Cytat Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta. Żydowska maksyma |
Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?!
Dziubulek - 2009-09-01 12:40 Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! Ostatanio choruje na jakies zwierzatko, problem w tym ze ja jestem za swinka morska a moi wspolokatorzy za fretka, co wybrac ?! ponoc swinki mniej rozrabiaja i nie gryza wszystkiego dookola jak fretki, i wymagaja duzo wiecej zainteresowania :D jak myslicie ktore zwierzatko wybrac ?! :-p motylek1007 - 2009-09-01 13:00 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! fretka a swinka to 2 zupełnie rózne stworzenia ale oba wymagaja uwagi. Nie sugeruj sie tylko współlatorami, bo to Ty bedziesz sie zajmowala zwierzakiem a nie oni Dziubulek - 2009-09-01 13:02 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! a jaka jest miedzy nimi roznica.. no poza wygladem :D ja na takich zwierzatkach sie nie znam bo jedyne jakie kiedykolwiek mialam to psy :rolleyes: Ismenkusia - 2009-09-01 13:02 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! Cytat: Napisane przez Dziubulek (Wiadomość 14021326) Ostatanio choruje na jakies zwierzatko, problem w tym ze ja jestem za swinka morska a moi wspolokatorzy za fretka, co wybrac ?! ponoc swinki mniej rozrabiaja i nie gryza wszystkiego dookola jak fretki, i wymagaja duzo wiecej zainteresowania :D jak myslicie ktore zwierzatko wybrac ?! :-p ja bym kupiła chomika, serio :D cholernarejestracja - 2009-09-01 13:09 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! Fretka jest mięsożerna. Większość czasu przebywa poza klatką (przynajmniej moja tak miała), korzysta z niej tylko jako z kuwety. Może mocno gryźć, wtedy trzeba ją przyuczyć. Bardzo ważna sprawa - fretki śmierdzą. Charakterystyczny zapach można usunąć sterylizując fretkę, samiczki pachną też mniej niż samce. Potrzebują dużo ruchu. Świnka morska jest roślinożerna. Bobki zostawia wszędzie, może podgryzać kable, jest mniej wszędobylska niż fretka. Też musi się wybiegać, wydaje mi się że są łagodniejsze. Oba te zwierzaki potrzebują masę miłości i uwagi. Kup takie zwierzę, na które będziesz miała czas i fundusze. To nie zabawka, współlokatorów zmienisz, zwierzę zostanie. marchewkowe pole - 2009-09-01 13:18 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! domyślam się, że współlokatorzy chcą fretkę bo to modne :cool: fretka to drapieżnik, pachnie nie za ładnie, może gryźć, trzeba być chyba miłośnikiem fretek, żeby je mieć jako zwierzęta domowe natomiast świnka jest łagodniejsza i nie śmierdzi. Za to świnki to zwierzeta stadne i muszą być dwie. jeśli będziesz chciała mieć świnki to nie kupuj w zoologu tylko zaadoptuj (na caviarni) czasem się zdarzają takie świnki które nie tolerują innych i mogą mieszkać same, jeśli Ci zależy koniecznie, żeby była tylko jedna. zarówno fretki jak i świnki sa wymagające pod każdym względem. jeśli potrzebujesz zwierzaka mniej wymagającego to kup chomika. motylek1007 - 2009-09-01 13:20 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! marchewkowe pole wyręczyłaś mnie w odp :) Dziubulek - 2009-09-01 13:28 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! co do tego czy w grupie czy samotna, to dzisiaj bylam w pet shopach i w jednym swinki sie pochowaly a w drugim totalnie urzekla mnie jedna z nich, uciekala od innych swinek siedziala sama w kacie, a jak szla do jedzenia to inne ja podgryzaly a ona od nich uciekala, taki maly dzikus :-p przeslodka byla taka bidulka marchewkowe pole - 2009-09-01 13:53 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! a, dopiero zauważyłam że jesteś w UK, czyli adopcja w Polsce odpada...może są w UK jacyś miłośnicy świnek albo hodowle Sklepy odradzam bo zwierzęta ze sklepów są często chore a samice w ciąży. Dziubulek - 2009-09-01 13:58 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! no wlasnie tu ciezko znalezc swinki gdzies indziej jak nie w sklepie, ale za to ja u nas znam dwa spore sklepy gdzie w jednym widac po zwierzatkach ze sa zaniedbane, niektore swinki wygladaja jak chodzace klebki wloczki, a w drugim sklepie zwierzatka sa pod bardzo dobra opieka a jesli pojawiaja sie z nimi jakiekolwiek problemy to obsluga odrazu rozpoznaje choroby itp. (wiem bo moja kolezanka ma papuzke z tego storu i pomocni sa w nim ludzie baardzo) motylek1007 - 2009-09-01 14:06 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! Dzibelek policz najpierw czy Cie stac na utrzymanie swinek/fretki, czy masz w okolicy weta jakby co, czy zniesiesz wszedzie bobki i pogryzione ksiązki itp marchewkowe pole - 2009-09-01 14:11 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! Cytat: Napisane przez motylek1007 (Wiadomość 14023384) Dzibelek policz najpierw czy Cie stac na utrzymanie swinek/fretki, czy masz w okolicy weta jakby co, czy zniesiesz wszedzie bobki i pogryzione ksiązki itp a wet w UK jest drogi. ostatnio znajoma zapłaciła za leczenie swoich szczurów 59 euro. zwierzęta takie potrzebują też dużej klatki (dla przykładu klatka dla fretki typu furret plus kosztuje ok 500zł, świnkowe może tańsze) no i pełnowartościowego pokarmu, nie jakiegoś najtańszego na wagę. motylek1007 - 2009-09-01 14:13 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! Cytat: Napisane przez marchewkowe pole (Wiadomość 14023482) a wet w UK jest drogi. ostatnio znajoma zapłaciła za leczenie swoich szczurów 59 euro. zwierzęta takie potrzebują też dużej klatki (dla przykładu klatka dla fretki typu furret plus kosztuje ok 500zł, świnkowe może tańsze) no i pełnowartościowego pokarmu, nie jakiegoś najtańszego na wagę. oczywiscie, w pełni sie zgadzam :ehem: dlatego trzeba wszystko policzyc. Kiedys chcialam fretke, ale poczytalam o tym zwierzaku troche, jaka ma diete, jakie wymagania i sie wycofalam, bo wiedzialam ze moge nie dac sobie rady marchewkowe pole - 2009-09-01 14:19 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! zapomniałam jeszcze dodać że oba te zwierzaki żyją dość długo- fretki 8-12 lat, świnki też jakieś 8-10 lat. pomyśl o ewentualnych przeprowadzkach, dzieciach, powrocie do kraju itp. czy nie będą Ci w tym przeszkadzały. ile razy czytam ogłoszenia w stylu "muszę oddać swoje zwierzątko bo się przeprowadzam":rolleyes: Dziubulek - 2009-09-01 14:30 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! przeprowadzki nie planuje a o powrocie do polski nie mysle nawet :-p a jesli nawet to z zabraniem swinki ze soba ne bylo by problemu :D to by bylo moje pierwsze zwierzatko inne jak pies i chyba najwiekszym problemem bylo by dla mnie to ze nie jest takie przytulasne i ne da sie go nauczyc np zalatwiania w odpowiedni miejscu. Chociaz to i tak nie jest taki duzy problem. winogronek - 2009-09-01 14:58 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! Cytat: Napisane przez Dziubulek (Wiadomość 14023866) przeprowadzki nie planuje a o powrocie do polski nie mysle nawet :-p a jesli nawet to z zabraniem swinki ze soba ne bylo by problemu :D to by bylo moje pierwsze zwierzatko inne jak pies i chyba najwiekszym problemem bylo by dla mnie to ze nie jest takie przytulasne i ne da sie go nauczyc np zalatwiania w odpowiedni miejscu. Chociaz to i tak nie jest taki duzy problem. Mój świnek jest strasznie przytulaśny lubi jak się go głaszcze to aż rozpłaszcza sie na kolanach :-p:-p uwielbia głaskanie za uszami :) Do tego świnki są bardzo inteligentne http://www.youtube.com/watch?v=_W-wC...eature=related marchewkowe pole - 2009-09-01 15:25 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! fajny świniaczek :) nawet widzę moją klatkę :D tylko że ona jest dla szczurów w sumie. nie wiem czy świnki nie są za duże i wystarczająco zwinne na te tarasy i schodki (?) motylek1007 - 2009-09-01 16:48 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! Cytat: Napisane przez marchewkowe pole (Wiadomość 14024865) nie wiem czy świnki nie są za duże i wystarczająco zwinne na te tarasy i schodki (?) raczej nie są wlasnie, maja krępą budowe ciala marchewkowe pole - 2009-09-01 17:15 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! http://www.zooplus.pl/shop/gryzonie/...winek_morskich Jak będziesz kupować jednak świnkę i klatkę dla niej to coś w tym stylu wybierz. Jeśli piętrową to pamiętaj żeby piętro było duże a schodki szerokie i pod jak najmniejszym kątem. Bo na przykład u tej dziewczyny z filmiku klatka ma za małe tarasy, co prawda jeden prosiek tam usiądzie ale nie będzie za bardzo miał co robić(a szczurów tam się mieści cala kupa ;) ), poza tym świnki raczej nie są dobre we wspinaniu się i wolą poziome powierzchnie. Garadiela - 2009-09-01 22:29 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! zdecydowanie swintucha chociaz tez potrafi smroskowac:p: Ale chyba mniej niz frecia i jest spokojniejsza;) patrycja350 - 2009-09-03 08:28 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! świnki są wielkimi pieszczochami mój śp. Rudolf cały dzień i noc potrafił przeleżeć na moich kolanach a w nocy na brzuchu aby tylko miał ciepło i go pieszczono :):) Co do gryzienia kabli to jeszcze nigdy mi sie nie zdarzyło aby cos przegryzł takiego.. tylko raz ładowarkę do telefonu.. Świnki sa bardzo mądre,obecnie mam 2 łobuzów i nie zamieniłabym na innych :) jodame - 2009-09-03 11:35 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! A jak jest z załatwianiem się świnek? Wyczytałam, że nie kontrolują tych odruchów i brudzą tam, gdzie akurat stoją. Natomiast świnia znajomej ma cały dzień otwartą klatkę i chodzi po mieszkaniu "wolno" i zawsze za potrzebą udaje się "do siebie", do klatki. ;) Więc jak to jest? :) winogronek - 2009-09-03 11:52 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! Cytat: Napisane przez jodame (Wiadomość 14055014) A jak jest z załatwianiem się świnek? Wyczytałam, że nie kontrolują tych odruchów i brudzą tam, gdzie akurat stoją. Natomiast świnia znajomej ma cały dzień otwartą klatkę i chodzi po mieszkaniu "wolno" i zawsze za potrzebą udaje się "do siebie", do klatki. ;) Więc jak to jest? :) Mój robi gdzie popadnie :D:D motylek1007 - 2009-09-03 11:54 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! nie wiem czy kontrolują odruchy czy nie, u mnie bobki robia wszedzie i sie nie przejmują. Gdzie są tam bobek zostawią na pamiątke, z siusianiem ciut lepiej bo zazwyczaj maja jego miejsce, ale jak sa daleko od niego, to sie nie przejmują i leją gdzie popadnie :D zazwyczaj jeden sie zleje, drugi poprawi patrycja350 - 2009-09-03 19:42 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! Aaaaa Motylku znam to :) Kurde tak mnie to denerwuje jak mam dwóch takich lejków :D Co do bobków to fakt tam gdzie się zdarzy to zostaje :):) Martzelinka - 2009-09-04 06:21 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! my też z mężem chcieliśmy kupić fretkę, one mają takie cudne, śmieszne mordeczki :D i czytałam o nich ostatnio bardzo dużo, rzeczywiście są to bardzo wymagające zwierzątka i przede wszystkim bardzo ruchliwe :ehem: są strasznie wszędobylskie, ale przede wszystkim potrafią bardzo zniszczyć mieszkanie, ich ostre ząbki niczego nie oszczędzają - gryzą obicie na tapczanach, kable itp. czytałam też, że potrafią sobie otwierać szuflady i szafki, dlatego trzeba je przyklejać taśmą i generalnie zabezpieczyć całe mieszkanie przed spustoszeniem nigdy nie miałam fretki, więc jak jest w praktyce nie potwierdzę, czytałam jedynie wypowiedzi właścicieli i hodowców, poza tym pooglądałam sobie zdjęcia po ich zabawach (coś jak po przejściu tajfunu) i jak mocno potrafią ugryźć miałam dwie świnki, zdecydowanie kochane i mądre zwierzątka :ehem: winogronek - 2009-09-04 09:46 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! Cytat: Napisane przez Martzelinka (Wiadomość 14066930) my też z mężem chcieliśmy kupić fretkę, one mają takie cudne, śmieszne mordeczki :D i czytałam o nich ostatnio bardzo dużo, rzeczywiście są to bardzo wymagające zwierzątka i przede wszystkim bardzo ruchliwe :ehem: są strasznie wszędobylskie, ale przede wszystkim potrafią bardzo zniszczyć mieszkanie, ich ostre ząbki niczego nie oszczędzają - gryzą obicie na tapczanach, kable itp. czytałam też, że potrafią sobie otwierać szuflady i szafki, dlatego trzeba je przyklejać taśmą i generalnie zabezpieczyć całe mieszkanie przed spustoszeniem nigdy nie miałam fretki, więc jak jest w praktyce nie potwierdzę, czytałam jedynie wypowiedzi właścicieli i hodowców, poza tym pooglądałam sobie zdjęcia po ich zabawach (coś jak po przejściu tajfunu) i jak mocno potrafią ugryźć miałam dwie świnki, zdecydowanie kochane i mądre zwierzątka :ehem: To co zniechęca ludzi najbardziej do fretek to nie to ich gryzienie ale zapach, niestety nawet sterylizacja nie wyeliminuje tego problemu do końca bo musielibyśmy usunąć gruczoły przez które ten zapach się wydziela. Po za tym odchody ich też mają swój specyficzny i nieprzyjemny zapach,praktycznie żeby nie było czuć musiałabyś zaraz po załatwieniu sprzątać kuwetę. No i niestety w pokoju w którym przebywa owe zwierzę cały czas jest ten zapach,także musisz pamiętać o reszcie domowników czy będą to tolerowali :) Ja tez kiedyś miałam chrapkę na to śliczne zwierzątko ale to właśnie mnie zniechęciło skutecznie ;) Fretka znajomego podczas zabawy lub jak się zezłości puszcza takie "bąki" trzeba dosłownie otwierać okna, więc żeby mieć to zwierzątko trzeba być pasjonatem :) Martzelinka - 2009-09-05 10:11 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! no to rzeczywiście :D trochę nie na temat za co przepraszam, ale czy króliki też wydzielają takie zapachy? Ismenkusia - 2009-09-05 10:20 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! Cytat: Napisane przez Martzelinka (Wiadomość 14085251) no to rzeczywiście :D trochę nie na temat za co przepraszam, ale czy króliki też wydzielają takie zapachy? tak, ale kastrowane nie. de em - 2009-09-05 12:10 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! Mi się fretki podobają. Z wyglądu, tak to nic o nich nie wiem :) Świnki morskie to są kochane zwierzątka. Według mnie najlepsze ze wszystkich gryzoni. O różnicach napisały dziewczyny już... :) Więc polecam świniaczka :) selllena - 2009-09-06 13:43 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! ja bym wybrała fretke uwielbiam te zwierzeta a swinki morskie sa dla mnie obrzydliwe nie lubie zwierzat ktore jedyne co po sobie zostawiaja to gowno i to na kazdym kroku xP <sorry za szczerosc xD > ale to kwestia opowiedzialnosci Twojej wiec ot Twoj wybor czy jestes w stanie dbac o fretke jesli nie to raczej swinka bo to zwierze pokroju chomika je, sra, śpi i tocałe jego życie izoolka - 2009-09-06 17:33 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! ja bym wzieła fredke..więcej rozrabia ale ja bym ją wolała xD cherry l - 2009-09-06 20:29 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! ja też sie zastanawiałam nad fretka,ale zrezygnowałam całkowicie. Pomyśl,ze fretka żyje do 12 lat.Jest bardzo niszczycielska,jak juz pisali wcześniej ma bardzo charakterystyczny zapach. Niektórzy pochopnie podejmuja decyzje o kupnie fretki,po jakimś czasie stwierdzają,że to nie jest jednak wymarzone zwierzątko dlatego potem ją sprzedają/oddają na allegro. Pomyśl nad tym ,fretka to jednak duży obowiazek. Ja osobiście posiadam szczury i dla mnie to są wspaniałe zwierzęta,jednak za krótko żyją. motylek1007 - 2009-09-07 06:23 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! Cytat: Napisane przez izoolka (Wiadomość 14107432) ja bym wzieła fredke..więcej rozrabia ale ja bym ją wolała xD i co by dało że wołałabyś ją? to by dało tylko chwilowy efekt winogronek - 2009-09-07 09:18 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! Cytat: Napisane przez selllena (Wiadomość 14103701) ja bym wybrała fretke uwielbiam te zwierzeta a swinki morskie sa dla mnie obrzydliwe nie lubie zwierzat ktore jedyne co po sobie zostawiaja to gowno i to na kazdym kroku xP <sorry za szczerosc xD > ale to kwestia opowiedzialnosci Twojej wiec ot Twoj wybor czy jestes w stanie dbac o fretke jesli nie to raczej swinka bo to zwierze pokroju chomika je, sra, śpi i tocałe jego życie Heh czyli słonie też są dla ciebie obrzydliwe bo cały czas jedzą i co godzinę wydalają dosłownie pod siebie , tak samo jak cały rząd kopytnych i wiele innych zwierząt :rolleyes: Nie wystarczy "być"? Marną postawę przedstawiasz oj marną :prosi: kukis - 2009-09-07 16:17 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! Cytat: Napisane przez selllena (Wiadomość 14103701) ja bym wybrała fretke uwielbiam te zwierzeta a swinki morskie sa dla mnie obrzydliwe nie lubie zwierzat ktore jedyne co po sobie zostawiaja to gowno i to na kazdym kroku xP <sorry za szczerosc xD > ale to kwestia opowiedzialnosci Twojej wiec ot Twoj wybor czy jestes w stanie dbac o fretke jesli nie to raczej swinka bo to zwierze pokroju chomika je, sra, śpi i tocałe jego życie W takim razie małe dzieci tez sa dla ciebie obrzydliwe? :cool: Ja bym ci zadnego zwierzecia nie oddała pod opiekę :cool: zartownis - 2009-09-08 09:52 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! Cytat: Napisane przez winogronek (Wiadomość 14069037) To co zniechęca ludzi najbardziej do fretek to nie to ich gryzienie ale zapach, niestety nawet sterylizacja nie wyeliminuje tego problemu do końca bo musielibyśmy usunąć gruczoły przez które ten zapach się wydziela. Po za tym odchody ich też mają swój specyficzny i nieprzyjemny zapach,praktycznie żeby nie było czuć musiałabyś zaraz po załatwieniu sprzątać kuwetę. No i niestety w pokoju w którym przebywa owe zwierzę cały czas jest ten zapach,także musisz pamiętać o reszcie domowników czy będą to tolerowali :) Ja tez kiedyś miałam chrapkę na to śliczne zwierzątko ale to właśnie mnie zniechęciło skutecznie ;) Fretka znajomego podczas zabawy lub jak się zezłości puszcza takie "bąki" trzeba dosłownie otwierać okna, więc żeby mieć to zwierzątko trzeba być pasjonatem :) :ehem: To co napisala Winogronek to niestety calkowita prawda;), fretki smierdza inaczej sie tego nazwac nie da:cool:. mam od prawie roku samiczke sterylizowana i wiem, ze ona jest moja pierwsza i ostatnia fretka;). Nawet sprzatanie kuwety nie pomoze po kazdym zalatwieniu sie, bo to nie tylko g...o smierdzi, ale i cala fretka:D. Jak mi sie czasem wyspi w lozku to zmnieniam natychmiast posciel, bo bym nie usnela:hahaha: Co do zalatwiania sie to moja robi po katach (jesli nie siedzi w klatce;)) i wcale sie tym nie przejmuje:baba:, tylko za nia by latal i sprzatal, bo z powodu krotkiego przewodu pokarmowego robi TO co ok 2godz:mdleje: Potrafi sie zalatwic na podlodze patrzac ci prosto w oczy:eek::hahaha: Wzielismy ja od laski ktora byla w ciazy, bo niestety freta gryzie:ehem:, tzn jak jej sie w droge nie wchodzi to nie atakuje, ale nasza na pewno nie jest pieszczochem;). Jesli przewidujesz dziecko w najblizszej (10 lat) przyszlosci to fretki nie polecam, bo one dosc czesto atakuja maluchy:cool:. Jesli zalezy Ci na czystym i nie smierdzacym pieszczochu polecam zwyklego kota:-) czarna i fajna - 2009-09-08 14:14 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! Mialam swinke morska, w sumie nie jest to tak klopotliwe stworzonko jak sie wydaje, wiadomo, ze trzeba dbac o nie bo to istota zywa a nie zabawka. Czysta klatka, swieza woda i karma i duuzo milosci:). motylek1007 - 2009-09-08 14:17 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! Cytat: Napisane przez czarna i fajna (Wiadomość 14136572) Mialam swinke morska, w sumie nie jest to tak klopotliwe stworzonko jak sie wydaje, wiadomo, ze trzeba dbac o nie bo to istota zywa a nie zabawka. Czysta klatka, swieza woda i karma i duuzo milosci:). jak swinki, to mimimum 2 sztuki tej samej płci, nie powinno ich trzymac sie samotnie czarna i fajna - 2009-09-08 15:52 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! Cytat: Napisane przez motylek1007 (Wiadomość 14136619) jak swinki, to mimimum 2 sztuki tej samej płci, nie powinno ich trzymac sie samotnie Mialam cztery:). Dwa samczyki i dwie samiczki. motylek1007 - 2009-09-08 17:09 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! to fajnie :) samce byly wykastrowane? czarna i fajna - 2009-09-08 17:41 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! Cytat: Napisane przez motylek1007 (Wiadomość 14139387) to fajnie :) samce byly wykastrowane? W sklepie zoologicznym twierdzili, ze tak:) i najwidoczniej mieli racje skoro przez trzy lata nie bylo potomstwa. motylek1007 - 2009-09-09 06:18 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! ja bym jednak stawiala ze to byly 4 samice :D Phantom - 2009-09-12 13:12 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! Może ja się wypowiem jako ktoś kto posiada fretkę. Przede wszystkim gratuluje żartownisiu za podejście do zwierzęcia :mur: Z wieloma wypowiedziami tutaj się nie zgodzę, ale... nie będę wszystkiego cytować i tak mi pewnie coś umknie. Więc lecimy, od początku ;) "ich ostre ząbki niczego nie oszczędzają - gryzą obicie na tapczanach, kable itp." To nie do końca prawda. Fretka potrafi niszczyć, oczywiście, jak każde zwierzę. Jednak... nie kabli. Fretka to drapieżnik, nie gryzoń. Ponadto żadna z moich czterech fretek, nie niszczy mi nic w pokoju, a już na pewno nie gryzie kabli :D Nie drapią wersalki, itd. Teraz zapach. Każdy zwierzak pachnie. Znam dziewczynę, której śmierdzą psy na tyle, że jak poczuje ma odruchy wymiotne- serio. Do tego posiada fretkę. Zapach fretki zależy od różnych czynników. Przede wszystkim od tego czy jest dobrze żywiona. To samo tyczy się kup. (Żartownisiu, doprawdy jestem ciekawa, czym karmisz zwierzaka :rolleyes: :roll:) U mnie jest zapach fretek, co było moim błędem- Drewniana klatka, jeszcze nie dobrze zabezpieczona, od niej właśnie zapach czuć -.- Fretka sama w sobie nie śmierdzi. Trzeba prać natomiast jej szmatki (trocinom i sianu, itd. mówimy NIE) gdyż to na nich się utrzymuje zapach. Dodam jeszcze, iż moim znajomym zapach utrzymujący się tylko u mnie w pokoju, ze względu na klatkę, w ogóle nie przeszkadza (mi także nie) a każda fretka pachnie inaczej- serio. Znam osoby, u których w ogóle nie czuć, że są fretki, a pewnego dialogu nigdy nie zapomnę. -To pani ma fretki?! (Szok) -Tak, mam... -Ale od pani w ogóle nie czuć! No i w mieszkaniu nie śmierdzi... -A dlaczego miałoby śmierdzieć...? Fretka potrzebuje więcej uwagi niż świnka morska, czy królik. Jest zwierzęciem bardzo towarzyskim, potrzebuje i zabiega o uwagę od człowieka. Podbiega i zachęca do zabawy, itd. :) Dużo zależy również od charakteru fretki. Każda jest inna i to wyraźnie widać. Przywiązują się do człowieka, czasem nawet za bardzo... Zdarzyło się, że fretka zrobiła sobie głodówkę, w wyniku czego się odwodniła, bo jej pani pojechała na dłużej do pracy... Musiałą wrócić, bo przez telefon usłyszała, że jej fretka umiera. Jak tylko wróciła, fretka odżyła. Jak się wraca z pracy/ze szkoły, witają, dają buziaki (Dosłownie) liżą po nosie, itd. Temat fretek jest bardzo duży i obszerny. Zapraszam więc na forum fretki.org.pl A i dodam na koniec, że moje frety w ogóle nie gryzą, są przekochane, a to jak wgramolą się któreś na kolanka jest bezcenne. :o Edit: A no i jestem ciekawa, z której strony koty nie śmierdzą, ja je zawsze wyraźnie czuję. marchewkowe pole - 2009-09-12 15:10 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! zartowniś- nie wiem po co w takim razie Ci fretka skoro takie zwierzę Ci nie pasuje; trzeba było się zastanowić zanim ją sobie wzięłaś. najwyraźniej phantom jakoś nie ma takich problemów- kwestia podejścia i tego co kto lubi albo nie. albo ile jest w stanie znieść. mnie na przykład odrzuca sam zapach fretki czy też klatki fretki(jak równiez i psa) ale moje śmierdzące szczury jakoś nie:D i znoszę ich przypadłości tzn że wszystko gryzą i niszczą. większość zwierząt nie wykazuje takiego zamiłowania do przedmiotów jak ludzie ;) i każde jakoś tam pachnie, a to kwestia indywidualna. niekiedy zdarza się że gryzą, a to że robią kupę to chyba fizjologia a nie obrzydliwość:p: zawsze można sobie sprawić rybę, chociaż ona też nie jest taka pachnąca i owszem, kupę też robi :-) Ismenkusia - 2009-09-12 15:35 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! mnie to właśnie zastanawia z tym smrodem :rolleyes: dlaczego u niektórych czuć zwierzęta w domu a u innych nie :rolleyes: kukis - 2009-09-12 16:03 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! Cytat: Napisane przez Phantom (Wiadomość 14201714) Fretka potrzebuje więcej uwagi niż świnka morska, czy królik. Nie zgadzam się. Króliki to tez bardzo towarzyskie zwierzaki, a juz kiedy nie mają towarzysza, to trzeba im poświęcać baaardzo dużo uwagi. marchewkowe pole - 2009-09-13 09:04 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! Cytat: Napisane przez Ismenkusia (Wiadomość 14203914) mnie to właśnie zastanawia z tym smrodem :rolleyes: dlaczego u niektórych czuć zwierzęta w domu a u innych nie :rolleyes: no prosty związek przyczynowo skutkowy :D jak się nie sprząta to śmierdzi i tyle. i nie wierzę że może być inaczej.:cool: Phantom - 2009-09-13 17:39 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! Cytat: Napisane przez kukis (Wiadomość 14204282) Nie zgadzam się. Króliki to tez bardzo towarzyskie zwierzaki, a juz kiedy nie mają towarzysza, to trzeba im poświęcać baaardzo dużo uwagi. Napisałam to jako osoba, która posiada teraz fretki, a poprzednio m. in. królika ;) Nie napisał, że królik potrzebuje mało czasu, bo fakt, także potrzebuje go sporo. Jednak fretka potrzebuje go po prostu więcej. Tak samo jest bardziej kosztownym zwierzakiem, posiada specyficzny zapach, który jednym przeszkadza, innym nie, jednak da się go "pozbyć". Nie wycinając tym samym gruczołów zapachowych, czy kąpiąc cały czas, jak to niektórzy "mądrzy" ludzie robią, lub każe tak weterynarz. wistra - 2009-09-13 19:19 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! O fretkach najlepiej poczytać tutaj: www.fretki.org.pl/forum_new i... NAJPIERW zobaczyć ZNISZCZENIA, które wyrządzają. http://www.fretki.org.pl/forum_new/v....php?f=10&t=58 Tak samo fretki jak i świnki mają swoje plusy i minusy. Najlepiej sobie je wypisać i porównać. No i wybrać zgodnie z możliwościami finansowymi kukis - 2009-09-14 14:32 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! No a ja się nie zgadzam. I tyle. Tak jak wiele osób uważa, że psom czy kotom tez trzeba więcej czasu poświęcać niż królikom, a ja się nie zgadzam. Króliki nie mogą być same, bo są NIESZCZĘŚLIWE. To zwierzeta stadne, o wykształconych relacjach społecznych, jakie można zauważyć trzymając co najmniej 2. To nie są koty, które z regóły są samotnikami - one potrzebuja towarzystwa, a najbardziej tego ze swojego gatunku. To, ze ty poświęcałaś mniej czasu królikowi, niz teraz fretkom, to nie znaczy, że królik mniej czasu potrzebuje. Nie wiem ile kosztuje utrzymanie fretki, ale króliki to nie sa tanie zwierzęta. Pomijając wszystkie dolegliwości, zarówno wrodzone (krzywe trzonowce, ktore trzeba co jakiś czas korygować etc) jak i nabyte, na jakie król może cierpiec, to koszt wysoko jakościowej karmy, którą powinien jeść (chyba, że karmimy królika naturaLnie, ale to bardziej skomplikowane), to w przeciętnym zoologicznym 20zl za kilogram - mieszanki za 4 zł odpadają, królik to nie gryzoń, ziarna nie dla niego, tak jak kolorowe gwazdeczki i inne wytwory :cool: Oprócz granulatu, królik musi codziennie dostawać zieleninę i warzywa. Moje pochłaniaja tego sporo, więc miesięczny koszt też nie najmniejszy. Siano - przy moich wychodzi duża paka (4zł) na tydzień, pomnożyc przez ilośc tygodni w miesiącu już wychodzi całkiem ładna sumka. Żwirek drewniany do kuwety - oj tak, tego zawsze wychodzą ogromne ilości. Żwirek tani nie jest - przeciętnie 15zł/10l. 10l przy odpowiedniej częstotliwości wymieniania kuwety starcza na góra 2 tygodnie - zazwyczaj na mniej. Oprócz tego regularne szczepienia, podcinanie pazurków, ogólne wizyty - to wszystko kosztuje. Reasumując - kroliki to nie są takie proste, tanie zwierzatka idealne dla początkująych, jak się wielu osobom wydaje. Tak, no to zrobiłam "mały" OT ;) Phantom - 2009-09-14 17:16 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! Kukis, ja nie neguje tego, iż królik potrzebuje mało czasu! Fretka po prostu ewidentnie potrzebuje go więcej. Nie pisz, że poświęcałam mało czasu swojemu zwierzęciu, a teraz poświęcam więcej fretkom... Wybacz, nie faworyzuje zwierząt. Każde potrzebuje czasu, każdemu czas poświęcam. Z chęcią bym poczytała, co masz do powiedzenia, jeśli byś posiadała oba te zwierzaki (Nie na raz) niźli jak teraz gadasz zdecydowanie nie obiektywnie. Bo skoro nie posiadasz fretki, ani nigdy nie posiadałaś, jak możesz oceniać ile czasu owe zwierzę potrzebuje i czy potrzebuje go mniej, czy więcej? Teraz wylicz sobie koszta fretek, które... Śpią w szmatkach, nie trocinach, sianie, innych dla gryzoni/królików/itd. Jedzą mięso, załatwiają się do kuwety, więc żwirek też jest potrzebny. Ogólne akcesoria dla fretki są drogie, jak i sam zwierzak. Królik w rękach odpowiedzialnego właściciela także jest sporym wydatkiem, nie każdy jednak jest odpowiedzialny, a zdecydowana większość myśli, że królik jest gryzoniem... EOT, nie ma sensu dalej dyskutować. kukis - 2009-09-14 17:33 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! Phantom - no to mi wytłumacz, w jakim sensie króliki potrzebują mniej czasu i uwagi właściciela niż fretki? Bo nie rozumiem. Ja wytłumaczyłam, dlaczego się z tym nie zgadzam, akurat na przykładzie psów i kotów, bo z nimi mam do czynienia, z fretkami nie (chyba ze uważasz, że pies czy kot także nie potrzebuje tyle czasu, co fretka). I oczywiście mówię tu o odpowiedzialnych właścicielach, wiem niestety jaka jest pinia o królikach w Polsce... że klatka 60 wystarczy, wypuszczane raz w tygodni, do jedzenia kolby i mieszanki za 3zł, zero siana, trociny. Nie o tym piszę, rzecz jasna. PS. króliki też śpią na szmatkach/ręcznkach/koszulkach ;) SleepingBeuty - 2009-09-14 18:23 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! Moje swinki morskie zniszczyły wszystko co im się pod łapki przyplątało... dywan nadawał się tylko do wyrzucenia... ja bym wybrała szynszyla;d motylek1007 - 2009-09-14 19:13 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! Cytat: Napisane przez SleepingBeuty (Wiadomość 14238549) Moje swinki morskie zniszczyły wszystko co im się pod łapki przyplątało... dywan nadawał się tylko do wyrzucenia... ja bym wybrała szynszyla;d w takim układzie mało wiesz o szynszylach ;) Ismenkusia - 2009-09-14 19:48 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! Cytat: Napisane przez motylek1007 (Wiadomość 14239754) w takim układzie mało wiesz o szynszylach ;) Motylku, a Ty co wiesz? :D bo ja mało, to możne się czegoś dowiemy od Ciebie ;) SleepingBeuty - 2009-09-14 20:18 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! Racja, wiem tylko, że potrafią być bardzo dokuczliwe. Chodziło mi poprostu o to, że są urocze ;) motylek1007 - 2009-09-15 07:06 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! Cytat: Napisane przez SleepingBeuty (Wiadomość 14241322) Racja, wiem tylko, że potrafią być bardzo dokuczliwe. Chodziło mi poprostu o to, że są urocze ;) zgubilam sie :confused: mimo wszystko polecasz szynszla, chociaz on jest dokuczliwy, no ale liczy sie ze uroczy? :confused: szynszyle też potrafia byc niszczycielskie, plus to są zwierzeta stande i min 2 powinno sie miec winogronek - 2009-09-15 10:09 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! Co do szynszyli to wyróżnia ich to że ich odchody prawie w ogóle nie pachną trzeba by bardzo je zaniedbać aby tak było,potrzebują pojemniczka z pyłkiem w którym biorą kąpiele w celu utrzymaniu futerka w czystości, poza tym wszystko to samo co u świnki, no i często zdarzają się osobniki które nie lubią przytulania, raczej wolą same podejść i pozwolić na tyle pieszczot i le same chcą:) No i wysoką skaczą to trzeba mieć na uwadze. motylek1007 - 2009-09-15 10:16 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! Cytat: Napisane przez winogronek (Wiadomość 14247389) Co do szynszyli to wyróżnia ich to że ich odchody prawie w ogóle nie pachną bobki moich chłopaków tez są bezzapachowe - naparwde :D winogronek - 2009-09-15 10:38 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! Może źle to ujęłam ale chodziło mi tu też o siuśki :-p motylek1007 - 2009-09-15 10:39 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! no siuski na podłodze jednak zapach mają :D Phantom - 2009-09-15 16:06 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! Cytat: Napisane przez kukis (Wiadomość 14237555) Phantom - no to mi wytłumacz, w jakim sensie króliki potrzebują mniej czasu i uwagi właściciela niż fretki? Bo nie rozumiem. Ja wytłumaczyłam, dlaczego się z tym nie zgadzam, akurat na przykładzie psów i kotów, bo z nimi mam do czynienia, z fretkami nie (chyba ze uważasz, że pies czy kot także nie potrzebuje tyle czasu, co fretka). I oczywiście mówię tu o odpowiedzialnych właścicielach, wiem niestety jaka jest pinia o królikach w Polsce... że klatka 60 wystarczy, wypuszczane raz w tygodni, do jedzenia kolby i mieszanki za 3zł, zero siana, trociny. Nie o tym piszę, rzecz jasna. PS. króliki też śpią na szmatkach/ręcznkach/koszulkach ;) Mój król biegał po mieszkaniu, tyle ile mógł ;) I spał w zasadzie gdzie chciał. Czasami był zamykany, ale to dawno było. Dlaczego tak uważam? Powodów jest naprawdę wiele :) Fretka przede wszystkim jest bardziej aktywna. Tzn. w ciągu dnia śpi sporo, choć to zależy od egzemplarza i od wieku, ale jeśli jest aktywna to... Chodzi po meblach, zwala, niektóre wspinają się po firankach, wskakuje na półki, dobiera się do wszystkiego czego jej nie wolno, pałęta się pod nogami, gdyż zabiega o uwagę właściciela, lub najzwyczajniej się bawi, często robi to niespodziewanie, potrafi sobie zrobić krzywdę... wszystkim. Ich trzeba pilnować, zwracać na nie bardzo dużo uwagi. Fretka bawiąc się wykonuje charakterystyczny tzw. "Taniec Wita" czyli podskakuje, guga, itd. przy tym nie patrząc gdzie biegnie... Ja myślałam, że mam zabezpieczone mieszkanie, ale to tylko ja tak myślałam :D To był szok jak małą fretka skoczyła metr, z oparcia wersalki na stół, a jak weszła na parapet nie wiem do tej pory. Niektóre śpią w łóżku z właścicielem, inne uważają, że naprawdę fajną zabawą jest podszczypywanie śpiącego po łydkach, co ma różne skutki, dla obu stron. A ich trzymać cały czas w klatce nie wolno, one potrzebują ruchu ;) A no i nie spotkałam jeszcze królika, który wspina się po firankach :D A jak ściągnie się firanki, lub da krótsze, nudząca się fretka i tak znajdzie inne zajęcie, które niekoniecznie nam przypadnie do gustu... 8) Blk - 2009-09-15 18:56 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! świnka morska the best, fretka niee :) Ismenkusia - 2009-09-15 20:00 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! Cytat: Napisane przez Blk (Wiadomość 14257653) świnka morska the best, fretka niee :) bo... ? cholernarejestracja - 2009-09-15 20:04 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! Cytat: Napisane przez Ismenkusia (Wiadomość 14259239) bo... ? A musi uzasadniać? Tak woli, i już :lol: Phantom - 2009-09-15 21:41 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! Przydałoby się uzasadnienie. Zwłaszcza, że sam temat tego wymaga. Ale tutaj i tak się off mały zrobił :P kukis - 2009-09-16 15:30 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! No tak, po firankach nie skaczą, ale już na meble włażą :D Przynajmniej moje. I też to zwierzęta nocne, w dzień śpią, w nocy rozrabiaja i się bawią (jak sie ma/mialo co najmniej dwa króliki to sie wie, jak one potrafia się bawić nocą, gdy sa puszczone ;) ) Wszystko zalezy od egzemplarza. Np mój Jasper jest spokojny, zrównoważony. Natomisat Milka - totalny szaleniec :cool: Nie usiedzi pare sekund w miejscu, wszedzie jej pełno, zwariowana jest strasznie. Ale na pewno, mają mniejsze szanse cos zniszczyć niż fretki - z różnych względów. Jesli ci chodziło o to, że fretkom potrzeba więcej uwagi, w sensie, że trzeba je bardziej pilnować to w porządku. Ale dla mnie uwaga właścicela to spędzanie czasu ze zwierzęciem, głaskanie, zabawa i nigdy się nie zgodzę, że właśnie taka uwaga właściciela jest w większym stopniu potrzebna fretkom niz królikom czy świnkom. Cytat: Napisane przez Phantom (Wiadomość 14254003) A ich trzymać cały czas w klatce nie wolno, one potrzebują ruchu ;) A jakie zwierzęta można trzymać cały czas w klatce? :confused: marchewkowe pole - 2009-09-16 20:18 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! Cytat: Napisane przez kukis (Wiadomość 14272829) A jakie zwierzęta można trzymać cały czas w klatce? :confused: Może myszy i chomiki- one mają własny świat ;) Co do poświęcania uwagi to zapewne koleżance chodziło o pilnowanie żeby zwierzak nie zdemolował mieszkania. Chociaż co do królików i gryzoni nie byłabym taka pewna że potrzebują jej mniej- też demolują i to nieźle, w zależności od usposobienia. Królik mojej koleżanki mielił zębami wszystko co napotkał na swojej drodze. Za to miał "własny świat" i wcale nie potrzebował zabawy, głaskania itp. Moja świnka morska nigdy niczego nie pogryzła a lubiła towarzystwo człowieka. Szczury które mam obecnie wymagają pilnowania żeby nie zjadły domu ale na zabawie i głaskaniu czy spędzaniu z nimi czasu średnio im zależy- wystarczy je wypuścić i już mają człowieka w d...przychodzą czasem zajrzeć co robię i lecą dalej ;) Ismenkusia - 2009-09-17 08:22 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! Cytat: Napisane przez marchewkowe pole (Wiadomość 14279212) Może myszy i chomiki- one mają własny świat ;) Co do poświęcania uwagi to zapewne koleżance chodziło o pilnowanie żeby zwierzak nie zdemolował mieszkania. Chociaż co do królików i gryzoni nie byłabym taka pewna że potrzebują jej mniej- też demolują i to nieźle, w zależności od usposobienia. Królik mojej koleżanki mielił zębami wszystko co napotkał na swojej drodze. Za to miał "własny świat" i wcale nie potrzebował zabawy, głaskania itp. Moja świnka morska nigdy niczego nie pogryzła a lubiła towarzystwo człowieka. Szczury które mam obecnie wymagają pilnowania żeby nie zjadły domu ale na zabawie i głaskaniu czy spędzaniu z nimi czasu średnio im zależy- wystarczy je wypuścić i już mają człowieka w d...przychodzą czasem zajrzeć co robię i lecą dalej ;) królik koleżanki najprawdopodobniej zdziczał :rolleyes: poświęcała mu mało czasu i takie są efekty.wszystkie króliki które znam garna się do człowieka, mój nawet cała noc mnie pilnuje siedząc na moim łóżku. marchewkowe pole - 2009-09-17 10:23 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! Cytat: Napisane przez Ismenkusia (Wiadomość 14284013) królik koleżanki najprawdopodobniej zdziczał :rolleyes: poświęcała mu mało czasu i takie są efekty.wszystkie króliki które znam garna się do człowieka, mój nawet cała noc mnie pilnuje siedząc na moim łóżku. hm, ona chyba była zdziczała od początku :rolleyes: myślę, że poświęcała dużo czasu, ale królik na wybiegach wolał latać po pokoju albo bawić się z moją świnką morską niż biegać za nami i bawić się. w końcu zwierzęta mają różne osobowości, nie wszystkie to przylepy choćby nie wiem ja się o tym marzyło. kukis - 2009-09-17 13:55 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! Zapewne brakowało mu króliczego towarzystwa... PS. po kastracji zazwyczaj króliki stają sie bardziej milusińskie. Phantom - 2009-09-17 21:19 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! Cytat: Napisane przez kukis (Wiadomość 14272829) A jakie zwierzęta można trzymać cały czas w klatce? :confused: No cóż, każdy ma swoje zdanie. Co do cytowania: Są zwierzaki, które spędzają swój czas głównie w klatce, chyba, że np. mysz, czy chomik to nie zwierzęta? Nie wyobrażam sobie takiego zwierzaka puścić na mieszkanie, a na rękach raczej cały czas się nosić nie da... Są i rybki akwariowe, czy inne jaszczurki, itd. terrarystyczne... Cytat: Napisane przez marchewkowe pole (Wiadomość 14279212) Co do poświęcania uwagi to zapewne koleżance chodziło o pilnowanie żeby zwierzak nie zdemolował mieszkania. Nie tyle pilnować przed zdemolowaniem mieszkania, co przed zrobieniem sobie krzywdy. Ostatnio był przypadek, że fretka uderzyła się w łepek i na miejscu odeszła... W kilka sekund... Zero czasu na ratunek. Potrafią zejść przez zjedzenie uwielbianych przez nie gumowych rzeczy, czy też zwykłych ziemniaków. Trzeba je naprawdę bardzo pilnować, uwagi dużo się poświęca, nie tylko na pilnowanie, a na sam czas dla zwierzaka. Ja nie biegałam non-stop za królikiem, poświęcałam mu sporo uwagi, głaskałam, na spacery chodziłam. No i fretki się fajnie obrażają :lol: Za byle co :P kukis - 2009-09-17 21:26 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! No ale przeciez rozmawialiśmy o fretkach i krolikach, to je miałam na myśli, pisząc o zwierzętach w klatkach, może źle się wysłowiłam. Dalej nie rozumiem - piszesz, że chodzi o to, żeby bardzo pilnowac, żeby fretka nie zrobila sbie krzywdy, chodzić za nią krok w krok. A następnie piszesz, że nie chodzi o pilnowanie, tylko spędzanie z nia więcej czasu - zgupiałam :confused: "Trzeba je naprawdę bardzo pilnować, uwagi dużo się poświęca, nie tylko na pilnowanie, a na sam czas dla zwierzaka." Możesz mi wytłumaczyć to zdanie? Bo naprawdę nie rozumiem :confused: Phantom - 2009-09-18 11:24 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! Ja z kolei nie rozumiem co tam jest niezrozumiałego? :confused: Trzeba jej pilnować przed zrobieniem sobie krzywdy, krok w krok się chodzić nie da, więc trzeba dobrze zabezpieczyć mieszkanie, lub lepiej aby ktoś był w domu cały czas. U mnie jest mama, bo nie pracuje, z kolei ona na frety i tak nie uważa, więc mam zbudowaną klatkę (samoróbka) w której są na czas gdy mnie w domu nie ma. Klatka jest duża, bezpieczna, oraz nie przeciwstawiają się do siedzenia w niej, nie drapią, itd. Dodatkowo fretka przyzwyczaja się do trybu życia opiekuna. Moje frety śpią razem ze mną i razem wstają. Co (wg. mnie logiczne :rolleyes:) nie eliminuje zabawy ze zwierzakiem i innych czynności z nim związanych. Łącznie wychodzi dużo czasu, nie każdy jednak tyle jej/im poświęca, a często ludzie trzymają fretkę cały czas w klatce. Do założycielki, o ile jeszcze nie podjęła decyzji, łatwiej zapewne uwierzyć uczonemu weterynarzowi, niż osobie z internetu :-) http://www.cztery-lapy.pl/modules.php?name=News&fil e=article&sid=744 Edit: Przecież wyraźnie napisałam, nie tylko na pilnowanie. kukis - 2009-09-18 15:00 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! No i stanęliśmy w punkcie wyjścia - nie zgadzam się z tobą i tyle :cool: A to, że ktoś tam trzyma zwierze cały czas w klatce to cóż... niektórym nie przetłumaczysz. marchewkowe pole - 2009-09-18 17:20 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! oj ale o co wy się tam sprzeczacie. każde zwierzę potrzebuje dużo uwagi ze strony opiekuna- uwagi o różnym charakterze. jedno zwierzę trzeba głaskać, bawić się z nim pilnować żeby się nie zabiło i nie zdemolowało domu, a inne wystarczy wypuścić i obserwować- ale czas poświęcony na to jest taki sam. czy to fretka czy królik nie mogą przebywać cały dzień w klatce ja na przykład jak wypuszczam szczury to co prawda nie muszę się z nimi bawić, głaskać ich itp. bo mają mnie w d...:p: krzywdy też sobie nie zrobią bo mam odpowiednio zabezpieczony pokój ale z kolei muszę mieć oczy dookoła głowy żeby mi domu nie zjadły:cool:- co za tym idzie nie mogę ich tak po prostu wypuścić i zająć się sobą. wydaje mi się że króliki, świnki, koszatniczki, szynszyle, szczury, fretki itp. wymagają tyle samo czasu choć mają inne potrzeby. może jedynie chomiki, myszy czy jakieś zwierzęta terrarystyczne mogą przebywać sobie cały dzień w klatce/akwa- one nawet nie potrzebują aż tak dużej przestrzeni życiowej. zartownis - 2009-09-19 13:12 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! Cytat: Napisane przez Phantom (Wiadomość 14201714) Może ja się wypowiem jako ktoś kto posiada fretkę. Przede wszystkim gratuluje żartownisiu za podejście do zwierzęcia :mur: Nie rozumiem:confused: jakie podejscie:confused: Mozesz to jasniej sformulowac? Z wieloma wypowiedziami tutaj się nie zgodzę, ale... nie będę wszystkiego cytować i tak mi pewnie coś umknie. Więc lecimy, od początku ;) "ich ostre ząbki niczego nie oszczędzają - gryzą obicie na tapczanach, kable itp." To nie do końca prawda. YYYY, naprawde nie? http://www.fretki.org.pl/forum_new/v...php?f=17&t=273 Fretka potrafi niszczyć, oczywiście, jak każde zwierzę. Jednak... nie kabli. Fretka to drapieżnik, nie gryzoń. Ponadto żadna z moich czterech fretek, nie niszczy mi nic w pokoju, a już na pewno nie gryzie kabli :D Nie drapią wersalki, itd. Teraz zapach. Każdy zwierzak pachnie. Oj tak, kazdy zwierzak ma swoj zapach, ale nie mozna porownywac, psa czy kota do fretki, wiec nie wprowadzaj nikogo w blad:cool: Znam dziewczynę, której śmierdzą psy na tyle, że jak poczuje ma odruchy wymiotne- serio. Do tego posiada fretkę. Zapach fretki zależy od różnych czynników. Przede wszystkim od tego czy jest dobrze żywiona. To samo tyczy się kup. (Żartownisiu, doprawdy jestem ciekawa, czym karmisz zwierzaka :rolleyes: :roll:) Tym czym powinno sie karmic fretki, a wiec malymi gryzoniami, piskletami, miesem kroliczym, przepiorczym, kaczym i czasem troszke kurczaka, ale wiadomo, ze kurczaki sa niezdrowe, wiec tego jak najmniej;) U mnie jest zapach fretek, co było moim błędem- Drewniana klatka, jeszcze nie dobrze zabezpieczona, od niej właśnie zapach czuć -.- Fretka sama w sobie nie śmierdzi. I tu przyznajesz, ze jednak w Twoim domu pachnie nie najlepiej:hahaha:, zmien klatke:D A skad na szmatkach zapach:rolleyes:, jesli nie od samego zwierzecia:hahaha: Trzeba prać natomiast jej szmatki (trocinom i sianu, itd. mówimy NIE) gdyż to na nich się utrzymuje zapach. Dodam jeszcze, iż moim znajomym zapach utrzymujący się tylko u mnie w pokoju, ze względu na klatkę, w ogóle nie przeszkadza (mi także nie) a każda fretka pachnie inaczej- serio. No od czterech fretek to juz ladna won sie unosi, juz sobie to wyobrazam:rolleyes: Znam osoby, u których w ogóle nie czuć, że są fretki, a pewnego dialogu nigdy nie zapomnę. Wiesz, u mnie nie czuc, bo dbam o to:ehem: no i mam jedna ;) -To pani ma fretki?! (Szok) -Tak, mam... -Ale od pani w ogóle nie czuć! No i w mieszkaniu nie śmierdzi... -A dlaczego miałoby śmierdzieć...? Fretka potrzebuje więcej uwagi niż świnka morska, czy królik. Jest zwierzęciem bardzo towarzyskim, potrzebuje i zabiega o uwagę od człowieka. Podbiega i zachęca do zabawy, itd. :) Dużo zależy również od charakteru fretki. Każda jest inna i to wyraźnie widać. Przywiązują się do człowieka, czasem nawet za bardzo... Zdarzyło się, że fretka zrobiła sobie głodówkę, w wyniku czego się odwodniła, bo jej pani pojechała na dłużej do pracy... Musiałą wrócić, bo przez telefon usłyszała, że jej fretka umiera. Jak tylko wróciła, fretka odżyła. Jak się wraca z pracy/ze szkoły, witają, dają buziaki (Dosłownie) liżą po nosie, itd. Temat fretek jest bardzo duży i obszerny. Zapraszam więc na forum fretki.org.pl A i dodam na koniec, że moje frety w ogóle nie gryzą, są przekochane, a to jak wgramolą się któreś na kolanka jest bezcenne. :o Edit: A no i jestem ciekawa, z której strony koty nie śmierdzą, ja je zawsze wyraźnie czuję. No i gratuluje podejscia do kotow:mdleje: Ps. jesli chodzi o zapach zaraz cos Wam podrzuce;) ---------- Dopisano o 14:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:50 ---------- Cytat: Napisane przez marchewkowe pole (Wiadomość 14203536) zartowniś- nie wiem po co w takim razie Ci fretka skoro takie zwierzę Ci nie pasuje; trzeba było się zastanowić zanim ją sobie wzięłaś. najwyraźniej phantom jakoś nie ma takich problemów- kwestia podejścia i tego co kto lubi albo nie. albo ile jest w stanie znieść. mnie na przykład odrzuca sam zapach fretki czy też klatki fretki(jak równiez i psa) ale moje śmierdzące szczury jakoś nie:D i znoszę ich przypadłości tzn że wszystko gryzą i niszczą. większość zwierząt nie wykazuje takiego zamiłowania do przedmiotów jak ludzie ;) i każde jakoś tam pachnie, a to kwestia indywidualna. niekiedy zdarza się że gryzą, a to że robią kupę to chyba fizjologia a nie obrzydliwość:p: zawsze można sobie sprawić rybę, chociaż ona też nie jest taka pachnąca i owszem, kupę też robi :-) Wiesz przed wzieciem jej czytalam nie te posty, nie tych ludzi;), w kazdym badz razie nie napisalam, ze mi az tak nie pasuje, bo bysmy jak po prostu komus wydali;). Freta ma u nas dobrze, praktycznie jest bezklatkowa, chodzi gdzie chce, nawet wychodzi do ogrodka i zaglada do stajni:-). Tak sie nauczyla, ze zawsze wraca do domu jak jest glodna:ehem:. Ogolnie super zwierzak, bo malo sie od psa rozni:D. No i w tym roku upolowala sama myszke :jupi:, moj pogromca gryzoni;) Co do kup to normalne, ale kogo sie nie spytasz to ma kuwetkowa fretke, a to nie do konca prawda, bo takie chyba nie istnieja:rolleyes:. Nawet na frecim forum co poniektorzy fretkomaniacy przyznaja sie, ze fretki zalatwiaja sie po katach i nie ma na to sily:brzydal: Moj post nie byl zaleniem sie, a ostrzezeniem dla potencjalnego nabywcy;), bo takie frety pozniej trafiaja do schroniska albo na alegro:nie: zartownis - 2009-09-19 15:31 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! Phantom nie ma takich problemow,bo jak pisal/la przyzwyczila sie do tego specyficznego zapaszku unoszacego sie w domu:hahaha:, ciekawe co na to rodzice:D Przed fretka mielismy szczurka, cudne zwierze:ehem:, u nas byl tez prawie bezklatkowo trzymany czego niestety nie polecam, bo skubaniec pogryzl wszystko od kabli, ubran po posciel:rolleyes: Ale byl do nas przywiazany, bardzo lubil gosci (w przeciwienstwie do frety;)) wszystkim wdrapywal sie na kolana i nigdy nikogo nie ugryzl:-) ---------- Dopisano o 14:34 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ---------- Cytat: Napisane przez Ismenkusia (Wiadomość 14203914) mnie to właśnie zastanawia z tym smrodem :rolleyes: dlaczego u niektórych czuć zwierzęta w domu a u innych nie :rolleyes: To bylo do mnie czy do Phantom?:rolleyes: :hahaha: ---------- Dopisano o 14:40 ---------- Poprzedni post napisano o 14:34 ---------- Cytat: Napisane przez wistra (Wiadomość 14222482) O fretkach najlepiej poczytać tutaj: www.fretki.org.pl/forum_new i... NAJPIERW zobaczyć ZNISZCZENIA, które wyrządzają. http://www.fretki.org.pl/forum_new/v....php?f=10&t=58 Tak samo fretki jak i świnki mają swoje plusy i minusy. Najlepiej sobie je wypisać i porównać. No i wybrać zgodnie z możliwościami finansowymi No w koncu cos madrego:ehem: ---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:40 ---------- Wiec tak jak pisalam polecam przed nabyciem fretki poczytac np. tu http://www.fretki.org.pl/forum_new/v...48596d43e40248 a tam miedzy innymi http://www.fretki.org.pl/forum_new/v...hp?f=17&t=2189 http://www.fretki.org.pl/forum_new/v...php?f=17&t=321 Pierwszy post jest swietny:hahaha: i pisze to fretomaniak http://www.fretki.org.pl/forum_new/v...hp?f=17&t=8822 I tak moglabym wymieniac tematy, ale mi sie nie chce:p:, zainteresowani sobie doczytaja:ehem:. Zycie z fretka nie jest uslane rozami, trzeba miec dla niej czas, cierpliwosc :rolleyes: Ale ogolnie to przekochane pluszaki:ehem: Moje posty nie sa po to, zeby kogos przestraszyc, a po to zeby sie dobrze zastanowic, z reszta jak przy zakupie kazdego zwierzaka;) Co do slowa zapach http://pl.wikipedia.org/wiki/Zapach W języku polskim zwykle przez zapach rozumie się woń przyjemną, aczkolwiek używa się tego słowa również w sensie każdej woni, zarówno przyjemnej, obojętnej jak i przykrej. Przykre zapachy przyjęło się nazwać smrodem, odorem lub fetorem. Bo sadze, ze wiekszosc was przyczepila sie do mnie, bo nazwywam rzeczy po imieniu:hahaha: Ismenkusia - 2009-09-20 15:36 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! Cytat: Napisane przez zartownis (Wiadomość 14326309) To bylo do mnie czy do Phantom?:rolleyes: :hahaha: do wszystkich ludzi którzy trzymają w domach zwierzęta :D marchewkowe pole - 2009-09-21 18:19 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! Cytat: Napisane przez zartownis (Wiadomość 14326309) Przed fretka mielismy szczurka, cudne zwierze:ehem:, u nas byl tez prawie bezklatkowo trzymany czego niestety nie polecam, bo skubaniec pogryzl wszystko od kabli, ubran po posciel:rolleyes: Ale byl do nas przywiazany, bardzo lubil gosci (w przeciwienstwie do frety;)) wszystkim wdrapywal sie na kolana i nigdy nikogo nie ugryzl:-) Do wiadomości osób czytających ten temat: szczur to zwierzę stadne i nie trzyma się go samotnie. Phantom - 2009-09-21 18:30 Dot.: Swinka Morska vs Fretka ! co wybrac ?! Jestem członkiem owego forum od paru dobrych lat... Topic ze zniszczeniami to przestroga- fretka potrafi. Sama nieraz, nie dwa miałam wykopanego kwiatka, więc teraz mam tam kwiatki gdzie fretki dostępu nie mają- po ścianach nie chodzą (i całe szczęście). Mi żadne z czterech większych szkód nie robi, a i znam spooorooo osób z mojego rejonu, do których chodzę i nic :rolleyes: Co jeszcze ciekawsze, wszystkie moje frety są jak najbardziej kuwetowe, ciekawe dlaczego :lol: A co (naj)ciekawsze znam ludzi u których wcale fret nie czuć, o czym też pisałam, zaś u mnie goście czują zapach przy samej klatce, nawet w całym moim pokoju nie czuć, a że od klatki, to sama przyznałam, moja wina, źle zabezpieczona klatka i... :cool: (M.in. nie dokładnie pomalowana.) Kojot z linka, który podałaś napisała o zapachu kupy, nie bezpośrednio zwierzęcia :rolleyes: A kabli fretki NIE ruszają, o czym na owym forum też jest. Chociaż raz, czy dwa był taki przypadek, na wszystkich forach, a było ich sporo, gdyż serwer padał i trzeba było się przenosić, toteż społeczność łącznie wyjdzie ponad 10 tys. 2 na 10000? Będę porównywać psa, kota i fretkę, podałam przykład dziewczyny, która ma odruch wymiotny, jak poczuje psa. Fakt- Nie każdego (rasa) ale jednak frety jej nie przeszkadzają. Fretki mają o tyle specyficzny zapach, że nie każdy będzie w stanie go zaakceptować. W moim domu? Ponawiam- czuć tylko od klatki i to na tyle, że goście nie czują, a i nie mają potrzeby wchodzić do mojego pokoju, bo i po co? :rolleyes: Tak, jak Ty byś miała cztery, z pewnością miała byś odór w domu, tylko współczuć... Twoje podejście do zwierzaka, to jeden wielki żal. (Nie w sensie żal.pl czy coś w ten deseń.) Traktujesz zwierzaka jak zwadę w domu i przeszkodzę, która sra, żre, śpi i nic więcej. Brawo za podejście- Po co Ci zwierzak, który Ci tylko przeszkadza :confused: Moje podejście do kotów? Nie rozumiem :cool: Powącham kota to go czuję, powącham fretkę- też czuję. Tyle, że zapachu kotów nie lubię. Choć to też zależy jakiego. Możliwe, że tutaj też ma do rzeczy dbanie o zwierzaka. U jednych capi w domu kotem bardziej, u innych mniej. Jedni dbają bardziej, inni mniej. Nie wezmę kota do domu, gdyż nie lubię tych zwierząt, samych w sobie, nie przepadam za nimi. Dlatego też nie wzięłabym zwierzaka do domu, którego nie lubię, byłabym, go w stanie zaakceptować, ale nie jako swoje zwierzę i pod własną odpowiedzialnością. Więc po co Ci fretka? Szpan? Ostatnio się takie popularne zrobiły... :rolleyes: A no i to że Twoje zwierze gryzie, też coś oznacza. Z fretką trzeba mieć kontakt. Ale Ty przecież swojej nie wchodzisz w drogę, co by nie ugryzła. |
|
Free website template provided by freeweblooks.com |