Przejrzyj wiadomości  
Cytat
Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta. Żydowska maksyma
Strona startowa zielonka Kolega ... Szkocja     Witamy

Włosy rozwiane czy grzecznie uczesane?



Jeannie_jk - 2006-02-11 10:26
Włosy rozwiane czy grzecznie uczesane?
  Często oglądając jakieś filmy zauważam że w czasie seksu kobiety rozpuszczają włosy....wtedy to wygląda tak pięknie i namiętnie...a ja tak nie potrafię..zawsze związuję włosy w kucyk żeby nie przeszkadzaly ani mi ani mojemu TŻ :cool: a wy w czasie seksu jak macie??




Editaphx - 2006-02-11 10:52
Dot.: Włosy rozwiane czy grzecznie uczesane?
  z tego co pamiętam ;) to zawsze rozpuszczone



wariatka_20 - 2006-02-11 15:57
Dot.: Włosy rozwiane czy grzecznie uczesane?
  zazwyczaj związane bo się ciągle pałętają po twarzy a nie lubie całować się ze swoimi włosami :;):



Puny - 2006-02-11 18:07
Dot.: Włosy rozwiane czy grzecznie uczesane?
  A ja kompletnie zapominam o włosach podczas igraszek :) Później wychodze do kibelka, zarkam w lustro i dopiero zauważam, ze wyglądam jak podwójnie natapirowana Weronika Rosati :D




AaniaA - 2006-02-11 18:11
Dot.: Włosy rozwiane czy grzecznie uczesane?
  Cytat:
Napisane przez Puny A ja kompletnie zapominam o włosach podczas igraszek :) Później wychodze do kibelka, zarkam w lustro i dopiero zauważam, ze wyglądam jak podwójnie natapirowana Weronika Rosati :D hi hi :D :D :D ja mam tak samo.



marcelina73 - 2006-02-11 18:16
Dot.: Włosy rozwiane czy grzecznie uczesane?
  Teraz nie noszę związanych, ale kiedyś zawsze rozpuszczałam jak były związane. Raz - wygląd, dwa - wygoda, swoboda.



kinnka - 2006-02-11 18:42
Dot.: Włosy rozwiane czy grzecznie uczesane?
  długie i rozpuszczone :)
wszędzie się plączą, ale ma to swoje uroki, zwłaszcza jak Luby je odgarnia...



tinkaaa - 2006-02-11 19:19
Dot.: Włosy rozwiane czy grzecznie uczesane?
  Cytat:
Napisane przez Puny A ja kompletnie zapominam o włosach podczas igraszek :) Później wychodze do kibelka, zarkam w lustro i dopiero zauważam, ze wyglądam jak podwójnie natapirowana Weronika Rosati :D Hehe, ja tez tak samo.

A tak na marginesie,
zwiazywanie wlosow przed, wydaje sie troche malo sponaniczne.
No, ale dla niektorych "wygoda ponad wszystko";)



stokrotka_to_ja - 2006-02-11 19:24
Dot.: Włosy rozwiane czy grzecznie uczesane?
  Rozpuszczone,robią co chcą :) Ale przyznaję,że nie zawsze jest to wygodne.



Caramella - 2006-02-11 19:55
Dot.: Włosy rozwiane czy grzecznie uczesane?
  nienawidze jak włosy wchodzą mi do ust podczas całowania i mój TŻ tez za tym nie przepada no ale co zrobić...;) ostatnio jak do niego przyszłam i miałam kucyk to mi kazał go natychmiast rozpuścić:D



Sanderek - 2006-02-11 20:41
Dot.: Włosy rozwiane czy grzecznie uczesane?
  Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja Rozpuszczone,robią co chcą :) Ale przyznaję,że nie zawsze jest to wygodne. Dokładnie :)

Ładnie to wygląda, gdy kobieta ma podczas seksu rozpuszczone włosy, ale jest to bardzo nie praktyczne i tylko dobrze wyglada.



izmonek - 2006-02-12 10:46
Dot.: Włosy rozwiane czy grzecznie uczesane?
  hm wogule to raczej wygodniej jest miec zwiazane ale chyba rozpuszczone dodaja jakiejs takiej kobiecosci



Jeannie_jk - 2006-02-12 11:39
Dot.: Włosy rozwiane czy grzecznie uczesane?
  Ja też bym chciała zeby kiedys moj TŻ rozpuscił moje włosy...uwielbiam jak swoja dłonia przytrzymuje mi kark i głaszcze po włosach...strasznie mnie to podnieca...no ale poki co zwiazuje bo tak wygodniej :/



ewcia26 - 2006-02-12 12:45
Dot.: Włosy rozwiane czy grzecznie uczesane?
  Zawsze rozpuszczone. A jesli sie zdazy ze mam zwiarazne to facet i tak je rozpuszcza. Zreszta uwielbiam jak mezczyzni bawią się moimi włosami



Jessiczka - 2006-02-12 12:58
Dot.: Włosy rozwiane czy grzecznie uczesane?
  ja tez mam w wiekszosci przypadkach rozpuszczone ale mojemu miskowi niestety sie to niepodoba bo go gilaja i sa wszedzie hehe
wiec namawia do ściecia na łyso:rolleyes: hihihih a ja lubie miec rozpuszczone i juz :-)



lain - 2006-02-12 16:23
Dot.: Włosy rozwiane czy grzecznie uczesane?
  rozpuszczone, bo tak mi jakos naturalniej i jak leze to mnie nic w glowe nie uwiera :) nio i lubie jak mi TŻ przeczesuje palcami wlosy.



mala77 - 2006-02-12 20:00
Dot.: Włosy rozwiane czy grzecznie uczesane?
  zazwyczaj związane /długie za pas są/. nie lubię jak je 'zjadamy' poza tym jak sie położe na plecach /i nie odgarnę włosów/ to nie mogę potem głowy unieść:D
no i rozczesanie ich po udanej nocy też nie jest najprzyjemniejszą rzeczą

p.s. tak na marginesie to w domu zawsze są związane, a 'na ulicy' rozpuszczone



Jeannie_jk - 2006-02-12 20:53
Dot.: Włosy rozwiane czy grzecznie uczesane?
  :D co prawda to prawda....mimo ze do seksu zwiazuje włosy to wtrakcie czesc mi wychodzi czesc sie rozwala i potem jak wstaje to wyglądam jak czarownica a moze i gorzej....a nie mowie juz o ich rozczesaniu



M42 - 2006-02-12 21:39
Dot.: Włosy rozwiane czy grzecznie uczesane?
  Z reguły to rozpuszczone, bo żadna gumka mnie nie uwiera, wsówki się nie wbijają itp. Ale najważniejsze, że uwielbiam jak mój Tż mnie ciągnie za włosy podczas seksu więc muszą być rozpuszczone :)



atka83 - 2006-10-18 17:51
Dot.: Włosy rozwiane czy grzecznie uczesane?
  Zazwyczaj mam rozpuszczone włosy,ale ostatnio zaczeły mi przeszkadzac w namiętnych pocałunkach noi pieszczeniu narzeczonego,więc je związałam w kucyk :)



spray - 2006-10-18 21:06
Dot.: Włosy rozwiane czy grzecznie uczesane?
  Cytat:
Napisane przez Jeannie_jk (Wiadomość 1300789) :D co prawda to prawda....mimo ze do seksu zwiazuje włosy to wtrakcie czesc mi wychodzi czesc sie rozwala i potem jak wstaje to wyglądam jak czarownica a moze i gorzej....a nie mowie juz o ich rozczesaniu jakbyś pisała o mnie :rotfl: Więc już od dawna nie robię nic z włosami przed pójściem do łóżka, no chyba, że to wyjątkowa okazja ;)
na dodatek zawsze mi się makijaż rozmaże, nawet jak jestem 100% pasywna :confused:
Po seksie wyglądam przeważnie jak ofiara jakiegoś zboczeńca :lol:



m.a.r.t.a - 2006-10-18 21:17
Dot.: Włosy rozwiane czy grzecznie uczesane?
  Ostatnio chodze w kokach, ale kiedy dochodzi do zbliżenia zwinna reka mojego narzeczonego subtelnie i zmysłowo rozpuszcza je na moje ramiona tak by seksownie falowały na moim nagim ciele.:crazy:Podczas seksu, partner lubi wplątywac w nie swoje palce, raz mi takich supłów narobił :lol:, ze z godzine przed lustrem stałam i mordowałam sie z ich rozpataniem :lol:



Maniwa - 2006-10-18 21:30
Dot.: Włosy rozwiane czy grzecznie uczesane?
  To zależy, przez dzień zwykle wiążę włosy, i do seksu jak jest czas to rozpuszczę, jak TŻ chce się nimi pobawić to sam rozpuści, a czasem nie ma czasu by o nich pomyśleć ;) Ale jakąkolwiek wymyślną fryzurę sobie zrobię na romantyczny wieczór i tak zostanie ona rozwalona podczas :) Koki, warkocze i inne upięcia stają się niezidentyfikowanym kłębkiem. Zastanawiam się, to po co czesać się na randkę z TŻ? :) haha
Kiedy jestem pasywna, wkurza mnie, że nie mogę rozczesać włosów z tyłu głowy (od leżenia i pocierania głową o pościel :) ;) Dlatego rzadko jestem pasywna :) :)

Edit: Mój TŻ też ma długie włosy, do łopatek. (ma absolutny zakaz ich ścinania :) ) Jego włosy jakoś nie roztrzepują się tak bardzo jak moje i nie ma problemów z rozczesywaniem po seksie. No chyba że opęta mnie jakiś łóżkowy diabeł i mu z tej ekstazy potargam czuprynę haha :) Zazwyczaj tylko chwytam za kucyka i kark,to podniecające ;)



cypressangel - 2006-10-19 09:43
Dot.: Włosy rozwiane czy grzecznie uczesane?
  rozpuszczone;)



Svinecka - 2006-10-19 11:52
Dot.: Włosy rozwiane czy grzecznie uczesane?
  ja sie nie czesze jakos specjalnie przed seksem looooool po prostu mam takie w jakich aktualnie chodzer a przewznie sa rozpuszczone, zreszta moj facet tez woli jak takie sa bo wtedy mnie za nie ciagnie :p: taki zwierzecy seks haha :p: no ale nie zawsze :p:



maartucha - 2006-10-21 11:50
Dot.: Włosy rozwiane czy grzecznie uczesane?
  Hmm a to roznie bywa :) Raz w kiteczku raz rozpuszczone i opadaja na buzke i ciało mojego TZ :) roznie roznie :D



motyleczek - 2006-10-21 13:07
Dot.: Włosy rozwiane czy grzecznie uczesane?
  róznie, różnie...zależy od wielu czynników:D
Zdarza się często, że przeszkadzają w trakcie pocałunków..ale jak nie zdarza się to nagminnie co 10 sekund;), wszysko jest ok

Wkurza mnie tylko kiedy w ekstazie i porywie;) Mój TeŻecik położy na nich rękę..a ja podnoszę głowę <brr> ...stara się zwracać uwagę na to, ale w przypływie "miłości" czasem się zapomina..ale wybaczam mu i tak:D;)

A tak BTW: kiedyś jak mnie tak pociągnął (ale w trakcie wygłupów:D) usiadłam z poważną miną i mówię :teraz Ci pokazę jak to jest, bo boli!!, pociągłam go za te dwu?centymetrowe kłaki...spojrzał się na mnie i mówi że go to wcale nie rusza :/ ...a chciałam: Jak kuba Bogu, tak Bóg Kubie...;):D no i mi nie wyszło...:(;)
chyba takie krótkie nie reagują jak długie..:?;)



Mrs. - 2006-10-21 15:39
Dot.: Włosy rozwiane czy grzecznie uczesane?
  Cytat:
Napisane przez Puny (Wiadomość 1295815) A ja kompletnie zapominam o włosach podczas igraszek :) Później wychodze do kibelka, zarkam w lustro i dopiero zauważam, ze wyglądam jak podwójnie natapirowana Weronika Rosati :D heheh // tez nie zwracam uwagi na swoje włosy ;P dopiero pożniej Tż sie smieje i mówi jakie to mam włosy



amika79 - 2006-10-21 20:20
Dot.: Włosy rozwiane czy grzecznie uczesane?
  Zawsze związuję miękką gumką do włosów. Tak jest mi i TŻ wygodniej. Nic się nie plącze i nie pelęta. Nie jest mi zbyt gorąco;).



szaaaalona - 2006-10-22 16:03
Dot.: Włosy rozwiane czy grzecznie uczesane?
  Zawsze rozpuszczone :-)(ale to też dlatego, że normalnie na codzień nie związuję włosów:p: ) jakoś mi się to takie... bardziej sexi i namiętne wydaje:ehem: :D Poza tym TŻ lubi 'majstrować' przy moich włosach :D



Elfka86 - 2006-10-23 16:45
Dot.: Włosy rozwiane czy grzecznie uczesane?
  Cytat:
Napisane przez Puny (Wiadomość 1295815) A ja kompletnie zapominam o włosach podczas igraszek :) Później wychodze do kibelka, zarkam w lustro i dopiero zauważam, ze wyglądam jak podwójnie natapirowana Weronika Rosati :D BINGO :D:D:D



asia^^ - 2006-10-23 17:51
Dot.: Włosy rozwiane czy grzecznie uczesane?
  Nie zastanawiam się nad tym ;) Jednak są zawsze rozpuszczone. Po pierwsze dlatego, że ich nie wiążę nigdy a po drugie uważam, iż wygląda to zdecyowania ladniej :) Niestety przeszkadza czasem, bo są długie, no ale daje radę :)



silence18 - 2006-10-24 14:14
Dot.: Włosy rozwiane czy grzecznie uczesane?
  rozpuszczone, bo ogólnie bardzo rzadko wiążę włosy.



madzia_g - 2006-10-24 19:49
Dot.: Włosy rozwiane czy grzecznie uczesane?
  ja zawsze mam rozpuszczone.. także w łóżku też ;)



elsi - 2006-10-24 22:42
Dot.: Włosy rozwiane czy grzecznie uczesane?
  Cytat:
Napisane przez mala77 (Wiadomość 1300512) zazwyczaj związane /długie za pas są/. nie lubię jak je 'zjadamy' poza tym jak sie położe na plecach /i nie odgarnę włosów/ to nie mogę potem głowy unieść:D
no i rozczesanie ich po udanej nocy też nie jest najprzyjemniejszą rzeczą
U mnie jest dokładnie tak samo. Mam włosy za pupę i niezwiązane po miłości przedstawiają obraz nędzy i rozpaczy. Związane zreszta też, ale mniej. Potrafią nas też skutecznie oplątać i obezwładnić ;)
Natomiast gdy czasem dopadnie mnie diabeł, rozpuszczam je, będąc w pozycji dominujacej nad TŻ-em, i smyram po wiadomo czym. :admin: Taka słodka zemsta za to, że mnie czasem łaskocze po stopach lub brzuchu. ;)



Ewusia_marchew - 2006-10-24 22:52
Dot.: Włosy rozwiane czy grzecznie uczesane?
  prawie zawsze rozpuszczone. W ogóle rzadko wiążę włosy, teraz mam do połowy placów, ale kiedyś miałąm bardzo długie i "po" zawsze miałam problemy z doprowadzeniem ich do porządku :o



Fafix - 2006-10-24 23:11
Dot.: Włosy rozwiane czy grzecznie uczesane?
  Zawsze chodzę w zaplecionych w warkocz, mam długie po tyłek. Przeżywałam koszmar z rozczesywaniem jak na nich buszowałam.



aprzybyla - 2006-10-25 13:46
Dot.: Włosy rozwiane czy grzecznie uczesane?
  rozpuszczone, rozczochrane...
fetysz długich włosów ;)



natali86 - 2006-10-26 14:58
Dot.: Włosy rozwiane czy grzecznie uczesane?
  Jak bylam mlodsza (kurde pisze jak bym byla jakąś staruchą ;)) to zawsze związywałam włosy co by mi nie przeszkadzały, liczyła się wygoda.Teraz nigdy ich nie związuje :ehem: Mój Narzeczony lubi kiedy mam rozpuszczone włosy, lubi sie w nich wtulac, odgrniac ich... Mam dlugie wlosy więc miotają po naszych ciałach.. :rolleyes: Myślę ze to jest bardzo seksowne, taki nieład utworzony w trakcie miłości :D :D :D
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • mojaszuflada.htw.pl
  • comp
    Cytat

    Jak pchły skaczą myśli z człowieka na człowieka. Ale nie każdego gryzą. Stanisław Jerzy Lec (pierw. de Tusch - Letz, 1909-1966)
    Filozofia to dynamit do rozsadzania empirii. Henryk Elzenberg
    Dobre przy lepszym tanieje. Przysłowie ludowe
    Jak długo istnieje życie, tak długo istnieć będą nadzieje. Teokryt
    Deum sequere - idź za wezwaniem Boga; podążaj za Bogiem. Cyceron

    Valid HTML 4.01 Transitional

    Free website template provided by freeweblooks.com