Cytat Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta. Żydowska maksyma |
Pielęgnacja włosów farbowanych - wątek zbiorczy.
tulipanna. - 2008-02-28 13:44 Pielęgnacja włosów farbowanych - wątek zbiorczy. Przeszukałam wizaż chąc znaleźć wątek dotyczący tylko farbowanych włosów i ku swojemu zdziwieniu - nie znalazłam nic. Proponuję więc, żebyśmy wspólnymi siłami stworzyły taki wątek, w którym odpowiedzi na swoje pytania dotyczące farbowania i pielęgnacji włosów farbowanych będą mogły znaleźć wszystkie wizażanki. Przez dłuższy czas nie farbowałam włosów - chciałam powrócić do swojego naturalnego koloru. Niestety, za późno go doceniłam. Genetycznie odziedziczyłam szybkie siwienie i w tej chwili moje pojedyncze srebrne nitki rozmnożyły się i są już, niestety, bardzo widoczne. Zrozpaczona zafarbowałam wczoraj włosy Garnierem Belle Color. Niestety, nie pokrył dokładnie siwych nitek. Nie jestem zdesperowana i odczekam spokojnie trochę czasu zanim sięgnę po następną farbę. Jednak chcę, żeby to była decyzja przemyślana. Naturalne również jest dla mnie, że muszę teraz jeszcze bardziej zainwestować w pielęgnację włosów. Nie interesuje mnie utrzymywanie włosów w stanie względnie dobrym, czy wporządku. Chcę, żeby mimo farbowania były piękne;) Zapraszam więc wszystkie dziewczyny do dzielenia się swoimi opiniami na temat farb i na temat kosmetyków. Pisząc skupmy się na: 1. Farby - jak długo utrzymuje się kolor, czy pokrywa dokładnie siwe włosy, czy kolor wychodzi taki jak obiecywał producent, czy farba bardzo niszczy włosy... 2. Pielęgnacja - najlepsze utrwalacze koloru, odżywiacze, maski, ampułki, dzięki którym włosy utrzymują wysoki poziom nawilżenia, są błyszczące, zdrowe.. Zapraszam do dyskusji! crippled - 2008-02-28 13:54 Dot.: Pielęgnacja włosów farbowanych - wątek zbiorczy. Ja też próbowałam wrócic do naturalnego koloru włosów, ale nie mam na tyle cierpliwości żeby patrzec na odrosty i blaknącą farbę, jakos nie moge dobrac farby zblizonej do koloru naturalnego żeby odrosty nie były tak bardzo widoczne. Od kilki miesiecy jestem blondynką i sama nie wiem czy dalej chce nią być (jak mam brąz to chcę blond, jak blond to chcę brąz :rolleyes:).... Farbuję włosy od jakichś 6 lat. Miałam na głowie już chyba wszystkie dostępne kolory poza tym suszenie, kręcenie itp ale moje włosy nie ucierpiały bardzo na tych zabiegach, bo odkąd tylko pamiętam mama nakładała mi na włosy odźywki, teraz z racji swojego wieku sama to robię :D Włosy mam do łopatek i jak na to co przezyły wyglądaja bardzo dobrze. Polecm Co odżywki i szampony z PANTENE Pro-v - moje włosy reagują na nie z wielkim entuzjazmem. W ogóle lubie wszystkie kosmetyki tej firmy :) beoneself - 2008-02-28 14:26 Dot.: Pielęgnacja włosów farbowanych - wątek zbiorczy. Dobry pomysł:) Będę regularnie czytać. A co przeszły moje włosy... najpierw rozjaśniałam je sprayem Joanny (zrobiły się rudo-blond), wyglądałam strasznie w jasnych włosach, rudości kompletnie mi nie pasują. Od tego czasu farbowałam 3krotnie na ciemny brąz. 2 razy w salonie, raz w domu (Londą Colornaturals, ciemna czekolada). Kolor spłykuje mi się w tempie po prostu szalonym! I wyraźnie przebłyskuje na rudo. Wszystko byłoby ok, tylko że mi ten dzikorudy połysk bardzo nie pasuje do cery. Włosy mam mocno wysuszone, w kondycji bardzo takiej-sobie. Na dodatek są długie (do zapięcia stanika), a wiadomo jak trudno pielęgnować długie włosy. Chciałabym móc nie farbować całych włosów, tylko odrosty - ale jak tu dobrać brązową farbę na odrosty, skoro na całości mam kolor spłukano-brązowo-rudy :rolleyes: Naprawdę nie wiem co mam począć, pomocyyyy... Załuję, że zaczęłam farbować, miałam taki ładny kolor:( *sweet dreams* - 2008-02-28 16:59 Dot.: Pielęgnacja włosów farbowanych - wątek zbiorczy. też włosy mi się strasznie zniszczyły poprzez rozjaśnianie...używam maseczek ,odżywek, serum z avonu, panti prov tez uzywałam ,sunsilk... ale nadal wlosy sa jeszcze troche takie wysuszone.. a teraz mam juz spore odrosty i bede znowu rozjasniac i robic pasemka... *sweet dreams* - 2008-02-28 17:00 Dot.: Pielęgnacja włosów farbowanych - wątek zbiorczy. i jeszcze jedwab który nawet pomoga ;) q_kaska_q - 2008-02-28 21:43 Dot.: Pielęgnacja włosów farbowanych - wątek zbiorczy. pomimo mlodego wieku tez farbuje wlosy;/ farbuje je samodzielnie na blond;) a moj naturalny kolor to taki mysli;/ nie podoba mi sie;/ i w blondzie jest mi zdecydowanie lepiej..;/ staram sie farbowac jak najzadziej ale gdy odrosty sa duze to musze;/ do tego porstuje wlosy.. praktycznie codziennie i codziennie myje wlosy;/ moje wlosy sa odsc zniszczone niestety;/ uzywam roznych odzywek ale jakos nie pomaga ;/ moze cos mi doradzicie? jak moge jakos podkurowac moje wloski:D? tulipanna. - 2008-02-29 15:54 Dot.: Pielęgnacja włosów farbowanych - wątek zbiorczy. Cieszę się z odzewu:) Sadze, ze bedzie jeszcze wiekszy - w koncu tyle z nas farbuje wlosy... Po kolejnym farbowaniu farba sklepowa, ktore nie pozwolilo mi cieszyc sie z efektu zaczynam coraz powazniej myslec o farbowaniu u fryzjera. Chyba zdecyduje sie na jakas farbe ekologiczna - bez amoniaku. Tylko czy sa one wytrzymale? A moze polecicie jakies bezamoniakowe farby profesjonalne, ktorymi mozna samemu podzialac w domu? To chyba najbardziej oplacalny interes... Moje z trudem zregenerowane wlosy po ostatnim farbowaniu sa byle jakie...Nie dziwie sie, w koncu ok 40cm ich przeszlo rozjasniaczowo-farbowaniową traume i wlasciwie powinnam na nie dalej chuchac i dmuchac podcinajac wytrwale koncowki, zeby sie tych zniszczonych pozbyc...W przyszlym tygodniu przyjdzie do mnie szampon i odzywka matrix biolage wzmacniajace:) Mam nadzieje, ze sprawdza sie rownie dobrze, co seria nawilzajaca. Teraz zauwazylam, ze z tej serii istnieje linia do wlosow farbowanych. Chyba zainwestuje w porzadne serum na koncowki(matrix) i mgielke do wlosow farbowanych biolage. truskawkowawiosna - 2008-02-29 18:04 Dot.: Pielęgnacja włosów farbowanych - wątek zbiorczy. dziewczyny, tylko proszę o trzymanie się tematu narzuconego przez Tulipannę:) Cytat: Pisząc skupmy się na: 1. Farby - jak długo utrzymuje się kolor, czy pokrywa dokładnie siwe włosy, czy kolor wychodzi taki jak obiecywał producent, czy farba bardzo niszczy włosy... 2. Pielęgnacja - najlepsze utrwalacze koloru, odżywiacze, maski, ampułki, dzięki którym włosy utrzymują wysoki poziom nawilżenia, są błyszczące, zdrowe.. nie rozmawiamy tutaj o pielegnacji wlosow suchych i zniszczonych przez rozjasnianie, od tego są inne wątki:jap: beoneself - 2008-02-29 22:29 Dot.: Pielęgnacja włosów farbowanych - wątek zbiorczy. Cytat: Napisane przez tulipanna. (Wiadomość 6749401) Cieszę się z odzewu:) Sadze, ze bedzie jeszcze wiekszy - w koncu tyle z nas farbuje wlosy... Po kolejnym farbowaniu farba sklepowa, ktore nie pozwolilo mi cieszyc sie z efektu zaczynam coraz powazniej myslec o farbowaniu u fryzjera. Chyba zdecyduje sie na jakas farbe ekologiczna - bez amoniaku. Tylko czy sa one wytrzymale? A moze polecicie jakies bezamoniakowe farby profesjonalne, ktorymi mozna samemu podzialac w domu? To chyba najbardziej oplacalny interes... Również bardzo chętnie się dowiem, jeśli istnieją takie cuda:D Chciałabym dalej farbować, ale jak widzę te moje biedne wysuszone włosy... Cytat: Mam nadzieje, ze sprawdza sie rownie dobrze, co seria nawilzajaca. Teraz zauwazylam, ze z tej serii istnieje linia do wlosow farbowanych. Chyba zainwestuje w porzadne serum na koncowki(matrix) i mgielke do wlosow farbowanych biolage. Też czytałam o tej serii Biolage i dostałam niezłego zawrotu głowy, nie wiedziałam że jest tyle podrodzajów w jednej serii;) A co do serum na końcówki Matrixa (sleek look) - boskie! :love: O długofalowanych efektach narazie nic nie jestem w stanie powiedzieć, używam dopiero od tygodnia, ale sprawia jak najlepsze wrażenie przy stosowaniu:) beoneself - 2008-03-12 06:45 Dot.: Pielęgnacja włosów farbowanych - wątek zbiorczy. Szkoda, że wątek się nie przyjął... podbijam! Przynajmniej połowa tego forum farbuje włosy, a nikt się nie odzywa :D Macie może jakieś rady - jak pielęgnować włosy, aby kolor utrzymał się jak najdłużej? Szczególnie, gdy ktoś myje włosy codziennie... Farbowałam wczoraj włosy Castingiem Creme Gloss, ciemnym brązem. Wyszedł bardzo ciemny brąz wpadający w czarny. Włosy mięciutkie, jakby farbowanie nie zrobiła na nich większego wrażenia, bardzo się cieszę :D Jeszcze po żadnym farbowaniu nie miałam takich "miłych" włosów. Teraz zależy mi, żeby kolor trzymał się jak najdłużej... tulipanna. - 2008-03-12 09:36 Dot.: Pielęgnacja włosów farbowanych - wątek zbiorczy. Cytat: Napisane przez beoneself (Wiadomość 6873403) Szkoda, że wątek się nie przyjął... podbijam! Przynajmniej połowa tego forum farbuje włosy, a nikt się nie odzywa :D Macie może jakieś rady - jak pielęgnować włosy, aby kolor utrzymał się jak najdłużej? Szczególnie, gdy ktoś myje włosy codziennie... Farbowałam wczoraj włosy Castingiem Creme Gloss, ciemnym brązem. Wyszedł bardzo ciemny brąz wpadający w czarny. Włosy mięciutkie, jakby farbowanie nie zrobiła na nich większego wrażenia, bardzo się cieszę :D Jeszcze po żadnym farbowaniu nie miałam takich "miłych" włosów. Teraz zależy mi, żeby kolor trzymał się jak najdłużej... No wlasnie, nie przyjal sie - cos zarznelam:) Coz, na razie doszlam do przekonania, ze musze sie na stale zaprzyjaznic z profesjonalnymi kosmetykami. No i chyba bede farbowac u fryzjera:) Mam dosc domowych niewypalow.... Co do Matrix Biolage...Przyfrunela do mnie wersja wzmacniajaca(szampon+odzy wka). Nie jestem z nich specjalnie zadowolona. Tzn. sa zle dobrane do typu wlosow. Za malo nawilzajace, jak na suche, farbowane loki. Natomiast na moja mlodsza siostre, ktora ma dlugie naturalne loki i zadnych problemow z wlosami - dziala oszalamiajaco. Dlatego sama skoncze powoli nawilzajaca serie Matrixa, a w nastepnej kolejnosci przymierzam sie do tej do wlosow farbowanych. Czuje, ze bedzie dobra;) madzienka001 - 2008-03-12 13:37 Dot.: Pielęgnacja włosów farbowanych - wątek zbiorczy. ja polecam rownez loreala casting gloss... rewelacja nie niszczy wloskow a kolor trwa i trwa o wiele dluzej niz po tradycyjnych farbach lubie tez wellaton welli za sliczne glebokie kolorki moj ulubiony to gorzka czekolada, farba bardzo trwala nie zauwazylam zadnego zniszcznia wloskow po niej co prawda obecnie moje wlosy intensywnie kuruje a ostatni raz malowalam prawie 3 miesiace temu:ehem: tulipanna. - 2008-03-12 13:39 Dot.: Pielęgnacja włosów farbowanych - wątek zbiorczy. No tak, ale Casting nie przykrywa siwych wlosow. To wlasciwie bardziej szampon koloryzujacy niz farba. beoneself - 2008-03-12 13:48 Dot.: Pielęgnacja włosów farbowanych - wątek zbiorczy. Cytat: Napisane przez tulipanna. (Wiadomość 6737868) 2. Pielęgnacja - najlepsze utrwalacze koloru, odżywiacze, maski, ampułki, dzięki którym włosy utrzymują wysoki poziom nawilżenia, są błyszczące, zdrowe.. No i co, poleci ktoś coś?:) Zuziunia - 2008-03-12 13:58 Dot.: Pielęgnacja włosów farbowanych - wątek zbiorczy. Ja można powiedzieć farbuję włosy od 14 r.ż.:eek: Obecnie mam blond balejaż, ale marzy mi sie jasny brąz. Przeszłam wiele z włosami, miałam kurczaka, czarny, bordowy, bursztynowy, brązowy, naturalny, potem znowu blond. W lipcu ubiegłego roku sama chciałam pomalować swoje włosy na blond, miałam juz spore odrosty po balejażu i kupiłam sobie farbę Garnier, wyszedł zloty blond:( i następnego dnia zafarbowałam Safirą na platynę, wyszły rude:( do tej pory to widać między jasnymi pasemkami. Mam powoli dość odrostów i chcę wrócić do naturalnego odcienia za jakiś czas, czekam tylko aż odrost będzie większy. Nie polecam samodzielnego farbowania w domu na blond :gun: atenaz - 2008-03-16 03:14 Dot.: Pielęgnacja włosów farbowanych - wątek zbiorczy. Ja farbowałam przez 3 lata garnierem trwałym ciemny brąz... niestety ta farbo to SAMO ZŁO że tak powiem :cool: przesuszenie włosów to mam tak od połowy długości, końcówki - siano, zaczęły tez wypadać w zastraszającym tempie :mad: długo nie mogłam dojsc dlaczego tak lecą, niestety tak zadziałała ta farba na moje cebulki włosów... kolor w miarę trwały, ale nie taki jak miał być - zamiast ciemny brąz wyszedł czarny o ciepłym odcieniu, zapach tej farby tak wali chemią, że bez otwartego okna w mieszkaniu nie da się wytrzymać... co do pielęgnacji to subskrypcja wątków o pielęgnacji włosów jest u mnie długa :o na razie klub PP, WAX, gloria, olejek kokosowy i inne z resztą też, nie stosuję nic na ochronę koloru, bo nie znam nic dobrego maska110 - 2008-03-17 13:03 Dot.: Pielęgnacja włosów farbowanych - wątek zbiorczy. Farbuję włosy na ciemny brąz juz bardzo długo. Casting Loreala zmieniłam się na Color Touch Welli- podobno profesjonalny szampon koloryzujący. Może troche dłużej trzymał kolor niz Cacting, ale odkąd zaczęłam używać szamponów roslinnych gdyz sylikony powodowały totalny przyklap moich włosów, to kolor tez szybko schodził. Od bardzo niedawno zaczęła kłaść na włosy wieczorem olejek Dabur z Amlą, podkręcany proszkiem amli, maceratem z marchwii i paroma rzeczami z mazideł i jeszcze nie moge uwierzyć ze sa takie efekty. Po około godzinie myje włosy szamponem ziołowym a następnie drugi raz rano ( juz delikatniejszym szamponem) i włosy są grube, puszyste, jak dodam keratynine to błyszczące jak od razu po nałożeniu farby, kolor jest na tyle odświeżony, że mogę czekac jeszcze z 2 tygodnie dłużej zanim je ponownie pomaluję. A poniewaz włosy odbiły od czaszki to i siwulce tak nie rzucają się w oczy. I jeszcze jeden pozytywny efekt dla mnie - nastepnego dnia włosy sa cały dzień świeże. Dla farbujacych włosy na ciemno polecam ten sposób, wypróbował juz wiele rzeczy i ten akurat jest strzałem w dziesiatkę. niegothlady - 2008-03-22 22:30 Dot.: Pielęgnacja włosów farbowanych - wątek zbiorczy. I ja się przyłącze. W wieku 14 lat zrobiłam sobie sama blond pasemka,nawet dobrze to wyglądało na moich myszowatych włosach, tragedia zaczęła się gdy w szkole zaczęli się czepiać(ach ta nasza wspaniała oświat dla której długość spódniczek i kolor włosów jest ważniejszy od innych aspektów) chciałam wrócić do w miarę naturalnego koloru za pomocą palety... Wyszedł obrzydliwy matowy brąz ze smolistymi prześwitami a spierała się na rdzawo -rudy kolor. Nigdy nie miałam tak zniszczonych włosów. Ani garnier ani loreal nie był dobry dla moich włosów,wella najmniej niszczyła ale za to cieszyłam się intensywnym kolorkiem przez ok tydzień,nawet farbowanie u fryzjera niewiele dawało. Jak na ironię szmpony zmywac mi się nie chcą... Ostatnio kupiłam poleconą przez sprzedawczynię farbę profesjonalną ale trochę się boję,szczególnie że mam spore odrosty w naturalnym kolorze ale pewnie nie wytrzymam :) . Co do pięlegnacji nie mam swojego ideału, zamówiłam ostatnio gorię więc może to będzie mój kwc, polecam nafte i olejek z żółtkiem, przy płókance z czarnej herbaty i olejku rozmarynowego włosy były mniej rudawe a już najlepiej działa na nie unikanie słońca i chlorowanej wody, promienie słoneczne to zabójcy dla moich włosów :( zaraz jestem marchewkową blondynką tulipanna. - 2008-03-24 12:04 Dot.: Pielęgnacja włosów farbowanych - wątek zbiorczy. Cytat: Napisane przez beoneself (Wiadomość 6877240) No i co, poleci ktoś coś?:) Oj, przeciez Ty juz tu jestes:D:cmok: Trzeba sie zmobilizowac do wychodzenia z "kurczakow" - nie mam wcale na mysli tych swiatecznych;) Antilia - 2008-04-28 08:02 Dot.: Pielęgnacja włosów farbowanych - wątek zbiorczy. To może ja podbiję, bo w sobotę stałam się brunetką :D widzę coś marnie szło wypisywanie dobroci na farbowane włosy więc zapytam czego kategorycznie unikać przy farbowanych? Słyszałam, że przeciwłupieżowe wypłukują kolor, a inne? hustlerka00 - 2008-04-28 16:44 Dot.: Pielęgnacja włosów farbowanych - wątek zbiorczy. heh :D Wiekszosć farb do włosów, które pojawiaja się na rynku są do kitu Najwiekszy kit jaki mozna kupić to Palette :D Nie dosc, że wysusza to czasem potrafi doprowadzic do zawału..ja miałam mieć ładny brąz a zrobił mi się czarny :d choć trzymałam tyle ile powinnam mając taki kolor jaki mam teraz mam cudowną czarną czerwień :D Mama mi od małego niszczyła włosy szamponami do przetłuszczajacych się włosów ! ; / syf taki ze hej Od niedawna prostuje włosy, po umyciu włosów Gliss Kurem i odżywkowaniu i oczywiscie nałożeniu pianki ; ] Narazie jako tako nie znam się na tych wszystkich piankach ale używam Taft senso touch i moge powiedzieć że nie jest to zła pianka ; ) Zuziunia - 2008-04-28 17:22 Dot.: Pielęgnacja włosów farbowanych - wątek zbiorczy. Ja od 2 tyg mam ciemny blond, z jasnego blondu sie przefarbowałam w salonie diacolorem, chciałabym aby kolor sie tak szybko nie wypłukiwał, zresztą farba była bez amoniaku. silva - 2008-04-28 17:43 Dot.: Pielęgnacja włosów farbowanych - wątek zbiorczy. A ja dzisiaj strzeliłam sobie średni brąz po wielu latach farbowania na jaśniutki blond (naturalny mam średni blond). Już miałam bardzo zniszczone włosy od tego rozjaśniania i postanowiłam już nie rozjaśniać. Cytat: Napisane przez hustlerka00 ja miałam mieć ładny brąz a zrobił mi się czarny :d choć trzymałam tyle ile powinnam mając taki kolor jaki mam teraz mam cudowną czarną czerwień :D Cóż, mi wyszedł ciemny brąz, może nawet czarny. :yyyy: W sumie nie jestem aż tak przerażona tym, bo wiem, że po paru myciach kolor będzie jaśniejszy, ale...w niektórych miejscach pozostały mi takie jaśniejsze włoski, nie załapało mi dobrze, a jestem zdziwiona, bo moja ciocia używa Paletty i mówiła, że najlepiej łapie i trzyma. :mad: Mam nadzieję, ze mi po kilku myciach nie zrobi się czerwień. :eek: Teraz chyba częściej trzeba będzie farbować włosy, dopóki 'nie skończą się' te jasne, co? :/ I też bym się chętnie dowiedziała jaki szampon i jaka odżywka byłyby najlepsze-konkretnie z jakiej firmy. :ehem: confused_girl - 2008-04-28 18:50 Dot.: Pielęgnacja włosów farbowanych - wątek zbiorczy. Cytat: Napisane przez tulipanna. (Wiadomość 6877119) No tak, ale Casting nie przykrywa siwych wlosow. To wlasciwie bardziej szampon koloryzujacy niz farba. No nie do końca ;) Ok. 2 tg. temu zafarbowałam Mamie włosy Castingiem na miodowy blond. Od początku nie wierzyłam, że pokryje bardzo ciemne odrosty mojej Mamy (dotychczas farbowała się u fryzjera Majirel), bo o siwych to już nie wspominam nawet;), ale jak zobaczyłam efekt to byłam w szoku - zarówno odrostu jak i siwulce zniknęły!!! Plułam sobie w brodę, że dwa dni wcześniej farbnęłam się Kolestonem Welli, który lekko przesuszył mi włosy (pewnie przez amoniak) :| Następnym razem pożegnam se chyba z profesjonalną farba i poeksperymentuję z Castingiem :) Co do pielęgnacji to ja jako tako sobie radzę:) Robię różne mazidłowe wcierki na skalp, bo zawsze o tej porze roku włosy lecą mi z głowy. Suche (i w dodatku kręcone :P) włosy ratuję różnymi olejami wcieranymi godzinę, dwie przed myciem (ostatnio ukręciłam nawet masełko z masla kakaowego, olejów kokosowego, jojoba, z orzechów włoskich i z róży piżmowej). Włosy myję szamponem, który ma silikony daleeeko w składzie (Timotei miodowy albo bawełniany) i stosuję maseczkę Gloria, którą sobie bardzo chwalę, albo balsam Petrole. No i przekonałam sie do szczotki z naturalnego włosia - rozczesuję nia włosy PRZED myciem, żeby potem już nie szarpać mokrych, które są bardziej narażone na uszkodzenia mechaniczne. Muszę przyznać, że moje włosy są w dobrym stanie, nawet zdarza im się błyszczeć ;), ale chciałabym osiągnąć jeszcze bardziej spektakularne efekty :P Hehe, zachłanna jestem :> Dodam jeszcze tylko, że zastanawiam się nad zakupem olejku do włosów Jiva, ale póki co sie waham, bo boję się obciążenia włosów:( (ma w składzie amlę) tulipanna. - 2008-04-28 20:46 Dot.: Pielęgnacja włosów farbowanych - wątek zbiorczy. Cytat: Napisane przez confused_girl (Wiadomość 7382959) No nie do końca ;) Ok. 2 tg. temu zafarbowałam Mamie włosy Castingiem na miodowy blond. Od początku nie wierzyłam, że pokryje bardzo ciemne odrosty mojej Mamy (dotychczas farbowała się u fryzjera Majirel), bo o siwych to już nie wspominam nawet;), ale jak zobaczyłam efekt to byłam w szoku - zarówno odrostu jak i siwulce zniknęły!!! Plułam sobie w brodę, że dwa dni wcześniej farbnęłam się Kolestonem Welli, który lekko przesuszył mi włosy (pewnie przez amoniak) :| Następnym razem pożegnam se chyba z profesjonalną farba i poeksperymentuję z Castingiem :) Co do pielęgnacji to ja jako tako sobie radzę:) Robię różne mazidłowe wcierki na skalp, bo zawsze o tej porze roku włosy lecą mi z głowy. Suche (i w dodatku kręcone :P) włosy ratuję różnymi olejami wcieranymi godzinę, dwie przed myciem (ostatnio ukręciłam nawet masełko z masla kakaowego, olejów kokosowego, jojoba, z orzechów włoskich i z róży piżmowej). Włosy myję szamponem, który ma silikony daleeeko w składzie (Timotei miodowy albo bawełniany) i stosuję maseczkę Gloria, którą sobie bardzo chwalę, albo balsam Petrole. No i przekonałam sie do szczotki z naturalnego włosia - rozczesuję nia włosy PRZED myciem, żeby potem już nie szarpać mokrych, które są bardziej narażone na uszkodzenia mechaniczne. Muszę przyznać, że moje włosy są w dobrym stanie, nawet zdarza im się błyszczeć ;), ale chciałabym osiągnąć jeszcze bardziej spektakularne efekty :P Hehe, zachłanna jestem :> Dodam jeszcze tylko, że zastanawiam się nad zakupem olejku do włosów Jiva, ale póki co sie waham, bo boję się obciążenia włosów:( (ma w składzie amlę) Ciekawe to, co piszesz:ehem: Ja mam tylko 1 zastrzezenie (no dobra, troche wiecej:) - mi casting nie zafarbowal zadnych siwulcow, wiec nie wiem byc moze zle nalozylam farbe? na razie nie bede eksperymentowac, choc mam ochote ocieplic swoj ciemny braz bursztynem...przemysle to - naczytalam sie troche zagranicznych stron i wszedzie wystepuje zakaz czesania kreconych na sucho, bo wtedy sa one najbardziej narazone na zniszczenia mechaniczne. krecone powinno sie rozczesywac szerokim grzebieniem na mokro, z odzywka na wlosach. Ja tez bylam wyznawczynia szczotki naturalnej, odstawilam ja w kat i jest 100x lepiej - nie wiem jak dziala Jiva ale jedna z dziewczyn znajacych sie na biochemii, ktora juz kiedys doradzala mi przyspieszacz do wlosow i dzieki ktorej odkrylam mazidlowo thantosowe sposoby na wlosy...odpisala wlasnie na moje pytanie o amle, ktora ma poprawiac jakosc skretu. Dlatego zamawiam zaraz olejek do ciemnych wlosow;) confused_girl - 2008-04-28 21:41 Dot.: Pielęgnacja włosów farbowanych - wątek zbiorczy. Cytat: Napisane przez tulipanna. (Wiadomość 7384679) Ciekawe to, co piszesz:ehem: Ja mam tylko 1 zastrzezenie (no dobra, troche wiecej:) - mi casting nie zafarbowal zadnych siwulcow, wiec nie wiem byc moze zle nalozylam farbe? na razie nie bede eksperymentowac, choc mam ochote ocieplic swoj ciemny braz bursztynem...przemysle to - naczytalam sie troche zagranicznych stron i wszedzie wystepuje zakaz czesania kreconych na sucho, bo wtedy sa one najbardziej narazone na zniszczenia mechaniczne. krecone powinno sie rozczesywac szerokim grzebieniem na mokro, z odzywka na wlosach. Ja tez bylam wyznawczynia szczotki naturalnej, odstawilam ja w kat i jest 100x lepiej - nie wiem jak dziala Jiva ale jedna z dziewczyn znajacych sie na biochemii, ktora juz kiedys doradzala mi przyspieszacz do wlosow i dzieki ktorej odkrylam mazidlowo thantosowe sposoby na wlosy...odpisala wlasnie na moje pytanie o amle, ktora ma poprawiac jakosc skretu. Dlatego zamawiam zaraz olejek do ciemnych wlosow;) Hmmmm, co do Castongu to może kluczem jest kolor włosów - moja Mama rozjaśnia się, więc może dlatego jej lepiej złapało siwulce :confused: Co do szczotki to sama nie wiem, w sumie nie szarpie mi włosów, takie rozczesywanie zajmuje ok. 30 minut, ale jest to przyjemna czynność i przy okazji masaż głowy. Kiedyś rozczesywałam włosy TYLKO na mokro z odżywką, grzebieniem z rozstawionymi szeroko ząbkami i po szczotce wydawało mi się, że są w lepszej kondycji, ale... doszłam do wniosku, że teraz szczotkę odstawię, wrócę do 'grzebieniowania' i porównam co mi bardziej pasuje :D Wypowiedź o amlie i poprawiony skręcie czytałam :ehem:, ale dalej nie jestem do końca przekonana :nie: Poczekam aż wypróbujesz olejek i zdasz relację ;) tulipanna. - 2008-04-28 22:06 Dot.: Pielęgnacja włosów farbowanych - wątek zbiorczy. Cytat: Napisane przez confused_girl (Wiadomość 7385476) Hmmmm, co do Castongu to może kluczem jest kolor włosów - moja Mama rozjaśnia się, więc może dlatego jej lepiej złapało siwulce :confused: Co do szczotki to sama nie wiem, w sumie nie szarpie mi włosów, takie rozczesywanie zajmuje ok. 30 minut, ale jest to przyjemna czynność i przy okazji masaż głowy. Kiedyś rozczesywałam włosy TYLKO na mokro z odżywką, grzebieniem z rozstawionymi szeroko ząbkami i po szczotce wydawało mi się, że są w lepszej kondycji, ale... doszłam do wniosku, że teraz szczotkę odstawię, wrócę do 'grzebieniowania' i porównam co mi bardziej pasuje :D Wypowiedź o amlie i poprawiony skręcie czytałam :ehem:, ale dalej nie jestem do końca przekonana :nie: Poczekam aż wypróbujesz olejek i zdasz relację ;) No pieknie:D Ladnie mnie wrobilas w role kroliczka doswiadczalnego, ale spoko, bardzo ja lubie;) Tylko prosze trzymaj kciuki, bo chcialabym Ci polecic ten olejek:D Madra decyzja z tym "grzebieniowaniem", najlepiej wszystko indywidualnie dobrac:ehem: Nie znam sie na mechanizmie dzialania farb, ale kurcze...Tak na chlopski rozum ciemny braz powinien pokryc te pare siwych wloskow. Tak jak mowilam, bede eksperymentowac z bursztynem. Albo z czekoladka. Albo z pralinka. Za jakis czas, boo na razie szukam dla siebie stylizacji i nie chce niszczyc wlosow;) Byc moze taki jasniejszy od moich wlosow bursztynek zlapie te siwki i Twoje slowa sie sprawdza:) Dam znac, ale to niepredko bedzie:) confused_girl - 2008-04-28 23:54 Dot.: Pielęgnacja włosów farbowanych - wątek zbiorczy. Cytat: Napisane przez tulipanna. (Wiadomość 7385775) No pieknie:D Ladnie mnie wrobilas w role kroliczka doswiadczalnego, ale spoko, bardzo ja lubie;) Tylko prosze trzymaj kciuki, bo chcialabym Ci polecic ten olejek:D Madra decyzja z tym "grzebieniowaniem", najlepiej wszystko indywidualnie dobrac:ehem: Nie znam sie na mechanizmie dzialania farb, ale kurcze...Tak na chlopski rozum ciemny braz powinien pokryc te pare siwych wloskow. Tak jak mowilam, bede eksperymentowac z bursztynem. Albo z czekoladka. Albo z pralinka. Za jakis czas, boo na razie szukam dla siebie stylizacji i nie chce niszczyc wlosow;) Byc moze taki jasniejszy od moich wlosow bursztynek zlapie te siwki i Twoje slowa sie sprawdza:) Dam znac, ale to niepredko bedzie:) trzymać kciuki bedę obowiązkowo :) I daj koniecznie znać jak poeksperymentujesz już z Castingiem :D Sama sie napaliłam na kolekcje czekolad i ciekawa jestem czy nie wyjdą zbyt rude :P W każdym bądź razie szukam ciemnego brązu, może być złocisty, byle bez rudych refleksów:P Mnie kolejne farbowanie czeka za ok. 2 miesiące, ale te farbki tak mnie kuszą, że nie wiem jak wytrzymam tyle czasu :D jak ie uprzedzę to dam znać :) Hatifnatka - 2008-07-27 09:14 Szampon i odżywka do włosów farbowanych - co polecacie? Jakich kosmetyków używacie, żeby włosy nie płowiały po farbowaniu, nie traciły zbyt szybko koloru, błyszczały? Swego czasu uzywałam Elseve do włosów farbowanych i nuie byłam zbyt zadowolona. Jakieś sugestie? Vibeska - 2008-07-27 09:25 Dot.: Szampon i odżywka do włosów farbowanych - co polecacie? Ja polecam szampony odżywki i maski z serii Gliss Kur. Dobra jest też różowa seria do farbowanych włosów Dove. Ale najlepiej zainwestować w kosmetyki fryzjerskie np. L'oreal do farbowanych. Hatifnatka - 2008-07-27 09:58 Dot.: Szampon i odżywka do włosów farbowanych - co polecacie? Też tak myslę, ale szkoda mi kasy.;) Uwielbiam Shine Curl profesjonalnego L'Oreala...:)) Warte każdych pieniędzy! Sweet_Jelly - 2008-07-27 10:47 Dot.: Szampon i odżywka do włosów farbowanych - co polecacie? może jeszcze ktoś coś poleci? Też byłabym zainteresowana pielęgnacją włosów farbowanych! :ehem: Vibeska - 2008-07-27 12:02 Dot.: Szampon i odżywka do włosów farbowanych - co polecacie? Ja przedewszystkim polecam mocne nawilżanie włosów bo dobrze nawilżone są miękkie, lśniące i sprężyste. Szampony przeciwłupieżowe oraz do tłustych włosów są silne i szybciej wypłukują farbę z włosów. Polecam też stosowanie jedwabiu biosilk, nabłyszczacze do włosów. Jolie2601 - 2008-07-27 13:25 Dot.: Szampon i odżywka do włosów farbowanych - co polecacie? Cytat: Napisane przez Hatifnatka (Wiadomość 8368322) Jakich kosmetyków używacie, żeby włosy nie płowiały po farbowaniu, nie traciły zbyt szybko koloru, błyszczały? Swego czasu uzywałam Elseve do włosów farbowanych i nuie byłam zbyt zadowolona. Jakieś sugestie? łaczę z wątkiem o analogicznej tematyce. Proszę korzystać z wyszukiwarki:) atenaz - 2008-07-27 22:41 Dot.: Pielęgnacja włosów farbowanych - wątek zbiorczy. Cytat: Napisane przez tulipanna. (Wiadomość 7384679) Ciekawe to, co piszesz:ehem: Ja mam tylko 1 zastrzezenie (no dobra, troche wiecej:) - mi casting nie zafarbowal zadnych siwulcow, wiec nie wiem byc moze zle nalozylam farbe? a zwilżyłaś włosy? bo tak jest napisane w instrukcji obsługi, bez tego gorzej łapie, przynajmniej u mnie :cool: shakina - 2008-08-12 12:55 jaka najlepsza odzywka do farbowanych wlosow? szukam profesjonalnej odzywki ktora pomoze dluzej zachowac kolor. miala juz serię alfaparf, ale srednio przypadla mi do gustu. co polecicie? Eyna - 2008-08-12 13:03 Dot.: jaka najlepsza odzywka do farbowanych wlosow? http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=239398 - pielęgnacja włosów farbowanych. Jolie2601 - 2008-08-12 14:29 Dot.: jaka najlepsza odzywka do farbowanych wlosow? Cytat: Napisane przez shakina (Wiadomość 8561693) szukam profesjonalnej odzywki ktora pomoze dluzej zachowac kolor. miala juz serię alfaparf, ale srednio przypadla mi do gustu. co polecicie? łączę- proszę korzystać z wyszukiwarki:) memlia - 2009-06-08 15:57 Dot.: Pielęgnacja włosów farbowanych - wątek zbiorczy. Widzę, że wątek już dawno upadł, innego nie znalazłam to może jednak tu ktoś mi coś sensownego poradzi ;) Chodzi mi o pielegnacje włosów rudych. Jak ona wyglada w waszym wypadku? jakich kosmetyków uzywacie? |
|
Free website template provided by freeweblooks.com |