Cytat Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta. Żydowska maksyma |
Sodoma i Gomora, czyli Ratunku we własnej osobie ;)
ratunku - 2010-01-02 16:01 Sodoma i Gomora, czyli Ratunku we własnej osobie ;) 2 załącznik(i/ów) Witam serdecznie, mam wielki, ogromny problem - nie potrafie dobrać sobie fryzury. Włosy mam niespecjalnie podatne na modelowania i inne takie - bardzo szybko tracą 'kształt'. Ostatnio byłam u fryzjera we wrześniu i, jak zwykle, nie była to udana wizyta. Co mam począć z moim radosnym siankiem? (Wszelkie inne uwagi odnośnie tego co zrobić, żeby oszałamiająco wyglądać przyjmę z wdzięcznością) (Okulary muszę nosić dzień w dzień) Ratunku! koocham - 2010-01-02 16:27 Dot.: Sodoma i Gomora, czyli Ratunku we własnej osobie ;) Włosy na Twoim miejscu bym zapusciła, bo z takimi krótkimi nie bardzo można cos zrobić. Narazie je dobrze zregeneruj, bo sa strasznie zniszczone. wredna baba - 2010-01-02 16:39 Dot.: Sodoma i Gomora, czyli Ratunku we własnej osobie ;) Po czym wnioskujesz, że Ratunku ma zniszczone włosy? Bo ja widzę, że się ładnie błyszczą, tylko są średnio dobrze ułożone... a odstające kosmyki to wg wina niesforności nie zniszczenia... chociaż oczywiście mogę się mylić ;P A to autorki: Kolor włosków masz fajny, buzię ładną, cerę promienną i gładką, a w okularach wyglądasz dobrze. Jedyne, czym powinnaś się zająć to fryzurą i może lekkim wyregulowaniem brwi. Ale w sumie z brwiami nie jest to paląca potrzeba, można je tylko troszkę poprawić ;) Może błyszczyk na usta? I trochę więcej koloru w ubraniu? Odnośnie włosów - oczekujesz rady co do krótkiej fryzurki, czy może propozycji kształtu dłuższej, dopiero do zapuszczania? Wrzucisz zdjęcie ze spiętą grzywką i zaczesanymi włosami? Będzie łatwiej coś doradzić. ratunku - 2010-01-02 17:06 Dot.: Sodoma i Gomora, czyli Ratunku we własnej osobie ;) Włosy nie są zniszczone, tylko cienkie i właśnie, niesforne. Za błyszczykami nie przepadam za bardzo - pomadka jak wychodze i tyle ;) Myśle, że powinnam je trochę zapuścić, bo takie calkiem krótkie to chyba średnio mi pasują... Więc raczej coś sympatycznego do zapuszczenia. I dziękuje za te wszytskoe komplementy, aż się zarumieniłam ;) ratunku - 2010-01-02 17:28 Dot.: Sodoma i Gomora, czyli Ratunku we własnej osobie ;) 1 załącznik(i/ów) foto: bianeczkaa - 2010-01-02 18:23 Dot.: Sodoma i Gomora, czyli Ratunku we własnej osobie ;) masz ładną cerę, oczy, usta, ja bym zmieniła oprawki na jakieś bardziej charakterystyczne, bo mam wrażenie, że masz charakterek i powinnaś to podkreślić :) Z włosami, skróciłabym ciut górę, wycieniowała, żeby nie były takie przylizane i oklapnięte, dół zapuściła a później zapuszczała już całościowo, wiadomo, taka nijaka długość jest najgorsza i trzeba ją przetrwać ;) grzywkę też bym jakoś konkretnie podcięła, może na skos ale taki dośc ostry. Nie wyobrażam sobie ciebie bez grzywki. Kolor fajny, ale jeśli lubisz eksperynemtowaćto możesz dodać jakąś ciapkę w innym kolorze (nie musi to być od razu czerwień lub róż ;)) no chyba ż nie chcesz zapuszcza to bym je raz dwa obcieła na krótko :D można je fajnie mogelowć gumą :) mnie się bardzo podobająfryzurki że dół dłuższy a góra krótka i postawiona ---------- Dopisano o 19:23 ---------- Poprzedni post napisano o 19:20 ---------- No i zmieniłabym ciut garderobę, bo mam wrażenie że jest mocno chłopięca, ale mogę się mylić ;) ;) ratunku - 2010-01-02 18:44 Dot.: Sodoma i Gomora, czyli Ratunku we własnej osobie ;) Krótką górę i mocno wycieniowane miałam ostatnio i to naprawdę nie było dobre rozwiązanie... Całkiem na krótko też nie chce i jak już wspomniałam - moje włosy są odporne na wszelkie próby modelowania. Chce je trochę zapuścić, tylko co potem? koocham - 2010-01-02 19:10 Dot.: Sodoma i Gomora, czyli Ratunku we własnej osobie ;) Przepraszam, widocznie nie dopatrzałam...masz cienkie a nie zniszczone włosy;) ---------- Dopisano o 20:10 ---------- Poprzedni post napisano o 20:08 ---------- Zazdroszcze cery i pełnych i ślicznych ust;)) cerveza - 2010-01-02 20:46 Dot.: Sodoma i Gomora, czyli Ratunku we własnej osobie ;) Myślałaś o soczewkach? Pokażesz zdjęcie bez okularów? :) ratunku - 2010-01-02 21:12 Dot.: Sodoma i Gomora, czyli Ratunku we własnej osobie ;) zdjecie bez okularow jest na gorze, po za tym nie chce z nich rezygnowac, aczkolwiek rozwazam zmiane oprawek. cerveza - 2010-01-02 21:18 Dot.: Sodoma i Gomora, czyli Ratunku we własnej osobie ;) Cytat: Napisane przez ratunku (Wiadomość 16214846) zdjecie bez okularow jest na gorze, po za tym nie chce z nich rezygnowac, aczkolwiek rozwazam zmiane oprawek. Gapa ze mnie - nie zauważyłam tego zdjęcia. Moim zdaniem ładniej wyglądasz bez okularów, ale zrobisz jak zechcesz ;) Martitta85 - 2010-01-02 22:11 Dot.: Sodoma i Gomora, czyli Ratunku we własnej osobie ;) ja proponuje fryzurę na boba... taka jak miała Richanna wcześniej... (krotsze z tyłu dłuższe z przodu) jesli wybierasz sie do fryzjera nie daj sie namowic na nic innego, ale z tej dlugosci nco masz teraz ci takiej fryzy nie zrobi wiec przeczekaj az ci troche grzywka odrośnie. a kolor ja proponuje jakis ciepły brąz. naucz sie uzywac tuszu do rzęs- zyskasz na tym ze twoje oczy beda bardziej wyraziste, a oczy od srodka pomaluj czarna kredka. w kosmetyke zainwestuj juz dzis i daj zdjecie jak wygladasz pomalowana. Poza tym zainwestuj w kosmetyczke niech ci wyreguluje brwi, bo masz okropne krzaki (bez obrazy), no i zadbaj o usta uzywaj błyszczyku bezbarwnego. Pozdro CytrynowaPannica - 2010-01-03 12:42 Dot.: Sodoma i Gomora, czyli Ratunku we własnej osobie ;) 1 załącznik(i/ów) Ja proponuję coś takiego: Pomadka - kolor o stopień ciemniejszy od naturalnego. Bronzer - bardzo lekki. Róż - brudna, przytłumiona czerwień, bądź ciemny malinowy. Tusz - ciemny. :) Co o tym myślisz?:) czaroownica87 - 2010-01-03 13:20 Dot.: Sodoma i Gomora, czyli Ratunku we własnej osobie ;) Cytat: Napisane przez CytrynowaPannica (Wiadomość 16224989) Ja proponuję coś takiego: Pomadka - kolor o stopień ciemniejszy od naturalnego. Bronzer - bardzo lekki. Róż - brudna, przytłumiona czerwień, bądź ciemny malinowy. Tusz - ciemny. :) Co o tym myślisz?:) wow:love: wg mnie bomba:D myślę, że bardzo Jej pomogłaś CytrynowaPannico:) świetny pomysł:) adziorek1990 - 2010-01-03 13:50 Dot.: Sodoma i Gomora, czyli Ratunku we własnej osobie ;) Cytat: Napisane przez czaroownica87 (Wiadomość 16225901) wow:love: wg mnie bomba:D myślę, że bardzo Jej pomogłaś CytrynowaPannico:) świetny pomysł:) Zgadzam się. A tak w ogóle to ratunku masz bardzo ładne, brązowe oczka. Usta i cera też są do pozazdroszczenia:rolleyes : Sweetys - 2010-01-03 18:21 Dot.: Sodoma i Gomora, czyli Ratunku we własnej osobie ;) Ja Ciebie widze w krótkich włosach i grzywka na bok ;) A może lekki bob, żeby dodać objętości. roxi:* - 2010-01-03 20:03 Dot.: Sodoma i Gomora, czyli Ratunku we własnej osobie ;) Masz ładną twarz. Pasowałaby ci krótka fryzurka. http://ikf.styl.fm/fryzury-krotkie/fryzura548.htm http://ikf.styl.fm/fryzury-krotkie/fryzura287838.htm ratunku - 2010-01-03 20:36 Dot.: Sodoma i Gomora, czyli Ratunku we własnej osobie ;) Serdcznie wszystkim dziekuje =D I za komplementy, i za porady :cmok: Swoją drogą - mój typ urody podchodzi bardziej pod jesień czy pod wiosnę roxi:* - 2010-01-03 22:06 Dot.: Sodoma i Gomora, czyli Ratunku we własnej osobie ;) Moim zdaniem ani jednym ani drugim. Wyglądasz na zimę. Ale może wypowie się jeszcze ktoś bardziej kompetentny. bianeczkaa - 2010-01-04 21:38 Dot.: Sodoma i Gomora, czyli Ratunku we własnej osobie ;) Cytat: Napisane przez CytrynowaPannica (Wiadomość 16224989) Ja proponuję coś takiego: Pomadka - kolor o stopień ciemniejszy od naturalnego. Bronzer - bardzo lekki. Róż - brudna, przytłumiona czerwień, bądź ciemny malinowy. Tusz - ciemny. :) Co o tym myślisz?:) Cytat: Napisane przez ratunku (Wiadomość 16237602) Serdcznie wszystkim dziekuje =D I za komplementy, i za porady :cmok: Swoją drogą - mój typ urody podchodzi bardziej pod jesień czy pod wiosnę Jeśli to twój naturalny kolor włosów to jesteś zimą lub jesienią. Brązowy kolor oczu to raczej nie zima tylko właśnie jesień, a nie mogę się dopatrzeć u ciebie jakie masz naturalne włosy. Poza tym, cienka, czerwonawa cera, to przemawia za jesienią ;) eloania - 2010-01-05 10:05 Dot.: Sodoma i Gomora, czyli Ratunku we własnej osobie ;) a moim zdaniem masz sliczne oczka, i popieram dziewczyny ze powinnas pomyslec o zainwestowaniu w soczewki;) a co do wloskow, poczytaj watek co zrobic zeby wloski szybciej rosly i zapuszczaj, wloski podrosna to bedzie mozna z nich wyczarowac jakas ladna fryzurke;) anomaly - 2010-01-05 19:08 Dot.: Sodoma i Gomora, czyli Ratunku we własnej osobie ;) Śliczna buźka, a cery tylko pozazdrościć :ehem: Też mi się wydaje, że powinnaś zrezygnować z okularów, masz bardzo ładne oczy. Co do włosów, myślę, że Cytrynowa trafiła idealnie :D aga24zuzia - 2010-01-05 19:48 Dot.: Sodoma i Gomora, czyli Ratunku we własnej osobie ;) Cytat: Napisane przez CytrynowaPannica (Wiadomość 16224989) Ja proponuję coś takiego: Pomadka - kolor o stopień ciemniejszy od naturalnego. Bronzer - bardzo lekki. Róż - brudna, przytłumiona czerwień, bądź ciemny malinowy. Tusz - ciemny. :) Co o tym myślisz?:) świetna robota:) wyglada cudnie Relyah - 2010-01-06 13:04 Dot.: Sodoma i Gomora, czyli Ratunku we własnej osobie ;) takie usta aż proszą się o soczystą czerwień :D TmargoT - 2010-01-06 13:48 Dot.: Sodoma i Gomora, czyli Ratunku we własnej osobie ;) Cytat: Napisane przez ratunku (Wiadomość 16207316) Witam serdecznie, mam wielki, ogromny problem - nie potrafie dobrać sobie fryzury. Włosy mam niespecjalnie podatne na modelowania i inne takie - bardzo szybko tracą 'kształt'. Ostatnio byłam u fryzjera we wrześniu i, jak zwykle, nie była to udana wizyta. Co mam począć z moim radosnym siankiem? (Wszelkie inne uwagi odnośnie tego co zrobić, żeby oszałamiająco wyglądać przyjmę z wdzięcznością) (Okulary muszę nosić dzień w dzień) Ratunku! według mnie fryzura nie jest zbyt twarzowa.potrzebne jest zapuszczenie włoskow,jednak przez zime mozna zapuścić całkiem dobrą długość. na pewno zostawiłabym grzywkę,ktora musiałaby być długa do linii brwi.raczej prosta,nie zaczesana na bok.włosy proste i okrojone wokoł twarzy.boki pocieniowane już od grzywki,a tył dłuższy. włosy nie sa zniszczone,ale cienkie i dlatego wywijają ię na końcach.tu potrzebna jest prostownica.zasadą przy cienkich włosach jest fakt,że prostuje się tylko konce,a nie całą długość,wtedy włosy będą wyglądały na gęściejsze. oprawki zostawiłabym,bo sa delikatne i ładnie dobrane,jednak wystarczy kreska na rzęsami i pomalowane rzęsy,aby nadac buzi ciekawszy wygląd. makijaż nie może być zbyt wyzywający,bo masz delikatną urodę i świeżą pomyśl o tym. TmargoT - 2010-01-06 13:51 Dot.: Sodoma i Gomora, czyli Ratunku we własnej osobie ;) 1 załącznik(i/ów) Cytat: Napisane przez TmargoT (Wiadomość 16288350) według mnie fryzura nie jest zbyt twarzowa.potrzebne jest zapuszczenie włoskow,jednak przez zime mozna zapuścić całkiem dobrą długość. na pewno zostawiłabym grzywkę,ktora musiałaby być długa do linii brwi.raczej prosta,nie zaczesana na bok.włosy proste i okrojone wokoł twarzy.boki pocieniowane już od grzywki,a tył dłuższy. włosy nie sa zniszczone,ale cienkie i dlatego wywijają ię na końcach.tu potrzebna jest prostownica.zasadą przy cienkich włosach jest fakt,że prostuje się tylko konce,a nie całą długość,wtedy włosy będą wyglądały na gęściejsze. oprawki zostawiłabym,bo sa delikatne i ładnie dobrane,jednak wystarczy kreska na rzęsami i pomalowane rzęsy,aby nadac buzi ciekawszy wygląd. makijaż nie może być zbyt wyzywający,bo masz delikatną urodę i świeżą pomyśl o tym. zapomniałam wkleić obrazek fryzury. myślałam o czymś takim,tylko z prostą grzywką.jest łatwa w utrzymaniu. TmargoT - 2010-01-06 13:52 Dot.: Sodoma i Gomora, czyli Ratunku we własnej osobie ;) Cytat: Napisane przez CytrynowaPannica (Wiadomość 16224989) Ja proponuję coś takiego: Pomadka - kolor o stopień ciemniejszy od naturalnego. Bronzer - bardzo lekki. Róż - brudna, przytłumiona czerwień, bądź ciemny malinowy. Tusz - ciemny. :) Co o tym myślisz?:) o tym samym myślałam :D juciek - 2010-01-06 15:27 Dot.: Sodoma i Gomora, czyli Ratunku we własnej osobie ;) Ratunku, a jak układają Cię włosy (gdy nic z nimi nie robisz)? Falują, podkręcają się pod spód czy jeszcze inaczej? ratunku - 2010-01-06 21:13 Dot.: Sodoma i Gomora, czyli Ratunku we własnej osobie ;) Chyba nie powinnam była wrzucać zdjęcia bez makijażu - na co dzień się maluję, naprawdę ;) Tyle, że preferuje podkreślone oko zamiast ust. Co do zachowanie moich włosów - jest dość przypadkowe - część faluje, część sterczy na prawo i lewo (ale to wina fryzjerki), część sie wywija na zewnątrz... Kolor jest jak najbardziej naturalny; i dziękuje TmargoT za sprzedanie patentu na prostowanie cienkich włosów ;) I jeszcze raz serdecznie wszystkim dziękuje! Jullaby - 2010-01-07 22:39 Dot.: Sodoma i Gomora, czyli Ratunku we własnej osobie ;) Pierwsze co pomyślałam patrząc na Twoje zdjęcia- prostownica :) Włosy, jak mówi większość dziewczyn- do zapuszczenia. Boba bym odradzała. Nie wyobrażam go sobie przy tak cienkich włosach. Byłyby oklapnięte i nie nieefektowne. CytrynowaPannica pokazała dokładnie taką fryzurkę jaką powinnaś mieć. Pasuje do Ciebie idealnie ;) Zazdroszczę Ci skóry, jejku! Dałabym się pokroić za tak gładką buzię :)) madzialu - 2010-01-08 08:40 Dot.: Sodoma i Gomora, czyli Ratunku we własnej osobie ;) Według mnie Twoim największym atutem są usta - niektore babki biehają na zastrzyki, zeby takie mieś, Ty dostałaś gratis. A na drugim miejscu oczy. I na nie też proponuję zwrócić uwagę, jeśli okulary to mocniejsze. Te oprawki które masz podkreślają tylko górną część twarzy, zwracają uwagę na niewyregulowane brwi (pęseta i kredka załatwią sprawe), a odciągają uwagę od ust i oczu. Spróbuj soczewki kontaktowe. A włosy widziałabym krótkie, no w kazdym razie takie, których nie widać za uszami, przy szyi Kapust - 2010-01-11 18:32 Dot.: Sodoma i Gomora, czyli Ratunku we własnej osobie ;) 4 załącznik(i/ów) Załączam kilka moich propozycji ;) Jesteś bardzo ładna, tylko musisz zacząć się delikatnie malować i zapuścić włosy. Z resztą zobacz sama czy podobają Ci się moje przeróbki. Pozdrawiam :cmok: PS. Dziewczyny mają rację - więcej kolorów w ubraniach, a jeśli nie - to w dodatkach. Przydałyby się jakieś ładne wyraziste kolczyki lub korale. Nie ma chyba nic bardziej kobiecego ;) ona!!! - 2010-01-12 08:40 Dot.: Sodoma i Gomora, czyli Ratunku we własnej osobie ;) Cytat: Napisane przez Kapust (Wiadomość 16399247) Załączam kilka moich propozycji ;) Jesteś bardzo ładna, tylko musisz zacząć się delikatnie malować i zapuścić włosy. Z resztą zobacz sama czy podobają Ci się moje przeróbki. Pozdrawiam :cmok: PS. Dziewczyny mają rację - więcej kolorów w ubraniach, a jeśli nie - to w dodatkach. Przydałyby się jakieś ładne wyraziste kolczyki lub korale. Nie ma chyba nic bardziej kobiecego ;) ale zrobiłaś jej ładne przeróbki..MISTRZOWSKO ;) we wszystkich wygląda prześlicznie anomaly - 2010-01-12 10:40 Dot.: Sodoma i Gomora, czyli Ratunku we własnej osobie ;) Świetne przeróbki ! Dla mnie faworyt to zdjęcie numer 3 :love: ratunku zapuszczaj włoski :ehem: |
|
Free website template provided by freeweblooks.com |