "chyba mam orto/ano -reksje" udajemy się do specjalisty, nie?
Najważniejsze to umieć się sobie przjrzeć, z dystansem i tak, żeby najpierw móc samemu zdecydować co nam dolega (wg nas samych) i gdzie (i czy w ogóle) w takim razie szukamy pomocy. Moim zdaniem.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • mojaszuflada.htw.pl
  • comp
    Cytat

    Jak pchły skaczą myśli z człowieka na człowieka. Ale nie każdego gryzą. Stanisław Jerzy Lec (pierw. de Tusch - Letz, 1909-1966)
    Filozofia to dynamit do rozsadzania empirii. Henryk Elzenberg
    Dobre przy lepszym tanieje. Przysłowie ludowe
    Jak długo istnieje życie, tak długo istnieć będą nadzieje. Teokryt
    Deum sequere - idź za wezwaniem Boga; podążaj za Bogiem. Cyceron

    Valid HTML 4.01 Transitional

    Free website template provided by freeweblooks.com