Cytat Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta. Żydowska maksyma |
Znowu to robi!
milenka22 - 2009-10-04 14:31 Znowu to robi! Witam wszystkie Wizazanki Opisywałam już problem z moim TŻ em w innym watku ale zakładam nowy bo pewnie nie wszytskim Wizażankom chciałoby się czytać wszystko od początku. Przedstawie w skrócie swoją historię. Mam 22 lata mój TŻ 23, jesteśmy razem od 2 lat. Od kilku miesięcy on mnie zaczął lekceważyć, tzn. pisał smsy regularnie ale ja tylko inicjowałam spotkania a on jeszcze dosyć często je przekładał o czym informował mnie czasami w ostatniej chwili. Zerwałam z nim jakieś 3 tygodnie temu ale twierdził , że rozumie że źle robil, kocha mnie i żebym do niego wróciła. Wróciłam no i teraz znowu robi to samo. W piątek prawie wogóle się nie odzywał i mnie to martwiło, bo nigdy tak nie robił (dodam , że czwartek i piątek to pierwsze dni szkoły spotkał się z kumplami itp.) no i w czwartek było jeszcze ok ale w piątek odezwał się dopiero o 20, a zawsze piszemy od rana. Ja pytałam o co chodzi i czy się na pewno spotkamy w sobote tak jak się wcześniej umawialiśmy na co on , że na pewno. Wczoraj rano pytałam go o której bedzie u mnie to on, że posprzata i przyjedzie. A o 19 napisał mi smsa co robie, na co ja że czekam na niego i kiedy będzie. On na to: jutro Kotek. Napisałam mu , że chyba sobie żartuje i nie odzywam sie do niego od tej pory. On wczoraj jeszcze mi napisał 2 smsy co słychać i na gg, że nie przyjechał bo jest zmęczony. Ja mu nic nie odpisałam bo bardzo przykro mi się zrobił0 i nie wiem co o tym myśleć. A dzisiaj on juz się nie odzywa, czyli nie odzywamy się oboje. Co o tym myślicie? Dotka90 - 2009-10-04 14:34 Dot.: Znowu to robi! Olałabym go ciepłym moczem. On Cię olewa koncertowo. Elfir - 2009-10-04 14:35 Dot.: Znowu to robi! Dwa scenariusze: 1. wybaczasz i sytuacja staje sie cykliczna a potem on coraz bardziej ciebie lekcewazy w swoich planach 2. mówisz zegnam i szukasz odpowiedzialnego faceta. Błedy: umówiliscie sie na sobote - o 19-tej gdy zadzwonił niepotrzebnie odpowiedziałas "czekam na ciebie". Własciwa odpowiedz byłaby: "jestem z Tomkiem, Robertem i Adamem na imprezie. Rewelacja, załuj ze sie nie zabrałes. Nie czekaj na mnie, wróce nad ranem...oupsss, chyba mi sie wyładowuje bateria, no to pa!" roxi:* - 2009-10-04 14:46 Dot.: Znowu to robi! Cytat: Napisane przez milenka22 (Wiadomość 14574061) Witam wszystkie Wizazanki Opisywałam już problem z moim TŻ em w innym watku ale zakładam nowy bo pewnie nie wszytskim Wizażankom chciałoby się czytać wszystko od początku. Przedstawie w skrócie swoją historię. Mam 22 lata mój TŻ 23, jesteśmy razem od 2 lat. Od kilku miesięcy on mnie zaczął lekceważyć, tzn. pisał smsy regularnie ale ja tylko inicjowałam spotkania a on jeszcze dosyć często je przekładał o czym informował mnie czasami w ostatniej chwili. Zerwałam z nim jakieś 3 tygodnie temu ale twierdził , że rozumie że źle robil, kocha mnie i żebym do niego wróciła. Wróciłam no i teraz znowu robi to samo. W piątek prawie wogóle się nie odzywał i mnie to martwiło, bo nigdy tak nie robił (dodam , że czwartek i piątek to pierwsze dni szkoły spotkał się z kumplami itp.) no i w czwartek było jeszcze ok ale w piątek odezwał się dopiero o 20, a zawsze piszemy od rana. Ja pytałam o co chodzi i czy się na pewno spotkamy w sobote tak jak się wcześniej umawialiśmy na co on , że na pewno. Wczoraj rano pytałam go o której bedzie u mnie to on, że posprzata i przyjedzie. A o 19 napisał mi smsa co robie, na co ja że czekam na niego i kiedy będzie. On na to: jutro Kotek. Napisałam mu , że chyba sobie żartuje i nie odzywam sie do niego od tej pory. On wczoraj jeszcze mi napisał 2 smsy co słychać i na gg, że nie przyjechał bo jest zmęczony. Ja mu nic nie odpisałam bo bardzo przykro mi się zrobił0 i nie wiem co o tym myśleć. A dzisiaj on juz się nie odzywa, czyli nie odzywamy się oboje. Co o tym myślicie? Twój chłopak niczego nie zrozumiał i wciąż traktuje cię tak samo lekceważąco. Nie sądzę żebyś mogła wpłynąć jakoś na jego zachowanie. Wydaje mi się, że popełniłaś błąd wracając do niego. milenka22 - 2009-10-04 14:48 Dot.: Znowu to robi! Cytat: Napisane przez roxi:* (Wiadomość 14574282) Twój chłopak niczego nie zrozumiał i wciąż traktuje cię tak samo lekceważąco. Nie sądzę żebyś mogła wpłynąć jakoś na jego zachowanie. Wydaje mi się, że popełniłaś błąd wracając do niego. Zdaje się, ze masz rację, już by mi trochę przeszło do tej pory a tak ... deja vu roxi:* - 2009-10-04 14:53 Dot.: Znowu to robi! Cytat: Napisane przez milenka22 (Wiadomość 14574311) Zdaje się, ze masz rację, już by mi trochę przeszło do tej pory a tak ... deja vu Wracając do byłego przeważnie pojawiają się dawne, nierozwiązane problemy a rozstanie jest tylko kwestią czasu. Powroty i rozstania to niepotrzebne rozdrapywanie ran. rybkie - 2009-10-04 15:05 Dot.: Znowu to robi! bezczelny niedojrzaly, dobrze ze z nim zerwalas, niedobrze ze wrocilas:nie: Paulunia8713 - 2009-10-04 15:14 Dot.: Znowu to robi! On cię lekcewazy. Ja z 5 czy 6 razy wracalam do narzeczonego po jego wyglupach lekcewazeniu wkoncu zdradzie az wkoncu powiedzialam "dosyc" spakowalam rzeczy ktore od niego dostalam i pozegnalam sie raz na zawsze. Fakt nadal jest mi bliski ale mam meza dziecko teraz oni sa dla mnie najwazniejsi a jarus nadal chce zebym do niego wrocila... asik138 - 2009-10-04 15:36 Dot.: Znowu to robi! Skoro znowu to robi to widocznie nie przejął sie ostatnim rozstaniem... I kolejne rozstanie i kolejny powrót nic by nie zmienił... Zmęczony? Kochający facet każdą minutę chciałby z ukochaną spędzić. Nie odzywaj sie zobaczysz co czas pokarze. :cmok: Ivi 1988 - 2009-10-04 15:41 Dot.: Znowu to robi! niestety juz tak z nimi jest,ze "jeden krok" w strone olewania to jeden za duzo i z niego nigdy sie juz nie powraca:nie: smutne,ale prawdziwe Nie raz czytam meskie forum jak zala sie lub narzekaja na swoje dziewzyny,ze jak im z dziewczyna w lozku nie wychodzi to "koledzy" tam od razu- "sprobuj z inna" - w ogole jak tylko chlopak ma cos nie tak z dziewczyna oni zawsze to samo- "sprobuj sie przespac z inna"- i ot,ich cala rada :] lepszy rok samotnosci niz to,co musisz z nim przezywac-uwierz mi-nie jest ciebie wart:ehem: oddaj go kolezancemktorej nie lubisz :o Lady Pink - 2009-10-04 16:17 Dot.: Znowu to robi! Hmm ciężka sprawa.. Chłopak chyba nie zrozumiał całej sytuacji.. według mnie dalej cię olewa.. Skoro Wam na sobie zalezy Może warto o tym porozmawiać? Bo chyba nie warto się męczyć.. Powodzenia życzę:)) milenka22 - 2009-10-04 18:38 Dot.: Znowu to robi! Nie odzywam sie on zresztą też nie za bardzo. I jakoś mnie nie kusi żeby się odezwać, za duzo już było tego wszystkiego. On jest jeszcze niedojrzały i ma o sobie zbyt wysokie mniemanie. Nie dość, że nie potrafi mnie docenić to jeszcze pozbawił mnie poczucia bezpieczeństwa i własnej wartości, no może tego drugiego jeszcze nie tak do końca. Jak to się mówi, z tego dzieci już nie będzie asik138 - 2009-10-04 18:47 Dot.: Znowu to robi! Weekend jest... jutro poczatek tygodnia to sie odezwie :) narazie pewnie bardzo ciekawe zajęcia ma :) Lagunaaa - 2009-10-04 19:06 Dot.: Znowu to robi! Jakbym czytala o sobie :rolleyes: tez wrocilam do mojego TZ, czasamie rowniez mam wrazenie ze mnie lekko olewa, ale ja go rowniez. Ostatnio pobil samego siebie i sie smiertelnie obrazil za to ze mam za duze powodzenie u chlopakow i zawsze ktos do mnie pisze, i ze pewnie daje im jakas szanse dlatego ciagle pisza do mnie i sie zakochuja :rolleyes: tiaaaa:mur: wiec grzecznie powiedzialam, do czwartku dajemy sobie czas i albo jestesmy razem na jakis zasadach albo zegnamy sie :) okaze sie co zrobi milenka22 - 2009-10-04 19:18 Dot.: Znowu to robi! Cytat: Napisane przez Lagunaaa (Wiadomość 14578757) Jakbym czytala o sobie :rolleyes: tez wrocilam do mojego TZ, czasamie rowniez mam wrazenie ze mnie lekko olewa, ale ja go rowniez. Ostatnio pobil samego siebie i sie smiertelnie obrazil za to ze mam za duze powodzenie u chlopakow i zawsze ktos do mnie pisze, i ze pewnie daje im jakas szanse dlatego ciagle pisza do mnie i sie zakochuja :rolleyes: tiaaaa:mur: wiec grzecznie powiedzialam, do czwartku dajemy sobie czas i albo jestesmy razem na jakis zasadach albo zegnamy sie :) okaze sie co zrobi Ale to co mam mu tak mówic za każdym razem? Przecież już mu dałam szansę. On się zachowuje jakby nie zrobił nic złego. A przecież 3 tygodnie temu zerwałam z nim za podobną rzecz więc teraz chyba zdaje sobie sprawę, że nie akceptuję takiego zachowania a mimo wszystko znowu mnie "testuje" ? Ile jeszcze wytrzymam? Na ile może sobie pozwolić? Tu nic nie da zrywanie i wracanie a danie sobie czasu to coś podobnego jak zerwanie. Bo on powie, że przemyslał i chce być ze mną, raz czy 2 się spotkamy normalnie a potem wrócę do punktu wyjścia Sarrai - 2009-10-04 19:31 Dot.: Znowu to robi! Milenko, wiesz... można jak to się mówi 'zbłądzić', popełnić jakieś błędy itd. Ale taki kubeł zimnej wody jakim jest rozstanie powinien otrzeźwić każdego, kto tak naprawdę kocha... Ja nie twierdzę, ze on Ciebie nie kocha.. Nie wiem, wróżką nie jestem.. Ale z tego co piszesz.. no niestety zbytnio się nie przejął tym waszym rozstaniem. Bardziej to wygląda tak, jakby on z Ciebie sobie kpił - bo wie, ze i tak do niego wrócisz, cokolwiek wczesniej nie postanowisz... Nie wiem co Ci doradzic, bo wiem, ze podejmowanie takich decyzji jest piekielnie trudne.. Ale jestem pewna, że te sytuacje sie będą powtarzać.. Zastanowiłabym sie na Twoim miejscu, czy dalej chcę żyć w takiej 'szamotaninie', w takiej niepewności... brazowookaa - 2009-10-04 20:26 Dot.: Znowu to robi! i tak w nieskonczonosc.. zaslugujesz na kogos lepszego asienka1702 - 2009-10-04 22:03 Dot.: Znowu to robi! :brzydal::brzydal::brzyda l: Uuhh co za dupek.. wybacz:cmok: milenka22 - 2009-10-04 22:15 Dot.: Znowu to robi! On to chyba zrobił specjalnie zdając sobie sprawę z konsekwencji bo teraz się prawie wogóle nie odzywa, nie pyta nawet dlaczego ja się nie odzywam, nie nalega też żebym się odezwała a tym bardziej żeby sie wreszcie spotkać. Przykro mi... Kaala - 2009-10-04 22:27 Dot.: Znowu to robi! Chłopak nie docenił drugiej szansy, więc mu podziękuj i tyle. Wg mnie związek bez szans, bo on jest dupkiem, który robi z Ciebie idiotkę. kasandra82 - 2009-10-04 22:29 Dot.: Znowu to robi! Cytat: Napisane przez milenka22 (Wiadomość 14582173) On to chyba zrobił specjalnie zdając sobie sprawę z konsekwencji bo teraz się prawie wogóle nie odzywa, nie pyta nawet dlaczego ja się nie odzywam, nie nalega też żebym się odezwała a tym bardziej żeby sie wreszcie spotkać. Przykro mi... Napiszę z własnego doświadczenia - nic z tego związku nie będzie, teraz tylko do ciebie zależy jak bardzo dasz sie poniżyć chłopakowi. Albo ty zerwiesz z nim teraz albo on zrobi to niedługo. Jak nie chce ci sie wierzyć, to przeczytaj to co napisałam za 2-3 miesiące, a zobaczysz ile w tym prawdy. Przykro mi ale on juz nic do ciebie nie czuje, nie ciągnie do do ciebie, nie zależy mu na spotkaniach z tobą. Daj sobie szansę na znalezienie kogoś bardziej wartościowego. Pozdrawiam :-) Dotka90 - 2009-10-04 22:46 Dot.: Znowu to robi! Może po prostu chciał, żebyś sobie dała w końcu spokój? milenka22 - 2009-10-04 22:54 Dot.: Znowu to robi! Kurczę to tak boli, miałam wcześniej chłopaka z którym się nie ułożyło bo był kompletną świnią. Teraz myślałam , że będę szczęśliwa i znowu po 2 latach to samo... brakuje mi już siły przeżywać to wszystko kolejny raz.. rozstanie, samotność, uczenie się bycia samej ze sobą. Tak bardzo chciałam żeby wreszcie mi się z kimś ułożyło i myślałam że tak będzie. Na początku byłam zachwycona, że spotkałam normalnego faceta, moi rodzice i znjaomi tak samo, że ułożyłam sobie życie po tamtym związku. A jednak nie:( Dotka90 - 2009-10-04 22:59 Dot.: Znowu to robi! Cóż poradzić, zdarza. Dziewczyno, daj sobie w końcu z nim spokój, bo to, jak on Cię traktuje jest żenujące. Nie odbierz tego negatywnie, ale w pewnym sensie żal mi Ciebie. Bo facet Cię tak koszmarnie nie szanuje, tak olewa, ma Cię totalnie głęboko tam, gdzie słońce nie dochodzi, a Ty nadal łudzisz się, że może się poprawi, że będzie dobrze itd. Nie będzie. On się nie zmieni. Skończ to raz na zawsze. Jasne, że będzie trudno, ale nie uważasz, że lepiej być samej, niż być z takim palantem, na którego każde zawołanie Ty lecisz jak na skrzydłach? ViOLcIa - 2009-10-05 07:33 Dot.: Znowu to robi! tak milenka22, dokladnie to ujełaś.... testuje....jest taka książka, która się nazywa "dlaczego mężczyźni kochaja zołzy"... jest gdzies w internecie na darmowym ebooku no ściągnięcia... mam gdzies linka do niej, wiec jak bedziesz chciała to moge ci go posłać :* czytałam ja 3 tyg. temu po tozstaniu z tz, jest tam pokazanych duzo sytuacji, kiedy kobieta daje sobie wejsc na glowe i jak sie tego wystrzegac, aby facet cie bardziej szanował. ja po rozstaniu szukalam winy w sobie(glupie tendencje kobiet do ciaglego obwiniania sie:/) ale okazało sie, ze ja bylam w stosunku do niego ok, nawet za bardzo ok....i dotarło do mnie ze facet najzwyczajniej w swiecie mnie nie doceniał...wiec po co mi facet ktory ma mnie za nic...? :) arrabbiata - 2009-10-05 08:04 Dot.: Znowu to robi! Cytat: Napisane przez milenka22 (Wiadomość 14574061) Witam wszystkie Wizazanki Opisywałam już problem z moim TŻ em w innym watku ale zakładam nowy bo pewnie nie wszytskim Wizażankom chciałoby się czytać wszystko od początku. Przedstawie w skrócie swoją historię. Mam 22 lata mój TŻ 23, jesteśmy razem od 2 lat. Od kilku miesięcy on mnie zaczął lekceważyć, tzn. pisał smsy regularnie ale ja tylko inicjowałam spotkania a on jeszcze dosyć często je przekładał o czym informował mnie czasami w ostatniej chwili. Zerwałam z nim jakieś 3 tygodnie temu ale twierdził , że rozumie że źle robil, kocha mnie i żebym do niego wróciła. Wróciłam no i teraz znowu robi to samo. W piątek prawie wogóle się nie odzywał i mnie to martwiło, bo nigdy tak nie robił (dodam , że czwartek i piątek to pierwsze dni szkoły spotkał się z kumplami itp.) no i w czwartek było jeszcze ok ale w piątek odezwał się dopiero o 20, a zawsze piszemy od rana. Ja pytałam o co chodzi i czy się na pewno spotkamy w sobote tak jak się wcześniej umawialiśmy na co on , że na pewno. Wczoraj rano pytałam go o której bedzie u mnie to on, że posprzata i przyjedzie. A o 19 napisał mi smsa co robie, na co ja że czekam na niego i kiedy będzie. On na to: jutro Kotek. Napisałam mu , że chyba sobie żartuje i nie odzywam sie do niego od tej pory. On wczoraj jeszcze mi napisał 2 smsy co słychać i na gg, że nie przyjechał bo jest zmęczony. Ja mu nic nie odpisałam bo bardzo przykro mi się zrobił0 i nie wiem co o tym myśleć. A dzisiaj on juz się nie odzywa, czyli nie odzywamy się oboje. Co o tym myślicie? No dobrze ewidentnie cię olewa, ale ja jednego nie rozumiem. Chłopak leci sobie w kulki, ale dlaczego ty nie powiesz mu dobitnie, co cię boli, dlaczego on sie tak zachowuje i ze nie życzysz sobie takiego traktowania, tylko strzelasz focha i nie odzywacie się do siebie oboje? Rozmawiać nie potraficie jak dorośli? Powiedz jasno i wyraźnie, że nie życzysz sobie takiego traktowania, że jak tak ma być to panu już dziękujemy, tym razem na dobre. A swoją drogą, chłopak niepoważny i niedojrzały. paula78 - 2009-10-05 08:16 Dot.: Znowu to robi! Cytat: Napisane przez Elfir (Wiadomość 14574124) Błedy: umówiliscie sie na sobote - o 19-tej gdy zadzwonił niepotrzebnie odpowiedziałas "czekam na ciebie". Własciwa odpowiedz byłaby: "jestem z Tomkiem, Robertem i Adamem na imprezie. Rewelacja, załuj ze sie nie zabrałes. Nie czekaj na mnie, wróce nad ranem...oupsss, chyba mi sie wyładowuje bateria, no to pa!" fajna odpowiedz jednak tak odpowiedzieć może tylko kobieta pewna siebie i nie trzymająca się związku byle się trzymać,czyli zaledwie garstka młodych kobiet. Ivi 1988 - 2009-10-05 09:31 Dot.: Znowu to robi! Cytat: Napisane przez milenka22 (Wiadomość 14582551) Kurczę to tak boli, miałam wcześniej chłopaka z którym się nie ułożyło bo był kompletną świnią. Teraz myślałam , że będę szczęśliwa i znowu po 2 latach to samo... brakuje mi już siły przeżywać to wszystko kolejny raz.. rozstanie, samotność, uczenie się bycia samej ze sobą. Tak bardzo chciałam żeby wreszcie mi się z kimś ułożyło i myślałam że tak będzie. Na początku byłam zachwycona, że spotkałam normalnego faceta, moi rodzice i znjaomi tak samo, że ułożyłam sobie życie po tamtym związku. A jednak nie:( ja tez mialam 2 ,ktorzy mnie w pewien sposob podobnie olewali i tez zalowalam, bo z jednym dlugo bylam,ale wiesz co? Bedac singlem odzyjesz-tego Ci trzeba! po co sie przejmwoac jakimis glupimi facetami:pala: Nie mysl,ze Ty jedna tak masz-wiele kobiet spotyka wielu roznych facetow,zanim trafi na tego wlasciwego- normalne w zyciu Nie daj sie tak traktowac-zajimij sie soba, kolezankiami,zakupami:brz ydal: i zacznij robic to,co kochasz a nigdy nie mialas czasu-teraz go znajdziesz:ehem: i nic na sile! co ma byc,to bedzie- widac,zwiazek sie sypie-wiec nie ma co plakac- bedzie nastepny:ehem: 3maj sie i nie zalamuj,tylko zaloguj sie na jakims portalu randkowym i randkuj kazdy weekend:brzydal: zobaczysz jakie to fajne uczucie kiedy to ty grasz jak facet!:cojest: Lattee - 2009-10-05 10:13 Dot.: Znowu to robi! Dobrze mówisz. Testuje Cię. Ale ty wg mnie nie powinnaś mu na to pozwolić, nie powinnaś pozwolić na to, żeby po raz drugi Cię olewał, miał gdzieś, a przez to - ranił. Kopnij go w tyłek, na pewno wyjdzie Ci to na dobre :-) milenka22 - 2009-10-05 10:19 Dot.: Znowu to robi! Cytat: Napisane przez arrabbiata (Wiadomość 14583667) No dobrze ewidentnie cię olewa, ale ja jednego nie rozumiem. Chłopak leci sobie w kulki, ale dlaczego ty nie powiesz mu dobitnie, co cię boli, dlaczego on sie tak zachowuje i ze nie życzysz sobie takiego traktowania, tylko strzelasz focha i nie odzywacie się do siebie oboje? Rozmawiać nie potraficie jak dorośli? Powiedz jasno i wyraźnie, że nie życzysz sobie takiego traktowania, że jak tak ma być to panu już dziękujemy, tym razem na dobre. A swoją drogą, chłopak niepoważny i niedojrzały. To się nie zdarzyło pierwszy raz, rozmowy nie pomagały i 3 tyg temu z nim zerwałam. Teraz zrobił to samo, więc chyba nie ma sensu tłumaczyć mu, że sobie tego nie życze skoro dobrze wie a dalej tak robi. On się odezwał wczoraj o 18 , napisał co słychać. Ja się nie odzywam od soboty. Ivi 1988 - 2009-10-05 10:25 Dot.: Znowu to robi! Cytat: Napisane przez milenka22 (Wiadomość 14585504) To się nie zdarzyło pierwszy raz, rozmowy nie pomagały i 3 tyg temu z nim zerwałam. Teraz zrobił to samo, więc chyba nie ma sensu tłumaczyć mu, że sobie tego nie życze skoro dobrze wie a dalej tak robi. On się odezwał wczoraj o 18 , napisał co słychać. Ja się nie odzywam od soboty. i dalej sie nie odzywaj:brzydal: po co? |
|
Free website template provided by freeweblooks.com |